sambor

Oj olinku chyba przegiełeś pałę, Marszałek Piłsudski mówiąc te słowa miał na myśli pewnie ciebie.

Znam temat dobrze , nawet od strony wyjazdów na "west" - mając dużą rodzinę w Niemczech - Monachium, nigdy nie jechałem do nich na dłuższy zarobek, najwyżej pomoc przy remoncie lub przeprowadzka. A ty piszesz że mieszkałeś w Niemczech jako Niemiec i powiedz jak cię ci prawdziwi Niemcy traktowali Z tego co przywożą rodacy do kraju ja osobiście nie mam nici mnie to zwisa martwym bykiem - czy będzie to 40 czy 140 miliardów dolarów. Jak powiedział mi kolega przy wódce - słuchaj byłem w Kanadzie - tam jest życie - a ja na to mu odpowiedziałem " Adam , nie sztuka mieć Kanadę w Kanadzie , sztuka mieć Kanadę w Polsce" Czasem patrzę na spotkaniach klasowych i na portalach społecznościowych - 3/4 rocznika mojej matury jest na stałe za granicą - USA , Kanada, Australia cała Europa - ale każdy chce wrócić do kraju i wcale nie narzeka na polską rzeczywistość. To się zgadza , wystarczy że zamiast do woja w wieku 19 lat, poszedł do kopalni i po 25 latach pracy ma emeryturę w wieku np 44lat.

To nasza typowa polska mentalność - pluć na wszystko co nasze- Polska zła , to czego tu wracasz, węgiel zły to czemu nim palisz, kocioł zły to dlaczego taki kupiłeś? itd - znalazł się "lis farbowany" - to nie moje tylko z PZPN wzięte. ;)

Gdzieś ty się tak wyedukował olinku? W Austrii na saksach? https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/16285-dlaczego-jestesmy-tak-dojeni/ Trzeba tam siedzieć i dopłacać innym narodom do pensji - a po powrocie jęczeć w Polce że emerytura mała - wiadomo że w każdym kraju są zawody dotowane przez państwo, nie tylko nauczyciele, wojsko czy policja. A niektóre gałęzie gospodarki są dla danego kraju prestiżowe i tego nie zmieni polityka.

Z gazem to też problem jak na wsi w domu w którym poprzednio mieszkałem przy -15C była awaria gazu to ci co mieli tego nieekologicznego śmieciucha lub kominek byli do przodu - siekierka i do lasu bo dzieci marzły a jak polikwidują śmieciuchy i na raz braknie gazu to co ? cysterną dowiozą? - każą grzać elektryką, bo przecież ogniska w domu nie rozpalisz. Pozdr.

Pseudo sinusoida to przeważnie przebieg z obcięcia szpiców przebiegu trójkątnego - czyli coś w rodzaju trapezu. Grzanie silników a w szczególności kondensatorów w silnikach powodują składowe harmoniczne powstające przy wytwarzaniu przebiegu podstawowego. Pod tym względem najgorsze są "chińczyki no name". z resztą ten UPS ma taką cenę że warto brać nawet do oświetlenia jakby nie był dobry do CO.

APC ma pseudosinusoidę lepszą niż wiele czystych sinusoid tańszych firm. Mnie niepokoi raczej jaki jest stan tego UPS-a , gdyż cena jest okazyjna, jeżeli jest sprawny to brać, te starsze modele miały mocniejsze ładowarki i były ogólnie solidniej wykonywane. Tam jest kontakt do sprzedawcy, z resztą możesz do nich napisać lub zameilować o np jaki tam aku jest potrzebny, to w brew pozorom ważne, raczej na pewno 12V, ale warto się upewnić a przy okazji spytać o stan techniczny UPS-a.

Tak ale to licytacja i nie wiadomo za ile "pójdzie". Ale ogólnie coś w tym stylu.

ja myślałem o takim http://allegro.pl/10-409-apc-smart-ups-900i-panel-bez-aku-sinus-i3704118557.html , tylko tam trzeba dwa aku po 12v w szeregu,

ten zestaw powinien być dobry.

Najsłabszym układem w UPS-ie jest ładowarka akumulatora - ją można ją "załatwić " przez podłączanie rozładowanego dużego akumulatora. Ponadto aku samochodowe mają inną charakterystykę ładowania i wyższe napięcie końcowe przy ładowaniu przez co aku samochodowy , bez prostownika zewnętrznego będzie ciągle niedoładowany. Co do wielkości obciążenia UPS pilnuje aby go nie przekroczyć, przy nadmiernym sam się wyłącza. Najlepiej jest zrobić bilans mocy pobieranej przez pompy, sterownik i inne urządzenia potrzebne do pracy w kotłowni a następnie szukac - jak największy UPS , najlepiej z możliwością podłączenie zewnętrznych baterii - niektóre APC lub prod Fideltronik, z jedna uwagą - UPS-y z dłuższym podtrzymaniem mają często wyższe napięcie pracy baterii - 24 lub 48V, wtedy trzeba 2 lub 4 aku samochodowe a to już są koszty.

Tanie małe auto np cinquocento i przetwornica za 100 zł bez problemu pozwolą na zasilanie całonocne. Ja np wożę na stałe w samochodzie przetwornicę 300/600VA - wiele razy pomogła mi i to nie tylko do ładowania komórki lub laptopa - kilka razy zasilałem z niej np małą wiertarkę lub ładowarkę do akumulatora wkrętarki Dokładnie taką, tylko czarna obudowa http://allegro.pl/przetwornica-napiecia-pradu-12-230v-300w-600w-i3706573172.html. Przyznam się że nie próbowałem z niej zasilać instalacji CO, Do tego mam Smart UPS APC 1000VA + baterię 24v/160Ah + dod prostownik do ładowania - sam UPS ma w oryginale aku 24V/18Ah i nie wyrabiał z tak dużymi aku. UPS kupiłem na All.. za 152 zł, oczywiście bez baterii, baterie załatwiłem jak w jednej firmie wymieniali ak w dużym UPS-ie - wymienili mi sztuka za sztukę z samochodowymi - u nich musiały się sztuki zgadzać a serwis wybrał mi 4 szt w miarę dobrych. Prostownik był najdroższym zakupem - taki do szorowarki, tylko wymieniłem tyrystor na mocniejszy i do 20A ciągnie - w sumie przy niewielkich nakładach pracy i finansów ok 350zł mam zasilanie awaryjne praktycznie na 12h pracy CO. Czyli można tanio i dobrze, tylko przeważnie taka opcja rozciąga się w czasie - trzeba poszukać, jak nie ma czasu to wtedy trzeba niestety zapłacić drożej.

Możesz dać ale taki agregat sam nie wystartuje w nocy jak śpisz lub jak ciebie nie ma w domu to też nie. Agregat wymaga obsługi ,- start, przełączenie na agregat, uzupełnienie paliwa ew wyłączenie po powrocie napięcia Agregat jest dobry jak ma nie być prądu przez większy okres czasu np 12h lub 24h - wtedy jak najbardziej. Niektóre małe agregaty mają kiepską charakterystykę otrzymanego napięcia wyjściowego, też mało podobną do sinusoidy.

To obowiązkowo zasilanie awaryjne , tylko nie to co w pierwszym poście.

Musi być przede wszystkim czysty sinus na wyjściu przetwornicy, inaczej może dojść do uszkodzenia kondensatora w silniku pompy, wentylatora lub podajnika. Czas pracy jest zależny od obciążenia i pojemności akumulatora, Np do UPS podłączenie zbyt dużego aku spowoduje uszkodzenie UPS-a lub ciągłe niedoładowanie akumulatora. Najlepsze są takie układy jak ten http://allegro.pl/przetwornica-sinus-12v-230v-500w-lcd-siec-i3700415257.html lub http://allegro.pl/zasilacz-awaryjny-przetwornica-600w-sinus-co-55ah-i3701843153.html lub http://allegro.pl/zasilacz-awaryjny-przetwornica-400w-co-sinus-40ah-i3701843208.html http://allegro.pl/zasilacz-awaryjny-pompa-c-o-ups-600w-sinus-wa-wa-i3703786924.html Dla takiego urządzenia warto znaleźć miejsce po za kotłownia w suchym, przewiewnym miejscu, szczególnie jak korzystamy z aku kwasowych nie hermetycznych np samochodowych starszego typu. Pozdr.

Te wyliczenia powstały na podstawie jakiś obliczeń lub doświadczeń, ja ich nie kwestionuję ani do obchodzenia przepisów nie namawiam. Każdy sam może sprawdzić to na sobie - jednemu się uda, innemu nie. Napisałem tylko że u mnie działało bez problemów.

Piszesz że instalacje mają zbiornik tuż nad kotłem, czyli nie ma oporów przepływu i spiętrzenia wody.w instalacji, nie jest to spowodowane zapowietrzeniem instalacji Sam miałem naczynie przelewowe nad 1,2 m nad kotłem i pompę na powrocie . Nie było żadnych sensacji, układ działał 2 sezony

Na samym początku było po bożemu czyli zawór 3-D na powrocie, ale za nim się otworzył to kocioł się wygaszał, czyli trzeba było poszukać innego rozwiązania , spróbowałem takiego podmieszania i jest OK. zawsze mogę wstawić pompę kotłową, ale to mi wystarcza. Wężownicy nie ruszaj, gdyż najprawdopodobniej nie dasz rady wstawić tam mufy. Raz kolega przerabiał podobny bufor to za pomocą brzeszczota do metalu przeciął na dole wężownicę i miał dodatkowe wejście dołem, Górne podłączenie od tej przeciętej wężownicy zaślepił korkiem.

Jeżeli klapa rewizyjna jest nisko to jest najlepsze rozwiązanie, możesz ją odkręcić i dać na warsztat aby porządnie dorobili króciec. PS U mnie cały bufor jest dobrze mieszany - miesza obieg CWU - podłączony góra dół , grzejniki podłączone też góra dół i podłogówka podłączona połowa wysokości - dół, kocioł na pellet jest wpięty góra - połowa bufora , ale kocioł na drewno jest wpięty jak Bozia przykazała góra - dół.

Witam To wszystko zależy do jakich temp będziesz grzał ten bufor - jeżeli ponad 50c to wyjście na podłogówkę musi być z góry lub z środka, ale powrót z samego dołu, bo może się okazać że jest za wysoka temp w układzie i zawór 3-D nie pomaga. Czyli wariant 5 , najlepiej jakby był oddzielny powrót na kocioł, nie bezpośrednio z trójnika podłogówki. Ja mam jeszcze wariant 6 - tam powrót na kocioł jest z połowy bufora, niby nielogiczne, gdyż tylko połowa bufora bierze udział w akumulowaniu ciepła, ale pompa od podłogówki miesza w całym buforze i temp się wyrównują. Sam tak mam do swojej podłogówki.

Bardzo ciekawy artykuł na temat palenia węglem nie tylko w Krakowie http://biznes.pl/wiadomosci/raporty/weglowy-hamulcowy-europy,5586574,1,5586720,513,news-detal.html

Może się sprawdzi typowa tuleja zanurzeniowa do czujników temperatury np CWU - materiałem jest mosiądz, na końcu chyba lutowany Średnice wewnętrzne to 7 , 13 lub 15mm , długość też do dobrania 50-250mm. Jak ktoś ma dostęp do tokarki to można samemu dorobić. ;)

Bardzo chętnie zobaczyłbym taki kocioł w akcji - proszę o podanie lokalizacji w okolicach Warszawy. Co do opinii na temat tego kotła to podałem w poście 38 link do forum francuskiego - są tam opinie nie moje czy innych z forum ale użytkowników tych kotłów z Francji- jak można się doczytać- wcale nie optymistyczne. A francuski serwis też różne fochy strzela. Pozdr. PS Takie sprawy to się raczej przez policję załatwia a nie wyciąga na forum.

SONY23 Czy przez ten otwór do podawania PP nie cofają się gazy z komory zasypowej. Przeważnie jest tak że jak się uchyla te drzwiczki do komory załadunkowej to wylatuje z nich dym. Czy u ciebie też tak się zdarza?

To nie masz regulacji PP miarkownikiem, czy jakoś wstawiłeś tam regulację zależną od temp kotła?