Skocz do zawartości

Robocik

Stały forumowicz
  • Postów

    288
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Robocik

  1. Kolego ja 200 m2 ogrzewam KWP 21 w nowym domku. Na kominie nie oszczędzałbym, bo później D..a Zbita. W ten sposób podchodząc, to w ogóle komin 2 metry wysokości ale 1m średnicy i niech będzie dobrze. Niestety ta wysokość kominów też jest potrzebna i ma swoją rolę w tworzeniu cugu czyli rozpędzaniu spalin . Ja powiedziałbym, iż jest to stosunek średnicy do wysokości przez materiał z jakiego jest wykonany i nie można przesadzić w żadną stronę:P Co wy na taką teorię koledzy :D
  2. Popieram przedmówcę, przecież bez dostaw świeżego powietrza trudno o ogień, gdzieś dochodzi powietrze. Z innej beczki czy kolego nie regulowałeś klapki przy wentylatorze i cofając ciężarek nie spowodowałeś, iż ciąg uchyla ją samoistnie. Jeszcze z innej beczki czy czasem rury nie masz dobrane większej średnicy przez redukcję zaraz za czopuchem? Ja w swojej klapce musiałem ją przekosić względem ciężarka żeby był w w milimetrach ale w nawisie nawet przy pełnym otwarciu podobny problem mam, tak jakby przewymiarowany komin- zabawne nie? i cug potrafił uchylać klapkę u mnie :huh: Ps U mnie jest w KWP na górze dmuchawa !!! Pomimo wysiłków ja mam czopuch na drugim/drewno i trzecim/węgiel u mnie tak chce chodzić i nie czuły wtedy na wiatr :) wtedy też najmniej spala, wziąłem pod uwagę wygrzanie domu, a temperaturę zewnętrzną, więc średnia odchyłek musiała wyjść niewielka.
  3. Wiesz kolego, a może ładna koza ze szkiełkiem . Miło i ciepło moi rodzice domek drewniany z bali całoroczny z ocieplonym poddaszem ogrzewają takim 7 kW i jak węgla dadzą to jest ciepło nawet w trzaskający mróz i jak przyjemnie wieczorem, a ciepełko się samo rozchodzi :D Raz lub dwa razy na dobę rzucą i sielanka, a z popielnika wyrzucić to przecież nie kłopot, przegarniacz zazwyczaj też jest, a i moim zdaniem najtaniej będzie :) Ja polecałbym, takie rozwiązanie jako dobrą i efektowną dla oka możliwość.
  4. Kolego wierz mi izolacja nie wszędzie jest dobra i opłacalna, komin z wełną w środku najlepszy jest wtedy gdy musi on być cały na zewnątrz, a i wtedy ja jednak zastanowiłbym się czy nie obudować sobie jednak komina cegłą tego co ci poleciłem. W kotłowni pali się cyklicznie i komin wtedy dobry gdy nie wytraca do końca ciepła do następnego cyklu, ja doszedłem do takiego wniosku, który nasunął mi się po doświadczeniach moich i znajomych. Poza tym jeśli coś pójdzie nie tak i w izolacje pójdzie woda ciekawe co wtedy mnie czeka, a wszystko mnie uczy spodziewaj się niby niespodziewanego. Pozdrawiam
  5. Kolego mam komin systemowy leiera ok 9,3m i w kotłowni ceglany. Systemowy z izolacją dość szybko się nagrzewa, ale jeszcze szybciej wychładza dlatego polecam raczej do kominka, natomiast do kotłowni polecam ci ceramika, ale bez izolacji i obudować go cegłami bądź dla akumulacji pomiędzy wygaszeniami żeby nie ostygał, szczerze Najlepsze rozwiązanie cena- jakość za ok 1600,- zł dostaniesz np: to http://effe2.pl/s,3,kominy_domus_-_charakterystyka.html (ok 9mb komina odpornego na pożar sadzy i szybciej nagrzewającego się od systemówki leiera czy innej ja bym teraz zainstalował to , znajomy nie popełnił mojego błędu!!!<_< i ja mu teraz zazdroszczę :angry: i jestem wściekły bo wydałem ok 4 tysi, a on ok. 2000,- zł z cegłami, Piwkiem i ma ideał do pieca na paliwo stałe :mellow:, a ja szczerze drogie G... od którego wolałbym dobrą cegłę, którą mam w kotłowni i jestem zadowolony !!! Ja teraz obudowałbym cegłą dla stabilności i izolacji ten kominek i cieszył się tanią ceramiką za Małe pieniądze oraz jej zaletami. Ps Mam porównanie i szczerze czasami system wolniej się rusza, a nie oszczędzałem i za krótkiego czy małego nie mam fi 200 i przeszło 9 metrów <_<:angry:
  6. Koleżanko KASIUS. Można prawie wszystko :) Dziś ogrzewanie dzieli się na rozdzielaczach i żaden problem na górze do pokoi/sypialni puścić na kaloryfery, a łazienka na podłogówce + mała drabinka na ręczniki i pidżamkę :D Podłogówki do sypialni nie POLECAM gdyż wysoka temperatura na dole źle wpływa na spojówki i drogi oddechowe podczas snu!!! Podłogówka jest idealnym ogrzewaniem do pomieszczeń użyteczności dziennej gdzie temperatura wyższa jest przy NOGACH. Podłogówka źle wpływa na alergików, gdyż unosi kórz w całym pomieszczeniu- nie wskazana jest także przy małych dzieciach powoduje sztuczny kaszel z powodowany suchością powietrza!!! Właśnie ta wyższa temperatura przy podłodze jest jej zaletą jak i jej poważną wadą:lol: Dlatego Ja podłogówkę mam na całym dole bez garażu i w łazienkach, a w sypialniach grzejniki promieniujące ciepło dzięki czemu łatwo jest walczyć z kurzem. Przy podłogówce mam też kaloryfery dzięki czemu niweluje bezwładność podłogówki czyli jej powolną reakcję na chęć zmiany jej temperatury. Podłogówka potrafi rozgrzewać się 4 godziny:( Ale po wygaśnięciu pieca długo jeszcze emanuje ciepło. U mnie przy spalaniu cyklicznym raz na 48 lub 24 godziny działa ona jak bufor który wciąga, ale później długo po wygaszeniu jeszcze oddaje ciepło które nagromadziła B) Przy podłogówce musi być ciepły dom gdyż inaczej będzie generowała straty czyli duże zużycie opału jak i niedogrzanie gdyż w podłogówkę nie puścisz 90 stopni , a w kaloryfer tak i po prostu przy -30 może okazać się, że będziesz miała w domu zimno !!!!!!!!!!!!! Podłogówkę obowiązkowo musi zrobić fachowiec starannie, gdyż ewentualne błędy będą miały opłakane skutki czyli spowodują duże straty materialne z rozbieraniem podłogi włącznie <_< czego nie życzę nikomu!!! Kaloryfer można wymienić na większy podłogówka nie, a poza tym ma swoje maksimum, powyżej którego będzie przegrzewało stopy i powodowało DYSKOMFORT :( Przepraszam za ten długi monolog, ale chciałem koleżanko żebyś poznała wszystkie wady i zalety podłogówki gdyż po montażu ewentualne jej zmiany są bardzo kosztowne:huh: Dla tego w tym przypadku bez dokładnych wyliczeń i kalkulacji FACHOWCA-> raczej nie powinno się obyć, gdyż skutki niefrasobliwości i nie fachowości mogą być BARDZO DOTKLIWE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  7. Ciężki temat kolego :rolleyes: Na twoim miejscu zastanowił bym się nad rozwinięciem tego tematu który posiadasz. Dobry piec kaflowy jest marzeniem niektórych na tym forum. Pieca nie ma gdzie u ciebie wstawić natomiast ja zastanowiłbym się jak wykorzystać to co mam w twojej sytuacji i może znalazłbym zduna/lub sam co mniej ci polecam postarałbym się o wężownice bojler nad kaflowym można zabudować kartonem lub gazobetonem cienkim, a rurki poprowadzić w obniżonym suficie ;) w ten sposób jak będą jeszcze w otulinie będzie idealnie przy bojlerze lub w kuchni pompka i mały zbiornik może przeponowy, dla złagodzenia skoków ciśnienia, ale jeśli masz już wodę to odpada hydrofor :) Moim zdaniem będzie, to najlepsze wyjście. No i jeszcze, temat ten dochodzi iż jak będziesz robił sufit, to jeśli ocieplisz go czymś, to bardzo dużo zyskasz bo strych pewnie nie ocieplony B) więc tutaj najszybciej znajdziesz dużą ilość ciepła które ucieka!!!!!!!!!!!!!!!!! i warto o nie zawalczyć. Jeśli nie chcesz Kaflowego co jednak ci bym polecam, to pozostaje ci pozbyć się go i zaopatrzyć się w ładny i może także z wężownicą do podgrzania wody piec wolno stojący tzw. Kozę tyle , że ozdobną i z przeszkleniem. Osobiście pozostałbym przy KAFLU, tylko lekko go zmodyfikował, lub przemienił w kominek akumulacyjny np: http://www.ogniskadomowe.pl/str/img/akumulacyjny3.jpg podaję przykład i kierunek możliwy do obrania. Czasem piece kaflowe nie były kanałowe co tylko ułatwi TRANSFORMACJĘ :)
  8. Kolego jaceksw47 masz 120m2 bardzo dobrze ocieplonej chałupy , to 120 m2x(50-70) weźmy 60W + 25%= 7200W-> więc piec 7,2kW wychodzi niech będzie 9-10, to już powinny być duże :unsure: Masz w domu mostki termiczne wielkości okien :blink: Te 9-10, to jest nie z 25% ale nawet ze 40% zapasem mocy :o A, ty palisz 17,5 kW co robisz z nadmiarem energii, bo mnie to ciekawi.. Ps Zębiec ma piec zwymiarowany dla Ciebie KWKD 15 z zakresem regulacji 30-100% , komorą 42 dm3 oraz ruchomym rusztem i powietrzem przez drzwiczki zasypowe. Idealne wyjście, tani i ma miejsce na doświadczenia, a i dźwignia krótkiego obiegu się znalazła :) Muszę Ci powiedzieć kolego, że ja mam tak samo ocieplone 200m2 i mając KWP 21 mam przewymiarowany piec moim zdaniem :D u ciebie stosunek przewymiarowania pieca wychodzi prawie dwukrotny :lol: Masz może kolego BUFOR ??????????????? Koledzy mam takie pytanko ja z kolej pomijając znane firmy, które są wymieniane za każdym razem czy któryś z was miał doczynienia z kotłami trój ciągowymi firmy KORTEX np: http://www.kortex.gorlice.pl/gfx/kwdf.jpg oraz http://www.kortex.gorlice.pl/gfx/ekoplus.jpg ciekaw jestem jak im wyszło w tym eko plusie 88,3% sprawności :o czy może na stronce popierdaczyli ze sprawnością ich pieca kwdf wd czy jakoś tam. Jeszcze DEFRO optima, ale budowa gorsza od Zębca KWKD i w tym drugim powietrze z drzwiczek zasypowych można podać Jeszcze ładnie wygląda NIBE- Biawar
  9. Dzięki temu, że jest wolny rynek można kupić i porządny wyrób z marką oraz po drugiej stronie szali marketingówkę i bać się za ile lat strzeli bo strzeli na pewno szybciej. Choćby ze względu na to, iż każdy piec w końcu się jednak zużywa, a zębiec o 1 MM później :D czy przy dobrym, czy przy złym traktowaniu jest go po prostu więcej B)
  10. Jeśli dom jest dobrze ocieplony i opalamy bez wychładzania, to nie jest to już taka porażka. Choć węgiel, daje i mam czas poklikać, a nie sterczeć co 4-6 godzin przy piecu jak trzeba dokładać:P Choć punkt widzenia... ja mam własne drewno ;) więc darmo :D Raczej skupiłbym się na odwiedzeniu kolegi od żeliwniaka, który może palić wszystko i jest długowieczny, ALE jest kotłem na paliwa krótko płomienne niestety, jak by nie zalecać jago długowieczności, więc najefektywniej spala się w nim KOKS następnie węgiel itd według kaloryczności i długości płomienia. Dlatego kolego choć sam lubię żeliwniaki mam stalówkę i ogólnie doradzałbym jak koledzy stalówkę, góra czy dół to już inna kwestia i przy naszym ociepleniu, to dobry górniak też fajowsko trzyma bez zagłębiania się kotły dolnego spalania i ich przerabiania B) Ps Ja osobiście wyznaje zasadę, iż kocioł im prostszy tym przyjemniejszy, a wynalazki dla fascynatów dlatego polecałbym Ci dolniak to biawar lub KDU zębiec , a górniaka, to konstrukcję takie jak zębiec KWK czy KWP choć ten( nie ma fabrycznego napowietrzania w zasypowych jak KWK):blink: Namąciłem, ci kolego ale kW doradzam z wyliczeń, a piec to zależy od ciebie i TWOICH UPODOBAŃ lecz drewno najmniej efektywnie spali się w żeliwniaku, a najlepiej w piecu zgazowującym. W zależności od gotówki ja wybrałbym coś po środku dolne lub górne najlepiej jak by z ceramiką było. Uf Dobrnąłem i Pozdrawiam
  11. Dzięki za odpowiedź kolego. To były luźne pomysły wysnute na podstawie obserwacji mojego KWP, w którym z niewiadomych przyczyn Zębiec nie umieścił gotowca jak w KWK czy SWK suwaki w zasypówkach<_< Z tymi zawirowaczami, to chodziło mi po prostu o tarcie/pracę i gromadzenie osadu na styku, ale jeśli 6 lat i spokój, to ewidentnie przeceniłem ten proces :P Co do dzielenia strumienia spalin/ognia myślałem o ceramice na 1 i 2 półce bo jakoś łatwość czyszczenia bardziej do mnie przemawia w odróżnieniu od zawirowaczy, a i może podtrzymało by to proces dopalania jak paliwo jeszcze gazuje :) A, kocioł ja też przewymiarowałem KWP 21kW na ok 199m2 U22 postawiony na 25 cm + 15cm styr 0.038 więc U=0.21[W/m2K], a poddasze zrobione ursą 0.032 na U = 0.15 [W/m2K] więc mam ten sam problem bo w trakcie polepszyłem :lol:, a teraz to palę delikatnie. Dobrze mam choć dla tego, że kolega hydraulik zrobił mi tanio i mam cały dół z podłogówką i wykorzystuje ją jako taki ala bufor co się ekstra Mi sprawdza do tego mam normalnie kaloryfery, żeby nie czkać na ciepełko bo ta bezwładność podłogówki jest spora B) Na początku traktowałem ją jako kaprys żony, a teraz jestem jej wdzięczny :lol:
  12. A, tak poza wszystkim, to polecałbym dla ciebie do drewna piec dolnego spalania taki jak U24 czy bardziej tradycyjna konstrukcja Zębiec KDU http://www.zebiec.com.pl/images/stories/kotly/kdu_przekroj.gif , który ma także dodatkowe napowietrzanie w drzwiczkach zasypowych oraz klapkę krótkiego obiegu, ja też myślałem o żeliwniaku, ale są to konstrukcje zazwyczaj mniej sterowalne od stalówek, lub może Biawar Viking z koncernu NIBE czy chociażby cichewicz Ultima II http://www.cichewicz.com/data/foto.php?f=1611104024%2Fprzekr%C3%B3j%20ultima8.JPG&w=150 , a logica II i III też ciekawe dolno-górniaki. Ogólnie jak widzisz nawet żeliwniaka robią dolniaka i z opisu wynika, że robili go z dużą myślą o paliwach długo płomiennych :) i jest z trzecim powietrzem wtórnym :D
  13. Wiem, wiem kolego, ale to kocioł dla fascynata moim zdaniem i niewielu będzie potrafiło z niego wszystko wycisnąć. A poza tym, to wkurzało by mnie czekanie na sam żar żeby dorzucić!!! i proszę nie wmawiaj Mi że nie wiem o czym piszę w górniaku z dobrym cugiem potrafi mi przydymić przy dokładce, a co dopiero w tym patencie z bocznych kanałków co??? Dla każdego coś dobrego fajnie, że nakłaniasz ale kolega chce pieca, a nie zabawki z wymogami i obsługą na czas jak w formule. DYM IDZIE DO GÓRY RAZEM ZE SPALINAMI CO BYŚ NIE CHCIAŁ WMÓWIĆ, JAKIEGO TRZEBA CUGU ŻEBY DYM ZAKRĘCIŁ I POSZEDŁ W KOMIN, A NIE PODKŁADAJĄCEMU W TWARZ <_<
  14. Wracając do tematu, kolega ma dobrze ocieplony dom( ściany ok.U = 0.2262 [W/m2K] i te okna!!!) więc zapotrzebowanie 50-70W/m2 jest na pewno ok., piec NA DREWNIE NIE POWINIEN PRZEKRACZAĆ 18kW moim zdaniem.Więc 23-29 kW będzie za duży moim zdaniem kolego, po to inwestowałeś w izolację żeby oszczędzać !!! Ale najlepiej jak ktoś ci dokładnie policzy zapotrzebowanie na ciepło które w twoim przypadku na pewno będzie MAŁE :) Zapotrzebowanie cieplne: starsze ( budowane przed rokiem 1980 ) - 140-180 W/m2 - stasze po wymianie okien na nowe - 110-140 W/m2 - docieplone - 80-120 W/m2 - nowe, energooszczędne - 50- 80 W/m2 Więc : Q = 220 m2 * 70 W/m2+30%woda = 15400 W ( 15,4 kW ) + 30% =15,4+4,62= 20,02 kW Tak wychodzi Mi z obliczeń i jeśli nie masz tragicznych mostków i strat, to 20 kW jest z dużym zapasem :D.
  15. Dakon Dor 32D kolego, to dopiero wynalazek z 2-letnią gwarancją trzepany w fabryce z Junkersem i Buderusem, tylko w wersji junkersa zmiana w ruszcie?
  16. Kolego kociebury piec dakona jest trzepany w tej samej fabryce co piec junkers i buderus tyle, że w junkersie jest zmiana w ruszcie. Osobiście nie miałem styczności z tym kotłem, ale poszperałem w necie i wygląda na to, iż kotły te potrzebują mocnego ciągu i dymią przy załadunku czyli są bardziej kłopotliwe w obsłudze !!!! Trzeba czekać aż się prawie dopali do końca bo inaczej OBSŁUGA W MASCE ??:huh::rolleyes: czyszczenie po totalnym wygaszeniu ??? Chyba jednak czołowy załadunek jest bardziej optymalny, tym bardziej że sam producent pisze, że moc optymalną osiąga się przy załadunku jednak poziomym, krótszych polan heheh Więc po co wynalazek, chyba tylko żeby robić inny nie koniecznie wygodniejszy w obsłudze dla użytkownika kocił. Szczerze kolego doradzam ci z całych sił kocioł Biawara VIKING 25 kW, który wygląda na lepszy z 3 letnią gwarancją czyli rok dłuższą ! Te tylko dwa lata mnie przerażają KRÓTKO COŚ :blink: ?!! A, i sobiście lubię szwedzkie produkty są praktyczne. Może jeszcze kocioł Cichewicza ULTIMA II lub VESPA, jest super tradycyjna jak na dolniak , a nawet cichewicz robi kotły na drewno we współpracy ze szwedami np: KUMULATOR EKO drogi <_< Zauważyłem, iż szwedzi lubią drewno i potrafią je palić. Ciekawi mnie osobiście też VESPA bo ma dużą komorę ZASYPOWĄ 90dm3!!!:blink: Szkoda, że ZĘBIEC tu trochę blado ja mam KWP21 i jestem zwolennikiem tej marki choć dostrzegam zalety innych kociołków, a KDU zębca ma dużą rozbieżność wydajności węgiel-drewno dlaczego nie wiem? <_< W każdym bądź razie doradzałbym przedewszystkim aby załadunek był od przodu.
  17. Jeśli drzewo będzie powiedzmy świeże i wilgotnawe ;), to żeliwniak będzie dużo trwalszy od blaszaka na wilgoć i kwasy w niej zawarte. VIADRUS U26 30 kW Zakres mocy - koks: 15 - 30 kW Zakres mocy - węgiel: 11,25 - 22,5 kW Zakres mocy - drewno: 6,5 - 23,5 kW Liczba członów: 5 szt Sprawność: ~80 % Pojemność komory załadowczej: 51 dm3 Drewienko daje dużo mniej kolego i jeśli postawisz na nie,to bierzesz kocioł przewymiarowany i później w największe mrozy możesz zrobić mieszankę drewna i groszku :) Ale koksu, to już do niego wtedy nie pchaj :P A jak się trochę Zalepi to na dopalające drewno trochę węgla kostki i wypalić;) A, U26 jest cytat. Hercules II jest idealnym kotłem grzewczym do spalania wszystkich rodzajów paliw stałych. Paliwem podstawowym jest koks lub węgiel, jako paliwo zastępcze może być stosowane drewno oraz dowolne paliwa stałe.
  18. Koledzy, taka oszczędność to wyjdzie w domu pasywnym gdzie przez całą noc niewiele co się wychłodzi, a AKUMULACJA, to nie perpetum mobile im większą ma pojemność tym więcej możemy wziąć ale i później więcej trzeba dołożyć:) Oszczędzanie niewielką amplitudą temperatury wyjdzie największe w domu wybudowanym w technologii termosu <_< Osobiście nie polecam,sam mam dom z ceramiki komorowej nie poryzowanej 15 cm styro 0.039, poddasze ursa 0,032 zrobione na opór tylko ok 6,8 wentylacja grawka oraz tynki cementowo-wapienne na piaseczku . Palę w swoim KWP raz na 48 lub 24 jak -20 (dół podłogówka+kaloryfery,góra kaloryfery) Temperatury 19-24 To Mnie w stu procentach Satysfakcjonuje :D
  19. Zębce mają wytłoczki Niestety mokre drewno iglaste, to chyba najbardziej zanieczyszczający opał, ja spaliłem w takim piecu 200 stempli <_< Cieknie najgorzej dlatego, że za nisko bierze pompa, a ten opał nie ma jak się rozpalić ma za mało siły i kwadratura koła!!!!!!!!!!!! Ratunek, to jak już ktoś powiedział pompa od 50 stopni i piec rozhulać na 65 stopni bo więcej może nie chcieć i przy 70-tce będzie strasznie mochlował :lol: Tylko TEN GROŻĄCY ZAPŁONEM KOMIN, Może sadpal pomoże, to bezpiecznie usunąć Koledzy czy raczej przyspieszy ten zapłon???
  20. Kolego Macieju375 nie wiem dlaczego koledzy nie powiedzieli ci o jednym poważnym aspekcie, Ty będziesz palił drewnem o wilgotności na pewno powyżej 20% w takiej sytuacji POLECAM piec żeliwny, który jest dużo odporniejszy na wilgoć i kwasy w niej będące od blaszaków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Taki piec dobieramy na obniżoną moc!!!np: 1 CICHEWICZ ULTIMA S 20 Moc dla koksu (min - max): 6 - 20 kW Moc dla węgla (min - max): 9 - 18 kW Moc dla drewna (min - max)*: 8 - 16 kW 2 ULRICH FEST np; 29 Moc nominalna(grzewcza max) 29 KW koks Zakres mocy 13-29 kW koks Moc nominalna (testowa) węgiel 25-26,5 kW węgiel Moc nominalna (testowa) drewno 22,4- 24 kW drewno Ps Na tej stronie możesz porównać sobie w jednym miejscu kilka kotłów żeliwnych :) http://www.fuego.pl/..._idc=id_29.html ZWRÓĆ UWAGĘ NA ZMNIEJSZENIE MOCY NOMINALNEJ NA DREWNIE !!! W blaszakach jest tak samo :P Ja mam KWP 21 ale u mnie drewno okazjonalnie, ale też własne B)
  21. Przepraszam koledzy za ten monolog, ale chciałem ULI333 zobrazować błędy i poruszyć ich wyeliminowanie w jednym ciągu :rolleyes: Pozdrawiam Wszystkich . Hej !
  22. Koledzy nie czytacie co pisze koleżanka, mówi iż słyszy detonacje w górniaku. W piecu górnego spalania następuje wybuch, aż klapka popielnika nap...... :P wtedy gdy jest za mało powietrza podawane i nagromadzi się wybuchowej powiedzmy zawiesiny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak jest dorzucane jeszcze mokrego miału MASAKRA :o to ten zawiesisty gaz jest nawet w komorze popielnika, bo opał się gotuje a nie pali !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a pomaga w tym wilgoć da radę, to zrobić i na drewnie ;) Te Początki :P Jeśli skwierczał i nazbierało się go i w końcu żar przeszedł i dostało zapłonu wszystko DUPNEŁO!!!!!! Mają SZCZĘŚCIE jak nie wiem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niestety nieodpowiedzialni ludzie :( Ja sprawdziłem i tak jest gdy pali się nieumiejętnie manualnie lub na źle wyregulowanym miarkowniku ciągu lub gdy jest już padnięty. Ula333 przekonaj sąsiadów bo będzie nieszczęście jak by butla wyp.... :angry: Ps droga koleżanko temperatura też za mała ja bym dawał 56-58 stopni moim zdaniem minimum do końcowego etapu gdy zostaje 10-15 cm samego żaru wtedy można rzucić parę balików drewna, ale nie do pełna i proces przedłużyć o 3-4h i wtedy zjechać na te 45 stopni ale drewna mało i suche!!!! Przez dzień nagrzane i w nocy podtrzymanie na 45-50. Jeśli to nie pomorze, to piec przewymiarowany, a jak ciepło na takim zasilaniu, to i kaloryfery przewymiarowane bądź źle ustawione!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wszystko, to świadczy, że powinien to jednak ogarnąć może fachowiec bo będzie nie może tylko będzie ŹLE prędzej czy później !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pewnie doradzi inną regulację plus zwór czterodrożny !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pod numerem 7 jest ten zawór!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! cytat: Zawór mieszający czterodrożny służy do mieszania gorącej wody wytwarzanej w kotle z chłodniejszą powracającą z instalacji. Uzyskujemy dzięki temu wyższą temperaturę wody w kotle i niższą w obiegu instalacji C.O. Zawór ten umożliwia utrzymywanie temperatury pracy kotła powyżej 60°C czyli powyżej punktu rosy, zapobiegając tym samym wykraplaniu się wody ze spalin i paliwa, niemal całkowicie likwidując zjawisko korozji stalowego wymiennika kotła. Dopiero przy tej temperaturze nowoczesny kocioł na paliwo stałe osiąga deklarowaną przez producenta wysoką sprawność. Dzięki płynnej regulacji temperatury wody w instalacji C.O., przy zachowaniu stałej na kotle mamy możliwość ustawienia, w zależności od potrzeb odpowiedniej temperatury na instalacji - np 40°C. Jest to bardzo ważne w dobrze ocieplonych budynkach lub podczas wiosny i jesieni, gdy nie chcemy ?przegrzewać? pomieszczeń i zużywać niewielkie ilości opału. Instalując zawór czterodrogowy w instalacji podłączenia kotła obniżamy koszty eksploatacji porzez magazynowanie nadmiaru ciepła i lepsze parametry spalania opału w wysokiej temperaturze, wynikiem czego jest oszczędność paliwa i wydłużony czas pomiędzy jego załadunkiem!
  23. Kolego na 200 metrów 29 kW, to moim zdaniem troszku przewymiar pieca, ja mam 21kW i jest spory. W takim przypadku zawór obowiązek ale ogólnie, to są one po to żeby zrobić dwa obiegi i tyle, bez tego nie da rady zrobić tego porządnie. Musisz oddzielić kocioł oddzielnym obiegiem i wtedy utrzymywać na nim inną tempę. Wtedy zrobisz to bezpiecznie, jeśli to nie pomorze, to bufor->będzie drogo :( Pod numerem 7 oczywiście zawór.
  24. Moim zdaniem dobry wybór CICHEWICZ ULTIMA II 8 kW powinien być akurat i firma dobra kocił lepszy od KDU Zębca ma więcej kanałów konwekcyjnych, tylko ten kanał krótkiego obiegu??? Powiedz jak kolego będzie się ci spisywał.
  25. Muszę ci powiedzieć kolego noel, iż zgodzę się z tobą tylko częściowo. Jeśli chcesz palić gęstą drobnicą np. miałem to dolniak, ale ja nie lubię się brudzić ( chyba, że palnik, a to inna bajka i wyższa szkoła jazdy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) Do grubszego opału lepszy jest górniak można zapanować nad spalaniem lepiej gdyż wsad pali się wtedy powoli i systematycznie !!! Reasumując Kolego Student25 wybierając kocioł patrzymy na takie to aspekty: 1.Chcemy/musimy się bawić, czy nie chcemy i mamy kasę na mniej obsługowe kotły z podajnikami?Oraz czy mamy na niego miejsce, 2. Jeśli wybierzesz którąś z tych dwóch grup na opał stały, to następnie przemyśl czym będziesz chciał i mógł palić biorąc pod uwagę stałopalność oraz koszty jakie chcesz ponosić później na stałe !!! 3. Następnie dobierz rodzaj kotła( Dla drewna drogie zgazowujące, palnik są najlepsze) na forum znajdziesz tematy o tym i speców budujących własnoręcznie nawet te konstrukcje. 4. Na końcu wybierz moc i firmę :) 5. Pamiętaj o wadach i zaletach jeśli coś nie pasuje wróć do punktu 1 Ja tak zrobiłem i pod koniec wiedziałem, iż wybrałem optymalnie dla MNIE w MOJEJ SYTUACJI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ps przy drewnie i kotłach zgazowujących zwróć uwagę na wilgoć i jej destrukcyjne działanie przy komercyjnych konstrukcjach.;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.