Skocz do zawartości

carinus

Stały forumowicz
  • Postów

    5393
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    163

Treść opublikowana przez carinus

  1. Gdy robiłem ten bojler, rura miedziana była tańsza od karbowanej nierdzewki.
  2. Coś masz niewłaściwie zmontowane lub uszkodzone. Niemożliwe żeby była tak niska sprawność przy 40*. Pomimo swoich wad, doceniam konstrukcję monoblokową za fabryczne zmontowanie i przetestowanie.
  3. Wątpię czy pozycja zawiasów pozwoli na takie zamiany. W starych modelach takie coś nie wchodziło w rachubę.
  4. Producenci pleszewscy mieli ostatnie 5 minut, żeby dalej pchnąć swoje wyroby, nie wkładając sporych środków na zmiany konstrukcji. Wszystkim się grunt palił.
  5. Musisz sprawdzać jaki efekt daje otwarcie na maxa. Jak będzie za mało to rozwiercisz ten gotowy otworek na większy.
  6. Nie zapytam nawet o cenę tego wyrobu zakładu złotniczego. Może jeszcze złocone ruszta ma.
  7. Wyglada to na przerosty albo faktycznie dodatek jakiegoś łupka.
  8. Chciałem podłączyć monobloka pod bufor, ale pozostawiłem jednak bezpośrednie wpięcie w instalację. Widzę że szybciej pompa reaguje na wszelkie zmiany nastaw. W okresach ciepłych bufor może mieć przewagę, gdyż pompa będzie mniej taktować.
  9. Przy takim ustawieniu powinna po chwili stanąć sprężarka, do momentu aż pompa obiegowa wychłodzi wodę w instalacji do jakiegoś poziomu. Nigdy nie ustawiałem delty większej niż 6 stopni.
  10. Robiąc bojler poszedłem w rozwiązanie nr 1, czyli zbiornik 340l, zwinięte 25m rury miedzianej 18mm po dwa zwoje 12,5m idące prawo i lewoskrętnie pod kopułą zbiornika. Wejście i wyjście ze zbiornika zrobione na miedzi 22 i w środku idą z trójnika dwie pętle. Zbiornik nagrzewam kotłem lub PC albo przepompowuję wodę z bufora w kilka minut.
  11. Tak nie powinno być, coś nie gra. Gdy zmieniam u siebie ten parametr, to wszystko idzie zgodnie z ustawieniami.
  12. Jak ustawisz większą różnicę temperatur to pompa powinna spowolnić pracę. Można też ustawiać samą wydajność pompy z pozycji menu.
  13. Teraz zerknąłem na wykres pracy pompy i temperatury z rana -7* do 0* wieczorem i chodzi na mocy 800-1000W, więc sama sprężarka zużyje 21-23kWh,plus 2-3kWh na prace pompki i elektroniki. W dni gdy jest powyżej +5* nie zużywa 10kWh. Widać na wykresie też większe zużycie gdy chodziła w okolicach zera-defrosty.
  14. Pobór energii jest mierzony tylko dla obciążenia samej sprężarki. W mojej sytuacji gdy sprężarka przez znaczną większość czasu pracuje na poborze mocy 400W, elektronika pobiera 40W, pompa obiegowa gdzieś w zakresie 60-100W, więc u mnie przekłamania są znaczne. Nie oznacza to że COP jest podawane błędnie. Jest ono prawidłowe w/g zasady że ta ilość energii została pomnożona. Ktoś może się przyczepić że oszukujemy na podawaniu nie do końca prawdziwej informacji o zużyciu pradu przez pompy. Ja też mogę się przyczepić np. do niektórych posiadaczy kotłów na pellet czy ekogroszek, że podają zużycie tylko węgla, nie wspominając że podajnik, pompy obiegowe i sterowanie pożarło sporo prądu i też jest to jakiś koszt podlegający wliczeniu w koszty ogólne. Dlatego licząc wydajność/sprawność pompy podaję wynik przetworzonego prądu na ciepło, ale całkowity koszt grzania sezonu widzę na podliczniku pompy.
  15. Prościej i taniej podłączyć jeden inwerter większej mocy i zmostkować to na 3 fazy. Włączysz coś większego niż 2kW na jednej fazie i nie zadziała.
  16. Wiadomo już, że gaz będzie wcześniej czy później jednak wycofywany z użytku domowego na wyłączność przemysłu. Gazu nie da się tanio wytworzyć, trzeba to wydobyć lub kupić, sytuacja może sie zmieniać zaskakująco szybko. Prąd pozostanie z nami na zawsze, kwestia produkcji i pozyskania z różnych źródeł.
  17. Wplatamy w dyskusję dwa problemy pod jedną nazwą magazynu energii. Dla prosumentów taki typowy magazyn jest nieopłacalny i jeszcze długo tak będzie. Wszystkim potrzebne jednak jest zasilanie awaryjne, niby to samo co bank, ale jednak inwestycja w mniejszej skali.
  18. Na razie prąd w sieci jest tańszy niż paliwo do generatora.
  19. U mnie też pobierało jak miałem zrobione nawet szczeliny zamiast otworów, tyle że to jest za późno podawane. Zrezygnowałem z tych szczelin, rozdzielacza wirowego i też sie spala czysto i dokładnie. Przynajmniej nic się teraz nie rozpada, bo nie ma co.
  20. W swojej 10-ce nie mam tego elementu wirowego a płomień i tak ładnie wiruje. Odbija sie od prostej ścianki i sam tworzy ładny wir. Na szybko to mozesz zrobić zwykły klin z szamotu i efekt będzie identyczny, a kanały napowietrzające w tym elemencie wirowym są jak dla umarłego trampki, za późno.
  21. Nie wołaj już tego instalatora, no chyba że tylko do awarii. jak nie potrafi prawidłowo ustawić i wytłumaczyć użytkownikowi prostych czynności regulacyjnych, to lepiej dać sobie z nim spokój. Poczytaj trochę manual do pompy, ustaw krzywą grzewczą oraz większą histerezę grzania, tak minimum 5-6* i zejdz z temperaturą zasilania ale grzej na okrągło. Pompa niech chodzi cały czas.
  22. Stała szczelina dla drewna jest najlepsza i się nie psuje. Po co chcesz wachlować klapką powietrza gdy spalasz drewno? Ma się palić na mocy znamionowej kotła a bufor ma odebrać nadwyżkę ciepła.
  23. Falownik jest na szczęście najmniejszym zmartwieniem i nie każda instalacja musi mieć Froniusa na ścianie, istnieją jeszcze inne tańsze ale równie dobre inwertery, które mogą spokojnie pracować. Nie każdy musi mieć w garażu drogiego mercedesa, fiatem też pojedzie gdy trzeba.
  24. Na razie sprawdzam inwerter Easun 3kW na pakiet aku 24V i raczej pociągnie każdy odbiornik. Można nim ,,czyścić" przebiegi z każdego agregatu na ładny sinus. Zaletą jest automatyczne przełączenia na zasilanie z aku po zaniku zasilania z sieci.
  25. Każda instalacja o każdej mocy się zwróci, jedna szybciej, druga później. Nie liczcie że energia będzie tanieć a obecne gospodarstwo domowe (nie mówię o wspomnianej sypialni) nawet w zwykły dzień zużywa mniej lub więcej energii elektrycznej do funkcjonowania. Jeżeli zużywa mało, to trzeba stworzyć warunki żeby konsumowała więcej w czasie produkcji instalacji PV. To się samo zwróci bez względu na to, na jakiej formie rozliczenia jesteśmy. Te instalacje może będą pracować 20, może 30 lat a nawet jeszcze dłużej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.