gmaj22

To potwierdza jak ważne są nie tylko szkice ale i zdjęcia instalacji. Odkąd w poście #25 dodałeś fotki, rozwiązanie miałeś podane już dwa posty póżniej #27 :)

W Herzu akurat to się zgadza. Popatrz na wcześniejszy szkic kol. @Animus, do którego dorysowałem strzałki obrazujące sytuacje u Ciebie. Mieszacz ma się otwierać (czyli dawać na instalację coraz wyższą temperaturę) obracajac sie w LEWO. Jesli robi to w prawo, zamień miejscami w sterowniku dwa przewody sterujące siłownikiem. (N pozostaje na swoim miejscu) Prościej już się nie da....

Jeszcze że trzy bajerki i do końca życia z tego forum nie wyjdziesz :)

Położenie pokrętła na siłowniku nie powinno być wskazaniem położenia zwierciadła czy sfazowania na trzpieniu zaworu. Tak jak i samo sfazowanie trzpienia w niektórych zaworach jest po przeciwnej stronie niż zwierciadło wewnątrz. Tu nie ma reguły. Niektóre adaptery siłowników (np. gwiażdziste) pozwalają na montaż siłownika niemal w każdym położeniu (co 90 stopni)

Po stronie tłocznej pompy zostawiasz odkręcone.

Nie patrzę na cyferki bo i tak ich nie widać. Jeśli obrócisz w lewo (przeciwnie do ruchu wskazówek zegara), to powinieneś zamknąć podmieszanie z powrotu i na pętle pójdzie maksymalna temperatura. Obracając zgodnie ze wskazówkami do oporu, zamykasz zasilanie i pompa miesza wodę w samych pętlach dając w nich niską temperaturę. Jeśli jest inaczej, to ustawienie mieszacza 3D do poprawki.

Siłownik na 3D, czujnik wewnętrzny do sterownika i po osiągnięciu zadanej obniżenie temperatury za mieszaczem. Nie wyłączać pompy, tylko obniżać temperaturę obiegu podłogowego.

Za póżno na edycję: drugi błąd to mój błąd, bo nie zauważyłem, że masz dwie pompy za mieszaczem 4D. Zasilanie mieszacza od dołu, wyjście na pompy z boku, czyli przegroda jest dobrze. :) Ale błąd #1 do łatwej naprawy: zakręć czarne kapturki na odpowietrznikach automatycznych. Tym na najwyższym trójniku i na belce z zaworem bezpieczeństwa. Błąd #3 to już przeróbka instalacji. Nie widać dokładnie, z której rury jest podmieszanie do mieszacza 3D. Powinno być z powrotu obiegu, dla którego jest regulowana temperatura za mieszaczem. Zawór zwrotny nie za pompą, a przed miejscem spięcia powrotu z obiegu z drugim powrotem do 4D.

@gabber2005 co najmniej trzy błędy: 1/ odpowietrznik automatyczny przed pompami. Zakręć chociaż ten czarny kapturek. 2/ żle ustawiona przegroda w mieszaczu 4D / czyli poziomo przy wskazniku na "5" 3/ w złym miejscu zawór zwrotny na obiegu z 3D / tutaj jeszcze do sprawdzenia, czy dobrze "zwierciadło" wewnątrz ustawione.

Tam gdzie zasilanie i powrót do belek idą od dołu zrób tak jak narysował @Animus a tam, gdzie są z boku - daj na belkach wg mojego szkicu.

To przemyśl przerzucenie pomp na powroty, bo po stronie instalacji powinny pchać w wymiennik. I nie będziesz musiał zakręcać odpowietrzników automatycznych. Skończą sie problemy z zapowietrzaniem.

Nie wyrzucałbym tego przekreślonego na czerwono odpowietrznika, jedynie wymienił na ręczny lub zakręcił kapturek. Jest w dobrym miejscu. Siłownik to Herz, zawór pod pewnie też. Interesuje mnie jedynie poprawność jego ustawienia. Łatwo to sprawdzić, bo po przekręceniu mieszacza maksymalnie w lewo, to na podłogę powinna iść maksymalna temperatura. W prawo - ma kręcić obiegami w samych pętlach. I zawór zwrotny na powrocie z podłogi do założenia.

Zaizolować dobrze grube rury w piwnicy i grzać ciągle bez wyłączania pompy. Moim zdaniem tu lepiej spisze się 3D/4D plus sterowanie pogodowe niż głowicę termostatyczne. Kocioł spała tyle, ile dom traci. Pod warunkiem, że nie wypuszczasz energii w komin ani do popielnika i kocioł ma normalną sprawność.

Często widać, że belki są niewłaściwie montowane, tzn. belka powrotu nie jest odwracana, tylko montowana tak jak belka zasilania. Chodzi o umiejscowienie na nich odpowietrznika. Opcja 1 - ze zmieszaniem wstepnym 3D, 4D, Opcja 2 - z mieszaczem pompowym W obydwu przypadkach po stronie ssawnej pompy odpowietrznik ręczny.

Skrót myślowy..."zamyka", czyli nie miesza tylko pompa kręci w samych pętlach :) A właściwie to nie kręci, bo "auto-lato" wyłącza.... To mi umknęło na ekraniku telefonu :( Dziwne, że nie wywala żadnego alarmu/czerwonej kontrolki?

.....jeśli dzieje się to w ciągu ostatnich dni, czyli cieplejszych, to może "auto lato" zamyka mieszacz i wyłącza pompę? Sprawdż, przy jakiej temperaturze masz przełączanie tej funkcji, jeśli jest aktywna.

Nie czytałem specyfikacji tej pompy, ale czy ona nie ma jakichś zabezpieczeń, np. antykawitacyjnych?

Jaki sterownik sterujący pompą i zaworem mieszającym?

Do tego zmierzam....jest nielogiczne :) A instrukcję czytałem :)

Taka zagwozdka, może tak ma być, choć dla mnie nielogiczna. Soft 19B. Temp. CWU zadana 48 C/histereza 3 stopnie. Zasobnik temp. 50 C. Logicznie nasuwa się myśl, że pompa powinna stać. Pompa CWU -tryb pracy "STAŁE WŁ." - pompa nie chodzi. Tryb pracy "POMPA WŁ"- pompa CWU rusza. Czy nie powinno być odwrotnie? Stałe włączenie to stała praca, niezależnie od nastaw temperatur, programatora czasowego itp. Natomiast "pompa wł.", to praca wg czujnika. Do pracy wg. programatora czasowego jest osobny kafelek - to akurat jasne.

Myślałem o karbowanej z nierdzewki DN20. Moim zdaniem większa powierzchnia "pochłaniania" ciepła z bufora, łatwiejsza w ułożeniu w spiralę, ale i większe opory przepływu. Muszę gdzieś znależć nomogram strat przepływu, bo z ciśnieniem/przepływem CWU u mnie krucho.

Przy okazji: pytanie do @zaciapa : masz na myśli wężownicę CWU, czyli grzejesz przepływowo? Czy znasz średnicę, długość oraz stratę ciśnienia wody na przepływie przez tą wężownicę? Tzn. Jakie ciśnienie wejściowe/wyjściowe. Czy to zwykła rura czy karbowana?

Mea culpa....:) Z opisu wynika, że podłączenie trójnika od góry bufora dotyczy strony wtórnej bufora. Ja odczytałem to jako od strony kotłowej, stąd rzekomą "niekonsekwencja" z rysunkiem. Moje niedopatrzenie, przepraszam Przy okazji: pojawia się problem gorącej wody CWU. Może zamiast dawać zawór p. oparzeniowy, wykorzystać uwarstwienie wody w buforze i zasilić CWU z niższej rury? Wady: wolniejsze nagrzewanie bojlera i brak wykorzystania opcji " Legionella".

Zastanawiam się, czym spowodowana jest niekonsekwencja w proponowanym podłączeniu zasilania? Po stronie pierwotnej mamy przecież wciąż ten sam kocioł a ładowanie CWU jest po stronie wtórnej bufora.

Oczywiście dobrze dobrana krzywa nie jest liniowa. Im zimniej na zewnątrz, tym powinna być bardziej stroma.