Skocz do zawartości

marcin03

Forumowicz
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcin03

  1. Mam 4 człony i planuję zrobić takie coś z blachy 5 mm. Może da radę? Zmierz jeszcze średnicę otworu ;) Pozdrawiam.
  2. Skylux, czy miałbyś możliwość podania wymiarów tej płyty żeliwnej z Viadrusa A0C, którą kupowałeś w Klimoszu? Możesz na obrazku naszkicować?
  3. Witam. Moja KPW ma takie wymiary. Zrobiona była z tego co miałem pod ręką i tak została ;) Kąt 130 st. tez jest "na wyczucie" i wyszło OK moim zdaniem bo wieje mniej więcej w środek paleniska. Kółeczko na drzwiach otwieram max na 1/2. Przy większym otwarciu za bardzo dmucha z rury i szybko się wypala. jacmal81 - cegły szamotowe stawiam na bocznej ściance. Pozdrawiam.
  4. Witam. Jak na moje warunki 4 człony to za dużo, spokojnie wystarczyłyby 3 człony, ale wtedy byłby problem z paleniem drewnem (za mała komora załadunkowa). Drewnem też palę od góry. Drewnem palę w okresach przejściowych (teraz zima to w 70% okres przejściowy :) ), w ten sposób, że ładuję grube kawałki, potem na wierzch drobniejsze i rozpalam. Pali się elegancko od góry i czysto:) Żeby zmniejszyć komorę załadunkową do palenia węgla wstawiam 2 cegły szamotowe (bokiem na sztorc jedna na drugą) po jednej stronie paleniska. Opał od szamotu rozgrzewa się konkretnie, bo zdarzają się stopione kawałki żużla w popiole. Właśnie dla możliwości ładowania grubego drewna zrezygnowałem z daszków itp. udoskonaleń, zostawiłem tylko KPW z "niby daszkiem" ;) Fotkę wrócę wieczorem. Cały czas mam oczywiście założone w kanałach wymiennika dławiki, uważam że dzięki nim udaje się odzyskać duuuuuużo więcej ciepła ze spalin. Co do palenia kroczącego - próbowałem ale jakoś mi nie podeszło. Kurzu i pyłu dużo w kotłowni z przegarniania gorącego popiołu, dużo sadzy na wymienniku. Lepiej rozpalić częściej ale od góry. Wolę częściej rozpalić, niż kisić węgiel w kotle (mniejsze straty moim zdaniem). Zima jaka jest każdy widzi i poszło mi na razie (tak orientacyjnie) ze 4 m3 grubego drewna, 1m3 drobnego na rozpałkę i 1,3 tony węgla. Domek nieduży co prawda bo 110 m2, ocieplony i palone jest po południu jak wrócimy z pracy/szkoły. Ociepliłem porządnie w tamtym roku strop (20 cm styropianu na płaskiej powierzchni i 30 cm wełny na skosach przykrytej papą) i widać różnicę. O ile wcześniej było cieplej na dole, to teraz w pokojach na poddaszu jest wyraźnie cieplej. Pozdrawiam.
  5. :) Witam Daszek z blachy zastąpiłem w ubiegłym sezonie kierownicą z rury. Pisałem o niej https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/6670-viadrus-u22/?p=209003 W ostatnich dniach wróciłem do daszka tak z ciekawości co się stanie. Stwierdzam, że KPW z rury jest lepsza bo gromadzi się znacznie mniej sadzy w wymienniku. Blacha poszła na żyletki a rura wróciła na swoje miejsce :)
  6. Ciekawy pomysł! Muszę spróbować u mnie w ten sposób. Ja niedopałki sypałem na wierzch nowego załadunku i się wypalały elegancko. Zrobiłem ostatnio z tego co było pod ręką na próbę kierownicę PW. Moje zdanie po kilku próbach palenia: szybciej się wypala załadunek bo kierownica dmucha w palenisko jak miech w kuźni. Dobra byłaby chyba do koksu. To jest rurka 2 calowa (fi 50mm na zewnątrz), może za duża średnica? Przymykałem kółeczko od PW ale wtedy robiło się dużo sadzy. Zastanawiam się jakby się sprawowała jakby na końcu zrobić zwężenie na wzór dyszy? Uprzedzając pytania: przykręcona była do drzwi przez ten otwór śrubą, którą widać pod okienkiem w drzwiach.
  7. Zrobione na próbę i tak zostało. Prowizorki są ponoć najtrwalsze :) Zrobione z drutu 6mm więc są troszke ciężkie ale innego nie miałem. Drut 4mm byłby idealny. Ważne żeby z przodu był podspawany płaskownik, wtedy działają widełki jak szufelka.
  8. Skipefil, wyspawaj sobie widełki do odsiewania niedopałków wg mojego patentu :) Ja odsiewam niedopałki w czasie wyciągania poiołu z rusztu. Wkładam widełki na ruszt tak jak szufelkę do wybierania popiołu, potrzepię trochę i zostają same niedopalki. Polecam ten sposób bo nie ma kurzenia zbytniego. Pozdrawiam.
  9. IMG_3905.JPG krzysiekd, widać, że zostaje Ci duzo niedopałków węgla. Wyrzucasz je? Mi też takie zostawałay w zalezności od rodzaju węgla. Wyspawałem sobie szufelko-widełki z drutu i odsiewam te niedopałki. Przy ponownym rozpalaniu wsypuję ję na nowy zasyp węgla i się elegancko wypalają.
  10. Pompę masz sprawną i jej nie ruszaj. Jak masz zasilane grzejniki - z boku czy z dołu? Jak są podłączone - na złączkach, czy zaworkami np. motylkami? Na grzejnikach masz zamontowane zaworki np. takie? Mają one nastawy regulujące przepływ od 1 do 7 w położeniu N powinny być zamknięte. Możesz mieć powietrze w rurkach - z tego co kojarzę to mając rozdzielacz powinno się napełniać instalację od strony powrotu. Przynajmniej u mnie to działa tak, że chcąc napełnić grzejniki wodą najpierw odkręcam zaworek przy rozdzielaczu na powrocie, a jak się napełni to dopiero na zasilaniu, najlepiej jakby jeszcze w czasie napełniania był popuszczony odpowietrznik na grzejniku. Jeśli jest ryzyko zalania/zabrudzenia wodą wyciekającą z grzejnika to niech Ci ktoś pilnuje ze szmatką odpowietrznika coby się nie nabrudziło :)
  11. Lukas87 masz flachę za pomysł z zaślepką! Wczoraj paliłem w ten sposób, że zostawiłem szczelinę w zaślepce na jakieś 0,5 cm, od razu po podpaleniu rozpałki i złapaniu ognia zamknąłem drzwiczki a rozetkę otworzyłem na max, cięgło czopucha wyciągnięte na ok. 1/3. Po odgazowaniu rozetka ustawiona na 1/2 i tak się paliło. Rano dzisiaj zajrzałem i przyznam, że tak mało sadzy (farfocli ;) ) jeszcze w kotle nie miałem. Wiadomo, że coś się osadzi ale to co dziś było to sukces. Im wolniej przebiega odgazowywanie i im więcej PW jest dostarczone tym lepiej. Nie wiem czy pamiętacie jakie mam zrobione dławiki https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/6670-viadrus-u22/?p=107498 Są z profila i niezaślepione na końcach. Spróbuję wypełnić je zaprawą szamotową, żeby lepiej się nagrzewały to może sadza mniej by się na nich gromadziła? Aha, tej blachy już nie ma co ją widać na jednym zdjęciu :)
  12. Cały czas zastanawiam się do czego to służyło? Końcówka jak szybkozłączka do sprężonego powietrza, ki diabeł???? :)
  13. Może widzieliście, ale przeglądałem internet pod hasłem "Viadrus u22" i dzisiaj trafiłem :) Co Wy na to? :) O i tutaj jeszcze są fajne obrazki: http://nurv.rajce.idnes.cz/Zapojeni_kotle_viadrus_u22/
  14. Hmmmmmm, a jakby zamiast ścianki "lepić" wstawić kawałek grubej blachy żaroodpornej? W 4 członowym raczej nie ma miejsca na ściankę z cegieł a za blachą zostawić jakieś 5 cm luzu? Tylko problem byłby z uszczelnieniem po bokach:(
  15. Palisz drewnem "od góry" czy tradycyjnie? Ja jesienią i wiosną palę drewnem w ten spoób, że układam grube kawałki pod sufit, rozpalam na nich drobne drewno i po rozpaleniu do 35-40 st. zamykam dolne drzwi i zapominam, że się pali:) Jeśli w porę zamknę drzwi (nie zdąży się zbyt dużo drewna rozpalić) to efekty są znakomite: ok. 4 godz. mam na kotle temp 50 - 60 st., w domu cieplutko a w Viaderku czyścutko:) Nie bardzo rozumiem teorii, że palenie teraz węglem a w duże mrozy drewnem? Teraz wystarczy "przepalić" drewnem i jest ciepło. Węglem to by się czlowiek ugotował w sosie własnym. W duże mrozy nie nadążyłby z podkładaniem i cały zapas drewna bym spalił w miesiąc, takie jest moje zdanie. Drewno musi być suche!. Palenie mokrym to tylko strata pieniędzy, zwilgocony komin (jeśli nie ma wkladu) i zasyfiony kocioł. Zabrudzony kocioł to też strata bo nie ma odpowiedniej wymiany ciepła.
  16. hehehe Też się zastanawiałem :lol: Tutaj? https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/16317-wych%C5%82adzanie-wody-w-bojlerze-z-tematu-viadrus-u22/page-2?do=findComment&comment=164439
  17. Witam. Nie wiem czy widziałeś moje rozwiązanie na str. 17 http://forum.info-og...320#entry134681 Przyznam, że próbowałem kombinować ale z braku czasu nie mogłem dopracowac tego patentu. Uważam, że najlepiej jakby kółko i klapa PW miały oddzielne niezależne sterowanie. Edit: Ze wszystkich patentów zostawiłem tylko kierownice PW mojego pomysłu. Podobnie jak wielu kolegów z tego forum przekonałem się, że duże kombinowanie nie zawsze przynosi oczekiwany efekt. Teraz myślę nad zrobieniem legendarnej już "zaslepki" tyle, że zregulacją przesłony :) Pozdrawiam!
  18. Widziałem już kiedyś ten kocioł. bardzo mnie interesował. Ale nie zwróciłem uwagi na szczegóły. Pomysł ciekawy z tą zasłoną, faktycznie. trzeba pomyśleć.... :unsure:
  19. Co do pękającego komina, to pięknie pęka po tym jak się zapalą sadze :) Miałem tak raz, gdy zapaliłem i zapomniałem drzwiczek dolnych zamknąć. Dostała sadza w kominie ognia, kocioł doszedł do 90 stopni, powłączały się alarmy, sms-y więc pędze do kotłowni pozamykać a na ścianie sznit z góry na dół jak po Kubie rozpruwaczu :) Po założeniu dławików i blaszki na drzwiach ściana z kominem (jest wewnątrz domu) jest duuużo chłodniejsza niż bez wynalazków. Po prostu - nie goni ciepło prosto w komin i o to chodzi! Pozdrawiam!
  20. Witam Wiecie, że lubię eksperymentować i swego czasu rzeczywiście zmajstrowałem kierownicę PW a'la LsatRico. Nie byłem zadowolony bo kierowała PW w jedno miejsce a wokół było pełno dymu i sadzy. To było trochę tak, jakby w palenisko dmuchać w jedno miejsce a reszta niech się wędzi. Poszedłem w kierunku kierowania PW na całe palenisko i tak powstała przypadkowo ta zaokrąglona blacha, która w tej chwili działa i ma się dobrze. Widać szczególnie przy rozpalaniu jak płomienie "szaleją" w strefie działania PW, wygląda to tak jakby dmuchać w palenisko np. wentylatorkiem gdy otworzę PW na 100%. Efektywne chyba to jest bo sadza zbiera się powoli i w kotle jest biało po wypaleniu. Temperatura spalin też jest wyższa, bo widać na dławikach jak są wygrzane szczególnie w przedniej części (nalot schodzi sam tak jakby się łuszczył). 1. Temperatury spalin nie mierzyłem ale po zastosowaniu dławików wyraźnie spadła temp. czopucha i rury łączącej z kominem. 2. Każda modyfikacja służąca lepszemu odzyskaniu ciepła ze spalin to jest duży "+" na stałopalność i ekonomikę. Ogrzewanie to nie prepetum mobile, nie da się ciepła grzejnikom to jest zimno. Wpiszcie w wyszukiwarkę "kalkulator zużycia węgla". U mnie wyszło prawie bez błędu. Liczę 3 tony węgla na sezon i tyle mi podał kalkulator groszku pakowanego ;)
  21. To samo u mnie, polecił mi instalator. Nie mogę porównac z ALU bo nie mam doświadczenia. Trzeba by pogoglować dla porównania.
  22. Nazbierało się pyłu bo części lotne budka kieruje na drzwiczki. Musisz dążyc też do tego, żeby jak największa część spalin opływała po wymienniku. Tylko wtedy uzyska się maksymalny odbiór ciepła ze spalin. Na niewiele zda się budka jeśli za nią masz otwór jak w d.... ;)
  23. Wyczyść porządnie wymiennik, dorób jeszcze dwie sztuki, uchyl kółeczko na 25% a potem obserwuj czy szybciej łapie temperaturę. Następnie na jedno palenie usuń te blachy z podłużnymi otworami i zobacz co się będzie działo. Też mam DeLonghi :)
  24. Heh Powiem Ci, że z tych wynalazków zostały w użyciu dławiki + klapka PG zrobiona z blachy + blacha na drzwiczkach + kółeczko. Połączenie kółeczka z miarkownikiem zdjąłem bo nie działało prawidłowo. Teraz jest ustawione na ok. 1/2 do rozpalenia potem na ok 1/3 do końca palenia. Przydałoby się coś wykombinować, żeby zamykało się pod koniec palenia (np. gdy temperatura wody spadnie do 40 stopni) bo wtedy całe powietrze szłoby przez PG i lepiej dopalałby się węgiel na ruszcie. Tak to muszę widełkami odsiewać niedopalone kawałki i wsypywać je do dopalenia. Myślałem nad jakimś serwomechanizmem, elektromagnesem, ale brak czasu... :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.