Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

No syf to chyba u każdego. Widze damdob ze odblokowałeś rozetkę.

 

tak kółeczko tylko na początku otwieram, i tylko tyle bo sie śruba zapiekła, po ok 15-20 min zamykam z powrotem, testowałem różne opcje i jednak jak mam zamknięte to na rusztach pozostaje mi popiół ... ostatnio jak testowałem otwarte to miałem spieki na ruszcie

Edytowane przez damdob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... nie ma reguły, ostatnio pisałem ze ustawienia toomm-a nie działają a tu psikus .... jak pisałem powyżej załadowałem piec o 18:00 wczoraj, później odnotowałem:

 

23:20 - piec 60, sterownik temp rurki na wyjściu z pieca 50, miarkownik 60,

05:50 - piec 55, sterownik temp rurki na wyjściu z pieca 45, miarkownik 60,

08:30 - piec 48, sterownik temp rurki na wyjściu z pieca 38, miarkownik 60 - przeładunek,

09:00 - piec 58, sterownik temp rurki na wyjściu z pieca 48, miarkownik 60 - wszystko wraca do normy :)

 

warte odnotowania były białe dzwiczki oraz ilość załadunku na ruszcie, tylko ze jak pisałem na noc wrzuciłem 4 łopatki węgla .... poniżej fotki bardziej przestawia opisaną sytuacje.... czas od 18:00 do 08:30, na zewnątrz +2, w domciu 22 stopnie, start pompy na sterowniku 35 stopni.

Pozdr.

 

post-26933-0-76046700-1356941594_thumb.jpgpost-26933-0-99383200-1356941607_thumb.jpgpost-26933-0-27421800-1356941623_thumb.jpgpost-26933-0-26167900-1356941688_thumb.jpg

Edytowane przez damdob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też się dorzucam z Życzeniami. Zdrówka i Cierpliwości przy Viaderku ! Dosiego 2013 Roku !

 

post-26933-0-86939900-1356975055_thumb.jpg

Edytowane przez damdob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie witam w nowym roku.

 

Mam pewien problem. Otóż dziś rozpalilem ok 5 rano ustawilem miarkownik na 50 czopuch na mniej niż połowa przymkniety rozetka na 3mm . Chwilę poczekałem i poszedłem do pracy. Pisałem do żony ok 8 jaka temperatura to odp że 61 i nie wiem dlaczego mi tak przeciąga temperaturę to już nie pierwszy raz.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie witam w nowym roku.

 

Mam pewien problem. Otóż dziś rozpalilem ok 5 rano ustawilem miarkownik na 50 czopuch na mniej niż połowa przymkniety rozetka na 3mm . Chwilę poczekałem i poszedłem do pracy. Pisałem do żony ok 8 jaka temperatura to odp że 61 i nie wiem dlaczego mi tak przeciąga

temperaturę to już nie pierwszy raz.

 

eitam , moim zdaniem musisz uszczelnić dzwiczki PG.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz dobrze skalibrowany miarkownik to jedyną rzeczą która powoduje to jest różnica temp między 1 członem w którym jest miarkownik a ostatnim w którym jest termometr sam już także zaobserwowałem takie dziwne skoki i nie zawsze tak się robi czyli wychodzi na to że w 1 członie temp wody jest niższa niż na wyjściu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wygląda mój viadrus po nocnym paleniu

 

toomm cos ci śniegu nasypało do viaderka .... :P a tak poważnie, to super widok uwieńczony dobrym spalaniem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz dobrze skalibrowany miarkownik to jedyną rzeczą która powoduje to jest różnica temp między 1 członem w którym jest miarkownik a ostatnim w którym jest termometr sam już także zaobserwowałem takie dziwne skoki i nie zawsze tak się robi czyli wychodzi na to że w 1 członie temp wody jest niższa niż na wyjściu.

 

jak juz pisałem u mnie różnica wynosi 10 stopni miedzy temperatura na termometrze viaderka (pierwszy człon) a temp na rurce na wyjściu z pieca (trzeci człon), ale się już przyzwyczaiłem i tyle ... ^_^

a miarkownik kalibrowałem przy 80 stopniach i jestem zadowolony

Edytowane przez damdob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj paliłem bez daszka i wydaje mi się , ze wcale nie zmniejszyła się stałopalność.. paliłem z tą samą temperaturą , i jak zwykle wynik oscylował w granicach 10h. hmm zasypuje równo do drzwiczek tak i tak , a bez daszka gdybym chciał jeszcze ze dwie łopatki bym wcisnął i zwiększył zasyp przez co wydłóżył czas palenia. a jsesli chodzi o czystość spalania równiez nie mam zastrzezeń. no i zdecydowanie większy mam ciąg bez daszka co przy moim niskim kominie {6m} jest wazne. piszecie o przymykaniu czopucha - u mnie jest otwarty na maxa (tak pali sie najlepiej choc kombinowałem) i temperatura czopucha jest bardzo niska , podczas palenia śmiało mogę usiąść na rurze gołym tyłkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toomm wg mnie to jak przymknę czopuch to rura wylotowa z wodą nagrzewa się szybciej niż przy otwartym, a na mojej rurze byś pośladki poparzył... :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasne ze mam ale nic nie daje , a jak otworze zawór na bojlerze na full -znika bulgotanie , 3 odpowietrzniki automatyczne nie dają rady ,, mam z tym powietrzem problem bo instalacja jest dość skomplikowana. i pokręcona.

 

Witam

 

Posiadam Klimosza Ling M czyli wymiennik tak sam jak Wy, w okresie letnik czasami przepalam w kotle drzewem w celu dogrzania cwu. U mnie też zachodziło takie zjawisko, tak jakby bańka z woda latała po kotle a regulacja zaworem 4D albo potęguje to albo niweluje. Przyczyną tego może być zbyt intensywne palenie np drzewem i za mały przepływ czynnika w kotle i dochodzi do miejscowych wrzeń czynnika zbyt wolno poruszającego się po kotle.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toomm wg mnie to jak przymknę czopuch to rura wylotowa z wodą nagrzewa się szybciej niż przy otwartym, a na mojej rurze byś pośladki poparzył... :wacko:

 

po pierwsze pogratulować ciągu komina , po drugie zapłakać nad stratą kominową ,, ale jedno i drugie bardzo ciężko utrzymać na równo {mi się nie udaje}

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Posiadam Klimosza Ling M czyli wymiennik tak sam jak Wy, w okresie letnik czasami przepalam w kotle drzewem w celu dogrzania cwu. U mnie też zachodziło takie zjawisko, tak jakby bańka z woda latała po kotle a regulacja zaworem 4D albo potęguje to albo niweluje. Przyczyną tego może być zbyt intensywne palenie np drzewem i za mały przepływ czynnika w kotle i dochodzi do miejscowych wrzeń czynnika zbyt wolno poruszającego się po kotle.

 

Pozdrawiam

 

witam

 

może i masz racje , ja sie nie znam , ale jutro przyjeżdza ekipa osób które się znają i mają doprowadzić kotłownie do stanu takiego jaki być powinien { firma z gwarancją} więc wkońcu bede sie tylko zastanawiał nad viaderkiem jak usprawnic... jutro rano zrobie foto instalacji a wieczorem nowej instalacji i wrzuce aby porównać ,,, i oczywiście wieczór testowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

toomm masz rację posiadam viaderka od końca lutego 2011 i momentami jest bardziej kapryśny jak kobieta... ale jestem bardzo zadowolony, efektem jest to iz moich 3 kolegów z pracy zdecydowało sie za moją namową na ten kociołek żeliwny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.