Pieklorz

Zależy do czego, tu kwestia palnika i konstrukcji wymiennika Sa palniki, gdzie deflektor zbędny, sam palnik ze względu na rozwiazania techniczne jest górą jakby deflektorem Są takie, gdzie walczymy o podniesienie temp. w komorze spalania a płomyki wychodzące nad deflektor dobrze, aby nie dolatywały do półki wodnej Wklęsłe, jeden z pierwszych ceramicznych wklęsłych to produkcja ardeo, niedawne czasy to ten z Twojego linka. Co do kotła, tam gdzie palnik byłoby oki, aby cała ta komora z wylotem spalin dalej była bez wody a wymiennik wodny zaczynał się dopiero za nią, tak sa konstruowane kotły przemysłowe, bo wówczas jest miejsce, aby takiego klocka ustawić a jest to niewykonalne gdy mówimy o konstrukcji do mniejszego domu, gdzie ogranicza nas często klitka zwana kotłownia projektowana pod gazowe.... Tu trzeba parę światów pogodzić i szukac kompromisu.

Tego jest pełno... Sa obrotowe np. Kipi, tez na gorsze paliwa, jak ktoś chce aby mu wirówka na około się kręciła..... do mnie to nie przemawia, ale sa zwolennicy Są z cofająca się szufladą czyszczące palenisko np. Ecomat (opatentowany), tu o tyle fajnie,że jest pomoc, spinane najczęściej z modelem sterownika RK, ten parę lat temu testowałem u siebie, chyba nawet gdzies tu fotki dawałem z podglądem jak to on-line chodziło. Minus taki,że jak ciulowy pelet, to ruch czyszczący takim szkłem ze spalania peletu zatka otworki. Palnik jednak fajnie chodzi Sa palniki Skiepko, (eco palnik), rurowe, szufladowe, dużych mocy..... oni to lubią z plumem spinać, moim zdaniem warte uwagi Ja natomiast mam wytestowany inny i jak się tylko nowszy ster do tego pojawi, to mam zamiar z niego korzystać, jest moim zdaniem jak to sie określa idioto-odporny

Spróbuje Ci to wyjaśnić na przykładzie Tutaj masz wykres pracy mojego kotła z godzin między 17:00 a 8:00 rano, gdzie jestem w strefie mocniejszego grzania Czarna kreska to temperatura kotła, jak widzisz jest prawie idealnie prosta Czerwona linia to generowane temp. spalin, też prawie prosta Jak myślisz, czy mógłbym i czy warto podpiąć w tym momencie analizator aby dokonywać korekty lub zmian choćby powietrza?

Jak nie rozumiesz, co Vlad napisał, to ciężko się zabierać do pomiarów. Musisz zrobić stabilne warunki do pomiaru, pytanie brzmi, czy w swoim domu, na swojej instalacji umiesz to wykonać Czy umiesz sterownik przełączyć i zadać z ręki stałe parametry, aby sam nie modulował...... Jak masz kocioł ok.10kW, to dla badania przy zwykłej pompie 40-tce trzeba załączyć II-bieg i żaden termostat czy inne ustrojstwo w domu nie może zmienić odbioru ciepła (przepływu wody). Parametry na sterze ustawiasz tak, aby było chociaz ok. 65 na zasilaniu i dla 100%mocy pewnie z 15-20st.c mniej na powrocie a dla 30%mocy ok 6st.c mniej bez ciepłomierza moze to być cięzko, bo nie widzisz jaką naprawdę moc generujesz, co ważne bez dobrze dobranego i podłączonego. Powiedzmy jednak,że chcesz mierzyc emisje a nie wszystko, więc pomijając powyższe.... temp. ok. 65st.C na kotle jako nastawa a parametry ustawiasz tak, aby przy otwartej instalacji, pompie na IIbiegu kocioł nie dobił do tej temp., ma dojść do ok. 61-62 i więcej już nie...... do tej ilości paliwa musisz dostroić powietrze, aby patrząc w analizator nie przekroczyć 12%tlenu a najlepiej być w okolicy 5-7%

Zależy jak ma dobrany kocioł na SV-200 przy stałym odbiorze ciepła mam tlen 5-7% i emisje CO w mg/m3 na poziomie od 0mg/m3 po max. 70mg/m3 dla 100%mocy na 30% dobijam chwilowo pod 200, ale głównie i tak < 100mg/m3 wszystko z głową, bo jak wsadzi w obojętnie jakim momencie, na odstawieniu, na źle dobranych parametrach, to może sobie ugotować celę CO w analizatorze idzie też ustawić alarm, kiedy można wyjąc sondę pomiarową np. na wartość 1500PPm Takie sprawy mierzy się na stanowisku pomiarowym a jak w domu, to trzeba zapewnić stały odbiór ciepła, stały przepływ wody, bo inaczej pomiar traci sens

Po pierwsze musisz sprawdzić, czy cele elektrochemiczne od CO mają kompensację, czyli czy moga chwilo przyjąć "uderzenie" do 8000 PPm Po drugie, te małe analizatory służą do szybkiej weryfikacji pracy a nie do badania ciągłego, czyli maksymalny czas pracy do 10minut Po trzecie aby zbadać, musisz kocioł ustawić na stały odbiór ciepła (bez modulacji, bez odstawiania), otwórz okna, zrób tak, aby był stały odbiór ciepła, kocioł na danych zblokowanych parametrach musi pochodzić chociaż 1h czasu, wówczas palenisko odpowiednio się zapełni, będzie stały stosunek powietrza do ilości paliwa i coś można w tym momencie zmierzyć jak masz możliwosc przełączenia - emisja CO powinna być w mg/m3, testo ma typowo w ppm jak pamiętam, jak masz celę NOx, to podobnie przełączyć na mg/m3 powietrze dobrać tak, aby dla 100%mocy na dobrym palniku było w okolicy 5 - 7%tlenu, jak dupowaty palnik, to nie więcej jak 12%tlenu Wyniki na stanowisku przeliczyć należy na 10%tlenu w spalinach Nie znam wzoru jak się to przelicza dla pelletu, mam tylko na przeliczenie przy ekogroszku. ETA w danym analizatorze poda Ci sprawność procesu spalania

Masz OXI BORD 760, to dość młoda firma (brager), więc jeszcze mega dużo na rynku tego nie ma. Podobną specyfikacje parametrów mają sterowniki marki Foster, właściciel firmy Brager produkujący OXI BORD wcześniej tam pracował model 760 z tego co kojarzę ma kolorowy wyświetlacz i jest nieco bardziej rozbudowany Do tego modelu można bodajże dołożyć moduł internetowy tej samej firmy Nie wiem czy nie lepiej kontaktowac się z producentem kotła, który wyposaża kotły w ten typ sterownika

Może tak wisieć, pochylenie może też wynikac z tego, że zamocowany jest do wyżej umieszczonej pochyłej półki lub innego elementu mocującego zamontowanego pod skosem.

Ja jak jeszcze miałem kocioł tzw całodobowy miałowy to paliłem groszkiem typ gk.I on jest teoretycznie 8-35mm ale sprawdzało mi się to. Jak było cieplej zasypywałem do połowy i odpalałem od góry a jak już chłodniej to do pełna

Jakie stare to duo? W tych najstarszych musisz rozebrać od strony paleniska napęd obrotu. W tych nowszych jest dodany taki pierścień stalowy aby nie wycierało kolana. W nich zamiast otworu na końcu ślimaka jest wzdłużne nacięcie, dzięki czemu nie trzeba rozbierać od strony obrotu i ślimak wysuwasz bez problemu. Te otwory to pomocne przy węglu jak je zatkasz to przy kłopocie z ciągiem kominowym może Ci gasnąć w podtrzymaniu. Do peletu to ja bym je jednak zakleił. Pelet na trio spalasz na płaskim palenisku jak pamiętam to chyba nawet tak, aby było widać górny rząd otworów. Zadzwoń do pancerpola i najlepiej to chyba p. Witka pytaj.

Nie chodzi o zapalarkę, dla samego pelletu ze względów bezpieczeństwa to raczej chodzi o separację paliwa Zapalarka to tak naprawdę samo zło, jeżeli chodzi o emisje. Podczas rozpalania skali Ci na porządnych analizatorach spalin zabraknie Zawsze należy dążyć do pracy ciągłej, wówczas emisje sa najmniejsze, tyle,że dla danego palnika występuje dolna granica sensu pracy ciągłej... więc albo wygaszanie, albo podtrzymanie. Przy danym sterowniku i złych nastawach na konstrukcjach pelletowych jest problem, który w ekogroszku kompletnie nie występuje. Kocioł pelletowy może Ci wykonac takie spalanie detonacyjne,że Ci cegłę z komina wystawi lub wyczystkę z komina wyrwie. Walnięcie jest tak duże, jak czasami zdarzało sie w kotłach zasypowych miałowych. To wynika z jakości samego pelletu, nastawa podawania, ciągu komina i trybu rozpalania. Jak będziesz miał nieco więcej pelletu na palenisku i będzie aktywny tryb rozpalania - wówczas powstaje masa dymu i wielka ilość palnych gazów, jak ich komin nie zbierze, to pojawiająca się iskra lub płomień gwałtownie to odpalają powodując wybuch w komorze spalania. Nie mniej sama ekonomia procesu spalania pelletu sugeruje nam odpowiednie wykonanie instalacji grzewczej i połączenie sterownika z termostatem pokojowym, wówczas to przerywana praca daje korzyści w postaci niższego spalania (choć nie czystego) Podobnie jest jednak w ekogroszku, tj połączenie sterownika z termostatem pokojowym także będzie dawać oszczędności, tyle,że to też wymaga odpowiedniej do tego instalacji grzewczej. W moim domu praca przerywana nie wchodzi w grę, ja obniżam nastawę za zaworem mieszającym z ciągła praca pompy. Natomiast sam palnik SV-200 choć powstał do spalania ekogroszku czy groszko-miału potrafi bardzo dobrze spalać sam pellet, bo konstrukcyjnie opiera się na budowie palników olejowych oraz rurowych-pelletowych. Jest napowietrzony tak jak rurowe-pelletowe, tak ja one ma wydłużoną zamkniętą góra komorę spalania, tyle,że nieco wyższą, tutaj już pod względem wysokości i szerokości porównać to idzie do pelletowych-szufladowych palenisk, podstawowy problem to brak separacji paliwa. Bezpiecznie jest stosowac miks 40%pellet i 60%ekogroszek. Palenie samym pelletem to kwestia odbioru ciepła, aby dążyć do pracy ciągłej. Tak jak dla ekogroszku 25-27MJ można wyjściowo palnik ustawić dla 100%mocy na SPP wg nastaw 3sek/18-21sek i dm 45-47, tak do pelletu ok.17,5MJ będzie to ok. 5sek na 20sek i dmuchawa 32-35 przy częstszym podtrzymaniu

Tu bym sprecyzował. Palenie pelletem w klasycznej retorcie faktycznie nie ma sensu ekonomicznego. Nie dotyczy to jednak każdego palnika.

Tu Ci Zbyszko powiem,że to już dużo zalezy od danej gminy a także samego człowieka Wczoraj byłem w okolicy Nakła, V-ka, okazało się,że domownicy robią to w ramach dotacji z WOFŚiGW w ramach dotacji wymiana kotła, docieplenie domu, wykonanie przydomowej oczyszczalni ścieków z innego programu czekają na odpowiedź, tu gmina dla mieszkańców (musiało się ponoć min 100znaleźć) organizowała dotacje na koelktory słoneczne lub fotowoltaikę Fotowoltaika o mocy bodajże 3,4kW, 12paneli miała niby kosztować ok.13tys, z czego osoby składające płaciły tylko ok. tych 3tys... (w programie były 3wielkości tej fotowoltaiki, Ci Państwo chcieli najmniejszy układ) Można, tylko trzeba się zakręcić. W dużej części miast i gmin sa dotacje do wymiany kotłów na V-ki, przez to właśnie zarobiony jestem po uszy a kupujący tak naprawdę płaca za kocioł do max. 60%jego wartości, reszta jest dotowana. Są programy, gdzie jest wyznaczona kasa konkretnie np. 3,5tys dotacji,są takie, gdzie procentowo i tu jest od 40 po 60% zależy jaka gmina, ale sa też programy powiązane,gdzie w ramach grubych inwestycji czyli kompleksowo wymiana kotła, izolacja, wymiana okien inwestor wpłaca tylko 20-30%, reszta dotowana albo rozlożona w preferencyjne kredyty oprocentowane po 2,4%. Warto zatem chodzić, szukać i do drzwi urzędów pukać

W normie napisano, więc wypada choćby informacje o zalecanym montażu wkładu kominowego podać, choćby z czystej przyzwoitości Ja sam pracuję na ceglanym, spaliny mam w granicy 70-110st.C (na retorcie w tym samy wymienniku to w podobnych warunkach pod 200były) Kocioł wielki, a to już zalezy jaki i jak dany producent podchodzi do tematu. Na V-ta klase wcale kocioł nie musi być wielki pv-13 ma wymiary wys.113cm, głębokość od drzwiczek do końca izolacji z tyłu 75cm a sam wymiennik jest szeroki na 53cm i są półautomatyczne czyszczaki kanałów dymnych Czy spaliny musza być niskie? W tym modelu nie, bo możesz wyjąc 2płyty deflektora i podskoczą o jakieś 20-30st.C, możesz wyjąć automatyczne czyszczaki (zatykając w klapie śrubami otwory po nich) i kolejne 30st.C w górę. Oczywiście w tym momencie nieco zwiększy się emisja pyłu, ale to jest pryszcz w stosunku do retort a w szczególności tych na siłę upchanych do niektórych V-ek. Jak retorta (w klasycznym rozumowaniu tego słowa), to faktycznie kocioł musi być nieco większy, ale też sam palnik nie może być lekko stuningowany na starym trupie 3klasy, tylko skonstruowany od nowa pod nowe wymogi z odpowiednim paliwem, bo każdy inny przypadek to czysta fikcja a w zasadzie bardzo brudna fikcja. Brak tych rusztów to akurat mnie osobiście bardzo cieszy. Kotły gazowe, olejowe, pompy ciepła też stoją jak prądu nie ma. Zawsze można wstawić agregat lub zasilanie awaryjne z odpowiednim aku aby pod 8h pochodziło.

Kotły 3 czy 4 klasy sprzedawać można do czerwca 2018r Produkcja od 1października 2017 - tu powinny być już robione wyłącznie jednostki V-ej klasy, zatem nieco inne palniki, inne sprawności, inne emisje. markety wiem,że robią przewały, bo w jednej znanej sieci już mozna kupić zamiast kotła z podajnikiem podgrzewacz wody oczywiście bezklasowy... to wina debila, który ustawę pisał, cóż taka mamy dobrą zmianę. Część marek, możliwe,że galmet czy defro oraz pokrewne mogły natrzepać magazyny do bólu, by do czerwca stare wypychać, im bliżej czerwca, pewno tym większe promocje będą. Nie mniej ze swojej strony doradzam, aby patrzeć na klasę V-tą, co by się nie okazało,że za chwilę w gminie nakażą wymiane kotłów bezklasowych lub takich < V-ej klasy i cała kasa w błoto pójdzie.

Taki był kwadratowy z firmy żeliwny, ale też z elgomaxu i firmowany ale nie robiony przez technixa

1. Część pierwsza pytania z reprymendą Piszesz 4sezon, pytam zatem czy przeglądałeś instrukcje palnika i już chociaż po każdym sezonie czyściłeś palenisko oraz komorę powietrzną? (czy wyszedłeś z założenia,że to perpetum-mobile i będzie chodzić i chodzić a Ty tylko sobie dosypywać będziesz) dodam tylko,że taka dobra konserwacja to oprócz w/w demontaz zawleczki, zdjęcie motoreduktora, przesmarowanie końcówki ślimaka, wyjęcie ślimaka z rury podajnika i pozbycie się utartego miału....... 2. Podaj jaki masz typ palnika, np. pancerpol typ pps, albo ardeo typ azp-rt albo ekoenergia moc 25kW, 35kW etc. 3. Podaj jaki masz zamontowany wentylator (naklejka na dmuchawie) np. WPa06 marka MplusM albo RMS120 marka Pol-Fans albo DM80 marka Domer albo WBS6aAL marka Konwektor albo RV13AM marka Ewmar-Ness itd. 4. Po nastawach wnioskuję,że to Iryd PID, ale tak bezmyślnie ustawiony,że pid-a można między bajki schować, te nastawy to dwustan i to fatalny, bo chyba nie masz kotła 50-75kw patrząc na nastawę nadmuchu.... Rady: 1. Wygasić 2. Zdjąć palenisko, udrożnić otwory czy szczeliny napowietrzające 3. Wyczyścic komorę powietrzna palnika (zalezy jaki, fajka pancerpola czy palnik ardeo wyczystki sa na dole pod paleniskiem, palniki typu ekoenergia,brucer,ewmarowskie appm-1 czy pochodne żeliwnioki wymagają zdjęcia góry paleniska i w rękawicy usuwasz popiół nagromadozny przez sezon grzewczy) 4. Składasz palenisko i uszczelniasz je w odpowiednisz miejscach sliconem na 1200-1500st.C (uszczelniacz kominkowy) 5. Jak tak dziwacznie prowadzisz sterownik, pid jest Ci zbędny, trzymasz na irydzie dłużej guzik MENU, zjedź na więcej opcji, wbij numer kodu 10, odszukaj pozycji przedłużenie pracy pid i zadaj tam wartość na pid-wyłącozny, ciśniesz guzik info-wstecz tyle razy, aby wyjsc do głównego ekranu. Teraz przechodzisz procedurę rozpalania (po wejściu w menu kodowe sterownik wraca w trybie STOP, abyś zastanowił się co grzebałeś). Teraz w trybie praca dajesz kocioł ok. 15-20kW pauza podawania 0min:35sekund, dmuchawa typowa z silnikiem 70-82W średnio na 15bieg (+,- 4biegi w zależności od palnika dla stosunku podawanie-pauza 1:6 pod 1:8), podtrzymanie aby nie gasło np. 15sekund co 20minut i krotność 2, czas podawania dla pauzy 0:35sekund dajesz na 5sekund (1:7) kocioł ok. 25-30kW pauza podawania 0min:35sekund, dmuchawa typowa 70-82W średnio na bieg 17-20, podtrzymanie j.w., czas podawania 9-10sekund (ok.1:4 pod prawie 1:3 z małym hakiem)

to jest palnik firmy żeliwny tak naprawdę... http://www.zeliwny.pl/pl/produkt/palnik_zeliwny_tajfun_v_generacji_na_paliwa_stale

Trochę mniej dmuchać, ale najważniejsze musisz go solidniej dosuszyć. Jak jest mocniej wilgotny to robi takir większe figurki. Suchy w zależności od mocy z jaką pracuje najczesciej spala się w drobny popcorn

Tom378 nie, skamp-pv został tak skonstruowany, aby: a) pellet spalac na zmodyfikowanym sv-200, bo była taka myśl, ale teraz na to czasu nie ma i pewnie do wiosny nie będzie b. w to miejsce jest ramka przejściowa i montowany palnik pelletowy, (sv-200 spala na zasadzie palnika pelletowego..) chwilowo nie powiem jak się nazywa, tutaj z kolei czekam na świeższą wersje sterowania, temat pewnie też się na wiosnę przesunie Ja u siebie w domu mam tak,że sv-200 grzeje budynek od godziny 17-ej do 8rano a później zawór mieszający na dom sie zamyka i grzane jest tylko cwu (od 8 do 17-ej)

W zasadzie słyszę to samo, bodajże drugi rok pracują prototypowe i jak ze dwa tygodnie temu dopytywałem, to liczą,że w tym roku zdążą... Tyle,że teraz porządki ze sterami robią przez nowe regulacje prawne, te do miałówek mają być tylko z nazwą regulator temperatury już nie może być,że kotła miałowego itd. Jak będzie - będziemy pisać. Teraz wyszły nowsze wydania z kolorowym wyświetlaczem, nowe obudowy, to Ci nawet moge pokazać. Wersja NK pozwala umieścić obudowe z tyłu lub boku kotła a na kociołek trafia tylko kolorowy wyświetlacz w takiej obudowie na stopce

Jeszcze raz i na spokojnie 1. Bez czujnika pogodowego i bez panelu pokojowego Tutaj masz korektę stref czasowych i możesz jedynie zmieniac nastawy w danych godzinach i dniach tygodnia, czyli albo cieplej albo chłodniej, ale grzeje non stop To działa na układ C.O., układ CWU, układ pompy cyrkulacyjnej oraz na układ za zaworem mieszającym. Ustawić możesz na wszystkie lub tylko na interesujący, określony 2. Posiadając czujnik pogodowy (koszt 45zł, kabel 10m, szczelna obudowa, czujnik cyfrowy) Tu masz opcję zadania temp. zewnętrznej przy której sterownik sam przechodzi w tryb lato bez grzania C.O., jak temp. na dworze odpowiednio spadnie - sam wróci do grzania C.O.. Pogodowe możesz mieć aktywne tylko dla układu C.O. lub tylko dla układu za zaworem albo dla obu układów w jednym czasie Do korekcji pogodowej możesz dodatkowo dodac korektę stref czasowych 3. Posiadając panel domowy (najprostszy Pilot R za 100zł, taki ze strefami i zmiana bojlera Pilot G za 160zł lub jego model bezprzewodowy za 250zł) tu masz prace w trybie termostatu pokojowego, jak podepniesz pod gniazdo C.O., to po uzyskaniu temp. pomieszczenia pompa C.O. rozłączy się i będzie pracowac cyklicznie np. 30sekund co 5minut, dodatkowo na czas utrzymania temp. powietrza możesz zadac obniżenie temp. na kotle np. 5st.C (po rozłączeniu pompy oczywiście w pierwszej fazie kocioł mocniej przebije nastawę) Pilot R daje opcje zadania 1temp. powietrza bez stref czasowych, Pilot G pozwala na zadanie stref czasowych i z poziomu Pilota G strefy łatwiej i sprawniej się ustawia. Tutaj zatem na noc możesz zrobić np. 19st.C a o godz. 7rano strefa na np. 23st.C, co załączy układ grzewczy do pracy (tu znowu w pierwszej fazie temp. na kotle nieco zleci, bo trzeba odbudowac kopczyk i odbić się z temp. w górę) jojoro, tak to jest kombajn z dużą ilością rozwiązań i funkcji, wyjściowo jak dodatki nie sa aktywne pozycji w menu jest mało i wówczas jest dośc prosty w obsłudze, ale jak się chce z niego w 100%skorzystac i ma się rozbudowana instalację, to siłą rzeczy trzeba przy tym posiedzieć i zastanowić się co będzie dla mnie na tej konkretnej instalacji potrzebne i jak to ugryźć.

Uuu widzę że za radą Oldka trzeba iść. Bez 0,7 tego nie ogarniesz. Napisałem chyba wyraźnie aktywuj strefy! Czasami się dziwię jak na danych forach ktoś dostaje burę, teraz zaczynam rozumieć... Wiesz co, weź najpierw instrukcje, przeczytaj a później zadawaj pytania. To o co pytasz to jakieś 15sekund aktywacja i może z 1,5minuty obmyślenie i zadanie stref. Ster wyjściowo ustawiony jest n 2pompy i ma nieaktywne strefy aby laik się nie zgubił. Ajtywacja nowych funkcji dodaje pozycje do menu, to się robi jak się przeczyta insttukcję i wstępnie zapozna z urządzenien

Masz strefy czasowe. Możesz zadać identycznie na 7dni tygodnia albo inaczej dla pon-pt i osobno sob-niedz. W kodzie 10 zmieniasz np. Dla nastawy c. O. Z samego nastawa na pozycję nastawa+strefy. Tak aktywujesz strefy na c. O. Jeżeli chodzi o układ za zaworem analogicznie, podobnie z ceu jak potrzebujesz. Wychodząc z kodowego musisz przejść przez rozpalanie. Po wyjściu z kodowego w związku z tym, że dokonujesz poważnych zmian ster domyślnie przechodzi w stop.

Jak masz pogodowy to masz autolato. Ustawiasz temp zew gdzie wyłączy się grzanie co jak temp spadnie autimatycznie wraca do pracy. Tam jest tez wybor sterowanie pogodowe+korekcja stref czasowych Możesz jak masz panel firmowy pracowac na danym układzie z temp powietrza w pomieszczeniu i tu w strefach możesz nad ranem podnieść temp