Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Andrzeju będziesz go miał najpóźniej we wtorek. No chyba że nas zasypie śniegiem ;)

 

@reded wiesz gdzie mam warsztat ;) Tobie nawet mogę insygnia wypalić wszak byłeś współprojektantem KDS-ED

a co do podajnika to tej mocy podajnik nie istnieje (chyba ze pelett) a i kwoty tychże są niemałe (no ale ty kase masz ;) żarcik)

 

Edit: ale mi sia ten logotyp posrał w tym avatarze :( ;)

Opublikowano

Siema zajawkowicze i zwolennicy kotłów Przema, ja już sie nie mogę doczekać na swojego KDS MAXXXX a w miedzy czasie mam małe pytanko, a nóż może coś wymyślicie. Kociołek uzgadniony z Przemem strikte pod bufor . Chciałbym wyciągnać z niega max sprawności. Powiedzcie mi jak to jest ze strata kominową przy ładowaniu bufora. Czy jest jakas możliwośc ograniczenia temp. spalin i straty kominowej podczas chajcowania na maxa w celu naładowania bufora np. do 90*C , czy może wolniej bujac kocioł czy wogole nie ma takiej opcji. Dodam ze nie wchodzi w gra zadna przepostnica spalin w czopuchu. I jeszcze jedno KDS MAXXX bedzie z wyciagiem i tu chcialbym znalezc jakies rozwiazanie co by polaczyc jakies ustrojstwo mierzace ciag w kominie z tym wyciagiem. Chodzi o to że np. warunki sie zmienija naturalny ciag spada i wtedy ustrojstwo zapodaje sygnal do steroanika od wyciagu co by zaczal pracowac. To tak w ramach bezpieczenstwa bo troche sie boje o komin 6mh fi 18.Mysle ze bylo by to do rozwiazania tylko gorzej w druga strone czyli ciag natyralny sie poprawia i jak tu zapodac sygnal co by wyciag przestal pracowac. Czy moze przesadzam i byla by skorka za wyprawke i nie ma co sie bac. Przemo w sumie mowi ze nie powinno byc problema.Pozdro dla wszystkich a w szczegolnosci dla Ojca Prowadzacego

 

 

 

 

 

 

 

 

@

Opublikowano

Do Pana Przemysława

Czy ruszt nie potrzebuje odpopielenia, przy wcześniejszych modelach (zaznaczam na węgiel) był z dźwignią

Czy po usunięciu (lub bez) można także spalić węgiel?- prawdopodobnie będzie trzeba zmniejszyć komorę palnika?

Pytam dlatego, że jak przyjdzie -20* to na węglu będzie dłuższa stałopalność oraz więszka moc.

Czy konieczne było zastosowanie szamotki na bokach? (jeśli tak to do czego służą?)

 

PS. Do Pana Andrzeja

Czekam na pierwsze uruchomienie piecyka, regulacje i "kombinacje" :)

Najbardziej będę zaciekawiony jak wygląda stałopalność.

 

Ja obecnie przy swoim piecu opracowalem oszczędny tryb palenia :D

Co godzine chodzić do pieca i dołożyć 2-3 małe szczapki drzewa sosny (przy twardym wygląda niebo lepiej). Temp w domu 23* i woda kolo 50*. (120m2)

Niestety trochę mnie do dobija

 

Pozdrawiam ciepło forumowiczów :D

Opublikowano

Lepiej gdyby wypowiedział sie ktoś inny ale mi przyszło do głowy że można by ten wycią podpiąć pod jakieś stery z PID wówczas kontrolowana była by tem spalin a czujnik temp kotła wpiąć w buforzec w 1/3 jego wys.

Panowie co wy na to?

Opublikowano

Do Pana Przemysława

Czy ruszt nie potrzebuje odpopielenia, przy wcześniejszych modelach (zaznaczam na węgiel) był z dźwignią

Czy po usunięciu (lub bez) można także spalić węgiel?- prawdopodobnie będzie trzeba zmniejszyć komorę palnika?

Pytam dlatego, że jak przyjdzie -20* to na węglu będzie dłuższa stałopalność oraz więszka moc.

Czy konieczne było zastosowanie szamotki na bokach? (jeśli tak to do czego służą?)

 

PS. Do Pana Andrzeja

Czekam na pierwsze uruchomienie piecyka, regulacje i "kombinacje" :)

Najbardziej będę zaciekawiony jak wygląda stałopalność.

 

Ja obecnie przy swoim piecu opracowalem oszczędny tryb palenia :D

Co godzine chodzić do pieca i dołożyć 2-3 małe szczapki drzewa sosny (przy twardym wygląda niebo lepiej). Temp w domu 23* i woda kolo 50*. (120m2)

Niestety trochę mnie do dobija

 

Pozdrawiam ciepło forumowiczów :D

 

Tu chciałbym przestrzec albowiem przy paleni drewnem jak i biomasą bardzo istotna jest temp. spalin i jeżeli ona spadnie poniżej 150-160st.C to jest .uj a nie ekonomiczne spalanie albowiem pomijając fakt zasmolenia kotła to wydatki na zaoszczędzony opał będą niewspółmierne z wyburzeniem i budową nowego komina w wykończonym budynku.

 

Dlatego też nie można sknerzyć przy paleniu drewnem

Zakładając ze te 2-3 szczapki sośniny mają 1kg to uzyskujesz z nich ok 16000kJ/3600s x 70% =3,11kWh to by odpowiadało zapotrzebowaniu dla nowego budownictwa

Zgodzę się że przy odgraniczonym zapotrzebowaniu lepiej dozować częściej mniejsze dawki paliwa niż nawalić do pełna i liczyć na to że reszta nie odgazuje

Opublikowano

A ten wyciąg to jak ma być zamontowany - czy będzie ograniczał cug (bo coś mi to tym śmierdzi :wacko: )?

Wyciąg spalin ma własną czerpnię spalin i łączy się z kanałem właściwym na zasadzie inżektora

Niebędzie miał wpływu na naturalny ciąg komina

Opublikowano

Wyciąg to Metrix WC170 montowany w korpusie kotła (nie zaczopuchowy) I niewiem co masz na myśli vernal że to kijowo?

kocioł na drewno i jeżeli ciąg będzie dostatecznie wysoki to będzie wyciąg wyłączony a jak cięg okaże się zbyt słaby to wyciąg załączony.

Kocioł będę robił w zestawie z buforem i z zasady kocioł ma pracować na mocy nominalnej (modulacja mocy mnie nie interesuje)

a jeżeli ciąg będzie zbyt duży to RCK będzie lekiem a dodatkowo kocioł otrzyma normalny miarkownik ciągu.

 

Wyciąg ma wspomagać tylko kocioł i nie będzie sterowany sterownikiem (bynajmniej nie ode mnie) a co najwyżej potencjometrem analogowym

Opublikowano

Najprościej wykorzystać regulator podciśnieniowy z aparatu zapłonowego - tak były takie , membranowe mieszki reagujące na podciśnienie w kolektorze ssącym silnika np stary polonez , fiat125, stary żuk.

Takie starocie miały możliwośc regulacji śrubą i powinny kosztować grosze + przełącznik

Ew na All... są i nowoczesne do samochodów i inne przemysłowe także

 

pozdr.

Opublikowano

Taki regulator od samochodu to nawet nie drgnie przy podciśnieniu w kominie.W kolektorze ssącym jest iles tam razy większe i przez to membrana działa.Raczej cos bym kombinował na zasadzie RCK z dołożonym wyłacznikiem.Jakby w kominie podciśnienie było takie jak w kolektorze ssacym nikt by sie nie martwił o ciąg kominowy,jedynie trzeba by było uważać żeby kociołka nie wessało do komina. :D :D :D

Opublikowano

@Artur pewnie masz rację ale tam można poeksperymentować ze sprężyną . ;)

Natomiast co do klapki RCK to też można np przymocować do niej zestyk i podczas zamknięcia RCK zamyka się zestyk, na początku myślałem o zamocowaniu hallotronu z cienkimi przewodami a z drugiej strony magnes ale pole magnetyczne pewnie zakłócałoby pracę RCK .

Można też wykonać układ z fotokomórką + przysłona zamocowana do RCK - wychyla się RCK i przecina fotokomórkę - to chyba najlepsze rozwiązanie.

 

Pozdr.

Opublikowano

Pytanie tylko jak zbudować układ który rozpoznaje zmianę ciśnienia/podciśnienia

Chcecie stosować wyciąg, to dlaczego ma być kulawy, wspomagany RCK, jakimiś przekaźnikami a może nawet hallotronem?

Do tego trzeba po prostu zapiąć dedykowany sterownik, który zrobi całą robotę.

Na przykład:

IB-Tron 3100SOLID-BL - Sterownik kotła na paliwo stałe, kominka, dmuchawy, wentylatora

 

Ustawiasz na nim temperaturę spalin jaka ma być na moc nominalną i (nie zapominasz o problemie) tylko pijesz piwko obserwując jak ten wentylatorek zmienia grzecznie obroty ;)

Jakby było bliżej to by się taką posiadówę zrobiło w kotłowni badawczej, a tak to tylko mogę zdrówka życzyć popijając u siebie :D

Opublikowano

Vernal przesiadówki w kotłowni ok nawet chętnie bym się pisał... ale chciałbym zauważyć że wentylator ma wspomagać kocioł w czasie niedostatecznego ciągu komina . Sterownik nie zmniejszy wartości ciągu to jest ten problem (no chyba że wiatrak w drugą stronę by puścić he he ;) )

Instalacja ma być prosta i bez fajerwerków kocioł-bufor na grawitacji z funkcją sprzęgła hydraulicznego na wyjściu bufora zawór mieszający (jak już @szwedii pisał podłogówka na całości)z siłownikiem i sterownik zaworu,pompy co, i cyrkulacyjnej cwu.

Kocioł ma być urządzeniem prostym bez migających światełek a jedyną regulacją wentyla będzie (z mojej strony po uzgodnieniach z inwestorem ;) ) regulator analogowy. Do wentylatorów wyciągowych sterowniki robi też InsBud (a może mówimy o tym samym :D )

 

Do RCK można by zamontować czujnik indukcyjny 2mm podłączony do przekaźnika gdy RCK było by otwarte to wentyl byłby rozłączony a gdy ciąg by spadł i RCK się przemknie to czujnik załącza przekaźnik a ten wentylator ale znowu pozostaje problem faktu ze wentyl po załączeniu zwiększy siąg co znowu spowoduje otwarcie RCK i tak w koło macieju :) czyli nie tędy droga to musiałby być elektroniczny mikromanometr stale monitorujący ciśnienie w przewodzie kominowym.

 

 

@panczo kocioł dla ciebie już się produkuje (trochę męczy mnie grypsko ale jeszcze ogarniam) w tym miejscu należą się ukłony w stronę kol. @szwedii który pozwolił przepchnąć Cię w kolejce.

 

A tak dla informacji znacie jakieś sterowniki do kotłów zgazowujących? a może moduł sterujący z oddzielnym wyświetlaczem pytam bo będę potrzebował do swojego prototypu

Opublikowano

a jedyną regulacją wentyla będzie (z mojej strony po uzgodnieniach z inwestorem ;) ) regulator analogowy.

Co to za różnica czy analogowy czy dedykowany do tego rozwiązania?

Opublikowano

CENA vernal cena ;) potencjometr to 30zł a sterownik najtańszy 290zł a dedykowany 800zł.

Jeszcze nic nie jest przesadzone albowiem mój "inwestor" jest otwarty na propozycje ale chodzi o to że jak juz włozyć jakiś ster to niech on spełnia wszystkie potrzebne funkcję łącznie z sterowaniem zaworem pompą cyrkulacji cwu. pompą mieszacza, wentylem z pomiarem temp.spalin itd itp.

Ja na sterownikach się nie znam stąd niczego nie proponuje.

Opublikowano

No rozumiem, że cena.

Ale aż taki gadżeciarz nie jestem, żeby proponować plątaninę kabli i różnych bajeranckich wynalazków.

To co napisałem, to sterownik dedykowany do takiego rozwiązania, dodatkowo może sterować pompą.

Po prostu tak to widzę jako optymalne funkcjonalnie i cenowo rozwiązanie.

Jak sobie wrzucisz tę nazwę w googla to zobaczysz, że to Insbud ;)

No i cena to 250 zł brutto enduser.

 

Natomiast jak się boisz dodatkowo o zbyt duży ciąg, to zainstalowanie RCK w niczym nie przeszkadza i nie trzeba łączyć tych 2 rozwiązań we wspólny układ logiczny.

Każde z osobna będzie działać jak należy i przy odpowiednim ustawieniu nie będą sobie przeszkadzać.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Nie do końca się z tobą zgodzę albowiem w układzie sterowanym wyciąg musiałbym montować na rurze czopucha a jeszcze przed kotłem (lub na kotle) montować RCK . Tylko w takim wypadku ciąg będzie stabilny i będzie można sensownie sterować ciągiem komina

 

Sterownik ten chyba nijak się ma do zastosowań tu wymaganych albowiem aby to miało jakiś sens sterownik musiałby mierzyć temp. wody zasilającej, temp spalin i na tej podstawie "nauczyć się" palenia, inaczej to nie miało by sensu. Z drugiej strony aby ustalić krzywą grzania trzeba by testów ...długich testów na które nie mogę sobie pozwolić

Opublikowano

Nie do końca się z tobą zgodzę albowiem w układzie sterowanym wyciąg musiałbym montować na rurze czopucha a jeszcze przed kotłem (lub na kotle) montować RCK . Tylko w takim wypadku ciąg będzie stabilny i będzie można sensownie sterować ciągiem komina

No są tu pewne komplikacje wynikające z takiego umieszczenia wyciągu.

Ale można RCK zamontować w wyczystce i wtedy powinno być ok.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.