Vlad24

Nie wolno stosować etylenowego gdy mamy zasobnik cwu

Jak monoblok to tylko na glikolu Jak nie, to tylko split. Nie patrz na cenę, patrz na serwis. Bierz pewna lokalna formę, która przyjedzie najdalej na drugi dzień po awarii.

To też osobna para kaloszy O której zawsze powtarzam Najważniejsze w PC to serwisant najdalej w mieście powiatowym, a najlepiej w sąsiedniej wsi. Midea/hyundai z mojego podwórka. Awaria płyty inwertera (przyczyna-wyłączone zasilanie od wiosny z jesieni). Klient obcy, jego firma zwinęła działalność, koszt nowej płyty 3900zł netto. Jedyne czego brakowało to przeglądu rocznego. Tzn gość przyjechał na wezwanie, ale pompa nie ruszyła, bo już było po strzale. Rozebrał, posprawdzał i rozłożył ręce. Najgorzej, że później nie odbierał telefonu. Poprzez dystrybutora klient trafił do nas, ale na drodze do naprawy gwarancyjnej stał brak rocznego przeglądu. Nie wiem jakim cudem udało mu się zdobyć wpis i pieczątkę tego "upadającego", ale finał sprawy, to nowa płyta na gwarancji i działająca pompa. Owszem miesiąc siedział na piecykach gazowych, ale wiadomo, jakaś kara za zły wybór firmy musi być.

T-cap a w to nie mieszaj bo to inna para. To jak piwo bezalkoholowe z przymrużeniem oka Co do reszty się zgadam, produkt będzie się zmieniał. W zależności od tego czego będą wymagać kliencie i ile będą w stanie za to zapłacić. M-thermal pierwszej generacji też była uboga, podobnie inne marki. Tylko nie rozumiem, po co uczyć się na własnych błędach, a nie na cudzych. Skoro danikin zrobił tacę ociekową w części parownika całkowicie bez tacy, to po coś to zrobił. Nie chińczyk będzie mądrzejszy i zrobi jeden wspólny odpływ skroplin w jednym rogu tacy. Owszem w poludniowych Chinach, Grecji czy Hiszpanii, będzie to fajne, ale nie w Polsce Praktyka niestety jest taka, że najpierw idzie surowy produkt na rynek w niskiej cenie. Jest od przez 1-2 sezony testowany na ludziach, po czym powstaje nowa wersja poprawiona, ale już w normalnych pieniądzach.

Jak dzieci 12,9 M-termal 6kW, 13,9 M-Thermal 8kW Brutto 8% Podobnie gree versati 3 LG Terma V Sajszunga mocno nie polecam. Robi przełączenie rewersu przy wyłączonej sprężarce, bez żadnych zabezpieczeń. Kwestia czasu, aż sam siebie zabije. Chaitachi tak samo surowy produkt jak sprsun, kupa błędów podstawowych, nie wybaczalnych. Panas też niedrogi, ale wszytko to opcia dodatkowo płatna.

Nie uznaje takiego pojęcia jak słaba moc pompy. Pompy mają różne moce wynikające przede wszystkim z za stosowanych sprężarek i dobranych wymienników. Dla domu 100m2 potrzebna 6kW, dla 200m2 10kW, ale to nie a ona za, że 6kw jest słaba. Dla mnie słaba to przede wszystkim wykonanie, czyli dobór wymiennikow, silnika i śmigła wentylatora, konstrukcja tacy ociekowej, obecność takich elementów jak naczynie, pompa, grzałka. A najsłabsze jest w niej sterowanie. Kupa błędów, brak krzywych, brak co najmniej 2 stref grzewczych, czyli obsługa zaworów mieszających. Algorytmy sterowania mocą sprężarki, algorytmy defrost ów. No i nadal jest to monoblok i wszystkie problemy z tym związane. Za niewiele więcej już można kupić gotowy, kompletny, przetestowany produkt.

To sarkazm był, kolego drogi

Czym mierzysz sprawność Skąd pochodzą dane co do mocy elektrycznej i cieplnej?

Glikol bardzo dobre posunięcie, choć ma swoje wady. Bardziej do - 6 niż +6, choć tam pojawia się - 20C. Sprsun, to słaba pompa, ale ja nie jestem objektywny.

Na zasadzie, im mniej wiesz, tym lepiej śpisz. Ciekawość, jak to mówią pierwszy stopień... Po pierwszym i drugim sezonie "rzezi niewiniątek" jako że nikt z nich nie potrafił zdiagnozować, a tym samym zadziadzić, wiesz kość poszła w wymienniki rurowe. To owszem, poprawiło syt, ale znacznie ograniczylo COP, o opory przepływu są ogromne, a sprawność wymiany marna Stąd moja, rada, nie znasz się, nie idź ta drogą.

Też cie lubię 😛

Sterowanie jest w osobnej szafie, na carelu IR33 i napędach evd. Skoro siedzisz w automatyce to dwa zagadnienia. Wentylacja - grzanie, 4 agregaty 45kW na AHU, ze wspólnym sygnałem 0-10V. Jak ogarniasz lub jak byś ogarnął takie połączenie. W kręgach temat znany i problem dotyczy jednoczesności defrostu. Carel Boss - jak ogarniasz zdalny dostęp bez stałego IP?

Przy dobrych wiatrach 2 sezony, z odrobiną pecha padnie pierwszej mroźnej, wietrznej nocy.

Takie pytania i dylematy miałem w 12-13 gdy powstawała moja pierwsza PC z kolegą Vernal em, potem było kilka przeróbek klim, na końcu wjechała M-Thermal 8kW. Innym też radzę nie tracić swojego czasu i pieniędzy. Teraz bawię się takimi zabawkami i mi za to płacą.

Cyk raz I cyk dwa

Nie wiem, nie śledzę losów tej pompy od pierwszych wersji, ale poprzednia, wersie H, J, K, L i wszystkie znane mi pompy mają ja dostępną do ustawienia. Natomiast delta T wymiennika z tego co wiem jest dostępna tylko w najtańszych chińskich pompach. Żadem szanujący się producent nie da grzebać przy tym parametrze użytkownikowi, a nawet serwisantowi. Przykład z Panasa Tset + 2C strefy martwej =OFF Tset - "delta T" = ON Delta jest sztywno na 5K, więc po wyłączeniu grzania Tout od razu spada o ok 5K, ratuje te dodatkowe 2K offsetu. By ograniczać taktowanie warto ustawiać większą deltę ok 7K dla grzejników i przez duża bezwładność 5-6K dla podłogówki.

Nie czytaj bzdur Zamień delta T na histereza i wszystko stanie na swoje miejsca.

No to macie wilka z lasu Nie znam tej pompy, ale znam praktyki Jeżeli dobrze widzę to jest to pompa 16kW. W katalogu 11-14-16 mają jeden wspólny agregat zewnętrzny. 11 ona jest tylko z nazwy. O ile moc nom i max łatwo ograniczyć modulacią, to mocy min nie da się tak łatwo ograniczyć. Max pobór 10,5A, co daje ok 6,7kW i od tego należy liczyć 30%. Następnie wynik pomnożyć na COP w danej t zewn. Będzie tego ok 7kW przy +7C i ok 5kW przy obecnych - 1C. Dom twój pewnie potrzebuje 8-9kW ale przy - 20C i wysoki parametr. Dodatkowo stopniowa, a nie płynna modulacia mocy i "agresywny" algorytm PID. Tak, że nie ma dla ciebie ratunku.

Bo ta delta, nie jest delta tylko histerezą. Jeżeli pompa nie jest w stanie utrzymać się na mocy min i zaczyna taktować to... itd... Histereza dla podłogówki ze wzg na bezwładność lepsza bliższa 5K, dla grzejników, by ograniczyć ilość start/stopów lepiej dać 7-8K. Faktyczna delta wody na skraplaczu jest zaprogramowana na 5K i tu nie ma co regulować, jest to optymalne ekonomicznie i stanowi pewien konsensus w chłodnictwie/ogrzewnictwie. Zmniejszanie jej to większe nakłady na pompowanie wody, zmniejszanie to większe koszty na sprężanie czynnika, jedno i drugie nieracjonalne ekonomicznie.

Przy różnicy 0,7Bar i nastawię 4 wyda ok 900L/h. Przy 0,6Bar już 600L/h. Przy odciętych odbiorach do defrostu przepływu zabraknie. Niech teraz sprawdzi, czy osiąga nominalny przeplyw dla tej pompy, w samej instalacji bez bypasu

Od strony chłodniczej ok. Jaki max przepływ masz ustawiony? Ile ci pokazuje na CO? Teraz przełącz ma CWU i też zapodaj in/out woda, freon i Hz. Jaka zadana CWU?

Przy pp32 i wężownicy calowej bez problemu da się w T-capie osiągnąć przepływ ponad 35l/m. Tak, że rury są cinkie, ale nie w nich rzecz. Może zawór strefowy masz lichy, może pompa wadliwa, może ustawienie złe, wiele tych może. Ta delta która się niektórzy podniecają to histereza, a grzałka pokojowa to grzałka wbudowana, szczytowa, takie uroki tłumaczenia. Jakie masz dane w zakładce sprężarka ilość start stopów wgledzem godzin? Na jakiej częstotliwości idzie sprężarka przy tej delcie 2K. Jaka temperatura w tym momencie wody na wyjściu i grubej rury freonowej na wejściu? Masz moduł wifi?

Oczywiście, że można. Montuje się bufor równolegle, jako sprzęgło i przepływy w pompie mały z głowy. Jak się zaczyna kombinacie z buforem szeregowo i zaworem nadmiarowym, to pewną wiedzę trzeba posiadać. W ogóle uważam, że to instalator powinien ocenić, czy taki typ podłączenia w danej instalacji się sprawdzi. Wykonać tę instalację i ją wyregulować. Doradzany był schemat z buforem szeregowo na powrocie (bez zabezpieczeń), ale czy ktoś się zorientował, czy jego instalacja będzie odpowiednio pracować na min przepływach pompy obiegowej? Czy z góry bezpodstawnie założono, że te przepływy będą stałe i niezmienne jak dawniej z kotłem? Jak się okaże, że przy min modulacji mu tylko połowa grzejników grzeje to co wtedy? Czy też w założeniu idealnie zbilansowana hydraulicznie instalacja?

Ustawienie 1, to przeważnie 0,1 Bara lub 1m podnoszenia. Trzeba ustawić tyle, by pompa ciepła i obiegowa mogła dostarczyć moc nominalną 9kW do instalacji. Ile Bar, czy metrów podnoszenia potrzebuje instalacja by odebrać 9kW, podejrzewam, że i autor nie wie. Możliwe, że i przy 9m, 5K delty ta instalacji nie odbierze 9kW, nawet przy 55C zasilania, a T-cap 9W z grzałkami może wydać 12kW przy -20C. Pompy wew zazwyczaj montowane 9-10m podnoszenia, ok 2m / 0,2 Bara zbiera wymiennik płytowy pompy, 0,7-0,8 jest do dyspozycji. Ustawiając 5-6, możemy mieć nadzieję, że to wystarczy pokonać opory instalacji i tym samym przepompować ok 2m3 wody/h dla mocy max. Jednocześnie zawór musi być na tyle duży, by w razie W dać te same 2m3, a nawet więcej przy defroscie poprzez bypass. Gen nie polecam, Bo przedział właściwej pracy jest dość wąski. Lepiej muchy oddzielnie od kotletów. Zasada zachowania energii, 1kWh dostarczony do bufora, to 1 kWh odebrany od bufora. Jak nawet t na wyjściu będzie niższa o 1-2K, to znaczy, że przepływ po stronie wtórnej jest wyższy niż pierwotnej i nie ma tym nic złego. Będzie wyższa moc po stronie pierwotnej, to różnica zniknie.

Trzymaj gardę, trzymaj poziom. Nie wiedzieć czegoś, to nie ujma, ale doradzanie komuś bez odpowiedniej wiedzy..., zalecał bym większą wstrzemięźliwość. Regulowana delta w memu panasonica, to typowa histereza on/off, gdy pompa taktuje, czyli o ile ma obniżyć się temperatura wyjściowa zanim ponownie włączy się sprężarka. Na szczęście producent jest rozsądny i nie daje malkontentom możliwości grzebania przy delcie mającej bezpośredni wpływ na skraplanie, wydajność, sprawność i bezpieczeństwo samego urządzenia. Glikol i wymiennik - nie, nie polecam, bo jak wyżej mono to zło, ale jak człowiek ma bezpieczną instalację, ale nie wydajną i nie sprawną, to nie można mu zaproponować poprawy wydajności i sprawności kosztem bezpieczeństwa. Bezpieczna to, to taka, z którą nic się nie stanie bezwzględnie na to, ile dni nie będzie prądu, czy będziemy w domu, czy nie, czy akumulator będzie sprawny, czy tylko będzie na niego wyglądał. Jedyne wg mnie pewne zabezpieczenie to glikol. Zawory wykraplające wymagają zaworów uzupełniających i źródła wody, które się nie wyczerpie z powodu braku prądu (braku np na całym osiedlu, lub w okolicy). Dodatkowo wymaga okresowego serwisu i kontroli. Wszelkiego typu upsy można sobie w buty włożyć. Sterowanie przepływem - bardzo proste. Termostat ma osiągnąć zadaną, jest oparty o PID. Algorytm sterujący pompą obiegową ma zadaną deltę 5K. Delta ponad 5K - przepływ rośnie i odwrotnie. Jeżeli mimo wzrostu delty i obrotów pompy obiegowej przepływ nie rośnie, to zostanie ograniczona moc pompa ciepła. Do przeniesienia/odebrania mocy nominalnej/maksymalnej wymagany jest odpowiedni przepływ. Dobra starczy, skończyła mi się wena Pytanie, czy autor miał zgłoszoną pompę, jej uruchomienie do gwarancji? W karcie zgłoszenia należy narysować uproszczony schemat hydrauliczny. O ile to wszystko było, to nie można ot tak sobie wprowadzić zmiany na podstawie pseudo fachowców z forum internetowego i liczyć, że nikt tego nie zauważy. O ile on te gwarancję miał w co wątpię, to już jej nie ma i razie kłopotów zostanie z problemem sam, i nikt z forum mu nie pomoże.