Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piec gazowy - kilka pytań


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć, z góry przepraszam jeśli mój temat jest w dziale to tego nieprzeznaczonym, aczkolwiek nigdzie nie znalazłem działu stricte z pytaniami, a właśnie mam kilka pytań lawirujących wokół tematu pieca gazowego. Wynajmuję kawalerkę ogrzewaną gazem, problem jednak w tym, że grzejnik osiąga niewysokie temperatury, w każdym razie za małe aby ogrzać pomieszczenie. Termostat mam odkręcony na 5 (max) i kaloryfer jest tylko ciepły, kiedy zejdę chociażby nawet do 4, to temperatura schodzi z grzejnika całkowicie. Nie jest też zapowietrzony, bo sprawdzałem. Ktoś wie jak ugryźć ten temat? Rozmawiałem z właścicielem mieszkania i powiedział, że nie poradzi nic na to i że to normalne - ale czy rzeczywiście? Już teraz jest dosyć zimno, a nie chcę pomyśleć co będzie jak zaczną się mrozy.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 30.10.2023 o 20:12, h3nio napisał(a):

Jest dostęp do kotła? Jaka temperatura zasilania jest ustawiona? Ile obecnie wynosi temperatura w mieszkaniu?

Nie mam dostępu do kotła, wiem tylko tyle, że jakaś sąsiadka tym steruje. O temperaturze zasilania też bladego pojęcia nie mam, a co do temperatury w mieszkaniu to nie wiem na ile będzie to miarodajne, bo nie mam termometru z prawdziwego zdarzenia tylko taki przy wadze za 20 zł i pokazuje rzekomo 23 stopnie teraz, ale na bank tyle nie ma bo jest dosyć chłodnawo, a w moim miejscu pracy mam podobne temperatury i jest o niebo cieplej.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

To trzeba najpierw kupić termometr i stwierdzić, czy faktycznie nie ma wymaganej temperatury. Zwykle ustawienia na głowicy to 1 - 10℃, 2 - 16℃, 3 - 20℃, 4 - 24℃, 5 - 28℃. Oczywiście jeżeli temperatura na kotle jest zbyt niska, to zadana temperatura w pomieszczeniu nie zostanie osiągnięta.

Można jeszcze zdjąć głowicę i sprawdzić, czy zawór posiada nastawę wstępną i ewentualnie jeżeli przepływ jest zbyt mały, to należy go zwiększyć.

Edytowane przez h3nio
Opublikowano

Klasyk przy takim wynajmie, musisz zagrozic ze sie wyprowadzisz jeśli nie poprawi komfortu w pom. który wynajmujesz Jak się wynajmuje pokój u emeryta to niestety ciezko coś u grać. Oni przeważnie mało grzeją bo myślą że zaoszczędzą. Mozliwe tez ze ma u siebie jakiś zawor i zmniejsza przepływ. Jak widac opcji jest wiele.

Opublikowano

Spróbuj odkręcić całą głowicę termostatyczną i zobacz czy jest lepiej. Zobacz czy nie ma czegoś podłożonego do głowicy np. moneta 1 grosz.

Dotknij rurki zasilającej grzejnik czy jest mocno ciepła - okaże się czy to problem słabego przepływu, czy w ogóle niskiej temperatury zasilania.

Opublikowano
3 godziny temu, h3nio napisał(a):

 

Można jeszcze zdjąć głowicę i sprawdzić, czy zawór posiada nastawę wstępną i ewentualnie jeżeli przepływ jest zbyt mały, to należy go zwiększyć.

Rozumiem, że tutaj chodzi o kryzowanie grzejnika? Jeśli tak, to już to robiłem - w zasadzie nieważne na jaką cyfrę był przekręcony zawór, tak temperatura cały czas taka sama była.

Godzinę temu, teres napisał(a):

Spróbuj odkręcić całą głowicę termostatyczną i zobacz czy jest lepiej. Zobacz czy nie ma czegoś podłożonego do głowicy np. moneta 1 grosz.

Raczej bez zmian, nie ma nic podłożonego.

Godzinę temu, teres napisał(a):

 

Dotknij rurki zasilającej grzejnik czy jest mocno ciepła - okaże się czy to problem słabego przepływu, czy w ogóle niskiej temperatury zasilania.

Rurka na moje oko jest jeszcze mniej ciepła niż sam kaloryfer

Opublikowano

Nie ma opcji, za nisko ustawiono moc grzania kotła. Albo kocioł za słaby do tego budynku.

Opublikowano
8 godzin temu, agony napisał(a):

Rurka na moje oko jest jeszcze mniej ciepła niż sam kaloryfer

Niemożliwe. Może pomylone zasilanie z powrotem? Rurka dostarczająca ciepło nie może być zimniejsza niż kaloryfer.

 

Opublikowano

Jak rurka będzie mocno zawalona w środku, to może być takie odczucie, że grzejnik jest cieplejszy od zasilania.

Opublikowano
11 godzin temu, teres napisał(a):

Niemożliwe. Może pomylone zasilanie z powrotem? Rurka dostarczająca ciepło nie może być zimniejsza niż kaloryfer.

 

Zmacałem wszystkie rurki i żadna z nich nie jest cieplejsza od kaloryfera 😄

Jeszcze drugie pytanko - czy da się jakoś uśrednić koszt za takie ogrzewanie? Wcześniej mieszkałem z rodzicami, tam mieliśmy ogrzewanie drewnem, pierwszy raz mam do czynienia z takim typem ogrzewania i boję się kosmicznych rachunków (bo to dopiero będzie mój pierwszy miesiąc grzewczy), tym bardziej, że ten termostat gdy pracuje, to pracuje na najwyższym poziomie. Staram się wyłączać ogrzewanie jak idę do pracy a później kiedy idę spać.

 

Opublikowano

Tak się zastanawiam, bo przez kilka lat wynajmowałem mieszkanie. Brałem za to kasę i musiałem zapewnić ciepło, Prąd i gaz. Z ciepłem nie było problemu, bo było miejskie. Za prąd i gaz wynajmujący miał podpisaną umowę z dostawcą. 

Moim zdaniem to powinieneś zwiększyć sobie temperaturę na kotle. Jak nie masz dostępu do kotła, to właściciel powinien zapewnić odpowiednią ilość ciepła, a w czynszu (odstępnym) zwał, jak zwał powinno być to wyszczególnione. Jak masz płacić za gaz, to masz też prawo dźwignąć sobie temperaturę. Jak nie płacisz za gaz, to masz prawo żądać od właściciela dostarczenia odpowiedniej ilości energii do ogrzania lokalu. Coś mi się zdaje że właściciel chce sobie na czymś zaoszczędzić kosztem najemcy.

Opublikowano (edytowane)

Jak wyłączasz ogrzewanie, kiedy idziesz do pracy i na noc, to w tym mieszkaniu nie nagrzejesz, tym bardziej że nie masz dostępu do kotła, żeby zwiększyć temperaturę zasilania.

Domyślam się, że kocioł obsługuje kilka mieszkań, więc jeżeli nie masz na grzejnikach podzielników, ani ciepłomierza na mieszkanie, to koszt ogrzewania pewnie będzie uśredniony.

Edytowane przez h3nio
  • Lubię to 1
Opublikowano

Dlatego trzeba grzać cały czas, tym bardziej, że na grzejniki idzie niski parametr.

  • Lubię to 1
Opublikowano
12 godzin temu, Sławek007 napisał(a):

Dlatego trzeba grzać cały czas, tym bardziej, że na grzejniki idzie niski parametr.

 

22 godziny temu, h3nio napisał(a):

Jak wyłączasz ogrzewanie, kiedy idziesz do pracy i na noc, to w tym mieszkaniu nie nagrzejesz, tym bardziej że nie masz dostępu do kotła, żeby zwiększyć temperaturę zasilania.

Domyślam się, że kocioł obsługuje kilka mieszkań, więc jeżeli nie masz na grzejnikach podzielników, ani ciepłomierza na mieszkanie, to koszt ogrzewania pewnie będzie uśredniony.

Tak, z tego co mówił właściciel to ogrzewanie idzie na 2 inne mieszkania oprócz mojego. Czyli sugerujecie, abym grzał non stop? Czyli niezależnie od tego ile zużyję, to z racji że jakieś inne mieszkanie też jest podłączone, to zapłacę podobnie do tego, gdybym robił tak jak robię obecnie, czyli je wyłączał? Da się w ogóle jakoś uśrednić takie koszty w skali miesiąca, czy to wszystko też jest indywidualne? 

Opublikowano
6 godzin temu, agony napisał(a):

Czyli niezależnie od tego ile zużyję, to z racji że jakieś inne mieszkanie też jest podłączone, to zapłacę podobnie do tego, gdybym robił tak jak robię obecnie, czyli je wyłączał?

Jak będziesz oszczędzał to zapłacisz trochę mniej, ale z racji tego że macie z sąsiadami wspólne ogrzewanie, to wszyscy zapłacicie trochę mniej. Sąsiadom zrobisz dobrze, a sam będziesz marzł.

Sądząc z opisu właściciel ma głowę na karku i tak dobrał grzejniki i krzywą grzewczą, że wszystkie grzejniki muszą byc otwarte na maks żeby temperatura była optymalna. To takie zabezpieczenie przed modnym grzaniem i wietrzeniem jednocześnie i pseudooszczędzaniem przez zakręcanie grzejników w róznych porach dnia.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Mam jeszcze pytanie odnośnie ciśnienia wody w kranach, od momentu kiedy zacząłem włączać ogrzewanie, to drastycznie zmalało mi ciśnienie, głównie pod prysznicem gdzie wcześniej z słuchawki bardzo mocny strumień leciał, tak teraz z większości dziurek nawet nie wylatuje, a z tych z których leci to tak jakby chciało a nie mogło, czy to ma jakiś wspólny mianownik?

Opublikowano

Wszystko zależy od tego skąd ta ciepła woda ma zasilanie. Podejrzewam że raczej nie będzie to kocioł dwufunkcyjny na kilka lokali, bo po prostu by się nie sprawdził. Nawet jakby był, to w momencie włączenia przełącza zawór z obiegu CO na CWU. Ważne jest ciśnienie w instalacji wodnej. Jak jest bufor z wężownicą, lub bojler, to też jest ważne ciśnienie w instalacji wodnej. Chyba że właściciel coś pokombinował. 

Opublikowano

A powiedzcie mi jeszcze proszę, czy kryzowanie grzejnika ma też wpływ na temperaturę wody? Chodzi mi o to, że odkąd się wprowadziłem, to miałem problem z temperaturami wody, tzn. woda mi leciała od zimnej do gorącej i potem z powrotem, nie dało się utrzymać jednolitej temperatury, jak zacząłem tym trochę kręcić to jakby te temperatury się trochę pozmieniały, coś w tym jest?

Opublikowano

To nie ma nic do rzeczy. CO to osobny obieg. Jedynym wspólnym punktem może być źródło zasilania, ale tam obiegi są odseparowane. Musisz ustalić skąd bierze się u Ciebie CWU. Bojler, kocioł, podgrzewacz przepływowy, bufor z wężownicą, pompa ciepła itp.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 5.11.2023 o 11:19, wacio1967 napisał(a):

To nie ma nic do rzeczy. CO to osobny obieg. Jedynym wspólnym punktem może być źródło zasilania, ale tam obiegi są odseparowane. Musisz ustalić skąd bierze się u Ciebie CWU. Bojler, kocioł, podgrzewacz przepływowy, bufor z wężownicą, pompa ciepła itp.

Chyba jednak będę musiał sięgnąć po stacjonarną pomoc fachowca, bo to co piszesz to brzmi dla mnie jak czarna magia 🙂 

Wracając jeszcze do ciśnienia wody, to kiedy odkręcę samą słuchawkę, to z samego węża woda leci pod poprawnym, dużym ciśnieniem, ale gdy tylko zamontuję słuchawkę z powrotem, to maleje do zera praktycznie, jak mogę na to zaradzić?

A drugie pytanie mam odnośnie tego kryzowania, na jakich wartościach ten zawór powinien się zawierać? Mam tam zakres od 1 do 6, załączam też zdjęcie. 

3.jpg

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

Aż takim znawcą nie jestem. Ze swojego doświadczenia wiem, że im mniejsza wartość, tym zawór bardziej domknięty.

Wiem również że niektóre głowice termostatyczne zawsze zostawią delikatnie uchylony zawór, aby w mrozy nie zamarzł grzejnik. Musi być oczywiście instalacja uruchomiona.

Co do słuchawki, to wygląda na to że jest po prostu zapchana, zarośnięta kamieniem i jest do wymiany. Jak po dokręceniu słuchawki jest ciśnienie, a po zakręceniu woda nie leci, to chyba nie ma innego wytłumaczenia.

Edytowane przez wacio1967
Opublikowano

Witam,

Co do sluchawki,to musisz rozmawiac z wlascicielem mieszkania, zeby ja wymienic. Natomiast mozesz sobie samodzielnie zaradzic, kup 1/2l octu i wlej do naczynia jakiegoc garna, miseczki wielkoscia co by ta sluchawka weszlai pozostaw zanuzona w occie na cala noc. A nawet i na caly dzien, do twojego powrotu z pracy. Kamien powinien puscic. Mozesz jeszcze jej pomoc poszorowac gabka.

Zawor widoczny na zdj. po zdjeciu glowicy. Przyjrzyj sie czy jest jakis cych(rowek,kreska). Powinna sie znajdowac obok jakiejs cyferki. Powinienes wokol tego zaworu widziec cyfry 1,2,3,4,5,6,7 i literke N lub 0.

Oznaczenie N to zawor otwarty na max.

Jesli jest jakas cyfra ustawiona to zawor jest przykryzowany.Przed zalozeniem glowicy sprobuj jeszcze ten bolec(trzpien) powciskac pare razy ,moze sie zawiesil czym twardym bo palcem bedzie ciezko.

Zmeczylem sie pisanie hehe

Pozdro

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.