Balzak Opublikowano 10 Października 2012 #126 Opublikowano 10 Października 2012 Duzo ma sie to tez gdzie jest regulator umieszczony, ja osobiście paliłem z regulatorem i zastanawiam sie nad zrezygnowaniem z niego a w miejsce tego sterowanie głowicami termostatycznymi i zaworem mieszającym. Tez mnie denerwowało to ze jak pomieszczenie osiągnęło temperaturę to pompa co wyłączona i faktycznie podtrzymanie było dużo ale ale czuć chłód a niby tem sie trzyma. a potem jeśli już regulator załączył pompę c.o to zgonił cała zimna wodę z instalacji i praca od nowa i nagrzewanie całej instalacji. I ja chyba powrócę do metody Zawór mieszający i głowice termostatyczne, aczkolwiek Serwisanci z defro mi mówili ze ich regulator pokojowy podobna ma funkcje mieszania w miedzy czasie w fazie wyłączenia pompy c.o
AdamGuitar Opublikowano 10 Października 2012 #127 Opublikowano 10 Października 2012 Ciepły grzejnik wymusza cyrkulacje w pomieszczeniu. Przy zimnym grzejniku powietrze zaczyna się rozwarstwiać i na dole mamy zimne powietrze u góry ciepłe stąd uczucie chłodu, czujnik jest zamontowany na wysokości ok. 1,5m nieraz wyżej więc dołem mamy dużo chłodniejsze powietrze. Niektóre nowe sterowniki mają opcję, że nie wyłączają ogrzewania tylko obniżają temperaturę czynnika proporcjonalnie do temperatury w pomieszczeniu. ale należy pamiętać, ze dbają one tylko o 1 pomieszczenie. Pozostałe są zależne. czyli mamy gości siedzimy w pomieszczeniu reprezentatywnym (z czujnikiem temperatury) i automatyka ogranicza temperaturę (ludzie i sprzęt oddają ciepło w pomieszczeniu) reszta mieszkania jest wychłodzona. bardzo źle to wpływa zwłaszcza na łazienki gdzie temperatura powinna być wyższa niż w reszcie pomieszczeń.
dudus1234 Opublikowano 10 Października 2012 #128 Opublikowano 10 Października 2012 Sterownik mam Defro AG Lux . A popiół to taj jak większość użytkowników : kalafiorki i lekkie spieki łatwo kruszące się po wpływem ścisku . Ja instalacje w domu mam pokombinowaną . Na parterze ok. 120 m2 mam stare grzejniki żeliwne bez termostatów i grube rury a na górze ok. 80 m2 mam nowe grzejniki metalowe KERMI z zaworami Danfoss i cienkie miedziane rureczki. I tu ciekawostka : z nowych blaszanych grzejników KERMI wraca chłodna woda ( dotykałem ręką powrotu na pionowej rurze powrotnej ) A ze starych grzejników żeliwnych wraca ciepła woda . Czyli do pieca wraca wymieszana w miarę ciepła woda z tych dwóch obwodów O co tu chodzi ?
McKenzi Opublikowano 10 Października 2012 #129 Opublikowano 10 Października 2012 Więc coś za coś ? A może jest to kwestia "wysokiej " temperatury na zewnątrz ? Długo spada temperatura wewnątrz. W moim sterowniku jest też opcja ustawienia awaryjnej temperatury dla pompy CO. Co jeśli obniżę ją do powiedzmy 63 C (obecnie 73 C) ? Spowoduje to przemieszanie się wody w układzie . Na grzejniki "pójdzie" ciepła woda.
Balzak Opublikowano 10 Października 2012 #130 Opublikowano 10 Października 2012 Ja mam u siebie taki problem ze nie mam ochrony powrotu wody, i tak sobie myślę czy nie wykorzystać do tego pompy CWU. i zastanawiam się czy ma to sens bo praktycznie ta pompa cwu chodzi cały czas, czy zastosowanie powrotu da oszczędność na opale czy nie?? Wadą jest to ze jednak jest to dodatkowa pompa która pobiera prąd cały czas,
dudus1234 Opublikowano 10 Października 2012 #131 Opublikowano 10 Października 2012 W sumie racja że w domu nie jest tak wychłodzone powietrze jak zimą. Ale dlaczego jest taka różnica w pracy między żeliwniakami a nowymi metalowymi KERMI ?
Balzak Opublikowano 10 Października 2012 #132 Opublikowano 10 Października 2012 Wracając do tematu spalania jakie robicie nastawu nadmuch przy paleniu drewna na ruszcie awaryjnym, i czy czopuch zamykacie czy otwieracie
McKenzi Opublikowano 11 Października 2012 #133 Opublikowano 11 Października 2012 W sterowniku ST57 jest opcja "Cykl pompy CO" . Można tu stawić co jaki czas i jak długo ma działać pompa CO po osiągnięciu przez regulator zadanej temperatury pomieszczeń. Faktycznie działa ale efekt praktycznie nieodczuwalny poza tym że temperatura na piecu nie rośnie tak szybko i dochodzi do 66 C max (zadana 57) , temperatura na piecu nie spada do tak niskiego poziomu po przemieszaniu z wodą z obiegu po spadku temperatury na regulatorze. Mam też pytanie odnośnie samej pompy CO : czy takie włączanie / wyłączenie co kilka minut nie wpływa negatywnie na jej żywotność ?
Balzak Opublikowano 11 Października 2012 #134 Opublikowano 11 Października 2012 Raczej to nie powinno wpływać na jej prace, jest do tego stworzona m.in, wiem ze podobna funkcja jest proponowana w regulatorze rekomendowanym przez defro, i tak zastanawiam sie czy go sobie nie zakupić a kosztuje ok 450zł.
McKenzi Opublikowano 12 Października 2012 #135 Opublikowano 12 Października 2012 Też się nad nim zastanawiałem ale na szczęście w porę się opamiętałem. Pieniądze w błoto. Lepiej kupić 0,5 t węgla .
joyeek Opublikowano 18 Października 2012 #136 Opublikowano 18 Października 2012 McKenzi, gdzie dokładnie jest ta opcja "Cykl pompy CO". Szukałem w Swoim ST57 i nie znalazłem? Z góry dzięki.
yogi440 Opublikowano 18 Października 2012 #137 Opublikowano 18 Października 2012 WITAM MAM PYTANIE DOTYCZACE NIE NOWEGO TEMATU GLOSNEJ PRACY MOTOREDUKTORA.CZY TA podkladka pod podajnik daje efekt czy raczej wzywac serwis zeby wymienil motoreduktor.W moim defro duo uni 15 kw pale czeskim ekogroszkiem.SPALA SIE DOBRZE TYLKO ZOSTAJE DUZO POPIOLU CENA 530 W WORKACH PO 40 KILO WIEC EKONOMIA JEST DOBRA
bzyker Opublikowano 18 Października 2012 #138 Opublikowano 18 Października 2012 Pali ktos pelletem albo owsem w DEFRO AGRO UNI BADZ DUO UNI??? Interesuja mnie wlasnie te dwa piece badz SAS AGRO-ECO? piec koło 15-17kw
Balzak Opublikowano 18 Października 2012 #139 Opublikowano 18 Października 2012 Ja mam defro eko duo uni i paliłem peletem i powiem szczerze ze jestem zadoolony. Wracajac do tematu reduktora, u mnie był serwis i wymienił reduktor, i jakoś wielkiej zmiany nie ma, ale jak zasypie sie podajnik do pełna to wszystko jest cicho, poprostu pusty podajnik troche rezonansuje i stad głośniejsza praca
bzyker Opublikowano 18 Października 2012 #140 Opublikowano 18 Października 2012 A ma ktos PER-EKO KSP DUO i moze pali osem albo pellet? Dom 130m2 + 30m2 garaz przewaznie nie ogrzewany, dom rok budowy 1995 , sciany zewnetrze suporex 24 + 5cm styropian + 12cm suporex + 2cm tynk. okna plastik 3 szybowe. Bojler 120L Bo wlasnie zamierzam piec wymienic i jest kilka propozycji 1. defro agro uni 15kw 2. defro duo uni 15kw 3. sas agro-eco 17kw 4. per-eko ksp duo 15 kw Co polcecacie? Mi w per eko sterownik sie zabardzo nie podaba tak? Ale teraz wyszla nowsza wersja w standardze sterowanie zaworem 4d?? Tak to oki raczej
joyeek Opublikowano 19 Października 2012 #141 Opublikowano 19 Października 2012 Ja paliłem Owsem w zeszłym sezonie (Mam Defro Duo Uni 25 KW) przez około 1,5 miesiąca. Owies spala się pięknie, dym pachnie kawą zbożową,ale sporo go potrzeba by przetrwać sezon grzewczy tylko na owsie i przy obecnych cenach to się nie kalkuluje.
McKenzi Opublikowano 19 Października 2012 #142 Opublikowano 19 Października 2012 Do kolegi JOYEEK .... cykl pompy CO należy szukać w menu " regulator pokojowy " . Do wyboru jest: załączony, reg. standardowy, reg. TECH, cykl pompy CO. Żeby zadziałało potrzebne jest również wyłączenie pokojówki CO - dostępne w menu serwis .
bzyker Opublikowano 19 Października 2012 #143 Opublikowano 19 Października 2012 Witam Mam 2.5h ziemi przygotowanego pod wsiane owsa na wiosne i w przyszlym roku zmiana piece i juz tak sie rozgladam? Tez myslalem nad defro duo uni 15kw albo agro uni 15kw? Masz sterownik AG-LUX PID, z zapalarka??
joyeek Opublikowano 19 Października 2012 #144 Opublikowano 19 Października 2012 Sterownik mam AG -LUX ale bez PIDa. Jeśli masz gdzie zmagazynować i sam produkujesz owies to ok. Do tego będziesz EKO :) Ale najpierw przelicz czy czasem nie warto sprzedać tego owsa i za to kupić węgiel. Bo przy obecnych cenach zbóż to wydaje się bardziej opłacalne.
bzyker Opublikowano 19 Października 2012 #145 Opublikowano 19 Października 2012 Kozystasz z zaworu 4d? Cenowo per eko wychodzi duzo bardziej oplacalnie. i wlasnie nad nim sie zastanawiam. A paliles moze na pellecie ?
bzyker Opublikowano 21 Października 2012 #146 Opublikowano 21 Października 2012 Szukam opinio uzytkownkow PER-EKO KSP DUO o paleniu owsembadz pelletem w tych piecach???
lucke Opublikowano 21 Października 2012 #147 Opublikowano 21 Października 2012 Czesc.postanowiłem dołączyć do dyskusji jako użytkownik DDUNI 15 KW (kupiony w zeszłym roku) we wczesniejszym innym wątku rozgryzałem podobne problemy z kol.TIMON którego wskazówki i rady uważam za bezcenne.Po zimie kombinowania z ustawieniami i obserwacji pracy kotła uważam,że palnik rynnowy nie jest taki zły.Ogarnałem w miare to palenie.Pale grochem i to zwykłym tanim z marketu próby z droższym groszkiem oczywiscie przyprawiały usmiech na buzi ale różnice w cenie są na tyle duże ze wole częsciej poczyścic kocioł niż dopłacac po 300 zł do tony. Do kol.Balzac Mam zawór 4d i regulator pokojowy delta dore czy jakoś tak. Faktycznie reguluje on niczym innym jak pracą pompy co i sam byłem ciekaw jego zachowania przy obecnych temperaturach.Otóz u mnie jest tak,że jak w miejscu w którym stoi "pokojówka"(mam radiową) temperatura osiągnie zadane 21C to pompa staje,Ok-nic w tym dziwnego,jednak co jakiś czas( nie policzyłem jeszcze co ile) sterownik w piecu uruchamia pompe pomimo tego,że temperatura w pokoju jest taka jaka zadałem albo nawet ciut wyzsza.Początkowo wydawało mi się ze sterownik puszcza wode na grzejniki bo za ciepło mu jest ale doczytałem,że to dopiero przy przekroczeniu 80stC się dzieje.Więc jakaś inteligencja w nim jest,że grzejniki nie są zupełnie zimne.dodam,że mam domek 170m2 mam 11 grzejników i 3 podłogówki na zaworach RTL(2 łazienki i kuchnia) Drażni mnie to,że włąsnie podłogówka jest rozłączana ale jak się podłoga nagrzeje poprzez kilka dni to trzyma przyjemne ciepło w granicach 30stC Hydraulik chciał mi to przeropbic bo nie wiedział,że servisant mi wcisnie pogodówke ale po miesiącach testów uznałem,ze pogodówka zostaje. Dzieki niej jest poziom zużycia dosyc groszku dośc znacząco spadł.Obecnie ,no może ostatnie kilka chłodniejszych dni w granicach 8 st w dzien i 3-6 st w nocy (zeszły tydzień) to piec na dobe wciągał około 17 kg.plus oczywiście CWU ale baniak na wode mam duzy 110 litrów i jestesmy z żona we dwoje więc raz zagrzany bojler starcza na dwie doby. Teraz co do buczenia-u mnie mam silniczek od slimaka czarny firmy elgo....x i tuz po montażu troszke buczał a własciwie nawet nie buczał tylko w rezonans wpadał ale było to spowodowane nie dokręconymi imbusami .Dokręcone równo każda po trochu i ucichło raz na zawsze.Nie wiem jak cicho powinno byc ale kotłownie mam za garażem w bryle domu z tym,że nie mam jeszcze ani drzwi do garazu zamontowanych ani do kotłowni i śpimy na dole mieszkania iiii jak sie włącza to słychac,że mieli i działa ale nie jest to napewno uciązliwe.Sam byłem zniesmaczony na samym początku jakim kolwiek dzwiękiem bo we snie potrafi mi przeszkodzic tykający zegarek w pokoju obok na ścianie :) a wracając do kociołka to z ustawień czas podawania 14 s przerwa 46s wentylator 30% i zastanawiam się nad zmniejszeniem. Co do pracy w podtrzymaniu to u mnie ustawione mam CHYBA na przerwa 20 minut praca 25 sekund ,wentylator: przerwa 20:45 sekund ,czas pracy 20 sekund .-Więc ustawione mam to tak,że jak osiągnie kocioł zadana temperature i żadna siła go nie wiziębi to po 20 minutach załącza sie slimak, po czym przez 20 sekund podaje paliwo i po kolejnych 25 sekundach załącza się wentylator na 20 sekund. Co ciekawe dodam,że przy ustawieniach czasu pracy,przerwy i nadmuchu w podtrzymaniu musiałem wyłączyc i włączyc kocioł bo przy jakiejkolwiek korekcie sterownik liczył czas od momentu wcisnięcia okienka"zatwierdź" - doszedłem do tego przy usiłowaniu ustawienia dmuchawy zaraz po podaniu węgla w podtrzymaniu.Wiem,że troche zawile to opisałem ale mysle ,że do strawienia :) Sezon się zaczął i trzeba dopieszczać ustawienia,chociaz węgiel w moim przypadku groszek jest wyznacznikiem ilości godzin spędzenia na forum ,na rozmyslaniach itd. I też mam spieki ale juz przestałem się tym stresowac.aaaaa kocioł czyscze raz w tygodniu i to bez wygaszania kotła
vernal Opublikowano 21 Października 2012 #148 Opublikowano 21 Października 2012 Czesc.postanowiłem dołączyć do dyskusji jako użytkownik DDUNI 15 KW (kupiony w zeszłym roku) we wczesniejszym innym wątku rozgryzałem podobne problemy z kol.TIMON którego wskazówki i rady uważam za bezcenne.Po zimie kombinowania z ustawieniami i obserwacji pracy kotła uważam,że palnik rynnowy nie jest taki zły.Ogarnałem w miare to palenie.Pale grochem i to zwykłym tanim z marketu próby z droższym groszkiem oczywiscie przyprawiały usmiech na buzi ale różnice w cenie są na tyle duże ze wole częsciej poczyścic kocioł niż dopłacac po 300 zł do tony. Do kol.Balzac Mam zawór 4d i regulator pokojowy delta dore czy jakoś tak. Faktycznie reguluje on niczym innym jak pracą pompy co i sam byłem ciekaw jego zachowania przy obecnych temperaturach.Otóz u mnie jest tak,że jak w miejscu w którym stoi "pokojówka"(mam radiową) temperatura osiągnie zadane 21C to pompa staje,Ok-nic w tym dziwnego,jednak co jakiś czas( nie policzyłem jeszcze co ile) sterownik w piecu uruchamia pompe pomimo tego,że temperatura w pokoju jest taka jaka zadałem albo nawet ciut wyzsza.Początkowo wydawało mi się ze sterownik puszcza wode na grzejniki bo za ciepło mu jest ale doczytałem,że to dopiero przy przekroczeniu 80stC się dzieje.Więc jakaś inteligencja w nim jest,że grzejniki nie są zupełnie zimne. Kolego, sam nie wiesz jakie masz cudo w pokoju. To sterownik delta dore puszcza co jakiś czas tę pompę (wtedy na nim widać taki płomyczek po lewej stronie). On działa tak, że czasem załącza się powyżej temp. zadanej a potrafi też sie wyłączać poniżej tej temperatury. On wie co robi, nie martw się. Policzyć też się tego nie da, bo zastosowany jest algorytm PID i rezultaty są za każdym razem inne - ważne, że odpowiednie dla komfortu. Do niego to nawet pogodówka jest niepotrzebna a i tak sobie poradzi, ale jak już masz pogodówkę, to lepiej ją zostawić. Pozdrawiam.
lucke Opublikowano 21 Października 2012 #149 Opublikowano 21 Października 2012 Sek w tym,że kiedy praca pompy zadana jest od strony pokojówki Delta to istotnie pojawia sie płomyczek ale i zapala się lampka(czerwona dioda) w odbiorniku Delty zamontowanym przy piecu. Kiedy temperatura w pokoju jest taka jak powinna albo ciut wyższa i słysze że pompa co sie załączyła to na pokojówce ani na odbiorniku przy piecu nie zapala sie ani płomyczek ani lampka "działania" - stąd moja wizja,że to sam kocioł puszcza bo jak puszcza to akurat na sterowniku symbol pompy sie pokazuje(delta milczy) ps.Pogodówki nie mam a mowa z deltą o pokojówce radiowej no i,ze to cudo jest to wiem hehe,naprawde fajna sprawa :)
Balzak Opublikowano 21 Października 2012 #150 Opublikowano 21 Października 2012 kolego powiedz jak czyścisz kociołek bez jego wygaszania?? czy czyścisz tylko komorę spalania czy i kanały które odprowadzają spaliny?? Ja mam Defro eko duo uni i tak sie nad tym zastanawiam właśnie ps. a na podłogówkę masz oddzielną pompę?? aha i jaki masz sterownik na swoim kociołku zamontowany??
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.