Koszt Ogrzewania Gazowego

[dodan]

No a ja powtarzam to co wiem z doświadczenia znajomych a nie z broszurek i durnych artykułów. Każdy ale praktycznie każdy znajomy co ma dom jednorodzinny i to dobrze ocieplony nie schodzi poniżej 1200zł za grudzień. Więc jeżeli ja płącę około 400zł za takie mrozy na miesiąc a ktoś 1200zł to nie wiem kto tu jest większym głupkiem :) a jak nie wierzysz to poczytaj sobie o piecu logica II jest to moim zdaniem rewelacyjny kocioł. Ładuje do pełna i odwiedzam kotłownie za 2 dni :) nie babrze się w węglu bo co za problem wrzucić dwa wiadra węgla i zamknąć piec ? Wyciągnąć popiół też nie jest jakimś wyczynem pod warunkiem że wyciąga się faktyczny popiół a nie resztki niedopalonego węgla. Ja bzdur nie opowiadam. Sezon grzewczy węglem zacząłem od 1 listopada. Kupiłem 2 tony, palę bez przerwy tj bez wygaszania na dzień 7 lutego zostało mi jeszcze tak na oko koło 100kg. Następną tonę zamówię jeszcze w tym tygodniu i to kolego tyle jeżeli chodzi o moje koszta a więc 3 tony węgla po 750zł za tonę.

 

Oczywiscie, ze opowiadasz bzdury i to wielkie, na takiej zasadzie "jedna baba drugiej babie" bez faktycznych wyliczen i roznych zaleznosci (np izolacja budynku, rodzaj instalacji itp.), 1200 to ja za miesiac przy propanie nawet nie place :lol: , mam piec kondensacyjny, podlogowka caly dol, i lazienka na gorze. Kolega Wojetek bardzo realnie nakresli koszty ogrzewaniem gz50 i realne koszty ogrrzewania weglem - bo z reguly ludzie grzejacy weglem maja slabo izolowane domy, wiec spokojnie mozna przyjac, ze kolosalna glupote zrobiles z wyborem źrodla zasilania przy tak dobrze ocieplonym budynku, tylko trzeba miec odwage przyznac sie do tego :P

Pozdrawiam

Edytowane 8 Lutego 2012 przez dodan

[podhalanka]

Teściowa właśnie dostała rachunek za 2 mce (grudzień+styczeń) w wysokości 1890zł.Wychodzi 945/mc wraz z opłatami stałymi za co+cwu +gotowanie+ sporadycznie suszarka do prania.Dom 220m2,okna nowe,ale coś spaprane bo lekko wieje miejscami,budynek nie posiada żadnego ocieplenia,jeśli nie liczyć tynku"baranka"z 1980 roku,strop również nieocieplony,trzy piętra no i lubią ciepełko,bo to starsi ludzie.Ciepełko w rozumieniu jak jest minimum 22 stopnie w mieszkaniu.To jest dużo pieniędzy,ale ja miałam do niedawna nieocieplony podobny dom i nie szło zamknąć się w tonie węgla na miesiąc a w takie mrozy jak teraz to i 1300 lekko szło,w dodatku bez cwu,więc różnica między gazem a węglem nie jest powalająca.

[dodan]

dokladnie, a przynajmniej czysto w domu, bez babrania sie w weglu.

[wojtek1971]

Dziś w końcu otrzymaliśmy oficjalny rachunek za gaz w miesiącach grudzień-styczeń . Kwota to 848 zł za oba te mieiące razem. Czyli nie taki diabeł straszny ten gaz :)

[adamo1335]

Witam.Pragnę dorzucić parę słów w tym temacie.Od roku mieszkam w nowym domu ogrzewanym gazem.Dom z poddaszem użytkowym 140 m2+garaż w bryle(nie ogrzewany).Na dole podłogówka +3 grzejniki.Na górze grzejniki i podłogówka w łazience.Dom 24cm betonu komórkowego +12cm styropianu+płytka klinkierowa.Na poddaszu mam 23 cm wełny.Wspomnę jeszcze że w dachu mam 10 okien i jedno nie wykończone i nie ocieplone pomieszczenie.Ogólnie na górze mam spore straty.

Temperature reguluje mi zwykły regulator pokojowy.Temperatura na dole 22st na górze 20st,w nocy 19st.Piec kondensat ogrzewa co+woda.Gotujemy na prądzie.

Za cały rok(pierwszy rok mieszkania)od 1.12.2010 do 30.11.2011 za gaz zapłaciłem 3350 pln. A i jeszcze spaliłem 1m3 drzewa w kominku.Ten rok grudzień i styczeń to 1050 pln.No ale ten mroźny luty to z 800 będzie jak nic.To kilka takich suchych faktów.

Do nowego domu wprowadziłem sie ze starego domu teściów gdzie paliło sie mułami, flotami,węglami itp.Piwnica praktycznie nie istniała bo wszędzie była masa kurzu z opału .co rok akcja z wrzucaniem tego syfu do piwnicy,wszystko uwalone czarnym syfem.Co dwa tygodnie wystawione kosze z popiołem za wywóz którego też trzeba było zapłacić 30 pln na miesiąc.Jedyny plus to koszt opału.ok 2200.pln.

Obiecałem sobie że w nowym domu choć miałbym płacić 5000tys(a na to byłem przygotowany)to na pewno nie zrobię tego błędu i nie zatruje sobie życia węglem.

Oczywiście szanuje tu wypowiedzi kolegów "od węgla".Wiadomo jak ktoś ma ochote to może zaoszczędzić pare pln i dokładać do pieca.

Pozdrawiam

Ps żeby nie było -mieszkam 4km od kopalni.:)

Ps2 Wojtek1971 widze że domek dopracowałeś bo te twoje rachunki sa eleganckie.Pozdrawiam ;)

[zorzak]

Przy cenie za ekogroszek 800 do 850 zł uwzględniając sprawność kotła koszty są takie same .Mam piec gazowy na eko i piec gazowy kondensacyjny . W mrozy paliłem węgiel ważąc wiaderka i odczyty gazu z licznika . Gdzieś czytałem ,że 1m3 gazu ma 10 kw ,węgiel 25-27 kj 1 kg 5 kw . Teraz wystarczy policzyć sprawność kotłow , cene jednoskową masz to samo

[MałyMiki]

Mnie sezon grzewczy od listopada do kwietnia wyniesie 3 tony czyli 2100zł. I dalej mi wmawiajcie że się nie chce przyznać do tego że żałuje iż nie zalożyłem gazu. A ile kosztuje ekogroszek to mnie to nie interesuje bo ja ekogroszku nie używam :)

[skąpiec]

Nie chciałbym nikogo denerwować ale za jakiś czas podrożeje na pewno autogaz .Co wtedy będzie z tym do ogrzewania ?

[broker]

Skąd takie informacje?

[rayen79]

Witajcie,

 

Jestem "nowy" więc proszę o wyrozumiałość:)

 

W chwili obecnej zaczynam budowę domu(stoją fundamenty) i zastanawiam się nad sposobem/typem ogrzewania.

W grę wchodzą tylko dwa żródła: pompa ciepła albo gaz ziemny, być może jest jeszcze inne "bezobsługowe" o którym nie wiem, to poproszę o takie info.

Ale do rzeczy:

- dom parterowy z poddaszem(niepodpiwniczony) - ~130m2, ~350m3 kubatury;

- dach prosty dwuspadowy(brak lukarn i okien dachowych);

- fundamenty bloczek beton. + 20cm XPS;

- podłoga na gruncie ocieplona 30cm styropianu lambda ~ 0,033;

- ściany zewn. 30cm beton komórkowy klasa 500(P+W) + 20cm styropian grafitowy lambda 0,031(opcja 30cm... do rozważenia);

- okna szczelne ~28m2 + rolety zewn., fix w ramie za wyjątkiem tarasowych/balkonowych Uokna~ 0,8 W/m2K;

- dach docieplony ~36~40 cm wełny;

- wentylacja mechaniczna z rekuperatorem i GWC rurowym;

- w całym domu ogrzewanie podłogowe;

- kominek na wszelki wypadek:) 9~12kW DGP(grawitacyjne);

- temperatura ulubiona przez moją lubą ~21~22stC.

 

Czy możecie mi pomóc w wyborze najlepszego(minimalne koszty eksploatacyjne) źródła ciepła do w/w domku?

Kryterium jakim będę się kierować to minimum kosztów eksploatacyjnych domu(głównie ogrzewanie i CWU), nie biorę pod uwagę kryterium czasu zwrotu inwestycji... Wychodzę z założenia, że jeśli biorę kredyt na dom, to muszę uzyskać minimalne koszty eksploatacyjne bo i tak rata kredytu będzie bolesna :/

Dom dla 2+2.

 

Dodam, że gaz mam w granicy działki - kwestia przyłączenia do budynku ~70mb - nie znam jeszcze kosztów takiego przedsięwzięcia - będę wdzięczny za chociaż szacunkowe;

 

Być może ktoś z użytkowników ma już podobny domek?

 

Z góry dziękuję,

R.

[albodek]

do kolegów co ogrzewają domy gazem gz 50, cieszcie się z ciepła i módlcie , żeby wam nie zamienili gz 50 na gz 41,5, bo wtedy nie będzie tak różowo. My mieszkańcy lubuskiego cieszyliśmy się do 2003 r , do póki gazownia nie zmieniła gazu, a od tej daty dość dużo ludzi wyrzuciło kotły gazowe i po montowali piece na węgiel lub eko groszek. Ciekawe dlaczego.

Edytowane 9 Marca 2012 przez albodek

[arthi]

Mnie sezon grzewczy od listopada do kwietnia wyniesie 3 tony czyli 2100zł. I dalej mi wmawiajcie że się nie chce przyznać do tego że żałuje iż nie zalożyłem gazu. A ile kosztuje ekogroszek to mnie to nie interesuje bo ja ekogroszku nie używam :)

Przy takim zużyciu wegla spokojnie instalowałbym gaz, zwłaszcza, że płacisz 750zł za tonę, wyszło by praktycznie tyle co węgle, a nawet mniej. Pewnie nie miałbyś 23 stopni, ale warto się zastanowić, czy mieć 21 i święty spokój czy 23 i zapie... do kotołowi.

[jawala]

Witam, troszkę odkopię temat, mianowicie mam zamiar kupić dom i chcę zapytać czy koszt ogrzewania gazem od maja 2011 do maja 2012 - 4700 zł czyli średnia miesięczna ok 400 zł to odpowiednia kwota. Podaję parametry: dom ocieplony, 120m2 do ogrzania, plus piwnica z garażem 90m2 ale tam tylko 1 grzejnik na pół gwizdka. Temperatura ustawiona na sterowniku na stałe 22 st. i tyle jest w całym domu. Piec 5-letni Valliant dwufunkcyjny z zasobnikiem. Oczywiście koszt gazu 4700 zł dotyczy co i cwu (bez kuchenki). Będę wdzięczny za szybką podpowiedź ponieważ muszę się już decydować na kupno - cena atrakcyjna. Pozdrawiam. Położenie Warmińsko-Mazurskie.

[sambor]

2x większa pow do ogrzania , kocioł Wolf 34kW, dobrze ocieplony - w sezonie zimowym 1700zł/2 msc, poza sezonem 300/2msc myślę że w twoim przypadku nie jest żle, zawsze możesz zmienić kocioł na kondensat i będzie taniej.

 

pozdr.

[kociołsam]

Odkopie temat i dorzuce koledzy zle liczycie Roznice wynikają z kilku czynnikow takich jak ;temp zew i wew. docieplenie budynku straty sprawność kotłow[ tu osobny temat zaniżacie weglowe zawyżacie gazowe] oraz zaniżacie kaloryczność węgli i zawyżacie gazu [pompują powietrze i jakieś lipne gazy tak mi kedyś mowił gostek co robił na jakiś przepompowniach gazu] I sam widze nieraz że gaz jakoś inaczej śmierdzi albo dłużej gotuje się czajnik na herbatę i wiele innych czynników . Ci co mają kase i gaz będą chwalić gaz ci co mają kotły na węgiel itd Każda sroczka swoj ogonek chwali i tyle!!! Ale gaz jest droższy był droższy i będzie droższy od innych i tyle i tego nic nie zmieni. Ja mam i gaz i na węgiel spalam około 6 ton grochu nie mylić z eko grochem jest tańszy i ma nieco więcej kalori mniej miału i szlaki spaliłem może nie spaliłem a wrzuciłem do zbiornika [ wrzucić a spalić to też rużnica w miesiącach 10 - 500kg 11 -750 12- 1250 1-1000 2-1250 3 -750 4-500 kg razem 6 ton ogrzewam 2 domy 1 kotłem samorubka bardzo oszczędna [ czopuch zimny dół pieca zimny ok 25C] na kotle od 40 -55C było w domach 20-21C palone na okrągło podajnikkoszt = 6t x 750 zł =4,5 tyś :; 2 = 2250 zł na 1 dom super nie/? 180m2 z piwnicą lekko ogrzewaną i 2 160m2 +50 warsztat garaż lekko ogrzewany W sumie mam zasobnik 250kg to razem byłem 25x załadować kocioł średnio 3x w miesiącu i tyle roboty czyli nic Kiedyś włączyłem gazówke zima święta wyciągboł mi 40m3 gazu przez dobe mało zawłu nie dostałem jak przeliczyłem na żłote. mam krewnych i sąsiadów niestety większość na gazie ma zime w domu , wspomagają gaz węglem i śmieciami , kominkami a potem pokazują że taniej gazem mam nawet kilku znajomych co na nowo postawili kopciuchy i zrezygnowali z gazu co potwierdza że gaz jest droższy ityle!!!!

[sambor]

Ja potwierdzam - gaz jest drogi i nie kontrolowany w użyciu - bierze się go tyle ile się chce a potem płacz przy płaceniu - sam tak mam - nie tak dawno rachunki po za sezonem po 300zł/ 2msc a ostatnio po urlopowej wizycie rodziny skoczyły do 530zł/ 2 msc - masakra!!!

[kociołsam]

Prawie 300 zł to ja płace za ,,gotowanie herbaty i prysznic'' a co dopiero jak bym na CO odpalił :(

[sambor]

U nie też za gotowanie i prysznic dla 6 osób przez 1 msc i 3 przez drugi msc- razem 190m3/2msc

[kociołsam]

Z moich wieloletnich zapisków wynika że najgorzej jest w grudniu styczniu i lutym Więc mam prośbe do zachwalaczy gazu poprosze ksero kopie rachunków za te miesiące i marzec i fotke budynku z metrażem !Wtedy możlna polemizować na ten temat

[mirekm71]

Dodam swoja sytuacje. Mieszkanie 70 m nieocieplone w domu dwu-rodzinnym na parterze, sasiedzi nie mieszkaja. Niestety nie jestem w stanie podac roznicy w zuzyciu poniewaz wraz z kotlem wymienilem tez okna na plastykowe. Dwa lata temu suma rachunkow za gaz wyniosla 7000 pln a w domu zimno. W zeszlym roku w domu cieplo (ok 20°) za caly rok zuzylem ok 5t eko w cenie 750 zl wydajac 3750pln. Na pewno stare okna skrzynkowe mimo, ze uszczelnialem je gabkami byly kiepskie w porownaniu do najtanszych plastykow ale wziawszy pod uwage, ze co sezon gaz drozeje daje zmiejszenie kosztow o polowe. Podobaja mi sie wyliczenia kosztow osob grzejacych gazem ale ja nic nie musze liczyc. Nie potrzebuje prowadzic zadnych pomiarow. Wiem ile wydalem dwa lata temu a ile rok temu. Idzie kolejna zima, moje zarobki zmalaly a ceny energii urosly. Gdybym mial ogrzewanie gazowe w tym roku nie dalbym rady sie ogrzac.

[automatyk]

co po pierwsze to zapewne masz kocioł z otwarta komorą spalania i to wątpliwej jakości

po drugie masz przeciagi w domu bo za taką kase jest sie wstanie ogrzac dom ok 200m2 bez wielkiej izolacji za pomocą gazu

co po trzecie ogrzewanie zaczyna sie od izolacji czyli okna ,stropy sufity i wentylacja pod kontrolą

a nastepnie mozna krytykowac jakikolwiek sposób ogrzewania

[kociołsam]

Kol automatyk jak poprawi budynek [uszczelni i ociepli ] to wiadomo że gazu spali o połowe wiem to po sobie ale WEGLA też spali o połowe Wyęgiel = 1/2 gazu!!!!!! i nic z tym nikt nie zrobi1

[mirekm71]

Ja nie twierdze, ze jak wpompuje w izolacje tego domu ze 30k i piec 10k to nie bede zuzywal mniej gazu. Ja twierdze, ze po wymianie okien- 9k, kotla6k i kotlowni, ktora przerabialem sam 4k place o polowe mniej za ogrzewanie. Okna ze skrzynkowych w calkiem dobrym stanie na najtansze plastyki. Okna na pewno duzo daly bo przedtem parapety byly zimne a teraz maja temp pokojowa wiec nowe to nowe ale 50% to nie wszystko. Teraz mam CIEPLO w domu. Pamietam jak za czasow gazu wracalem do domu a pani robila mojej zonie paznokcie. Obie siedzialy w takich grubych golfach i bamboszach bo pizgalo w tym domu, ze masakra. Nie kazdy wybuduje lub wybudowal nowy dom. Niektorzy musza ogrzac to co maja. Nie krytykuje ogrzewania gazem tylko twierdze, ze mi weglem wyszlo duzo taniej a jak bede mial pieniadze to zaczne inwestowac w izolacje i spale wegla jeszcze mniej a i w domu bedzie cieplej. Piszesz, ze tym co grzeje ogrzalbys 200m. To troche jakbym napisal, ze moj stary Chrystler jezdzi tanio 20l lpg a Ty bys mi napisal, ze Twoj Yaris w dieslu ma wiekszy zasieg. Ja staram sie opisac analogiczne sytuacje.

Edytowane 6 Września 2012 przez mirekm71

[automatyk]

Kol automatyk jak poprawi budynek [uszczelni i ociepli ] to wiadomo że gazu spali o połowe wiem to po sobie ale WEGLA też spali o połowe Wyęgiel = 1/2 gazu!!!!!! i nic z tym nikt nie zrobi1

pod warunkiem że kocioł weglowy będzie kotłem kondesacyjnym i wyciagnie z niego 100% sprawności .....

[kociołsam]

Gdzie 100% sprawności ani gaz ani na inne paliwo nawet atomowe mają straty wiec koledzy skończcie z mitami o sprawności powyzej 90% bo to bajki dla przedszkolaków !!!! Nawet elektryczne kotły czy bojlery mają jakieś straty bo się nie da w 100% zatrzymać ciepła choć by nie wiem jaka była izolacja cieplna . A kotły gazowe nawet jak byście im wydech zatkali to i tak będą straty a po za tym sprawność poniżej tych twoich kol automatyk 100% Naczytaliście się tabliczek znamionowych i reklamowek producentów kotłów i powielacie te ściemy dla naiwnych kupujących Kocioł kondensacyjny jest tylko ok 10% wydajniejszy co może być też 5%Ale tak że kocioł węglowy też morze mieć sprawność rzędu nawet 90%

Edytowane 7 Września 2012 przez kociołsam