sambor

Możesz dać wyżej 3,5 , to tylko ciśnienie dyspozycyjne w m słupa wody. Oczywiście pompa musi potrafić dać takie ciśnienie Jedyną wadą - jest głośna praca instalacji, słychać szumy

A dlaczego nie możesz dać więcej na pompie od CO? Daj więcej co ci szkodzi? Sama inst CO jest OK, na manometrze niecałe 2bar, naczynie duże, więc przyjmie wzrost objętości wody bez problemu. Może ta pętla niegrzejąca jest zapowietrzona, zakręć wszystkie grzejniki oraz resztę podłogi i daj na max pompę - musi ruszyć. Możliwe, że przyciął się zawór od tej pętli - zdejmij głowicę i sprawdź czy pętla grzeje.

Nie tak - zakręcasz wodę na dom- nie wiem gdzie masz to odcięcie, następnie odkręcasz kran z ciepłą wodą - niech ciepła woda leci do umywalki , a ty w tym czasie pompujesz naczynie niebieskie do 3,5- 4 bar. Podłogówkę masz na zaw RTL - który wymaga większego ciśnienia dyspozycyjnego niż grzejniki - tu masz dwie opcje - albo pokryzować ( zmniejszyć nastawy wstępne) na grzejnikach albo podnieść bieg na pompie.

Aby nabić naczynie , to nie trzeba go demontować, wystarczy zakręcić zimną wodę na wodomierzu i odkręcić jeden z kranów ciepłej wody, po czym nabijać kompresorem naczynie do potrzebnego ciśnienia

Jeden z kolegów forumowych rok temu uruchamiał mój projekt na prawie 300m2 podłogi i nic nie puszczało, fakt że wszystko było policzone na mniej niż 200mbar- rury, pętle - to wszystko się liczy, inaczej powstają takie "kwiatki"

Nie , tylko rurę od kotła do rozdzielacza, Jak będziesz robił PP40 to weź taką aby wytrzymała minium 60C i PN16 oraz miała jak najcieńsze ścianki.

No to masz wniosek - minimalna rura do rozdzielacza to PP40 i po sprawie. Choć ja bym dał jeszcze większą srednicę.

Głównie pały na ponad 1m

Jak masz internet po szybkim kablu lub światłowzwodzie to tak , ja mam bez przewodowy z 3 kreskami zasięgu, więc treści HD ciężko na takim osiągnąć.

Mnie tylko cichy wiatrak interesuje, samą prądnicę zrobię sam, lub kolega pomoże, w ostateczności prądnica od agregatu też będzie hulać.

Przy turbinie najważniejszy jest hałas jaki ona wytwarza.

Turbina jak najbardziej - sam się przymierzam do takiej, ale jak patrzę na gotowe to wszystko droższe od PV. Muszę się zorientować jak z przepisami na budowę naziemnej turbiny. Ktoś to już rozczajał?

U mnie były takie 2 sztuki w ogrodzie, jako ozdoba - po pierwsze wymagały duużo wody , więcej niż wierzba i wcale nie były odporne na większy mróz. Po 4 latach same padły.

Tylko TV-SAT! Naziemna jest dla pingwinów!!!

Mój Viking Bio ma 20kW, praktycznie daje 18kW, ale jak go podkręciłem to i 24-25kW można z niego wyciągnąć. Sterowanie - regulator R3 prod Wolfa, bufor ocieplony standardowo- chyba 10cm miękkiej pianki. Podłączenie mam nietypowe.dla waszych (polskich) kotłów będzie zabójcze. R3 nie pozwala na zejście z temp na kotle poniżej 40C, ale to jest ustawiana wartość w sterowniku. Sam palnik ma własny sterownik, tylko od palenia z minimalną ilością opcji regulacji - tylko podawanie w ograniczonym zakresie + reg powietrza też minimalna. Kocioł, bufor i instalacja pracują na krzywej pogodowej od 40C do 65C, te 65C są przy -20C. Normalnie temp nie przekracza 50-55C. Czyli tam gdzie większość was zaczyna grzać kocioł ja już kończę grzać instalację - i stąd są takie a nie inne moje spalania + bardzo dobra izolacja sporego (ponad 300m2) domu.

Po pierwsze kolega stosuje dziwną przeliczankę, gdyż kocioł 10kW praktycznie nigdy nie odda tych 10kW w bufor, po drugie im wyższa temp w buforze tym wolniejsze ładowanie. U mnie dobry kocioł 20kW, jak miał ładować 800l brutto do 65C po całości , to trwało ponad 6h. Przy czym dobicie do ostatnich 3-5C trwało bardzo długo i poszło dużo więcej pelletu niż potrzeba do ogrzania domu wprost z kotła, zamiast grać z tego rozładowania bufora. Dlatego powstał taki układ wspołpracy kotła z buforem , jak mam obecnie. Drugim "połykaczem " pelletu jest/ są wszelakie zawory ochrony powrotu- coraz częściej wymagane przez producentów kotła, szczególnie ważne przy buforach. Nie wiem czy wiecie że norma niemiecka numeru zapomniałem mówi : "Für Heizungsanlagen mit Wasserinhalten größer als 20 Ltr./ kW Heizleistung muss eine Rücklauftemperaturanhebung vorgesehen werden." Czyli po naszemu "Do systemów grzewczych o zawartości wody powyżej 20 litrów / kW mocy grzewczej, należy zapewnić wzrost temperatury powrotu" Czyli poniżej 20l / kW mocy kotła ponoć nie potrzeba ochrony powrotu.

Bufor 800l do 10kW raczej zdecydowanie za duży.

Może nieczytelnie napisałem, ale admin do priva nie ma nic, po prostu jeden z kolegów chciał natychmiastowej odpowiedzi, której mu nie mogłem w danej chwili udzielić, dostał ją po kilku godzinach Jednocześnie dostał blok na mój priv. W moim przypadku uważam , że nie powinienem udzielać porad mniej lub bardziej światłych mając bagaż ujemnych punktów od ponad roku czy dwóch lat. Niech robi to admin lub moderatorzy- przecież od tego też są. A moje karne punkty "stałe" są pewnie za krytykę pracy niektórych moderatorów forumowych. Z resztą ta krytyka była w rozmowie prywatnej między adminem a moją osobą, więc nie powinna być karana. Reszta zostaje między mną a adminem.

Roweru po wypadku pod koniec maja się oduczyłem na dłuuugo. A post powstał dlatego że jeden z kolegów na priv miał pretensje, że nie dostał natychmiastowej odpowiedzi i sugerował że go olałem. Odpowiedź dostał, kiedy miałem czas, ale jednocześnie to była ostatnia odpowiedź w naszej korespondencji na priv.

Ponadto często taki brak ikony grzania CW wynika ze źle podłączonego czujnika CW , jego uszkodzeniu lub wprost braku tego czujnika.

W swoim ostatnim poście nic nie pisałem o ekonomiczności takiego rozwiązania. Ponadto wyrywasz słowa z kontekstu.

Ponawiam ten apel do niektórych nachalnych i leniwych kolegów, którzy uważają że priv służy do natychmiastowej odpowiedzi i ma rozwiązać ich bzdurne problemy!!! Ponadto czego można chcieć od osoby, która od lat jest na stałe obciążona punktami karnymi bo admin miał gorszy humor lub "muchy w nosie". Dlatego postanowiłem, że od dzisiaj, nie będę odpowiadał w pytaniach zadawanych na priv dotyczących innych spraw niż prace komercyjne lub zaproszenia na gorzałkę do momentu usunięcia tej bzdurnej "kary". Pozdrawiam S.

Na wymienniku nie ma straty, jest co najwyżej spadek temp co niektórzy nazywają stratą. Kocioł gazowy pracuje ze zmiennymi parametrami mocy i temperatury co odbija się na stabilnej pracy wymiennika, który po drugiej stronie ma pompę o stałych nastawach pracy. Kocioł niekondensacyjny jak nie ma modulacji mocy to będzie z wymiennikiem pracował stabilniej.

U mnie jest pelletowy

A widzieliście taki wymiennik - post #70 z tematu On wg producenta ma ponad 90% sprawności , nie jest ani poziomy ani pionowy, no mógłby być poziomy , ale ........ O o czym tu dyskutować - podobnie jak Profesor Jan Tadeusz Stanisławski robił dyskusje o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy i odwrotnie, wszystko zależy od dopracowania i potrzeb.