Skocz do zawartości

carinus

Stały forumowicz
  • Postów

    4 634
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez carinus

  1. Możliwe że kocioł startuje od pewnego minimalnego pułapu temperatur, którego już nie przeskoczysz dla prawidłowej pracy. Reszta jest zależna od poboru ciepła przez instalacje i wydajności kotła.
  2. Na pomysł użycia mikroinwerterów wpadłem stosunkowo niedawno, zgłębiając problem częściowo zacienionych paneli chciałem zastosować optymalizatory. Wtedy wpadły mi w oko te inwerterki. Pomyślałem czemu nie skorzystać z tej opcji bez potrzeby wymiany falownika na większy, z możliwością zastosowania dowolnego panelu i ustawić go w dowolnym miejscu, nie patrząc by musiały być ustawione w identycznym ułożeniu. Nie mając miejsca dla ułożenia całego stringu na tej samej połaci, takie rozwiązanie wydaje się optymalne.
  3. @Daćko Jak wpisujesz nick to wybieraj ten pokazany w wyświetlanej ramce, wtedy masz to podświetlone na zaj... różowy kolor i adresat dostaje powiadomienie.
  4. Jak masz wydać kasę to idź już w ongrid i korzystaj z paneli na maxa, czyli ładuj w magazyn i korzystaj z tego co wyprodukują. Każdy z paneli ma przetwarzane napięcie na sieciowe 230V i łączysz jak chcesz na 1 fazę, 3 fazy jeżeli masz. Plusem jak pisałem jest dowolna rozbudowa w dowolnym czasie, składasz legalny wniosek o rozbudowie i cieszysz sie instalacją budowaną na raty.
  5. Na rynku są różne modele inwerterów, nawet takie do podłączenia 4 paneli pod jedno pudełko. Cenowo lepiej wychodzi niż jeden centralny. Plusem jest to, że możesz kupić panele każdy z innej parafii i wszystko pracuje prawidłowo. Możesz w każdej chwili dołożyć kolejne, jeżeli będziesz miał wolną gotówkę i taką potrzebę. Obecnie też rozważam tylko takie rozwiązanie na rozbudowę instalacji, najprościej i bezproblemowo. Czas życia nie będzie różnił się od standardowych falowników.
  6. Zdecydowanie lepiej Ci wyjdzie zakup mikroinwerterów do tych kilku paneli i będziesz miał korzyści z prądu do zasilania całego domu. Samo grzanie wody zajmie parę godzin i co z pozostałym czasem gdy panele produkują prąd?
  7. Czytam o Waszych sposobach suszenia i przypominam sobie, jak kilka lat temu węgiel przywieziony luzem przyczepką samochodową polewałem wodą, żeby się nie kurzyło podczas wnoszenia do piwnicy. Nauczony doświadczeniem, jechałem latem na lokalny skład, nigdy po opadach deszczu, i ładowałem sam łopatką. Dlaczego łopatą pomimo że był dostępny ładowacz? Stojąc w kolejce do wagi widziałem ile miału i drobnej frakcji znajdowało się w zagarnianej łyżce ładowacza.
  8. carinus

    Kocioł DS MPM

    Bufor to naprawdę spore udogodnienie, którego też kiedyś nie miałem i dlatego mam swoje doświadczenie jak wygląda walka z kotłem żeby nie przeciągać temperatury. Fajnie jak instalacja o dużym zładzie i odpowiednio dobrany kociołek nie sprawia problemów. Wiem też że nie wszyscy mają środki albo miejsce żeby takie udogodnienie sobie zafundować, tego się nie przeskoczy, to trzeba też rozumieć i nie wciskać komuś czegoś na siłę.
  9. carinus

    Kocioł DS MPM

    Spoko, każdy ma oczywiście inne wymagania temperaturowe, można to spokojnie regulować. Ustawiałem na noc niższą temperaturę na zaworze mieszającym albo regulowałem zegar na przerywaną pracę pompki. Bardziej mi chodzi o to, by kotła nie wygaszać aż do momentu czyszczenia, wtedy naprawdę spada ilość potrzebnego opału. Jesteś w lepszej sytuacji gdyż pracę masz "za ścianą" i zawsze możesz dopilnować kociołka.
  10. carinus

    Kocioł DS MPM

    @maronka Oszczędności nie odczujesz, zanim nie spróbujesz. Oszczędność na opale bedzie w powiązaniu z dopasowaniem mocy kotła do potrzeb, inaczej potrzebny bedzie magazyn żeby nadmiar odebrać. Wiadomo że w pomieszczeniach roboczych te temperatury mogą być inne niż w mieszkaniu, jednak komfort termiczny też jest ważny. Możesz nie mieć zaworów na grzejnikach ale mając bufor i podając stałą regulowaną w/g potrzeb temperaturę wody, inaczej byś mówił. Dam sobie paznokcia obciąć że wychwalałbyś wtedy stałe i stabilne ciepełko w domu.
  11. Kanał posiadam, jednak do robót przy kołach lub blacharce taka opcja odpada.
  12. Załóż jedną pompę na powrocie zasilania i wystarczy. Kocioł też może chodzić grawitacyjnie jeżeli będziesz w stanie zapewnić większy przekrój rurek przyłącza do bufora min.5/4".
  13. carinus

    Ogniwo DS

    Z podawaniem powietrza przez zasyp radzę ostrożnie, gdyż zacznie rozpalać sie stopniowo cały zasyp. Można mieszać drewno z węglem na przekładkę i do tego trociny żeby zmniejszyć ryzyko zawieszania opału.
  14. Mając taki dostęp do podłogi trzeba obowiązkowo korzystać z okazji i wyłożyć wełną, dla ocieplenia i nieco wyciszenia.
  15. carinus

    Kocioł DS MPM

    Najlepiej mieszać darmowe drewno z węglem w proporcjach zależnych od temperatur i zapotrzebowania na ciepło. Wtedy koszt opału powinien być znośny i częstotliwość odwiedzin kotłowni znośna. Jak bedzie ktoś w domu, można spalać samo drewno, na noc lub gdy w domu pusto, naładować węgla i wtedy dom cały czas nagrzany potrzebuje znacznie mniej opału na codzienne rozruchy.
  16. Nie musisz ładować bufora żeby ciepło szło od razu na grzejniki. Jeżeli masz wyjście na samym szczycie bufora, to ciepło idzie bez mieszania się na instalację. Ja miałem zrobione 3 wyjścia z bufora- 2 na grzejniki przez zawór mieszający i jedno bezpośrednie na CWU z możliwością obejścia zaworu gdyby się zaciął.
  17. carinus

    Kocioł DS MPM

    Mając własne drewno dopasuj kocioł do tego paliwa, węgiel też spalisz jeżeli będzie taka potrzeba. W podajniku tego nie zrobisz. Używałem węgla i przeszedłem na drewno ze względu na dostępność i cenę tego opału, sytuacja z węglem będzie tylko gorsza, trzeba to brać pod uwagę, kotła nie instalujesz na rok czy dwa, bedzie pracować dłużej. Im więcej będzie zładu wody w instalacji, tym stabilniej będzie z temperaturą w domu. Bufor tylko pomoże w zmniejszeniu wędrówek do kotłowni. Masz własny opał, to wykorzystaj ten potencjał.
  18. carinus

    Kocioł DS MPM

    Jak masz miejsce pod bufor to zasypowiec, jak nie ma, to można podajnik.
  19. Sam zbiornik jest ustawiony w fatalny sposób, uniemożliwiający lepsze uwarstwienia temperatury. Pompa może nie jest podpięta, ale grawitacyjnie na pewno coś płynie, nawet minimalnie. Kiedyś zrobiłem sobie cyrkulację i bardzo szybko zrezygnowałem właśnie ze względu na szybkie wychładzanie zbiornika.
  20. Gdyby to była tylko podmianka samego kotła, można by się pokusić o dzień pracy i po robocie. Jednak jak piszesz masz więcej rzeczy do przeróbki, to wstrzymaj się z tym montażem, przemyśl wszystko kilka razy i zbieraj na razie materiał.
  21. To teraz widzimy efekty nałożenia się wszystkich podwyżek energii, płac, materiału, więc to pewnie nie koniec wzrostu cen.
  22. Nie jestem jakimś fanem MPM-a pomimo że użytkuje ten model, ale patrząc chłodno na oba kotły to MPM bardziej przypomina dobrego śmieciucha w którym spalisz drewno, węgiel, zrębkę, trociny albo wszystko zmieszane naraz, będzie na tym chodzić bezproblemowo. Wyciąg za 750,-zł też można dołożyć.
  23. Ładna mi zabawa. Trafi na upierdliwego i dociekliwego urzędasa to wesoło nie będzie. Sam zaczynam się pilnować i sprawdzam wszystko 2x zanim coś zrobię, żeby kasy niepotrzebnie nie tracić. Dlatego też zrezygnowałem z dopłat do PC żeby mi nikt nie łaził po kotłowni. Więcej zyskam na wieloletnim użytkowaniu kociołka niż na jednorazowej dopłacie.
  24. Sprzedasz drewno do Chin i zarobione pieniążki przeznaczysz na zakup pelletu z podajnikiem. Zrębkę też możesz robić i podawac porcjami do kociołka. Nie trzeba wtedy biegać co kilka godzin.
  25. Ten otwarty popielnik pomaga w produkcji smoły na ściankach. Tej smoły nie unikniesz, ale możesz zmniejszyć do minimum jej ilość, to tylko kwestia punktu podawania powietrza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.