Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzień dobry. Jesienią wymieniałem kocioł węglowy na Pereko retro. Jest to pierwszy kocioł dolnego spalania jaki obsługuję i szczerze powiedziawszy to jestem średnio zadowolony z tej wymiany. Początkowo paliłem w nim od dołu, jak producent przykazał, ale uno potrzebowałem szczapek nie większych niż o średnicy ok 5 cm (inaczej gasł), duo moc jaką generował ten kocioł była znacznie poniżej moich oczekiwać, na moje oko ok. 10-12 kW. Generalnie jesienią, kiedy było ok 5 stopni na zewnątrz ciężko było mi wygrzać bufor. Aktualnie, dzięki otwarciu szyberka w górze komory spalania, kocioł ten pracuje jak typowy górniak i problem mocy został powiedzmy, że rozwiązany. Jednak było to tylko rozwiązanie tymczasowe, ze względu na sporo pominięcie wymiennika podejrzewam, że mam mniejszą sprawność, plus woda grzeje się nierównomiernie w kotle- czasami słyszę, że się zaczyna podgotowywać, a na termometrze jeszcze nie ma 80 stopni. Moim zdaniem w kotle tym jest za mała szczelina palnika, która wynosi ok. 5 cm. Mam plan, aby wymienić płytkę szamotową (która swoją drogą zdążyła pęknąć) na płytę z pocięciem na środku. Jak myślicie Panowie, ma to sens? Jaką szczelinę zostawić, 8 cm, 10 cm, czy jeszcze jakąś inną? Załączam przekrój kotła i planowany kształt płytki. image.png.121bb2e3888a8ca5b2820ee7ed8b61e6.png
image.png.696609f4abe939e321266f75860ebfc7.png

Opublikowano

Luźne pytania:

  1. czy wyjąłeś zawirowywacze?

  2. czy jest dostateczny ciąg kominowy? jaka jest wysokość i przekrój komina?

  3. czy wyczyszczony komin?

  4. jaka jest temperatura spalin?

  5. czy szyber w kominie otwarty na całość?

  6. czy jest nawiewnik powietrza do kotłowni?

  7. czy drewno układane jest poziomo w poprzek palnika? Czy próbowałeś innych opcji np. układania prostopadle do palnika albo pionowo?

  8. czy próbowałeś palić zrębką?

  9. czy masz może pompkę na CO ale bez ochrony powrotu?

  10. jaki masz schemat instalacji?

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Przyczyn może być wiele, jak wyżej, ale jeśli ciąg jest dobry i drewno suche sezonowane, to winne są nawyki palenia ze starego kotła. Tam, jeśli huczało w piecu, to on się cały  czas rozpędzał, tutaj bardzo łatwo przegapić moment, kiedy po rozpaleniu należy zdecydowanie ograniczyć przepływ powietrza, aby żar nie został wydmuchany w komin. Niestety, gdy kocioł nie jest jeszcze rozgrzany nie możesz wkładać grubych polan i na początek musisz dać warstwę, jak piszesz, cienkich szczap 5-7cm inaczej nie powstanie wystarczająca ilość żaru.

Grube kłody drewna w dolniaku mają swoje tempo spalania , w pogoni za pełną mocą bardzo łatwo o falstart i wygaszenie kotła. Spokojniej i wszystko będzie OK. 😀. Ale jeśli drewno jest niedosuszone, to nic się nie da zrobić, tylko tak jak piszesz, klapa otwarta i z hukiem połowa ciepła w komin. Drewno łupane wiosną I suszone trzy miesiące latem, które w starym kotle pięknie się spalało, do dolniaka zgazowującego po prostu się nie nadaje.

Powiększanie szczeliny spowoduje zwiększenie zużycia opału, trzeba znaleźć przyczynę słabej mocy kotła. 

Edytowane przez szpenio
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Na wstępie dziękuję wszystkim chcącym mi pomóc i już śpieszę z odpowiedziami.

  1. czy wyjąłeś zawirowywacze?
    Tak. To był mój pierwszy krok i już o tym zapomniałem, że one tam były.
     

  2. czy jest dostateczny ciąg kominowy? jaka jest wysokość i przekrój komina?
    Mierzyć ciągu nie mierzyłem, ale jest bardzo dobry. Komin ma ponad 10 m wysokości i przekrój ok. 240x160 (w mm).

  3. czy wyczyszczony komin?
    Tuż przed montażem nowego kotła komin dokładnie wyczyszczony przez kominiarza.

  4. jaka jest temperatura spalin?
    Znowu- nie mam pomiarów (myślę dołożyć termometr), ale generalnie to nisko, szacuję na ok. 100-120 stopni. Rura z szybrem była na tyle zimna, że mogłem na niej rękę w rękawicy skórzanej położyć i spokojnie tak trzymać. Gołą ręką mogłem dotknąć przez 1 sekundę, ale szczypało od ciepła.

  5. czy szyber w kominie otwarty na całość?
    Testowałem różne ustawienia, ale ostatecznie szyber otwarty maksymalnie.

  6. czy jest nawiewnik powietrza do kotłowni?
    W kotłowni mam nawiewnik, wyciąg grawitacyjny i nawet okno, które znajduje się 0,5 m od kotła otwierałem.

  7. czy drewno układane jest poziomo w poprzek palnika? Czy próbowałeś innych opcji np. układania prostopadle do palnika albo pionowo?
    Różne pozycje drewna też testowałem i w mojej ocenie najlepiej sprawdzało się układanie równolegle do palnika (prostopadle do tego co jest na rysunku). Inne ustawienie często powodowało zawieszanie się drewna, bądź pogarszało efektywność przerusztowania. W moim ustawieniu podczas przerusztowania opał był przemieszczany w pobliże palnika.

  8. czy próbowałeś palić zrębką?
    Nie, nie próbowałem i w pierwszej kolejności chciałbym spalić drewno, które czeka już 2 lata.

  9. czy masz może pompkę na CO ale bez ochrony powrotu?

  10. jaki masz schemat instalacji?
    Nie mam opcji pominięcia ochrony powrotu. Zaraz nad kotłem mam zawór termostatyczny na 55 stopni, który dopiero powyżej tej temperatury wody zaczyna otwierać się na przesyłanie wody do bufora. Dalej, na wyjściu bufora mam zawór 4D z siłownikiem i wyjście na grzejniki.

Opublikowano (edytowane)

4d przy buforze to nie tak.Powoduje stale mieszanie bufora.Ma byc 3d.Zawor termostatyczny ponad kotlom?Ma byc na powrotu i pomiedzy nim i kotlom pompka,ponad kotlom tylko T.Poki jest inaczej,to pocznij swoje problemy szukac i rozwiazywac przy instalacji.

Edytowane przez bercus
Opublikowano
W dniu 30.01.2024 o 00:49, szpenio napisał(a):

Przyczyn może być wiele, jak wyżej, ale jeśli ciąg jest dobry i drewno suche sezonowane, to winne są nawyki palenia ze starego kotła. Tam, jeśli huczało w piecu, to on się cały  czas rozpędzał, tutaj bardzo łatwo przegapić moment, kiedy po rozpaleniu należy zdecydowanie ograniczyć przepływ powietrza, aby żar nie został wydmuchany w komin. Niestety, gdy kocioł nie jest jeszcze rozgrzany nie możesz wkładać grubych polan i na początek musisz dać warstwę, jak piszesz, cienkich szczap 5-7cm inaczej nie powstanie wystarczająca ilość żaru.

Grube kłody drewna w dolniaku mają swoje tempo spalania , w pogoni za pełną mocą bardzo łatwo o falstart i wygaszenie kotła. Spokojniej i wszystko będzie OK. 😀. Ale jeśli drewno jest niedosuszone, to nic się nie da zrobić, tylko tak jak piszesz, klapa otwarta i z hukiem połowa ciepła w komin. Drewno łupane wiosną I suszone trzy miesiące latem, które w starym kotle pięknie się spalało, do dolniaka zgazowującego po prostu się nie nadaje.

Powiększanie szczeliny spowoduje zwiększenie zużycia opału, trzeba znaleźć przyczynę słabej mocy kotła. 

Drewno ma wilgotność 15-18%, bo leży już drugi rok pod przewiewnym dachem. Zapomniałem dodać, że pełen wsad sosiny w 5 cm szczapkach wypalał mi się 6-8 h, a z węglem było jeszcze gorzej. Palił się on przez ponad 12 h, również ledwo rozgrzewał kocioł (pompka pracowała przerywanie) i na dodatek mocno kopcił. Zapomniałem też dodać, że w tym kotle nie ma klapki krótkiego obiegu i mam też problem z dołożeniem opału bez zadymienia całej kotłowni. 

Opublikowano (edytowane)

https://www.atmos.eu/wp-content/uploads/2021/04/schema_do_navodu_3_DC-CxxS_CZ_ANG-instalace-kotlu.jpg

Nawet zle tam cos robisz,czy masz zatkane,že ciagu ci brakuje.Na takim kominie musi polanka ciagnac.

Edytowane przez bercus
Opublikowano (edytowane)

@qsek Dalsze pytania:

  1. Czy masz bufor podłączony jako sprzęgło w systemie „czterorurowym” (tak jak na górnym rysunku) czy też jako magazyn w systemie „dwururowym” (tak jak na dolnym rysunku)image.png.97bdd4b21da98e137df87711fad2b19e.png

  2. Czy mógłbyś jednak dokładnie narysować swoją instalację? Ja nie rozumiem opisu Twojej instalacji, w tym czemu masz zawór trójdrożny termostatyczny nad kotłem? To nietypowe miejsce.

  3. Czy próbowałeś różnych ustawień powietrza wtórnego? od zamkniętego po w pełni otwarte

  4. Czy masz wentylator wyciągowy?

Edytowane przez Matejko1
Opublikowano

możesz spróbować z połokrągłą przegrodą coś jak u mnie (pole powietrzni otworu w przegrodzie wyliczone na 100cm2)

pali sie mega - ciąg sie zwiększył i mnie sie dymi przy dokładaniu) 

tu masz foty . https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/34804-kocioł-ds-mpm/page/681/#comments

doradziłem tez koledze który przerobił swojego górniaka (smieciucha) (bardzo podobny do twojego pereko) aby zrobił półokrągłą przegrodę i zrobił i jest mega zadowolony - pali sie mu rewelacyjnie 

https://www.youtube.com/watch?v=aMnZQA5YK2Q

 

  • Przydało się 1
Opublikowano
6 godzin temu, qsek napisał(a):

(...)Zapomniałem też dodać, że w tym kotle nie ma klapki krótkiego obiegu i mam też problem z dołożeniem opału bez zadymienia całej kotłowni. 

Jak to nie ma ? Przecież pisałeś na początku, że teraz palisz przy otwartym szyberku w górze komory spalania i kocioł pracuje jak górniak. Coś kręcisz 😀... real foto tego kotła poproszę, a nie zdjęcie z internetu. Tak samo zamiast rysować instalację wystarczy pyknąć trzy ,cztery fotki i już będzie wiadomo jak to połączone.

  • 5 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.