Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mój wybór padnie chyba na Lazar smartFire. On jest z Kipi? Czy do niego muszę wrzucać do komina wkład? 

Opublikowano

Tam jest prosty palnik wrzutkowy. Po prostu koszyk ze stali, do którego wpada pellet i się pali 🙂 Żadne Kipi itp. Sam się czyści ponoć.

Opublikowano

Nikki, czyli to na plus,czy minus? Bo wyżej ktoś go polecał właśnie 🙂

Opublikowano

Ja się nie znam, ale chyba zaleta. Prostrza budowa, nie ma się co popsuć 🙂

Opublikowano

Cis ktoś powie jeszcze o tym lazarze? Konkretnie w kwestii palnika 

Opublikowano

Dobre winko, cygaro i czytaj 😉 Bo wątek długi.

 

 

Opublikowano

Nie wygląd się liczy więc nie patrz na design. Bierz coś na sv i z skzp i będziesz zadowolony. Lazar brak modulacji mocy tylko wartości mocy 30%, 60 i 100. Defro modulacja niby jest ale bardzo słabo to chodzi. Sam mam gamma i nie polecę tego kotła nikomu palnik tylko kopci i nic więcej.

Jak chcesz coś ładniejszy design to weź lepiej jakiegoś sasa też niby na techu ale chociaż palnik lepszy.

Opublikowano

Z defro ciekawi mnie ten EVOPELL PLUS.

Konstrukcja lazaropodobna. Sterownik PELLO też w miarę spoko, wyciągówka jest, moduły rozszerzeń itp.

Na techu to jest pół świata - problem w tym że to właśnie węglakopodobne konstrukcje.

Z modulacją czasem to ludziom tak bardzo się chce grzebać jak i mnie - więc jade z buforem na dwustanie.

Opublikowano
20 godzin temu, r4dz1u napisał(a):

Cis ktoś powie jeszcze o tym lazarze? Konkretnie w kwestii palnika 

Skoro to palnik wrzutkowy to pewnie podobny jest w Sztoker a te znam, na dobrym pellecie będzie działał, na kiepskim nie bo spieku nic nie usunie z niego samo [brak ślimaka wypychającego paliwo] i będzie trzeba go ręcznie czyścić.

 

Wiele zależy od paliwa - w zeszłym roku klient kupił pellet po 600 zł za tonę i wszystko byłoby ok gdyby nie to, że po rozpuszczeniu w wodzie okazało się, że w połowie jest z odpadu - pyłu spod piły czy innej maszyny, wyglądało to jak glina i efekt w praktyce był taki, że nawet SV-200 tego nie był w stanie usuwać tak się zbrylało - co 2-3 godziny trzeba było ręcznie gluta z palnika usuwać.

Ciepło dawał bo się spalał, ale trzeba było co 2-3 godziny zrzucać gluta, gdyby jednak miało się to spalać w palniku wrzutkowym albo  obrotowym itp. z blaszki 1 mm to powodzenia ...

Inny klient w tym roku kupił pellet po 1300 i ma zero spieków, zapychania się itd. na SV-200.

Wentylator wyciągowy zwykle jest zbędny bo przy rozpalaniu się drzwiczek nie otwiera żeby nie pierdyknął gaz z pelletu a standardowa dmuchawa wytwarza wystarczający ciąg a nawet  zwykle ma duży jego zapas .

Opublikowano
3 godziny temu, SUSPENSER napisał(a):

Wentylator wyciągowy zwykle jest zbędny bo przy rozpalaniu się drzwiczek nie otwiera żeby nie pierdyknął gaz z pelletu a standardowa dmuchawa wytwarza wystarczający ciąg a nawet  zwykle ma duży jego zapas .

Nie zawsze tak jest, zwlaszcza w cieple, dni plus jeszcze po ulewach. Do tego jak ktos sypie za duzo na start, nadmuch przy rozpalaniu za maly to potrafi ladnie pierdyknąć. 

Wrzutka z czyszczeniem np w lagunie daje rade. W lazarze tez nie jest zle. Jest tez patent z PELLSMARTa koltona gdzie ruszt to ruchome grzebienie... 

Na gowniany pellet nie ma rady. Czasem cos z czyszczeniem bedzie lepsze, czasem svka. Jak ktos planuje normalne paliwo i zuzycie do 4 ton czyli taki kociol 10 czy 12kw to svka moim zdaniem sredni wybor. Wole wrzutke. 

Jak chce kombinowac, mieszac lub zuzycie duze to wtedy sv300, 

Opublikowano

Ja mam wrzutkę w Pellpal. Nie dość, że palnik prosty i łatwy do czyszczenia / naprawy, to nie ma jeszcze fotokomórek, drugiego podajnika itp. Nie bardzo ma się co popsuć, a nawet jeśli - to łatwo naprawić. Dla mnie, to był ważny argument.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano
W dniu 20.10.2023 o 19:01, shogunzlasa napisał(a):

Nie zawsze tak jest, zwlaszcza w cieple, dni plus jeszcze po ulewach. Do tego jak ktos sypie za duzo na start, nadmuch przy rozpalaniu za maly to potrafi ladnie pierdyknąć. 

Wrzutka z czyszczeniem np w lagunie daje rade. W lazarze tez nie jest zle. Jest tez patent z PELLSMARTa koltona gdzie ruszt to ruchome grzebienie... 

Na gowniany pellet nie ma rady. Czasem cos z czyszczeniem bedzie lepsze, czasem svka. Jak ktos planuje normalne paliwo i zuzycie do 4 ton czyli taki kociol 10 czy 12kw to svka moim zdaniem sredni wybor. Wole wrzutke. 

Jak chce kombinowac, mieszac lub zuzycie duze to wtedy sv300, 

 Jest rozwiązanie i na kiepski pellet. To palnik kostrzewy, przerobiony. 

Opublikowano

Miałem coś takiego w swoim Blackstarze, gdy z ciekawości zakupiłem 300 kg granulatu ze słonecznika. Spieków nie robiło ale taki sztywny (ale kruchy) popiół, który stopniowo zamykał światło palnika.  Przy ślimaku przyspawałem nakrętkę i w nią wkręcałem śrubę długą na 12 cm z dospawanym krótkim łańcuszkiem. Kruszył popiół i wentylator mógł go wydmuchać. Ale to rozwiązanie nietrwałe- łańcuch dospawywałem ze cztery razy na te 300kg.

  • 9 miesięcy temu...
Opublikowano

Dzień dobry proszę mi doradzić w kwestii pieca na pellet.Zastamawiam się nad piecem na pellet firmy Lazar co o tym myślicie a i jeszcze chciałam dodać że mam komin murowany z cegły i nie chciałabym montować wkładu kominkowego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.