Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Opinie o kotłach "hybrydowych" Pellet / Zagazowywanie drewna


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć! Na wiosnę tego roku planuję wymianę źródła ciepła wraz z termomodernizacją. Mocno zaintrygowały mnie kotły hybrydowe, które teraz szeroko są reklamowane, szczególnie w mediach społecznościowych. Na polskim rynku dostępne są jak na razie dwa rozwiązania:

  1. Berski Hybrid – ciekawa opcja, która po zakończeniu procesu zagazowywania drewna automatycznie rozpala pellet i kontynuuje pracę w tym trybie. Niestety, sprawność tego urządzenia wynosi jedynie 85,4%.

  2. Defro Firewood Duo – oferuje wyższą sprawność na poziomie 91,9%, ale po zakończeniu procesu zagazowywania drewna trzeba ręcznie zmienić drzwiczki na te z palnikiem pelletowym i ręcznie uruchomić spalanie pelletu.

Oto dane mojego budynku:

Obecnie ogrzewam dom starym kotłem zasypowym opalanym węglem, więc nowoczesny kocioł byłby dla mnie dużym krokiem naprzód.

Chciałbym wybrać rozwiązanie, które najlepiej sprawdzi się w moim przypadku, biorąc pod uwagę zarówno koszty eksploatacji, jak i wygodę użytkowania.

Czy ktoś z Was ma doświadczenie z którymś z tych modeli? Warto w ogóle rozważać te wynalazki? 😜

Opublikowano

Na rynku jest dużo więcej rozwiązań, ale konstrukcyjnie to jest porażka wg mnie i n-ty raz tego samego na tym forum dlaczego tłumaczyć mi się nie chce. Skorzystaj z lupki.

Najgorszy pomysł ostatnich lat. Jak na takie perpetum się zdecydujesz, to dobrze Ci radze tylko z buforem.

Opublikowano

To są kotły spalające drewno (jak dla mnie to stare śmieciuchy) z wetkniętym palnikiem pelletowym.

Jak chcesz gotowy kocioł hybrydowy z prawdziwego zdarzenia, to w Polsce jest np. ATTACK SLX COMBI PELLET. Tylko nie przeraź się ceną (która nie zawiera podajnika i zbiornika na pellet).

Opublikowano

Mam do czynienia z Kotłem Ogniwo Bio Duo 15. Według dtr ma dwie moce. Paląc na pellecie 15kw a opalając drewnem 18kw. Z buforem kocioł naprawdę dobrze się spisuje. Kocioł był kupiony na 2 paliwa a okazało się że właściciel pali tylko pelletem. 

Moja rada, nie kupuj kotła na "zapas mocy". Każdy kocioł wyciśnie zawszę trochę więcej. A dni mroźnych nie mamy znów tak wiele.

Opublikowano (edytowane)
14 godzin temu, kreciq21 napisał(a):

(jak dla mnie to stare śmieciuchy) z wetkniętym palnikiem pelletowym.

No jasne, stara konstrukcja. Ale czy to źle? Wiadomo, kosztem tego rozwiązania jest 5% niższa sprawność, ale poza tym czy istnieją jakieś wady tego rozwiązania?

 

A co z kotłem od Defro? Również śmieciuch z palnikiem?

Edytowane przez karolszymek
  • Przydało się 1
Opublikowano

Oczywiście że tak. Jaka tam jest pojemność komory załadunkowej? To jest typowy dolniak węglowy.

A skoro tak, to czy jesteś przygotowany na wycieczki do kotłowni co 0,5-1 godziny? Ciąć opał na mini klocki? Czy się nie będzie chciało i będziesz palił cały czas pelletem. Więc po co kocioł duo, do spalania śmieci?

Opublikowano

Takie zarzuty są trochę bezsensowne. Przecież przed zakupem każdy rozgarnięty użytkownik powinien chociaż obejrzeć kociołek. Skoro widzi małą komorę, to wychodzi na to, że ją akceptuje. To zwykły dolniak i tak go należy traktować. Chyba, że ktoś myśli ze kupi dolniaka i on mu się cudownie przemieni w ATMOSa.

3 godziny temu, karolszymek napisał(a):

No jasne, stara konstrukcja. Ale czy to źle? Wiadomo, kosztem tego rozwiązania jest 5% niższa sprawność, ale poza tym czy istnieją jakieś wady tego rozwiązania?

Z tą sprawnością to nie jest wcale tak źle. Znajomy ma Ogniwo Bio Duo 10 kW i na pellecie temperatura spalin dochodzi maksymalnie do 120-125 stopni, więc jest całkiem sensownie. Po prostu te piece mają duży wymiennik i wcale nie ma tragedii se sprawnościami, o ile oczywiście ktoś o nie dba i je czyści. A za niskie spaliny to też proszenie się o kłopoty z kominem.

Sam się przymierzam do takiego kociołka i prawdopodobnie będzie to defro. Ja podchodzę do tego w ten sposób, że to będzie pelleciak z możliwością palenia drewna w razie "w". Jeśli chcesz palić głównie drewnem a pellet od święta, to niestety musisz szukać innych (droższych) rozwiązań.

  • Zgadzam się 2
Opublikowano

Mnie by pasowalo tylko gdyby kociol po wypaleniu drewna automatycznie przechodzil na pellet.Przerabianie drzwi to nie droga.Tež musial by to byc kociol zgazowujacy,taki wybor na rynku nie jest.Inne waryacje "awaryjne" tylko do zlosci z takim uzardzieniem.Bo w moim kotlu byl ruszt awaryjny,možne dokladac polanka,palnik sam rozpali i przechodzi w czuwanie,po wypaleniu wsadu powstaje,ale w wymienniku i kominie jest brudza zabrudzona,to jednou potestowalem i koniec.Ruszt jest w kominku pergoli i tam sprawdza sie znakomicie.

Opublikowano

Jeżeli na pellecie temperatura spalin oscyluje w okolicy 120 stopni, to na drewnie nie ma bata, że będzie niżej jak 250-300.

Kocioł MPM Caldo (12500zł) + zestaw pelletowy (6200zł) (komplet z pojemnikiem na pellet). I po ożenieniu jest kocioł zgazowujący z prawdziwego zdarzenia i kocioł pelletowy z prawdziwego zdarzenia. W cenie tego defro o konstrukcji sprzed 2 dekad macie kocioł z tego stulecia.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

I tu Cię trochę zaskoczę. Oscyluje w granicach 160-180 stopni, ale... tylko dlatego, że jak puścić kocioł bardziej, to zaczyna w nim bulgotać. Instalacja się wydaje ok, bufor jest. Nie wiem czy wada tego jednego kotła, czy ogólnie konstrukcyjna, czy kres możliwości odbioru ciepła. Prawdopodobnie to ostatnie, bo na pellecie na palniku ustawionym na 10 kW spaliny jak mówiłem 100 kilka max 125 stopni pod koniec ładowania bufora.

4 godziny temu, kreciq21 napisał(a):

Kocioł MPM Caldo (12500zł) + zestaw pelletowy (6200zł) (komplet z pojemnikiem na pellet). I po ożenieniu jest kocioł zgazowujący z prawdziwego zdarzenia i kocioł pelletowy z prawdziwego zdarzenia. W cenie tego defro o konstrukcji sprzed 2 dekad macie kocioł z tego stulecia.

Jako zgazowujący pewnie tak. I jeśli ktoś chce w 70-80% palić drewnem, to powinien w takie rozwiązanie iść. Przy dolniaku człowiek pół życia spędzi w kotłowni. I patrząc na przekroje, to trochę jakoś miałbym obawy używać jako pelletowca. I nie wiem co masz za zboczenie ciągle podkreślać wiekowe konstrukcje. Konstrukcje kotła który polecasz widziałem w latach 90 i dla mnie to żaden zarzut. Rozumiem, że samochodu też nie używasz, przecież ma koła, a to wiekowy wynalazek...

Opublikowano

To żeś dał przykład z tym samochodem... Idąc tym tokiem po co ci kocioł, jak możesz ognisko na środku izby palić.

Potwierdziłeś, dlaczego kocioł duo jest do kitu, ale upierasz się, że jest cacy. Kocioł taktuje, bo nie daje rady, a ty się upierasz, że jest elegancko. Jak kto woli. Jest takie powiedzenie "It's not a bug. it's a future".

Od razu powiedz, że szukasz kotła w którym spalisz śmieci i ewentualnie kilka patyków.

Czepiam się wiekowych konstrukcji, bo powietrze dookoła śmierdzi. I stare śmietniki, ale z kwitem "eko" kopcą dalej. I potem zdziwienie, że zakazują wszystkiego, jak w Krakowie. Ciekawe czemu...?

Opublikowano

Nie dla wszystkich takie rozwiazania (hybrydy)

Ogolnie pomysl bardzo dobry ale z wykonaniem poki co bywa roznie.

Opublikowano
13 godzin temu, kreciq21 napisał(a):

To żeś dał przykład z tym samochodem... Idąc tym tokiem po co ci kocioł, jak możesz ognisko na środku izby palić.

Jeśli przyjdą takie czasy, ze uznam sensowne palenie ogniska na środku izby, to będę palił. Dziś na szczęście nie muszę tego robić, mam wygodniejsze rozwiązania. Nie ma rozwiązań idealnych, wybór zwykle sprowadza się do wybrania mniejszego zła.

13 godzin temu, kreciq21 napisał(a):

Potwierdziłeś, dlaczego kocioł duo jest do kitu, ale upierasz się, że jest cacy. Kocioł taktuje, bo nie daje rady, a ty się upierasz, że jest elegancko. Jak kto woli. Jest takie powiedzenie "It's not a bug. it's a future".

W którym miejscu upieram się, że jest cacy? Sam podkreślam, że to zwykłe dolniaki i mają wszystkie wady dolniaków. Czytaj ze zrozumieniem, inaczej dalsza dyskusja nie ma sensu, jeśli masz zmyślać moje argumenty. Piec taktuje? Na pellecie chodzi super, palnik w ustawieniach 10 kW, kocioł 10 kW, spalanie pokazuje 2,6 kg/h i spaliny trzyma w okolicach 100-105 stopni przy temperaturze na kotle 65-68. Kończy ładować bufor przy przy spalinach na poziomie 115-125 i na kotle 75-77. Gdzie taktuje? Skoro na drewnie spaliny idą wyżej i zaczyna go podgotowywać, to na mój chłopski rozum wychodzi, że z kotła 10 kW próbuje generować więcej energii. Aha na pellecie pompka ładująca bufor chodzi na pierwszym biegu, na drewnie nie pomaga przestawianie na trzeci. Inny ma również Ogniwo czystego pelleciaka, bodajże 18 kW, dołożył bufor i tam spaliny 150-180 norma. Więc wychodzi, że te dolniaki z palnikiem nie są ,takie straszne.

13 godzin temu, kreciq21 napisał(a):

Od razu powiedz, że szukasz kotła w którym spalisz śmieci i ewentualnie kilka patyków.

Nie. Szukam kotła pelletowego, w którym w razie "w" będę mógł spalać drewno. Jeśli nic się nie popierdzieli na świecie, to ten kocioł nie zobaczy zapałki drewna, ale miło by było mieć alternatywę. Wędzenie drewna na pseudo rusztach odrzucam. Tak samo jak palenie śmieci. Chyba musiałoby mi się ostro odkleić, żeby płacąc za wywóz śmieci dość duże pieniądze jednocześnie spalać je w piecu. Już nie mówiąc, ze to co zyskam ciepła, to później strace pewnie z kilkadziesiąt razy więcej przez zasyfiony wymiennik.

Tak więc słucham alternatywy w rozsądnych pieniądzach. Jeśli nie dolniak z palnikiem to co? MPM który podałeś, przyjmijmy ze się na niego skusze.

- temat na forum nie zachęca do zakupu. dym, dym i dywagacje nad trwałością dyszy

- wrzucam w google, fejsa, youtube i w sumie tylko rozkminy, szukania rozwiązań jak sprawić, żeby najmniej się smoliło, czy dymiło na kotłownie, z komina + tasiemce tematy o przeróbkach (wiem, że inny model ale konstrukcja praktycznie ta sama...)

- przyjmijmy, że akceptuje te problemy. Gwarancja na wymiennik 3 lata (trochę mało). Pewnie po dołożeniu palnika i tak gwarancja pójdzie się "paść" tak jak i ewentualna dotacja. Już nawet nie wspomnę, że wszelka kontrola w chwili stwierdzenia niezgodnego paliwa zakwalifikuje go jako zwykłego śmieciucha. A w DTR nigdzie nie widzę dozwolonego pelletu. Już nawet nie wspomnę, że to niedobre ogniwo bio duo 10 kW ma wymiennik 2,3 m2 a kocioł który mi poleciłeś o mocy 25 kW ma wymiennik 2,5 m2. Pchanie tam palnika pelletowego w mojej ocenie jest nonsensem.

I żeby nie było, ja nie mam nic do tych kotłów. Jeśli ktoś je świadomie kupuje, wie jakie mają wady, zalety to OK. Ale trochę absurdalnym jest negowanie hybryd "bo konstrukcja ma 20 lat" jednocześnie polecając problematyczny kocioł z co najmniej lat 90 ubiegłego wieku

14 godzin temu, kreciq21 napisał(a):

Czepiam się wiekowych konstrukcji, bo powietrze dookoła śmierdzi. I stare śmietniki, ale z kwitem "eko" kopcą dalej. I potem zdziwienie, że zakazują wszystkiego, jak w Krakowie. Ciekawe czemu...?

Powietrze nie śmierdzi przez to, że konstrukcje są wiekowe. Śmierdzi przez brak edukacji, lipny opał i lipnych palaczy. Jak tak dalej pójdzie, to zakaża wszystkiego przez nasz poddańczy charakter.

Opublikowano
21 godzin temu, seoll napisał(a):

Z tą sprawnością to nie jest wcale tak źle. Znajomy ma Ogniwo Bio Duo 10 kW i na pellecie temperatura spalin dochodzi maksymalnie do 120-125 stopni, więc jest całkiem sensownie. Po prostu te piece mają duży wymiennik i wcale nie ma tragedii se sprawnościami, o ile oczywiście ktoś o nie dba i je czyści. A za niskie spaliny to też proszenie się o kłopoty z kominem.

Tak, wymyśliłem sobie, że chwalisz...

15 godzin temu, seoll napisał(a):

Oscyluje w granicach 160-180 stopni, ale... tylko dlatego, że jak puścić kocioł bardziej, to zaczyna w nim bulgotać.

To w ogóle nie jest taktowanie. Nic a nic nie jest. Kocioł zaprojektowany do węgla będzie się tak zachowywał na drewnie.

27 minut temu, seoll napisał(a):

temat na forum nie zachęca do zakupu. dym, dym i dywagacje nad trwałością dyszy

Ciekawe, że przejmujesz się dyszą w MPM-ie, a pomijasz dyszę w Defro. Taka wybiórcza ta troska.

29 minut temu, seoll napisał(a):

wrzucam w google, fejsa, youtube i w sumie tylko rozkminy, (...) wiem, że inny model ale konstrukcja praktycznie ta sama

Warto by się zapoznać z tematem. MPM Caldo, to nie MPM DS. I ma zupełnie inną konstrukcję. Polecam czytać ze zrozumieniem.

32 minuty temu, seoll napisał(a):

tak jak i ewentualna dotacja.

Nie wiem czy wiesz, ale dotacji nie ma i na chwilę obecną nie wiadomo czy będą i w jakiej formie.

34 minuty temu, seoll napisał(a):

Powietrze nie śmierdzi przez to, że konstrukcje są wiekowe.

Sąsiad 2 domy dalej zrobił termomodernizację i wymianę kotła. Ze śmieciucha przeszedł na retortę i groszek. A dym jak leciał czarny tak leci dalej. Jak przyuważę, jak rozpala to wrzucę zdjęcie z tego całego eko.

 

38 minut temu, seoll napisał(a):

Jak tak dalej pójdzie, to zakaża wszystkiego

Wyżej dałem przykład dlaczego. Ano dlatego, że liczy się papier, a nie eko.

Opublikowano

Wungiel groszek niewiadomego pochodzenia.

IMG_20250125_154244.thumb.jpg.84005f5301f2a7df2606596188352020.jpg

Opublikowano

Znaczy się, chcesz powiedzieć, że jakby nasypał polskiego węgla to by dymu nie było? Musi się człowiek nauczyc obsługiwać kocioł i nie będzie dymić. Nawet na starej retorcie 3 klasy można palić bez dymu.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Jak palacz ogarnięty to na "smieciuchu" nie dymiło, ale papierka eko nie było, więc trzeba było kocioł wyrzucić. Teraz jak palacz pipa i dymi, ale z papierem eko, to już jest dobrze. I taka to ekologia.

Opublikowano

Z tego co ja wiem to ten MPM caldo nie ma możliwości zamontowania palnika na pellet

  • Przydało się 1
Opublikowano

@maronka Ja widzę, że ma drzwiczki od komory załadowczej... Więc w czym problem?

Opublikowano

Problem w tym że fabrycznie ci tego nie zrobią ewentualnie jak sobie sam zrobisz

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Bierzesz drzwiczki, bierzesz palnik i idziesz do lokalnego ślusarza. Bez problemu to ogarnie.

Fabrycznie ten kocioł nie ma palnika pelletowego, więc dlaczego fabrycznie mieli by to robić?

Opcja inna, kupujesz kocioł Attack SLX/DPX z fabrycznym przystosowaniem do palnika i problem z głowy. Lub od razu z palnikiem.

Kipi miał wypuścić swój kocioł duo, ale puki co cicho o tym.

Opublikowano
51 minut temu, kreciq21 napisał(a):

Kipi miał wypuścić swój kocioł duo, ale puki co cicho o tym.

Tak zgadza się i nazywają się SILVA o mocach 15,20,25 i 30 ale na dzień dzisiejszy nie są dostępne w programie CZYSTE POWIETRZE można to sprawdzić tu https://lista-zum.ios.edu.pl/bepub/ben001rev.aspx#SEARCHRES podobne kotły to kotły firmy BLAZE HARMONY ale cena tych kotłów powala. Jedne i drugie mają montowane palniki KIPI.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.