Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

co do szamotu to się nad tym nie zastanawiaj teraz bo to jest ostateczność. dobrze dobierz moc kotła a jak już nie będzie wyjścia to wtedy będziesz myślał. zastanów się dobrze czy jednak nie chcesz pieca z automatem bo viadrus oznacza ok 1godzinę dziennie spędzoną w kotłowni. to dobre dla emerytów albo bezrobotnych.

 czy z 1 godzina z doby zabrana na obsługe kotła to dużo ? mi rozpalanie zajmuje 15  min .... i w tym czasie jeszcze szykuje sobie do wiaderka kolejny wsad na nastepne rozpalanie. nie sądze zeby godzina rujnowała komuś życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 czy z 1 godzina z doby zabrana na obsługe kotła to dużo ? mi rozpalanie zajmuje 15  min .... i w tym czasie jeszcze szykuje sobie do wiaderka kolejny wsad na nastepne rozpalanie. nie sądze zeby godzina rujnowała komuś życie.

 

Oj to masz strasznie dużo czasu wolnego. Ja rano potrzebuję do 10 minut na serwis kotła. Jak pracuję obecnie po ponad 10 godzin (w tym tygodniu do 12) plus ponad godznia na dojazdy, to dla mnie przymusowa godzina w kotłowni to 1/4 czasu spędzonego w domu poza snem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać po powyższych wypowiedziach wszystko łącznie z czasem jest względne.

 

btw....nie wspomniałem jeszcze o kurzu, na który trzeba się uodpornić przy obsłudze viadrusa.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby kopiowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do szamotu to się nad tym nie zastanawiaj teraz bo to jest ostateczność. dobrze dobierz moc kotła a jak już nie będzie wyjścia to wtedy będziesz myślał. zastanów się dobrze czy jednak nie chcesz pieca z automatem bo viadrus oznacza ok 1godzinę dziennie spędzoną w kotłowni. to dobre dla emerytów albo bezrobotnych.

 

1 godzinę? hehe myślałem że jak już się człowiek nauczy palić w tym piecu to pozostanie tylko naszykować, podpalić i ewentualnie przymknąć klapkę po jakimś czasie czy coś w tym stylu :) tak sobie myślę że jakiego kotła nie wybiorę to i tak będe musiał poświęcić czas na naszykowanie opału, naszykowanie wsadu, wyniesienie popiołu, czyszczenie kotła itp. Co do kurzu, to będzie trzeba często sprzątać kotłownie ale od tego będzie odkurzacz przemysłowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie wiem, ale paląc od niedawna w dolniaku rano wstaję schodzę na dół, zaglądam do kociołka, zazwyczaj dorzucam paliwa (w zależności od potrzeb zazwyczaj dwa-trzy kawałki drewna i trochę węgla), zamykam zasyp, przerusztowuję i idę się myć. Jak schodzę zrobić kawę to zaglądam raz jeszcze (kotłownia na parterze niejako po drodze prawie) i po paru minutach wychodząc z domu po raz ostatni rzut oka. Razem nie więcej jak 5 minut. W ciągu dnia kobieta parę razy zajrzy i ruszy pogrzebaczem, a po pracy znów trochę zajrzę, sypnę i przyniosę spod wiaty jedną - dwie węglarki węgla (powiedzmy uzupełnię zawartość) i koszyk drewna (też co drugi dzień). To razem nie więcej jak 20-30 minut podzielone na kilka wizyt w kotłowni. Do godziny daleko... ;) Aha - po przejściu na kostkę wybieranie popiołu to poniżej 5 minut raz na kilka dni - palę nią od soboty i jeszcze nie czyściłem. Starczy miejsca w popielniku chyba na 4 dni. 3 z pewnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja muszę w viadr. rozpalać 2x dziennie. rano mi to zajmuje 15 min a po południu jakieś 30-40 min i nie ma siły.ja jeszcze po południu przesiewam popiół w takim wiadrze z siatką drucianą w dnie o oczkach 5x5mm. wiadro szczelnie przykryte worem na śmieci więc nie kurzy się. potem z tego co zostanie wybieram zgrzewy i kamienie. samo to przesiewanie to 10min. ale dzięki temu nie wyrzucam koksów niedopalonych. Jakby na to nie patrzeć to do kotła automatycznego chodzi się 1 na 3 dni na pół godziny. sam fakt odwiedzania kotłowni codziennie, przebierania się, czyszczenia pobrudzonych rąk itp. jest męczący. Kolega ma dolniaka i też nie jest szczęśliwy a w dodatku z komina mu się mocniej kopci. przy automacie dymu prawie nie widać. U mnie dym widać w pirwszej fazie palenia.

Edytowane przez shkiperfil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skipefil, wyspawaj sobie widełki do odsiewania niedopałków wg mojego patentu :)

Ja odsiewam niedopałki w czasie wyciągania poiołu z rusztu. Wkładam widełki na ruszt tak jak szufelkę do wybierania popiołu, potrzepię trochę i zostają same niedopalki. Polecam ten sposób bo nie ma  kurzenia zbytniego. 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby kopiowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piec 25kw, cwu 150L,14grzejników,podlogowka 4 pomieszczenia, dom Nie ocieplony. Opał : groszek z KWK Rydułtowy, orzech KWK Knurów-mieszam. Do pieca wchodzi ok 8łopat. Posiadam dmuchawę (obroty 10%). Rozpalam od góry. Na środku paleniska trochę drewna na rozpalke. Rozeta na 80-90% w zależności od ciągu kominowego. W drzwiach górnych posiadam kierownicę z nawierconymi otworami z gory i po bokach. Czasem rozeta na full ale to zależy od ciągu. Zauważyłem ze na naturalnym ciagu za szybko sie pali za duży ciąg ale nie mam zasuwy w czopuchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marcin03

już czytałem o tych widełkach. Wrzuć fotkę. dzięki za radę.

Zrobione na próbę i tak zostało. Prowizorki są ponoć najtrwalsze :)

Zrobione z drutu 6mm więc są troszke ciężkie ale innego nie miałem. Drut 4mm byłby idealny.

Ważne żeby z przodu był podspawany płaskownik, wtedy działają widełki jak szufelka. 

post-39744-0-96960300-1421412640_thumb.jpeg

Edytowane przez marcin03
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Skipefil, wyspawaj sobie widełki do odsiewania niedopałków wg mojego patentu :)

Ja odsiewam niedopałki w czasie wyciągania poiołu z rusztu. Wkładam widełki na ruszt tak jak szufelkę do wybierania popiołu, potrzepię trochę i zostają same niedopalki. Polecam ten sposób bo nie ma  kurzenia zbytniego. 

Pozdrawiam.

ja używam do przesiewania niedopałków rusztu :) taką gracą popycham niedopałki raz do przodu raz do tyłu popiół ładnie opada przez ruszta a na rusztach niedopałki które wygarniam na podłogę a następnie daje je na zapalone drewienko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy pomysł! Muszę spróbować u mnie w ten sposób. Ja  niedopałki sypałem na wierzch nowego załadunku i się wypalały elegancko.

 

Zrobiłem ostatnio z tego co było pod ręką na próbę kierownicę PW. Moje zdanie po kilku próbach palenia: szybciej się wypala załadunek bo kierownica dmucha w palenisko jak miech w kuźni. Dobra byłaby chyba do koksu. To jest rurka 2 calowa  (fi 50mm na zewnątrz), może za duża średnica? Przymykałem kółeczko od PW ale wtedy robiło się dużo sadzy. Zastanawiam się jakby się sprawowała jakby na końcu zrobić zwężenie na wzór dyszy?

 

Uprzedzając pytania: przykręcona była do drzwi przez ten otwór śrubą, którą widać pod okienkiem w drzwiach.

post-39744-0-64855800-1422554071_thumb.jpg

post-39744-0-27046300-1422554133_thumb.jpg

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby kopiowania ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki shkiperfil ale z tym przesiewaniem to już trochę przesada.

Z moich spostrzeżeń - kupiłem ostatnio na próbę ruski węgiel - też poszedłem troszkę po oszczędności ale orzech po 580 więc trochę mnie podkusiło i .... masakra, to dziadostwo palić się nie chce. Raczej nie będzie z tego oszczędności.

Pozdrawiam i bez urazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wcześniejszych postach ktoś pisał że ma podajnik. Niestety nie był zadowolony ze zużycia groszku. Ja też miałem zamiar kiedyś dołożyć podajnik. Nawet piec mam postawiony na wysokości która umożliwi mi dołożenie podajnika bez przeróbek. Niestety mało jest użytkowników podajników z tym kotłem, więc i opinii niewiele.

Edytowane przez zygu72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.