Skocz do zawartości

Patrol

Stały forumowicz
  • Postów

    1 050
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez Patrol

  1. dlatego zmniejszyć, aby dopasować moc palnika - ogólnie jeśli jest większa zdolność podawania to skracamy jego czas i na odwrót - mniejsza wydajność podajnika wymaga zwiększenia cyklu podawania; a co do obliczeń: odpowiednikiem strumienia paliwa dla wydajności 16kg/h i podawania 4,7s jest zależność: 19kg/h z podawaniem 3,95s (zakładając, że reszta parametrów pozostaje niezmieniona) dla 20,1 będzie już 3,75
  2. Nie wiem z jakiego regionu jesteś i jakie jest ocieplenie domu. U mnie ta sama pow. po podłogach i przy -15C kocioł 15kW miał jeszcze spory zapas. Jeśli nie mieszkasz na biegunie zimna, dom jest dobrze ocieplony i masz źródło awaryjne w postaci kominka to 10 max 12kW będzie ok.
  3. W naszym sterowniku też jest możliwa auto-detekcja trybu lato - wybierasz tylko temp. załączenia i wyłączenia (wszystko w oparciu o wskazania pogodówki). Przerabiałem to i działa ok. Jeszcze nie miałem potrzeby odpalania c.o., w domu jest ciepło, a z południa PL nie jestem :)
  4. Moja stalowa zapalarka odmówiła posługi -> R.I.P. przeżyła 6043 cykli (odjąć z tego coś na nieudane rozpalenia) nówka już przejęła obowiązki i przy okazji zrobiłem sobie przegląd palnika (czyszczenie, dobrałem się do motoreduktora, wentylatora itd.) wymieniłem samoprzylepny sznur szklany do uszczelnienia na styku palnik - drzwiczki kotła. Praca palnika wydaje się teraz cichsza, zobaczymy ile pożyje nowa grzałka. Ceramiki oficjalnie nie da się zastosować przy wersji ze stalówką, więc jakbyś jackjj wymieniał swoją to trzaśnij proszę kilka fotek dla porównania sposobu mocowania.
  5. Nie kupiłem, najniższa oferta to 490pln, więc za router, który nie jest wart nawet 100pln (TL-MR3020) i prosty soft to wciąż kosmiczna kwota... Zasilacz i interfejs ecolink (USB-RJ14) to już też śrubki
  6. Mam dedykowany kocioł (ht daspell), a pellet od lokalnego producenta z certyfikatem. W jaki pułap cenowy celujesz z tą przeróbką? Rozważałeś sprzedanie olejaka i zakup np. Tekli Draco Bio za 7000 PLN?
  7. coś w tym jest, bo x mini wcale nie jest uciążliwy, tzn. jak przez tydzień nie podchodziłem do niego to nic złego się nie działo. Po prostu kolejne dawki pelletu spychają pozostałości poza tacę (pomaga tu tzw palec zgarniający). Bardziej trzeba się skupić na tym co jest pod tacką i tu są potrzebne 2-3sekundy pracy odkurzacza.
  8. też mam zasobnik 140L i latem max 3 rozpalenia dziennie, a minimum to jedno. Zimą max 10razy/dobę. Nie mam bufora i raczej mieć nie będę, bo taka inwestycja mi się nie zwróci, co innego od początku zaplanowana instalacja z buforem. Pytałeś wcześniej o pellasa - mam Xmini i ciężko pisać tu o wadach, bo ich zwyczajnie nie ma, no chyba że brak czyszczenia mechanicznego, ale ta funkcja doszła w nowszej wersji revo. Grzałka bardzo żywotna i stosunkowo tania, sterownik również ok. Generalnie od września 2013 palnik pracuje bezawaryjnie.
  9. Może być tak, że podawane wartości opałowe różnego rodzaju pelletu w swoich widełkach nachodzą na siebie. Stopniując powinno być tak: słoma<słonecznik< drzewo. W moim przypadku przy cenie dobrego pelletu drzewnego 600/tona eksperymenty nie mają sensu. Zresztą palnik xmini nie jest przeznaczony do spalania innego rodzaju paliwa. Skutki w większości przypadków są tego typu: http://www.heiztechnik.pl/index.php/forum/6-koty-z-podajnikiem/2532-problem-z-przegrzewaniem-sie-podajnika#2735 https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/12135-pellet-z-lusek-slonecznika-zielone-grudki/
  10. Tak, kociołek od września 2013r. Ciekawi mnie żywotność tej ceramicznej, bo o stalówce pisali, że do 8000cykli potrafi dociągnąć czego jej serdecznie życzę.
  11. Po przestawieniu czasu nie widzę problemu. Wkrótce oryginalnej grzałce stuknie 6000 rozpaleń.
  12. tak u mnie stalowa, a te 20s to bardzo kulturalnie, w palniku revo ustawiają podobno 30s
  13. W rzeczywistości to i przy 6,7 i 23s też się rozpala, ale musisz indywidualnie dobrać jak masz czas na testy. Nastawy rozpalania mam takie: czas testu zapłonu: 30s czas podawania: 23s detekcja płomienia: 20% nadmuch rozpalania: 28% czas rozpalania: 6min nadmuch po rozpaleniu: 35% czas nadmuchu rozpaleniu: 35s czas rozgrzewania zapalarki: 160s (tu fabrycznie było chyba 180s) a u Ciebie 20s? czas pracy z mocą min: 2min (tu było 3min albo więcej) Co do drugiej części to nie tak, bo moc to iloczyn wbitej kaloryczności i uzyskiwanego strumienia, a na strumień składa się czas podawania, czas cyklu pracy i wydajność podajnika. W stosunku do Ciebie mam więc niższe czasy podawania w każdym progu mocy i dodatkowo cykl pracy przedłużony z 20s na 23s, czyli mniejsze dawki i wydłużone przerwy. Jak odpalisz mój kalkulator to wszystko będziesz widział - zmieniając wydajność podajnika dopasujesz czasy pracy tak, żeby dostać oczekiwane moce.
  14. Ja zmieniłem czas podawania przy rozpalaniu i skróciłem czas pracy z mocą min. chyba o 1min, a reszty nie tykałem; Te parametry zostały wklepane do sterownika przy określonej wydajności podajnika, a serwis odnosi się najczęściej do 10,5kg/h. Z reguły u większości użytkowników wychodziła większa wydajność. U mnie ponad 13kg czy nawet 14kg i u Ciebie chyba podobnie z tego co pamiętam, stąd też proponowana zmiana przy rozpalaniu, bo po co ładować opał na tacę przez 30s, skoro wystarczy np.23s. Można to szybko przeliczyć: przy wydajności podajnika 10,5kg/h i 30sek dostajemy dawkę startową 87,3g (teoretycznie, bo granulat ma różne wymiary), więc żeby taką samą dawkę uzyskać przy wydajności 14kg/h wystarczy podawać przez 22,5sek. Pozwala to na oszczędność ponad 8kg miesięcznie przy 10.rozpaleniach/dobę, więc w sezonie można chociaż tak delikatnie odkuć się z tytułu większej ilości rozpaleń.
  15. U mnie od września 2013r., licznik rozpaleń również obejmuje nieudane cykle. A ważycie wybiórczo swoje worki z pelletem? Najgorszy wynik jednego z dostawców to 14,5kg, a u obecnego wyszło nawet 15,2kg.
  16. zlicza godz. pracy na trzech progach mocy (30, 50 i 100%), ilość cykli rozpaleń, ilość godzin pracy podajnika, ilość spalonego paliwa; rozpaleń mam 5950 (oryginalna grzałka jeszcze), podajnik 1658godzin
  17. statystyka z 31 dni: średnia 3,9kg/dobę, 3rozpalenia/dobę (120kg poszło);
  18. jackjj: nic Ci nie da takie porównywanie, bo nie macie identycznego zużycia ciepłej wody, także olej tą ilość rozpaleń, bo kocioł ważniejszy od marnej grzałki, zmniejsz sobie podawanie przy rozpalaniu z 30s na np. 25s lub niżej. Ja mam na cwu 52C i h=13C, nic nie zacieka, jest sucho, cyrkulacja aktualnie zasuwa ponad 16godzin/dobę (niedługo przytnę na czasówce jeszcze kilka godzin) i przy tym spalanie nigdy nie przekroczy 4kg/dobę. Priorytet dla cwu to program "żona" - ma być zawsze ciepła woda w kranie bez czekania.
  19. to przetestuj tydzień na mniejszej histerezie cwu i niech się rozpala nawet kilka razy/dobę, ale nie będziesz miał takich drastycznych spadków temp.
  20. Często piszą, że w trybie letnim to normalny objaw, ale nikt takich nacieków oglądać nie chce :/
  21. https://www.youtube.com/watch?v=7bhhn_dNuTE tu widać jak przebiega czyszczenie, a kilka pozycji niżej sam palnik. Wady/zalety/koszty były już opisane tutaj: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/16920-kocio%C5%82-pelmax-nibe-biawar-opinie-u%C5%BCytkownik%C3%B3w/page-9?do=findComment&comment=251020
  22. takie podsumowanie wszystkiego o czym tu piszemy opatrzone fotkami
  23. Wybieramy ten, który pachnie drewnem i/lub podpalamy jednego bobka i czujemy wyłącznie zapach palonego drzewa (ewentualnie kolor w przypadku większej 'próby ogniowej'). Zapalniczkę łatwiej zorganizować niż szklankę wody. Jeśli każdy przechodzi testy to bierzemy najtańszy. Co do wody to u mnie granulat zawsze szedł od razu na dno, a różnica była tylko w czasie rozpadu. Z niektórych robił się momentalnie kalafior (puchnął) i zostawał tylko osad na dnie, a inne potrzebowały kilku minut na jakiekolwiek reakcje. Wszystko w pigułce jest tu: http://www.biofuelmachines.com/determine-wood-pellet-quality-in-5-easy-ways.html Z innej beczki - uczciwości sprzedawcy nie sprawdzimy i mimo, że do testów możemy dostać dobrą partię to zamówiona tona okaże się syfem. Warto ustalić reguły zwrotu w przypadku niezadowolenia. Ostatecznym sędzią jest zawsze palnik.
  24. Samym kolorem się nie sugeruję - ma być to regularna/czysta barwa drewna bez zbędnych dodatków. Najważniejsze to co czuć, tj. wyraźny zapach drewna oraz to co widać, czyli wymiar granulatu (jak są bobki, których średnica równa się długości to z takich połamańców mamy sporo pyłu, czyli sypki/kruchy towar odpuszczam). Dobrze też jest jak zewnętrza warstwa jest 'szklista' i wtedy mieszając taki granulat słyszymy jak w charakterystyczny sposób 'dzwoni'. Edit: taki towar mam teraz po 600pln/tona z transportem i pomocą przy rozładunku do garażu, ale min ilość zakupu to 2tony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.