Shizer

Gdzieś czytałem, że na grzejnikach różnica pomiędzy górą a dołem wynosi około 8 stopni albo powinna wynosić. Fakt, że jak pompa grzeje non stop bez termostatu to grzejniki (przynajmniej u mnie) grzeją całą powierzchnią

Mi za ostatnia dobe pompa naliczyła 26 kwh, nad ranem byla temperatura podobna jak u Ciebie, w dzień -1 sie utrzymywało. Z tym, że jeszcze pewnie ze 2-3 kwh wzięło na ogrzanie cwu. Edit. Na samo grzanie co pobralo mi 21.4 kwh

Aż jutro z ciekawości polece ze suwmiarką zmierzyć (mam gdzieś jeszcze kawałki rury pozostawione po instalatorach)

Kordjano nie, nie mam włączonego trybu cichego. Jaki powinien być prawidłowy przekrój rur do pompy 9kw ? Wedlug manuala instalacji wlot i wylot wody przy pompie ma 1 1/4 cala

Niski COP jest nawet na grzaniu samej CWU. Zbiornik 200 litrów grzany do temperatury 40 stopni. COP nie przekracza 1 (ostatnie 7 dni). Możliwe, że mało czynnika chłodniczego w instalacji ?

Miałem już ustawioną delte na 8, ostatnio prare dni miałem ustawioną delte na 5 i dalej zaledwie 2 stopnie różnicy pomiędzy zasilaniem a powrotem w obu przypadkach. A różnica pomiędzy zasilaniem a powrotem bezpośrednio przy grzejniku minimum 5 stopni. Edit: Byłem teraz w kotłowni, przestawiłem delte na 10 oraz pompę obiegową za buforem na najwyższy bieg na próbę zobaczyć czy coś się wydarzy. COP za dzień dzisiejszy 2.0 😰

Jeszcze jutro zobaczę, dzisiaj nie chce mi się wychodzić do kotłowni, jak dam delte na maks (chyba maksymalnie można dać na 10) czy coś się zmieni.

carinus nie zależnie od ustawienia delty (bo o to zapewne chodzi - czy ja ją ustawie na 5 czy na 7 to nie wiem dla czego ale u mnie akurat nic się nie zmienia) to i tak mam taką samą różnice zasilanie/powrót.

Ktoś tu rzucił temat, że pompa w PC pompuje dużo wody do bufora a pompka obiegowa nie nadąża jej z tego bufora podawać dalej. A jest opcja zmniejszyć "moc" tej pompki znajdującej się w PC aby podawała wodęwolniej i czy jeżeli tak to da to efekt ? Bo na rurach od zasilania i powrotu przy buforze czuć wyraźną różnice temperatur, na pewno nie jest to te 1 - 2 stopnie, które pokazuje mi pompa. Po za tym na samych grzejnikach jest około 3 - 4 stopnie różnicy pomiędzy zasilaniem a powrotem (mierzone termometrem bezdotykowym) także do bufora pewnie gdzieś wraca 5-6 stopni woda chłodniejsza.

Sory. Dopiero teraz znalazlem chwile czasu. Otóż wygląda to tak: na górze (poddasze) mam 3 grzejniki i drabinka w łazience. 2 grzejniki znajdują się w dużym pokoju o wymiarach 140x40 cm - pokój po podlodze około 30 m2, u syna w pokoju jeden grzejnik 140x40 cm - wielkość po podlodze pokoju 8.5 m2, lazienka drabinka o wymiarach 120x55 cm i wielkość łazienki po podlodze około 5.5 m2. Idąc dalej na dół jest kuchnia o powoerzchni okolo 9 m2 a w niej grzejnik 120x60 cm. Lazienka drabinka 120x55 cm okolo 6 m2. Ganek(weranda zależy jak kto mowi) okolo 9m2 grzejnik 120x60 cm. Pokój 1 120x60 cm około 9m2. Pokój 2 140x60 cm okolo 12m2. Pokój 3 około 8 m2 i grzejnik 110x60 cm i ostatni pokoj najwoększy okolo 16m2 (tu zdazyliśmy przewymiarować grzejnik dosyć mocno) grzejnik 200x60 cm. Grzejniki wszystkie 2 płytowe po za tym znajdującym się w największym pokoju bo on jest 3 panelowy. Co do pompki obiegowej miałem już ją testowaną na najwyższych obrotach jak i na najniższych (jeden użytkownik z innego forum powiedział, ze mam niski COP bo za mała jest różnica pomiędzy zasilaniem a powrotem i zeby zmniejszyć prędkość pompki obiegowej żeby grzejniki nadążały odbierać ciepło ale to nic nie dało). W kotlowni od pompy ida rury do rozdzielaczy z 8ioma obiegami a z niego rozprowadzenie na instalacje grzejnikową. Pompka obiegowa IBO Beta 2. Zmienilem grzanie ze sterownika pokojowego na temperature wody i zmiejszylem temperature zasilania - ustawilem krzywą 28/+10 41/-15 na próbe jednak przez pare dni nie było duzej różnicy w COP. Rożnica byla dopiero widoczna 2 dni temu jak przyszło duże ochłodzenie, wtedy mialem chwilowe (wcześniej nie obserwowane) COP w okolicach 5 a dzienny wyszedł chyba 3.5 ale to był tylko jeden dzień taki, kolejnego dnia COP dzienny znowu na poziomie 2.2 - 2.3 przy podobnych temperaturach na zewnątrz. Teraz przy calodobowych przymrozkach (w nocy -3 -4, w dzień okolo 0 -1) pobór energii przez dobe wynosił według wskazań pompy okolo 27 kwh (+ jakies 20% zanizeń Panasonica) a w domu 21 - 22 stopnie

A co proponujesz ? Najchętniej to wezwalbym swojego instalatora i kazal mu poprawić. Problem w tym, ze ja nie mam pojęcia na co mam się powolać bo sie kompletnie na tym nie znam. Zawsze moze przyjechać i powiedzieć "no przecież masz Pan grzejniki ciepłe a to znaczy, że pompa działa"... Nie wiem czy to coś zmienia ale na zdjęciu nie ma jeszcze rozdzielni. Mam 12 grzejników na 7 obiegach w tym góra każdy grzejnik na oddzielnym obiegu a dół malsymalnie 3 na jednym obiegu, nastepnie 2 na 1 obiegu i 1 na osobnym obiegu

Z tym, że moja pompka obiegowa znajdująca się za buforem działa już na najniższych obrotach, no chyba, że można jeszcze regulować tą znajdującom się bezpośrednio w pompie ciepła

Co masz na myśli ?

Na około 2 godziny przy tych temperaturach. Szeregowo (chyba ?) Poniżej zdjęcie kotłowni (proszę pomińmy temat estetyki... ):

Termostaty na grzejnikach są pootwierane na maxa, pompa grzeje do momemtu aż w pokoju, w którym jest termostat elektroniczny (Salus) osiagnie 21,5 stopnia po czym się pompa wyłącza i właczy się dopiero gdy temperatura w pomieszczeniu spadnie do temperatury 20.5 stopnia Autoryzowany instalator. Nie sądze aby było coś źle zrobione ponieważ mają już dość dużo zainstalowanych pomp na koncie. Oni przerabiali (to, co możliwe) cała kotłownie, wywalili wszystko i zrobili od nowa. Stara zostala tylko instalacja w domu (grzejniki)