Skocz do zawartości

Vlad24

Stały forumowicz
  • Postów

    3 464
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez Vlad24

  1. te drzwi już sa otwarte przez kol heso w wątku "Nowe Stare Palenisko".. szamot jako akumulacje ciepła dla co na cały dom raczej nie najlepszy pomysł bo wagowo i objętościowo musiało by tego być naprawdę dużo, a i tak tego ciepła zgromadzonego w szamocie starczyło by na parę godzin. Lepszy byłby bufor. szamot jako palnik to już wyśmienity pomysł, bo pozwala spalać różne różności z dobrym skutkiem a na wymiennik sądzę najlepiej wymiennik z kotła gazowego na płomieniówkach pionowych z zawirowywaczami. Na złomie można taki dostać na wagę :)
  2. on może mieć właściwie podłączone sterowanie, ale z braku zaworu zwrotnego grawitacja nie mogąc zagrzać powrotu (za ciasno) przegrzewa cwu.
  3. do tego co książka pisze to tu bardzo daleko. przede wszystkim układ zamknięty bez zabezpieczenia w postaci wężownicy schładzającej, nawet zworu bezpieczeństwa nie widzę przy tym kotle tak naprawdę to już byłeś blisko rozwalenia czegoś podczas tej próby z zaworem co do zaworu po poczytaj te wątki tam podawałem jakie są wymogi co do obiegu kotłowego bez pompy, musiałbyś też kupić nowy większy zawór (czyli koszty) temp powrotu będziesz miał prawie taką samą jak powrót z grzejników bo obieg kotłowy grawitacyjnie nie działa musisz sobie to sam skalkulować czy wyższa temp powrotu i dodatkowe koszta czy zadowoli cie tylko sterowanie temp zasilania grzejników pogodowo, wtedy przepinasz czujnik w cieplejsze miejsce i zawór będzie działał
  4. a ile ty za niego chcesz? i na jaki przepływ nominalny jest?
  5. czujnik powrotu powinien być przy wejściu do kotła i będzie tam jeszcze niższa temperatura niż pod zaworem. obieg kotłowy masz źle zrobiony i licz na to, że bez przeróbek albo dodatkowej pompy kotłowej będziesz miał wysokie temp powrotu a zawór będzie właściwie pracował. Sporo już było o tym na forum wystarczy poszukać, jak nie chcesz przerabiać to montuj ten czujnik na wyjściu z kotła i zapomnij o temp powrotu. https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/8388-zbyt-niska-temperatura-powrotu/page__p__69299__fromsearch__1#entry69299 https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/4340-zawor-4-drogowy/page__p__34420__fromsearch__1#entry34420 https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/6719-zawor-4drogowy-jaki-25dn-czy-32dn/page__p__54297__fromsearch__1#entry54297
  6. tak na czas prób włożyłem tam dwa klocki po bokach 4x6x28cm magnes po zbliżeniu do czujnika wyłączą podajnik, po dołożeniu obok kolejnego podajnik po kilku s znów się zatrzymuje i tym sposobem traci jeden cykl podawania. PO dołożeniu dwóch straci dwa cykle i będzie 3x255s.
  7. jest dwukrotnie droższe skopiuj sobie te tabelkę podstaw swoje wartości rocznego zapotrzebowania nie ciepło i ceny paliw jakie cie interesują a jakie masz w okolicy, sprawności też możesz zmieniać i zobacz jaka jest różnica paląc ze sprawnością 50% a jak z sprawnością 70% tabelka jest nie zabezpieczona wiec każdy sobie kręci po swojemu zobacz różnice miedzy ekogroszkiem 900zł/t sprawność 60% i gz50 w kondensacie potwierdza się to co pisał kol dorecho
  8. obecnie już chyba nam został tylko miał do palenia, groszki i pelety są już w takich cenach, że nie bardzo się opłaca w to bawić w porównaniu do gazu z kondensatem ale jak ktoś nie ma wyjścia to tylko miał. fajna tabelka z konkurencyjnego forum https://spreadsheets.google.com/ccc?key=tQAmsjRNiB2P61uI816EQwg&authkey=CPfu-_8B#gid=0
  9. dorób sobie PW np kawałek rurki 1/2" i dwa kolana jedno wkręć w zrobione otwory wyczystki, drugie skieruj pod płytę paleniska (wersja bez spawania) reszta to tylko w jakimś tam tam stopniu ułatwia życie sterownik ecomax800T bez pida, ale już mają wersje 800T1 z pidem za 100zł przeprogramowanie. Czasy jak to dla groszku 255s, ale dołożyłem jeszcze jeden magnesik do kontaktronu i jest już 2x255s Obecnie zmniejszyłem o połowę przestrzeń nad tłokiem by uzyskać mniejszą dawkę podawanego miału i jeszcze spróbuje zmniejszyć palenisko odpowiednio przyciętymi płytkami szamotowymi 3cm wstawionymi po bokach paleniska Chcę by paliło to 500g na godzinę pracy ciągłej czyli 6 podań po 80g miału
  10. latem 2010, a zmiany były wiosną. Dali nowy sterownik, PW, powieksyli popielnik i komore pod palnikiem oraz wiekszej srednicy płomieniówki. Pojawiła sie też wajha z boku otwiera ona dno komory pod czopuchem, by zrzucić syf, bez odkręcania wyczystki bocznej.
  11. zgadza się ;) dlatego w nowszych wersjach znaczy moja powiększyli tę nieszczęsną komorę i rurki wychodzą z jej górnej części. Z miału faktycznie zbiera się dużo syfu tam, objawy to brzęczenie dmuchawy bo tam dostają się drobinki do rurek na szczęście nie sięga. Przetestujcie też warstwę klinkierowej kratówki na ruszcie, według mnie też jest dobra na sadze.
  12. :) i to jest konstruktywne podejście wreszcie będe miał z kim porównać wyniki http://allegro.pl/cieplomierz-apator-lqm-ii-qp-1-5m3-h-i1484748553.html za te cenę kupiłem, sprawdziłem czujniki, wodomierz by nie było wątpliwości. Może trzeba poczekać dzień dwa on co jakiś czas wystawia je znów. Nie ma sensu dla takich celów badawczych płacić 600zł za nowy Tylko jedna uwaga kupuj o nominalnym przepływie 1,5m3/h i praca tylko z pompą, na grawitacji będzie ciężko. Co do czyszczenia nie chciałem obrazić ale ten obrazek widać na pierwszych filmikach z you tuba. płomień, niebieskie przezroczyste fioletowe to palący się CO, tak właśnie pali się koks, bo jest już odgazowany. a miały są naprawdę różne i warto poszukać dobrego bo wtedy ten miał się okazuje prawdziwym złotem co do konstrukcji palnika lazar wprowadził modyfikacje i dołożył powietrze wtórne z wyczystki pod palnikiem https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/3377-klimosz-ling-m-i-poczatkujacy-palacz/page__view__findpost__p__50542 spróbuj u siebie coś takiego zastosować zdecydowanie pomoże w eliminacji sadzy. Niektórym w ramach przeglądów gwarancyjnych te pokrywę wyczystki wymieniali za darmo na te nowszą z rurkami PW.
  13. moim zdaniem cały efekt i problem kryje się w tym czasie palenia. Zbyt mało części lotnych, brak płomienia, pali się właściwie jak koks. Skoro piszesz, że nawet przy mrozach nie spala się całkowicie to znaczy że są duże straty na opale w popiele + ta awersja do czyszczenia wymiennika gdzie pół przekroju płomieniówki jest zasypana pyłem. Sprawność w takim przypadku pewnie nie dochodzi do 50%. A moc palnika pewnie w granicach 2 do 4 kW (1kg/h to 24kg/dobe to 14kJ/h czyli 3,8kW/h). Pomijam już pytanie jak przy tak małej mocy ogrzewasz tę powierzchnie. Większej mocy z palnika pewnie nie da się uzyskać, bo żar będzie w popielniku a sprawność ze 30%. By wycisnąć więcej trzeba by zwiększać długość i szerokość palnika, czyli w naszych kotłach nie da się. Polecam koledze montaż ciepłomierza, to pozwoli obiektywnie spojrzeć na jakość paliwa i jakość spalania, pokaże też czym najtaniej jest palić. Bez prób już widać że przy cenie ok 700zł/t i sprawności ok 50% 1 GJ będzie kosztował 50zł, a to o 17zł więcej niż lokalny miał za 550zł/t
  14. Po spaleniu 9 kg deklarowanego piasta 23 MJ/kg na ciepłomierzu ledwo dobiło do 100MJ, płómień krótki, głównie żar sadzy brak, nie spieka się. Miał wygląda lepiej niż nie jeden groszek na składzie ładnie opisany ale już występuje jako 26 MJ/kg po spaleniu i przesianiu pozostaje taki popiół według mnie to on nie do końca się spalił, pokrywał się jak by wapienną powłoką i gasł. Wagowo popiołu ok 1 kg Jak by to było rzeczywiste 23MJ (490zł), to spawalność wynosi 48% a 1 GJ 44zł.
  15. jakie miałeś spalanie w całym sezonie bo powiem szczerze że 320m2 raczej nie ocieplonego domu i spalanie 25kg na dobę przy -20C do mnie nie przemawia, przy wartości opałowej 27-28000kJ i sprawności 70% według moich wyliczeń przy przy 200kWh/rok powinieneś spalić 11-12 ton a to daje dużo więcej kg/dobę niż 25.
  16. też bym potestował i to z ciepłomierzem ale nie wiem kto ma w mazowieckim. Jak narazie faworytem jest miał 33zł za GJ. Jak antracyt bedzie lepszy to z pewnością kupie.
  17. a co mógł mieć? w instrukcji było napisane, że musi być zawór to zainstalował no i jest, nie da się tego faktu ukryć ps: nawet pompę kotłową przyszłościowo przewidział :D
  18. albo źle podpięty wymiennika dwu płaszczowy, albo jest nieszczelny wewnątrz. Może podczas montażu ktoś wykazał się nadmierną siłą przy dokręcaniu i zrobiła się nieszczelność
  19. też miałem takie płany, ale co do czeskiego. Niestety cenowo wyjdzie z dostawą do warszawy 450 zł/t czyli żadna rewelacja, a po ostatnich testach widzę, że i bez czeskiego da się grzać taniej. Dziś dostałem odp ze składu pod warszawą: deklarowany miał z Piasta 23 MJ/kg za 490zł/t. W pon pojadę po próbkę i sprawdzę ile w tym prawdy jak się spala i ile będzie kosztował 1 GJ. Wcześniej paliłem miałem 19 MJ nie wiadomego pochodzenia, spiekał się ale dało się go spalić, natomiast miał tyle w sobie części nie palnych piachu kamieni i innego dziadostwa że z 4 wiaderek miału było wiaderko popiołu. Teraz już nie kupie nic w ciemno i bez sprawdzenia, bo to prawie totolotek i każdy(na składzie) ma cie za idiotę co nie umie palić.
  20. ale czy jest on dostępny w mazowieckim następny test zrobi na tym samym czeskim ale suchym i zobaczę czy będzie różnica wynikająca z wilgotności i jak duża
  21. no i po teście 9kg czeskiego wilgotnego groszku prosto z worka spalonego na tych samych nastawach przerwa 255s/nadmuch 25% w ok 6h ciepło uzyskane na ciepłomierzu 123 MJ przy wart opałowej 20Mj/kg sprawność 68,3% przy 19MJ/kg - 71,9% przy 22MJ/kg - 62% jaką wartość przyjąć za właściwą? Wyraźnie więcej sadzy po spaleniu na wymienniku, miał też trochę dłuższe płomienie niż poprzedni miał Cena 1GJ z miału 33zł, z czeskiego(bricoman) 51,20zł by wyszło tak samo jak tym miałem musiałby kosztować góra 450zł, a za te cenę w mojej okolicy tego się nie kupi, 550/t luzem najtaniej. Nawet kamiennym niby pieklożem za 780 luzem przy 70% sprawności 1 GJ kosztował by 41zł
  22. wyjaśniłem doświadczeniem jaka jest różnica paląc w sposób ciągły z małą mocą dostosowaną do strat ciepłą, a pracą dwustanową paląc z mocą dużo większą niż straty ciepła czyli dłuższe przestoje w podtrzymaniu. I proszę nie robić ze mnie obrońce PIDa bo nawet takowego nie posiadam a i tylko teoretyczne mam pojęcie jak on działa Jak już będę miał IFL w swoim strowniku to przedstawie tu kolejny test jak on sobie radzi Na razie zbadam czeskie "eko"z bricomana za 17.45 zł / worek
  23. tylko ze w tym wątku mieszają się doświadczenia użytkowników kotłów zasypowych i z podajnikiem i są to dwie różne sprawy. fajne są kompinacje kol lambda a ja po jego postach już myślę nad zaadaptowaniem prostego sterownika silnika krokowego z instalki gazowej do kontroli dmuchawy
  24. nie uważam tego określenia za obraźliwe ale jak obraziłem to przepraszam z drugiej strony jak ktoś przekonuje, że lepiej palić z mniejszą sprawnością niż z większą, to sam przyznasz, że trzeba poszukać odpowiednich słów by kogoś nie urazić a spróbować mu to wytłumaczyć.
  25. o Matko ... w pierwszym teście moc na grzejniki szła 2,5-3 kW co można tym ogrzać? w drugim 6 do 7 kW i przy nawet aktualnych temperaturach nie uważam to za nadmiar ciepła jak na 230 m2 domu i potrzebę stosowania jakichkolwiek buforów i nie licz mi proszę rocznych oszczędności z pierwszej próby, bo jedynie gdzie miałbym ciepło przy takim grzaniu to tylko w kotłowni ;) policz sobie koszt 1GJ lub całość potrzeb rocznych domu dla jednego i drugiego sposoby spalania Myślałem, że dla większości ten wynik będzie oczywisty, ale widzę duży opór materii :D jeszcze jeden wniosek jak ktoś ma grzać cwu latem tłokiem to lepiej rozpalić nagrzać i wyłączyć, niż trzymać go prawie pół roku w podtrzymaniu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.