Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Zainstalowałem w nowym domu dwa kotły, kondensat i zwykły zasypowy. Problem polega na tym, że gdy grzeję piecem gazowym, ogrzewa mi on również piec węglowy. Instalator twierdzi, że dla bezpieczeństwa jest założony zawór , który przepuszcza tyjko w jedną strone, ale w praktyce on się nie sprawdza i tak musi zostać. Proszę o poradę bo dla mnie jest to nienormalne, bo nie potrzebnie ogrzewam kocioł węglowy, a to są straty.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Wydaję mi się, że powinny być 2 zawory zwrotne, jeden w obwodzie jednego pieca, a drugi w obwodzie drugiego pieca. Ten w obwodzie pieca węglowego powinien być "czuły", czyli z klapką, tak, by gdy pracuje kocioł węglowy w przypadku awarii pompy układ mógł pójść grawitacyjnie.

Ja kiedyś miałem dwa piece węglowe, jeden 8 kW i jeden 23 kW, z których jeden pracował głównie w zimie, a drugi wiosną i latem głównie do c.w.u.. Żeby nie odciąć przez pomyłkę obwodu kotła w którym się pali zblokowałem dźwignie zaworów do obu kotłów - jak jeden otwierałem, to drugi zamykałem. Jest to prosty i bezpieczny sposób na uniknięcie pomyłki.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.