Jeśli nie masz odbioru w instalacji, to niestety kocioł się męczy. Jakby miał za dużą moc.
Możliwe, że sporo pomożesz w pracy kotła jeśli w harmonogramie zabronisz grzania w kilku przedziałach czasowych np. 24- 4 rano, 9-13. W sterowniku przełącz na "dowolne poziomy" temperatury (jakoś tak się ta funkcja nazywa) i zmniejsz temperaturę do minimum (wył.).
Ale to i tak dziwne, że przy ogrzewaniu podłogowym tak masz.