Skocz do zawartości

TIMON120777

Stały forumowicz
  • Postów

    3 533
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez TIMON120777

  1. przy nowym domu o powierzchni 130m2 potrzebujesz pewnie jakieś 70w/m2 . wiec kocioł 10-12KW a nie 25!!!!!!! i ta moc przy temp -20stC czyli przez około 2 tygodnie a przez resztę sezonu sporo mniej. sugeruję aby instalator sam sobie tak duży kocioł wstawił i to najlepiej do salonu. kocioł aby pracował z przyzwoitą sprawnością musi być dobranyt "na miarę" zbyt duży będzie pracował na niskiej mocy z kiepską sprawnością a czasami wręcz wygasał. masz zapewne policzone OZC i tam masz zapotrzebowanie na ciepło i tego się trzymaj.
  2. opóźnienie dmuchawy w podtrzymaniu ma służyć jedynie niewielkiemu wydłużeniu cyklu pracy w trybie podtrzymania. zmiana na 60s niewiele wnosi, powoduje jedynie że sterownik po podaniu dawki opału w podtrzymaniu dopiero po 60sekundach dmuchnie odrobinę powietrza. wiekszy wplyw na jakość dopalenia węgla ma cykl pracy oraz ilość doprowadzonego powietrza. spieki które masz zapewne kruszą się w dloni więc nie ma tragedii. ugerowałbym - ponieważ kopczyk ma odpowiednią wysokość wydłużyć czas pomiędzy kolejnymi dawkami paliwa. napisz jak długo kociołek grzeje zasobnik czy jest to 20 minut czy może godzina lub dłużej???
  3. skoro zapada się kopczyk to zmniejsz nadmuch. nie bój się tej magicznej granicy 5 biegu, dalsze wydłużanie przerwy czyli zmniejszanie mocy sprawi że kocioł będzie mnóstwo czasupotrzebował do wykonania niewielkiej pracy. możesz również skrócić przerwy w podtrzymaniu o 5-10minut żeby częściej dorzucił odrobinę węgla i podniósł kopiec co do Twoich pytań 1 teoretycznie powinieneś mieć taką temperaturę aby powrót nie przekraczał punktu rosy coś chyba w okolicy 42 st - nie pamiętam zbyt dobrze. wtedy to zachodzi ryzyko przyspieszonej korozji przy temp 52st nie powinno się nic dziać. ja nawet zimą miałem w okolicy 50-55st a użytkownicy niektórych kociołków pracują w trybie ciągłym z temperaturą 42st i twierdzą że wszystko jest dobrze. 2 szybkie czyszczenie czyli wymiennik w komorze spalania czyszczę za każdym razem kiedy wybieram popiół, czyli średnio raz w tygodniu. duże czyszczenie z odkręcaniem wszystkich wyczystek robię raz na miesiąc albo półtora 3jeśli kupiłeś mokry to dostawca robi cię w....... zwłaszcza jeśli kupujesz workowany. może być wilgotny ale jeśli się leje to płacisz za wodę ja kupuję luzem latem wrzucam do kotłowni i do sezonu jest suchutki w pierwszym sezonie kiedy kupowałem w workach to ustawiałem otwarte worki obok pieca podczas zasypu tak aby do kolejnego doschły, przez 5-6 dni odparowywało z nich dość sporo wilgoci. 4możesz ustawić i na 10st. zuzycie wody odbywa się zazwyczaj falami. rano w porze obiadu oraz wieczorem. ja ustawiam na dzień niższą temp CWU-45st a na wieczór 55. przy histerezie 10st podejrzewam że jak po wieczornym użytkowaniu ci wodę zagrzeje to do rana się nie włączy. straty bojlera to w moim przypadku około 0,5-1st na godzinę zimą gdy straty są większe w mojej nieogrzewanej kotłowni. teraz latem nie monitoruję- wodę grzeje kocioł olejowy
  4. niektóre węgle są naturalnie bardziej podatne na spiekanie. musisz wydłużyć przerwę podawania. z tego co piszesz część węgla już się topi a część ma zbyt niską temperaturę i wypada z popielnika niespalona. nie bój się eksperymentować. wydłuż przerwę zmniejsz nadmuch daj się węglowi spokojnie całkowicie spalić. ja miałem krótką przygodę z "bobrkiem" musiałem drastycznie zmniejszyć nadmuch i wydłużyć przerwy pomiędzy kolejnymi dawkami. wtedy węgiel się dopalał całkowicie. daj nadmuch 3 i mieszankę 5 sek podawnia i przerwa 45 -50 sek potem obserwuj żar. jak zacznie opadać skróć przerwę jak nadal nie będzie dopalał to wydłuż
  5. skoro przy mniejszym nadmuchu masz niedopalony opał to wydłuż czas pomiedzy podaniami o 5 sek i obserwuj czy lepiej dopala węgiel musi mieć zarówno czas jak i odpowiednią ilość tlenu aby się spalił dobrze. Brucer ma sporą gardziel i czasem potrafi na małej mocy robić różne niespodzianki. co do deflektora to śkocz do najbliższego sklepu z akcesoriami do kotłów w Twojej okolicy i kup nowy wieszak- dłuższy i opuść trochę deflektor tak żeby wisiał jakieś 15cm nad palnikiem maksymalnie
  6. silver spokojnie małymi krokami i jakoś ogarniesz - a jeśli nie to tak jak Pieklorz proponuje. w temacie dmuchawy to ten huragan jest zdecydowanie za mocny, spróbuj zejść niżej z mocą nadmuchu jeszcze. tak jak pisałem 3 bieg i regulacja przesloną. Ja potrafiłem w sezonie zimowym z wentylatorem o wydajności 250m3 pracować na 2 biegu a Ty masz prawie dwukrotnie mocniejszy. nie bój się eksperymentować. kartka długopis zapisujesz ustawienia obecne, potem robisz korektę i obserwujesz. jak jest poprawa to kolejny krok w tą samą stronę a jak gorzej to masz zapisane ustawienia do ktorych zawsze możesz wrócić
  7. latem nic ze spalinami nie zrobisz. mozesz ewentualnie ustawić kocioł tak aby pracował z dużą mocą czyli skrócić przerwę podawania oraz zwiększyć moc nadmuchu - jeden z kolegów w zeszłym sezonie pisał że u niego ten sposób daje mniejsze ciut spalanie - musisz metodą prób i błędów. zamontuj termometr na czopuchu jeśli chcesz to będziesz wiedział jaką masz temperaturę. ja w zimie palę z temperaturą w okolicy 100st i wszędzie jest sucho, żadnej smoły ani zacieków. co do wentylatora - powinien od pierwszego biegu startować ale delikatnie- zatem sprawdź sobie czy przypadkiem na słabszym ustawieniu"1" nie ma takiej sytuacji że na biegach 1 oraz 2 jest buczenie a wentylator praktycznie nie pracuje, albo na biegu "0" startuje od razu z większą prędkością a powinien spokojnie??? szczerze to jestem w szoku jeśli faktycznie ten huragan ma wydajność 430m3/h to powinien być w kotle o mocy 100KW a nie 25. dla takiej mocy wystarczy wydajność w okolicy 200m3/h zrób fotkę wentylatora- podejrzewam że klapka miarkownika w nim dzwoni- wg producenta jest w nią wyposażony ale póki nie zobaczę to wiedział nie będę
  8. silver widząc ze zdjęcia to mocno spieka sugeruję na początek skrócić podawanie do 5 sek i przerwę do 35 aby stosunek został ten sam. jeśli w podtrzymaniu żar schodzi poniżej linii otworów to należy skrócić przerwę podtrzymania aby częsciej wrzucił troszkę węgla na palnik gdy "odpoczywa", dodatkowo skróciłbym pracę wentylatora w podtrzymaniu do 10 sek maksymalnie 15 - jeśli zacznie przygasać to skróć przerwę wentylatora w podtrzymaniu z 90min do 60 min bardziej niż temperatura zadana liczy się temperatura powrotu, tutaj w trybie lato niewiele zrobisz bo pompa CWU się po dogrzaniu wody w zasobniku wyłacza zatem to co w rurkach stygnie. jest tego jednak na tyle mało że nie powinno zbytniej krzywdy zrobić kociołkowi. ważniejsza temperatura powrotu w sezonie gdy cięgle dostarczasz do kotła dużo chłodniejszą wodę z układu. ja u siebie miałem powrót 28-32st i założyłem sobie krótki obieg kotłowy- temperaturę powrotu mam teraz o jakieś 4st niższą niż zasilania i pracuję z temp 50st ale w innym trybie grzania- mam teraz inny sterownik. chodzi generalnie aby nie było drastycznej różnicy pomiędzy zasilaniem i powrotem skoro przy nadmuchu 3 był niespalony węgiel to masz klapkę na wentylatorze- ustawiasz 3 i zwiększasz szparę o 1-2cm to też sposób doregulowania dystrybucji powietrza- wykorzystuj wszystkie narzędzia tylko pamiętaj nie wszystkie naraz jak decydujesz zmieniać nadmuch to tylko nadmuch i obserwuj zmiany
  9. sposób podawania paliwa jest zależny od jego spiekalności jeśli masz paliwo mocno spiekające powinieneś stosować małe dawki opału zaś jeśli masz niski wskaźnik Rogi to możesz czas podawania wydłużać. miałem do czynienia z połączeniem tego sterownika z brucerem - jeśli połapiesz co i jak to nie będzie ci snu z powiek spędzał. poczytaj sobie wątki https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/11043-krs-tech-aqua-duo-15-kw/ https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/12326-ustawienie-pieca-staporkow-termo-tech-typ-eko-tech-17kw-60m2/ tam pomagałem kolegom ogarnąc ich kotły wrzuć fotkę tych spieków sprawdź w ustawieniach serwisowych jak masz ustawioną dmuchawę- możliwe że pracuje zbyt mocno i na szybko pierwszy krok do zmniejszenia ilości spieków to zmniejszenie mocy nadmuchu jeśli masz niedopalony węgiel podnosisz moc nadmuchu w trybie lato takie ustawienia jak twoje są za duże (zbyt duża moc) spróbuj wydłużyć przerwę podawania do 90sek i nadmuch zmniejszyć do 5 ale rób to małymi krokami zaczynając od zmniejszania nadmuchu. jak zacznie się pojawiać niedopalony węgiel to wydłużaj przerwę i potem znów zbijaj nadmuch mój zestaw pracował spokojnie na nastawach 10/90 i nadmuch 2-3 kombinuj i pisz
  10. jakie???
  11. drogi doradco a jaki ma palnik ten kociołek??? jaki sterownik??? jaki zasobnik??? jaki układ wymiennika i jak się go czyści???? 1 post i już konkretny kociołek podsuwamy??? to raczej marketing i reklama niż doradztwo jest. kolego kocial536 po pierwsze skoro nowy domek to pewnie masz policzone zapotrzebowanie dla niego po drugie pierwszy sezon to wygrzewanie budynku i pozbywanie się wilgoci technologicznej a więc dużo dużo wyższe spalanie niż w kolejnych okresach po 3 jest kilka modeli kotłów z czopuchem do góry oraz za pewne kilka kolejnych które z takim wyjściem zrobią Ci na zamówienie. Jeśli jesteś laikiem w temacie palenia w kociołku na ekogroszek polecam produkty ze sterownikami automatycznymi pracującymi w oparciu o różne algorytmy. szukaj zatem kotła z Cobrą pumą eCoalem lub w ostateczności którymś ze strowników firmy tech opartych na PID, proponowany przez "doradcę" kociołek posiada sterownik dwustanowy który wymaga od użytkownika wprawy oraz wiedzy o procesie spalania. Uwierz mi wiem co piszę, sam zaczynałem od takich i spedziłem 2 zimy w kotłowni z braku wiedzy należytej. zatem jeśli szanowny kolega proponuje taki zestaw to niech się razem z nim do twojej kotłowni wprowadzi celem dogłębnej edukacji i ujarzmienia tego urządzenia. po 4 jeśli masz policzone zapotrzebowanie to zapewne kociołek przy tej powierzchni nie będzie większy niż 20KW - tutaj tylko zgaduję ponieważ nie napisałeś nic o parametrach budynku- matariały +izolacje+ okna to tyle na początek aha ceny kotłów ze sterownikami przeze mnie wymienionymi oscylują w okolicy 8tys PLN, posiadają palniki do spalania nie tylko najlepszych gatunkowo ekogroszków i na pewno są łatwiejsze w czyszczeniu niż ten proponowany przez "doradcę"
  12. wszystko fajnie tylko z tego wnioskuję że w kotle 10KW wchodzi tyle samo objętościowo paliwa w gardziel palnika co w opcji 25KW dla mnie oznacza to tylko że ta sama ilość opału będzie gorzej napowietrzona skoro palnik ma taką samą wielkość i będzie kopcił??? a może aby tego uniknąć będzie leciał z dużym nadmiarem powietrza nawet na małej mocy??? jak bardzo mijam się z prawdą??????
  13. nie jestem użytkownikiem tego kotła ale jeśli nie masz nic przeciwko wyrażę swoją opinię: wymiennik poziomy- szybciej się brudzi, trzeba częściej czyścić ale sposób czyszczenia łatwy więc nie stanowi dużego kłopotu ruszt wodny, dla jednych wada dla innych zaleta dla mnie wada przeczytaj poradnik zawijana tam doskonale pisze o wadach i zaletach tego rozwiązania o palniku niewiele Ci powiem za to o sterowaniu troszkę więcej defro korzysta z rozwiązań firmy TECH ale firmuje je swoimi oznaczeniami, większość sterowników to stare dwustany. dobre dla osób które miały już do czynienia z tego typu rozwiązaniem lub mają wiedzę o procesie spalania węgla w takim kociołku jeśli takiego doświadczenia nie masz a bardzo chcesz tego kotła to sprawdź czy jest dostępny ze sterownikiem pracującym w oparciu o algorytm PID. wtedy będzie Ci sporo łatwiej ogarnąć tą bestię
  14. kiedyś się z zawijanem spierałem o to że ilość rowków ma wpływ nie tylko na ciśnienie powietrza w komorze spalania ale również na jego ilość. Ja byłem zdania że zmienia się tylko ciśnienie on twerdził że również ilość powietrza. nie przekonał mnie jednoznacznie. co nie oznacza że ja mam rację. tylko jeszcze pytanie czy te różne ilości otworów faktycznie mają wpływ bezpośredni na moc palnika czy tylko w konkretnej konstrukcji np 10KW palnik mający po 2 rowki będzie osiągał moc w okolicy 12-13KW czy może gdy go przełożymy do większego kociołka to bez problemu pociągnie 15-17KW???. do tego dmuchawa odpowiedniej wydajności jeszcze zapewne i może być całkiem różnie od oczekiwań nawet zawijana gdyż wątpię by się bawił w badania z zamianą palników a tylko ograniczył do wsadzenia takiego co mu te 10KW zrobi w mniejszym wymienniku- niewiele mniejszym zresztą sądząc po wymiarach
  15. Kotły osiągaja swoja najlepszą sprawność w poblizu mocy nominalnej im mniejsza moc w danej chwili tym niższa sprawnośc skoro masz policzone dla standardowych warunków 16,8KW a Ty zwiększyłeś jeszcze ilość ocieplenia to będziesz potrzebował jeszcze mniej. nie widzę zatem sensu zakupu kotła większej mocy. będzie przez większość sezonu pracowal w minimalnym zakresie mocy z kiepską sprawnością co może oznaczać większe zuzycie paliwa niz przy kotle o mocy 17KW efektem ubocznym pracy z mocą powyżej nominalnej może być wzrost zuzycia opału( ale nie do kosmicznych ilości) i szlakowanie ale myślę że ta sytuacja Ci nie grozi
  16. Pieklorz, Vlad już jakiś czas temu czytałem o kiepskiej pracy brucera na niskich mocach i stąd moje próby zmniejszenia negatywnych tego skutków. ponieważ obawiam się że koszt tej nakładki może być spory wymyśliłem sobie właśnie zmniejszenie otworu którym opał trafia w strefę napowietrzania i spalania, a ponieważ przeciwzwój jest po przeciwnej stronie niż podajnik uznałem że najlepszym sposobem będzie zaślepienie częsci korony właśnie od strony kosza zasypowego co mam nadzieję uchroni mnie jednocześnie przed wypychaniem całej korony w górę przez opał. mam nadzieję że uda mi się to osągnąć bez użycia spawarki a za pomocą cegły szamotowej(odpowiednio dopasowanej i wsuniętej w koronę) oraz opaski którą potem przytwierdzę dodatkowo koronę do rury podajnika aby się nie unosiła. zdaję sobie sprawę że nadmierne zmniejszenie ilosci doprowadzanego powietrza moze dać efekt w postaci niedopalania i szukam rozwiązania w zmniejszeniu równocześnie ilości opału a nie tylko dostarczonego powietrza. mam nadzieję że uda mi się zachować proporcje. Już moja pierwsza modyfikacja przyniosła niewielki efekt a zaślepiałem otwory powietrzne właśnie od strony kosza. wiem już zatem że mogę tę część palnika zamknąć całkowicie skupiając się na stronie z przeciwzwojem po której to opał jest wypiętrzany do góry. na razie korona zdjęta i czeka na wolnych kilka godzin które potrzebne mi będą na zmierzenie i dopasowanie całości.
  17. minertu już pisze o tym że za chwilę będzie nakładka dostępna, albo już jest. pozostaje pytanie jaka cena i o ile zmniejszy "pojemność" i moc mojego monstrum??? Masz rację powinienem sprecyzować swoją odpowiedź dla kol. zedii pisząc o palnikach. napisałem zbyt ogolnie nie dodając konkretów o mocy. Kol Pieklorz a jak myślisz - zatykanie otworów moze przynieść oczekiwany efekt czy lepiej inwestować w nakładkę??? i co uważasz w temacie zatykania kanałów wymiennika przy przewymiarowanym kotle???
  18. zedii po mojemu laickiemu rozumowaniu to przy powierzchni w oklicy 180m i wysokości 2,3m oraz podanej przez Ciebie konstrukcji i sposobie ocieplenia to potrzebujesz nie więcej niż 70W/m2 czyli z zapotrzebowaniem na CWU jakieś 15KW maksymalnej mocy przez 2 do 3 tygodni w roku.przez resztę sezonu dużo mniej. kocioł z podajnikiem Tłokowym na dodatek za duży będzie trudny w prowadzeniu i będziesz miał sporo z objawów opisanych przez autora wątku, a dodatkowo konieczność częstego czyszczenia, oraz zagrożenie wygaszaniem przy małym zapotrzebowaniu w okresach przejściowych. sugeruję podajnik ślimakowy, palnik dla paliw "trudnych" (brucer, burner, ekoenergia) i dobry sterownik do tego spotkałem tylko jeden kocioł z podajnikiem tłokowym o mocy 15KW jeśli nastawiasz się na ten sposób podawania paliwa ale nie powiem Ci nic na temat tej konstrukcji, gdyż się nią nie interesowałem bliżej
  19. mam kłopot z przewymiarowanym kotłem. posiadam pierwszą generację brucera w wymienniku z opisem moc 19KW z tego co wiem te palniki pracują w przedziale 15-40KW - proszę mnie poprawić jeśli piszę pierdoły. zamierzam zmniejszyć jego moc poprzez zaślepienie otworów oraz zmniejszenie światła palnika. czy takie zabiegi sprawią że : wzrośnie sprawność??? wzrośnie temperatura spalin???( bezieczniej dla komina i wymiennika) spadnie spalanie??? domek z połowy lat 80-ych ściany 3-warstwowe(pustak+ pustka+cegła) i na to 10cm styro strop lany +10 a miejscami 20cm wełny okna plastki powierzchnia po podłogach 142m2 Po mojemu potrzebuję coś w okolicy 12KW czy dobrze rozumuję i moje przeróbki palnika nie sprawią, że doprowadzę do sytuacji w której palnik będzie miał zbyt małą moc??? przy przewymiarowanym kotle można też próbować zaślepiać kanały wymiennika żeby zmniejszyć sprawność wymiany i podnieść temperaturę spalin co powinno pomóc uratować komin. próbowałem u siebie ale chyba powinienem zatkać cały kanał a nie tylko jego wlot ponieważ wzrost temperatury byl niewielki(około 10-15st)
  20. nawet jeśli dasz w kuchni dużo większy grzejnik i dodatkowy w przedpokoju to rozkład temperatur będzie niekorzystny przegrzana kuchnia i korytaż a w salonie będzie zimno, zwłaszcza że duża powierzchnia okien w tym pomieszczeniu poszukaj do salonu kaloryfera ozdobnego. są w przeróżnych kształtach. możesz go powiesić na ścianie na przeciwko balkonu i będzie nie tylko grzał ale i dekorował pomieszczenie. najlepszym jednak miejscem jest ściana pod oknem. wtedy jest najlepsze rozprowadzenie ciepła po pomieszczeniu
  21. po prostu wszystkie sterowniki dwustanowe wymagają pewnej wiedzy o paleniu w kotle. bez tego przeprowadzka do kotłowni niestety. na poczatku pracowałem ze sterownikiem st80(obsługa tylko 1 pompy) wtedy palić nie umiałem. potem przerobiłem instalację celem oddzielnego sterowania CWU i kupiłem model ST37, ustawiłem i moje wizyty w kotłowni ograniczały się do bierzącej obsługi kotła ewentualnie prób zwiąanych z moimi pomysłami na poprawę pracy zestawu. po prostu nabyłem niezbędną wiedzę do tego aby ustawić parametry tak by spalanie przebiegało "poprawnie" i w miarę sprawnie. niestety nie wszyscy producenci kotłów idą z duchem czasu czego efektem może być kompletne niedopasowanie sterowania do komponentów kotła(palnik+dmuchawa+podajnik) w wyniku tego zdarza się ze użytkownik spędza dni i tygodnie w kotłowni bezskutecznie próbując ustawić kociołek
  22. marccinek ja mam kociołek ze stąporkowa o mocy 19KW, powierzchnia 142m2 po podłogach sterownik st37 również choc ostatnio korzystam z innego(testy) ocieplenie dużo da, termostaty również możliwe że różnica w "ciepłocie" kaloryferów wynika z niewłaściwego wyregulowania instalacji woda płynie najpierw tam gdzie ma najbliżej i gdzie opory są najmniejsze. poszukaj na tym forum wątków o kryzowaniu - są 2 dosyć ciekawie pisane z informacjami jakie mogą Ci być przydatne termostaty jak piszą koledzy dadzą Ci komfort cieplny. zamkną dopływ ciepłej wody do danego kaloryfera jeśli temperatura w tym pomieszczeniu osiągnie poziom ustawiony na termostacie. muszę Cię zmartwić jednym ten kocioł już jest za duży a jak ocieplisz będzie miał jeszcze większy zapas mocy a jeśli masz starego brucera w nim tak jak ja to dodatkowy kłopot ze sprawnym spalaniem na małych mocach. ja przerabiałem swój palnik i bedę jeszcze modyfikował jak chcesz to przeczytaj: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?186332-Kocioł-Termo-eco-19KW-Stąporków-Palnik-brucer-sterownik-dwustanowy tam piszę co robiłem a jak jeszcze coś dodam to umieszczę również każdy dom i instalacja są inne i zarówno nastawy jak i spalanie będą różne dla każdego budynku sterownik niejest zły jeśli masz pojęcie o procesach jakie zachodzą w kociołku. mnie ich ogarnięcie zajęło dużo czasu ale się udało możesz jednak zmienić ale czy da to bardzo duże oszczędności ??? nie wiem. czy da możliwość odpoczynku od kotłowni- prawie na pewno
  23. jest małe ogniwo 10kw i RBR 11kw masz w czym wybierać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.