Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wentylacja grawitacyjna i wysoka wilgotność w pomieszczeniach


Taziff

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, od długiego już czasu borykam się z dużą wilgotnością w swoim domie, a sytuacja staje się co raz gorsza bo przybywa mi domowników.

Budynek z lat 70, murowany z cegły z pustką w murach. Ocieplony naście lat temu styropianem 8cm. Okna plastiki dwuszybowe. Piwnica, parter i strych który jest aktualnie adaptowany pod pomieszczenia mieszkalne. Między piwnicą a parterem ocieplenie możliwe że jakieś jest w formie trocin. Strop parteru na zimę okładam wełną 15cm. 

Problemem jest to, że w pomieszczeniach mieszkalnych wilgotność po nocy bez otwartych okien sięga prawie 90%. Gdy okna się rozszczelni mało to co daje. Dopiero ich uchylenie powoduje spadanie poziomu wilgotności, jednak aby spadło poniżej 60% to chyba trzeba by było mieć okna otwarte cały dzień, a ich zamknięcie równa się z szybkim wzrostem wilgotności. W łazience cały czas pracuje osuszacz powietrza ustawiony na 70% i tak wychodzi że pracuje on przez jakieś 16h aby utrzymywać ten poziom wilgotności.

Wrzuciłem szkic rozkładu pomieszczeń. W kominie jest jedna kratka wentylacyjna (nie czuć żeby przez nią coś ciągnęło), w łazience w tamtym sezonie zrobiłem dziurę w ścianie i wsadziłem wentylator (może on chodzić cały czas i daje to tyle co nic). Komin ponad kratką ma przynajmniej 5m i jest wyprowadzony ponad dach. W oknach O2 i O3 są zamontowane, dwa sezony temu, nawiewniki które też nic nie dały 😞
Kuchnia powstała w tym roku co tylko podniosło wilgotność, ale w planach jest wyprowadzenie rury od okapu przez ścianę w łazience. Czy jest jakiś sposób na przynajmniej częściowe uruchomienie wentylacji grawitacyjnej? Gdyby nawet wilgotność utrzymywała się w okolicach 70% był by to wielki sukces...

pomieszczenia.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Wietrzenie nic nie da. Pozbędziesz się w ten sposób wilgoci z powietrza (na krótko), ale nie ze ścian, mebli, ubrań itd

2.Wentylacja grawitacyjna nie będzie działała bez dopływu powietrza, a wysuszała nie będzie bez dopływu suchego powietrza (jesienią i wiosną praktycznie niewykonalne).

3.Żeby pozbyć się skutków musisz znaleźć przyczynę. Piwnica jest pod całym budynkiem? Jest sucha czy wilgotna? Posiada wentylacje? Grunt jest suchy czy mokry? Fundamenty mają izolacje poziomą i pionową?

4. Na początek kup porządny osuszacz, postaw go na środku mieszkania i zostaw otwarte drzwi do łazienki i pokoju. Niech pracuje gdy nikogo nie ma, w czasie kąpieli, gotowania i suszenia prania (jeżeli robicie to w mieszkaniu). Marketowy osuszacz wyciąga pół litra wody na godzinę. Nie ma mowy by nie obniżył wilgotności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś kiedyś czytałem, że na każde pomieszczenie mieszkalne przy wentylacji grawitacyjnej musi być komin wentylacyjny nie mniejszy niż fi 160, oczywiście przekrój komina kwadratowego liczy się inaczej, ale zakładam, że pokój np 15-20m2 powinien takie mieć. Miałem podobny problem jeszcze całkiem niedawno, ale wilgotność nie przekraczała 60%, natomiast na jednej ścianie w rogu była masakra. Całkiem niedawno się zorientowałem, że w pokoju 24m2 i w pokoju obok 6.5m2 nie ma w ogóle nigdzie dostępu do komina wentylacyjnego. 20 lat temu stała tam koza na trot i ten komin służył właśnie tej kozie, nie pamiętam, ale być może sam go zamurowałem. Od czasu kiedy wstawiłem anemostat i po ociepleniu z zewnątrz ściana jest sucha. Także obawiam się że 2 szachty, tak jak na tym rysynku to jest o połowę za mało. Jakie są według Ciebie możliwości żeby dołożyć dodatkowe kominy? Podstaw świeczke pod kratkę i sprawdzić czy w ogóle jest jakikolwiek ciąg, może to wszystko jest gdzieś pozatykane. I czy te dwa szachty służą tylko do wentylacji?







Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest u ciebie poziom wód gruntowych? Możliwe że brak izolacji poziomej i mury ciągną, lub też gdzieś się woda dostała do pustki powietrznej w murze. A że tam nie ma przewiewu to ta wilgoć musi wyjść przez ściany. Przez zewnętrzną nie może bo jest ocieplenie, więc musi do środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, sorier napisał(a):

3.Żeby pozbyć się skutków musisz znaleźć przyczynę. Piwnica jest pod całym budynkiem? Jest sucha czy wilgotna? Posiada wentylacje? Grunt jest suchy czy mokry? Fundamenty mają izolacje poziomą i pionową?

Piwnica jest pod całym budynkiem. Dostęp do kanału wentylacyjnego ma tylko kotłownia. Inne pomieszczenia mają otwory w ścianach. Z tego co patrzyłem to poziom wilgotności jest mniejszy i oscyluje na poziomie 60-70%. W jednym rogu fundamentów zewnętrznych widać zawilgocenie.

Grunt jest raczej wilgotny i gliniasty. Mam 30m od domu w budynku gospodarczym wykopany kanał samochodowy i stoi w nim woda.

Z tego co patrzyłem teraz to izolacja pozioma jest na fundamentach po zewnętrznym obrysie, wewnętrzne fundamenty nie widzę żeby miały papę. Co do izolacji pionowej jest tylko po jednej ścianie. Na jednej ścianie nie jestem w stanie nawet zrobić takiej bo jest przy niej inny budynek gospodarczy. W pozostałych dwóch będę musiał w następnym roku kopać.

14 godzin temu, sorier napisał(a):

4. Na początek kup porządny osuszacz, postaw go na środku mieszkania i zostaw otwarte drzwi do łazienki i pokoju. Niech pracuje gdy nikogo nie ma, w czasie kąpieli, gotowania i suszenia prania (jeżeli robicie to w mieszkaniu). Marketowy osuszacz wyciąga pół litra wody na godzinę. Nie ma mowy by nie obniżył wilgotności.

Mam osuszacz który ma niby 10l/24h. Stoi cały czas w łazience. Gdy go postawię na mieszkaniu powoli zbija wilgotność, ale po jego wyłączeniu wzrasta ona bardzo szybko. W domu praktycznie ktoś zawsze jest. Pranie suszymy w kotłowni.

3 godziny temu, Przemyslaw85 napisał(a):

Jaki jest u ciebie poziom wód gruntowych? Możliwe że brak izolacji poziomej i mury ciągną, lub też gdzieś się woda dostała do pustki powietrznej w murze. A że tam nie ma przewiewu to ta wilgoć musi wyjść przez ściany. Przez zewnętrzną nie może bo jest ocieplenie, więc musi do środka.

Jakieś 5 lat temu prawdopodobnie woda mogła się dostać do pustki powietrznej z jednej strony, ale w ubiegłą zimę, wiercąc otwór pod puszkę elektryczną przebiłem się do pustki i nie było czuć wilgoci. Co dziwne przez otwór było zaciągane powietrze.

12 godzin temu, vlad1431 napisał(a):

Także obawiam się że 2 szachty, tak jak na tym rysynku to jest o połowę za mało. Jakie są według Ciebie możliwości żeby dołożyć dodatkowe kominy? Podstaw świeczke pod kratkę i sprawdzić czy w ogóle jest jakikolwiek ciąg, może to wszystko jest gdzieś pozatykane. I czy te dwa szachty służą tylko do wentylacji?
 

W kominie mam tylko jeden kanał wentylacyjny. W łazience jest jest wybity otwór przez ścianę. Komin ponad kratką wentylacyjną w salonie jest nowy i raczej nigdzie nie zatkany. Mogę sprawdzić czy w miejscu łączenia starego z nowym podczas murowania coś się nie zatkało. Na murowanie dodatkowego komina z wentylacją raczej jest trochę za późno, wiązało by się to z dość dużą rozwałką 😞

Sprawdziłem jak się odchyla płomień ze świeczki. Po przystawieniu widać delikatny odchył, może jakieś 10-15 stopni od pionu.

Edytowane przez Taziff
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Taziff napisał(a):

Mam osuszacz który ma niby 10l/24h. Stoi cały czas w łazience.

To faktycznie osuszacz do łazienki i to taki minimalistyczny. Minimum na przeciętne mieszkanie to 25l/24h (30st.C 80%), w praktyce to połowa mniej (w wilgotnych mieszkaniach). Jeżeli nie chcecie zapleśnieć to osuszacz przynajmniej przez pół doby codziennie. I szukać źródła wilgoci.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osuszacz jest cały czas włączony i ustawiony na 70%. Chodzi z lekkimi przestojami i utrzymuje tą wartość.

Myślę że w pierwszej kolejności przydało by się ogarnąć wentylację, która wydaje mi się że nie działa zbytnio. 

Na odkopywanie i suszenie fundamentów raczej jest już troszkę za późno w tym sezonie 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.