Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

shkiperfil

 

 

Dostałeś moją wiadmość ?? Podesłałabyś mi na e-mail zdjęcia te co o nie pytałem ?? ( ustawienie rozetki itd )

 

 

A tak jeszcze jedno pytanie. Po jakim mniej więcej czasie u Was musicie poszurać po ruszcie popiół aby zwiększyć na nowo ciąg powietrza głównego?

Opublikowano

zdjecia ale nie widac na nich za bardzo sensu ustawien pieca wiec nawet ich nie zgrywam. W zasadzie o jakie ustawienia ci chodzi. O wszystkim wlasciwie juz byla mowa na forum.

 

Ja nic nie rusztuje!

Opublikowano

Moze nieszczelny ciag, moze zly wegiel? Moze za duzo PW? Ja pale weglem od gory i nie dokladam pozniej na gore nic. Poczytaj forum ekonomiczne spalanie wegla kamiennego. Poobserwuj piec. Nie zamykaj czopucha.

Opublikowano

No to na górę ja tez nic nie dokładam jak zapale od góry. Jedynie chodzi mi o popiół co się wytwarza już po odgazowaniu kiedy żar jest na dole tak jakby przytykał mi ruszt i jak miarkownik się podniesie to nie ma ciągu dopiero wraca jak przerusztuje.

Opublikowano

jak miarkownik się podniesie to nie ma ciągu dopiero wraca jak przerusztuje.

 

U mnie tak dzialo jak palilem mialem. Ale sprawdz czy masz ciag. Zapal swieczke i badaj. To ze nie ma plomienia jasnego u gory to jeszcze nic nie znaczy. Moze masz za duzo PW i da duzo zasysa gora zamiast dolem. Owszem, mozesz miec za maly ciag po prostu. Koledze tez sie nie chcialo palic i sie okazalo ze mial czopuch i wyczystke zawalona sadzami. Przeczysc tez komin! A moze dziadowski opal. Kombinuj. Jak u mnie sie nie chce palic to z reguly wiem jaka przyczyna. Dzisiaj na przyklad przysypalem swiezy wegiel zarem z popiolem, ktory wyciagnalem z pieca bez przebierania no i juz 3 godzine rozpalam. Popelnilem blad bo na wegiel trzeba bylo dac drzewo dopiero potem ten zar. Czlowiek sie uczy na bledach bardzo czesto niestety.

Opublikowano

To węgiel. Musi mieć zbyt niską temperaturę topienia . Zlepia się i rozpływa powodując zalepianie rusztu . Może pomóc niewielka ilość popiołu zmieszana z węglem podczas zasypywania . ale nie zawsze to działa . W dolniaku by takim nie popalił .

Opublikowano

Panowie wiecie co jeszcze zauważyłem? Mianowicie na obecna chwile mam zamknięte okienka w pomieszczeniu gdzie jest piec i wydaje mi się że ciąg wysysa "całe" świeże powietrze z pomieszczenia i spada automatycznie ciąg bo gdy miarkownik otwarty i otworze okno po chwili zaczyna być słychać że coś się dzieje w piecu tak jakby ciąg się zwiększył. Możliwe takie zachowanie ?

Opublikowano

mozliwe. Ja tak mialem. Doszlo nawet do tego ze ciag zasysal powietrze ze spalinami z kratki wentylacyjne w piwnicy, ktora ma wylot w tym samym kominie. Rozwiazaniem jest stale otwarte okno albo jak ja to zrobilem wykucie otworow wentylacyjnych na stale w murze. Okazalo sie ze 1 srednicy 10cm bylo za malo i ojciec wyrabal jeszcze jeden 15cm. Teraz jest ok. Ale ja mialem wczesniej dmuchawe. Przy naturalnym ciagu 1 dziura wystarczy.

Opublikowano

dzisiaj to revelka; na piecu 42 wyciagnalem caly zar z popiolem; szybko wsypalem z 20-25kg wegla na to wartstwa drewna 3-5cm szczapki na to zar z popiolem (calosc tak jak wyciagnalem z pieca) i sie rozpalilo i to jeszcze jak ? Po godzinie mialem 55 na piecu i 50 woda wyjsciowa przy pompce wilo na 2 biegu. Po 1,5h bylo juz na piecu 60. W domu wlasciwie nie dalo sie specjalnie odczuc spadku temp. Polecam ten sposob. Oczywiscie nalezy rano sie spodziewac spiekow. Wiec tak sie da zrobic tylko raz na dobe. Rano bedzie juz zimny popiol z niewielka ilosia niedopalkow i rozpalka od nowa.

Opublikowano

A ja mój piecyk podkręciłem na 80C (obieg grawitacyjny) i widzę że przy takiej temp woda wyjsciowa z pieca czyli zasilanie a powrót tylko 4C różnice :) w domu na pionie mam 58C a temperatura pokojowa 23C

Opublikowano

Lukas87

super ze jestes zadowolony bo ida mrozy brrrr....

 

Niestety jak to czesto bywa olali mnie z tym flotem i nie przywiezli na probe. Ale w sumie chrzanie to bo cos mi sie wydaje, ze oszczednosci z tego bylo by w sezonie niewiele a duzo zachodu i obsrwacji i kontrolowania pieca. Lepiej juz sie skupie na weglu. Coraz lepiej mi to idzie. Dzisiaj pale na czopuchu przymknietym tak ze do pelnego zamkniecia zostalo tylko 1,5cm i ciagnie. No fakt, ze jest wiatr i wyzsze cisnienie! Ale w domu wystarczajaco cieplo i 2 razy na dobe rozpalka. Zuzycie jakies 50 kg wegla. Cdn

Opublikowano

ale chyba jest dobrze bo znajomi przy ocieplonym domu o kubaturze podebnej do mojego przy piecu z podajnikiem na sezon spalaja 8 ton groszku. Ja nie powinienem spalic wiecej jak 6 ton orzechaII

Opublikowano

Mógłby ktoś podać jakie są wersje Viadrusów i na jakie paliwo poszczególny typ ? Bo ja u siebie z ciekawości zajrzałem na tabliczkę znamionową i mam wersje S. I na stronach pisze ze to na drewno w innych ze węgiel itd ze tylko powiększona komora załadunkowa.

Opublikowano

nie powinienes takiego pytania zadawac. Ale ci powiem ze wersja D na drewno C na wegiel. Roznia sie tylko przednim czlonem. Jak masz duzy wsyp to masz D maly wsyp to C. Jezeli masz z przodu trojnik to jest C jeseli go nie masz to jest D.

Opublikowano

ja mam takie spostrzezenie: jest mroz -7. Pw rozetka otwarta na 5-6mm, czopuch calkiem zamknalem. W tym sezonie pierwszy raz takie ustawienie. I ciagnie! Temperatura wzrasta systematycznie i bez sensacji. Jestem mile zaskoczony bo wyglada na to ze ze przy mrozach(duza roznica temperatur) mozna ograniczyc spalanie zamykajac czopuch calkiem! Czy macie jakies refleksje na ten temat?

Opublikowano

michal 26 nie zadawaj takich pytan. Poszukaj instrukcji. Ale nawet jezeli maSz D to palisz jakbys mial C. No i tyle. W D rowniez mozesz palic weglem, koksem, starymi butami itd.

 

 

Nie napisałem że mam D tylko że na tabliczce znamionowe tej co jest w kotle widnieje wersja S. Ale ok mniejsza z tym.

Opublikowano

Panowie a jak wygląda u Was wzrost temperatury po odgazowaniu ?

 

 

Dziś rozpaliłem na próbę orzechem z Marcela i jestem mile zaskoczony. Piec odgazował mi się w przeciągu max 30min. Miałem miarkownik ustawiony na 65 stopni. w momencie odgazowywania spadło do 58 i potem urosło jedynie do 60 a wiadomo jak nie ma tych 65 to uchylona jest klapka PG i idzie minimalny ciąg i wtedy powoduje szybsze wypalanie opału.

 

PW mam otwarte na gdzieś 1-2mm i czopuch na więcej niż połowa.

 

Temperaturą sugeruje się ze sterownika i nie wiem czy mnie nie oszukuje. bo jest 60 na piecu a tato dotykając grzejniki mówi że chyba więcej, Może przez to mam też miarkownik nie do końca poprawnie skalibrowany.

Opublikowano

Z calym szacunkiem dla taty ale jak grzejniki moga byc cieplejsze od pieca? Termometr piecowy masz zapewne ulokowany zgodnie z instrukcja czyli w najcieplejszym miejscu. U mnie tez jest tak ze sa lekkie wahania temp. Na przesciu z fazy odgazowania do spalania koksu. Wtedy jak zdaze i jestem w domu przymykam PW. Dzisiaj pale na calkowicie otwartym czopuchu. Obserwacje sa takie, ze duzo szybciej sie rozgrzewa instalacja a zuzycie upalu niewiele sie zwiekszylo. Moze troszke zmniejszyla sie stalopalnosc. No ale nie ma nic za darmo.

Opublikowano

MichaŁ26 co orzech to orzech ;) kolega jeszcze daje na góre orzecha miał i tez jest zadowolony ale ja nie testowałem ... Pozdr

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.