Secom Technix Secom Technix 12 kW + Mini-ster Pid - pytania do uzytkownikow

[Cyborg]

Witam wszystkich, jestem nowy na forum i w ogóle w temacie. Od 2 tygodni posiadam nowy kocioł Secom Technix 12 kW że sterownikiem MiniSter kolor PID 4,3 i mam wiele pytań i wątpliwości. Jest to mój w ogóle pierwszy kocioł więc doświadczenia nie mam żadnego. 

Największy problem jaki mnie trapi to PID w tym sterowniku. Wszędzie czytam że są 2 rodzaje sterowania kotłem: dwustanowe albo Pid, a mój sterownik mimo że posiada Pid, steruje jakby dwustanowo. Czy tak ma być? Czy coś mam nie tak poustawiane? Kocioł jest w trybie pracy, przebija temperaturę zadaną, po czym przechodzi w podtrzymanie, gdzie moc spada do zera. Potem zaczyna się rozpalac i znowu przebija temperaturę zadaną i tak w kółko. Wykres mocy to ostre górki i doły, a chyba Pid powinien utrzymywać kocioł w pracy cały czas, tylko z mniejszą i większą mocą? Chyba że źle doczytałem

Załączam wykres pracy z ostatnich 6 godzin, to co się nieco wypłaszcza po prawej stronie to efekt moich ostatnich regulacji, ale potem i tak kocioł spadł na zero mocy

 

 

 

Edytowane 14 Stycznia 2022 przez Ryszard
Dodano prefiks

[bercus]

Trzeba odpowiedne powietrze ustawic.Najwieksze faly robi zbyt wysokie powietrze w niskiej mocy,bo swiežemu užytkownikowi wydaje sia,že "sa tam za malo pali" i w niskiej mocy sa mu wypali zlože na palniku.Potym dlugo trwa,niž sa palnik ponownie nawegli z wzrastom mocy,pozniej zbytno przegrzeje bo wychodzi z tego powodu na wyžsza moc niž potrzebna i w spadku(z powodu przegrzania schodzi zbyt nisko) zas wypala i w kolko jak widac.

[MrWolf]

Pompa kotłowa na powrocie między kotłem a zaworem 4D jest?

[bercus]

Na wykresu widac powrot ok.

[Cyborg]

Mr Wolf, nie ma pompy kotłowej, pytałem o nią hydraulika bo była na schemacie, ale on powiedział że jest niepotrzebna, a ja nie mam pojęcia

Teraz właśnie znowu próbuje coś przestawiać, kocioł ma zadane 50 stopni, na zaworze 4D 59 stopni, a jak kociol zaczął pracować to doszedł do 56 stopni , potem przeszedł w podtrzymanie i nadal temperatura rosła, aż doszła do 60,8 stopni. Teraz bardzo powoli spada. Wartość "górna histereza kotła" domyślnie była ustawiona na 10 stopni, po rozmowie z producentem przestawiłem ją na 5 stopni, a teraz na 1 stopień. Myślałem że jest to wartość po przekroczeniu której, powyżej zadanej, kocioł będzie zwalniał, ale mimo to ciągnął do 56. Nic z tego nie rozumiem

[Kijasr]

Kolego nawet nie próbuj tego ustawiać, brak pompy kotłowej i dlatego takie cyrki wychodzą, twój hydraulik nie ma pojęcia podłączył kocioł nie zgodnie ze sztuką....

[MrWolf]

W teorii jeśli się nie zredukuje rur na wyjściu z kotła, odpowiednio je poprowadzi, po podgonieniu kotła do 60 stopni powinno to jako tako działać na grawitacji. Patrząc jednak na koszty materiałów taniej i pewniej jest zrobić to na mniejszej średnicy i dołożyć pompę kotłową. Jeśli pompa była na schemacie to majster nie powinien za dużo główkować tylko ją zamontować, ponieważ w razie potrzeby skorzystania z gwarancji producent kotła może kręcić nosem. 

Spróbuj na próbę odpalić na stałe pompę na CWU. Daj temu popracować i być może się ustabilizuje. 

 

[bercus]

Ten powrot na wykresu niewyglada jakos dziwo.Delta duža,ale kopiuje kotlowu,przeplyw stabilny.Trzeba miec wieksza temp.kotla(tu CO-ktory osiol to tak w tym sterowniku oznaczyl),niž CO (tu wentyl),do tego 4d zamontowany.Ponad 45 na grzejniki przy tej pogodzie bedzie za dužo,jesli glowice dužo dlawia przeplyw,tež robia sa cyrki.Jak kociol powinen miec ponad 60.

Edytowane 14 Stycznia 2022 przez bercus

[pochłaniacz]

Pokaż ustawienia. Może coś komuś do głowy wpadnie. 

[Cyborg]

Wróciłem z kotłowni po prawie 5 godzinach. Żona popukala się w głowę jak wróciłem 😁 Doszedłem do głównej przyczyny i regulowalem różne ustawienia. Problemem głównym było ustawienie temperatury 50 stopni dla podgrzewacza CWU. Ja na dzień dzisiejszy nie mam podciągniętej wody do kotłowni i bojler tylko wisi, hydraulik podczas uruchamiania ustawił 50 stopni na bojler i kocioł starał się tą temperaturę osiągnąć. Po jakimś czasie "odpuszczał" i się wyłączał, jak temperatura spadła to znowu się uruchamiał. Wystarczyło ustawić "CWU stop" i Pid zaczął jako tako pracować. Na tą chwilę problemem jest dość duża bezwładność układu, zarówno przy rozgrzewaniu jak i stygnięciu. Wykres mocy kotła nie jest zbliżony do linii poziomej tak jak widziałem przykłady na innych sterownikach w internecie, bo moc zmienia się od 100% płynnie do 20%, a potem znowu w górę. Ale przedtem moc spadała do zera, po czym po wystygnięciu zaczynala się procedura rozpalania. Teraz już tylko 100%-20% ale wciąż praca. Zobaczę do jutra jak to się stabilizuje

 

 

[Kijasr]

W teorii jeśli się nie zredukuje rur na wyjściu z kotła, odpowiednio je poprowadzi, po podgonieniu kotła do 60 stopni powinno to jako tako działać na grawitacji. Patrząc jednak na koszty materiałów taniej i pewniej jest zrobić to na mniejszej średnicy i dołożyć pompę kotłową. Jeśli pompa była na schemacie to majster nie powinien za dużo główkować tylko ją zamontować, ponieważ w razie potrzeby skorzystania z gwarancji producent kotła może kręcić nosem. 
Spróbuj na próbę odpalić na stałe pompę na CWU. Daj temu popracować i być może się ustabilizuje. 
 

Z praktyki wiem że po grawitacji przy większym odbiorze i tak nie działa jak należy.

[Cyborg]

Kijasr, Twoim zdaniem dołożenie pompy kotłowej zmniejszy bezwładność cieplną kotła i regulacja mocy będzie działać szybciej, dokładniej?

[bercus]

Cyrkulacja z pompka w obiegu kotlowym dužo stabilizuje pracu kotla.Nawet przy wahaniu 10° na kotle silownik 4d pracuje przy utrzymywaniu CO przeciwko temperaturze kotla i grawitacji samej.

[Kijasr]

Kijasr, Twoim zdaniem dołożenie pompy kotłowej zmniejszy bezwładność cieplną kotła i regulacja mocy będzie działać szybciej, dokładniej?

Tak

[Cyborg]

Ok, przekonaliscie mnie. W poniedziałek dzwonię do hydraulika, z tym że będzie trochę przeróbek bo teraz nie ma gdzie wcisnąć pompy. Jak będę miał zrobione to napiszę o efektach

 

[Cyborg]

Dodzwoniłem się do hydraulika dziś, przedstawiłem problem, powiedzialem że montaż zaworu zalecił mi producent, opowiedziałem o dużej bezwładności układu i "przebijaniu" zadanej temperatury przez kocioł.. A on na to że on nie będzie dokładał żadnej pompy bo on tak nigdy nie robi, to jest niepotrzebne, przecież działa, nawet zawór 4D był niepotrzebny bo on zawsze montuje 3D i jest dobrze.. Moje tłumaczenie o sterowniku z PID-em chyba w ogóle do niego nie dotarło, wg niego kocioł ma się rozpędzać i czuwać naprzemiennie i u mnie jest dobrze. Mam dać spokój i nie szukać problemu..

Tak że tego.. po weekendzie szukam innego hydraulika a w ostateczności wezmę się za przeróbkę sam z kolegą..

 

[MrWolf]

Skoro tak podchodzi do tematu to ja nawet nie chcę wiedzieć jak wygląda ta cała instalacja. Jakbyś miał czas i chęci to mógłbyś się z razie ponownej odmowy ciągać z gnojem po sądach. Sprawa jest prosta jak włos Mongoła. Jest instrukcja montażu od producenta i ma być zrobione tak jak tam jest napisane. Nie interesują Cię wewnętrzne rozterki oraz zdanie paproka. Zrobisz jak uważasz, ale sądzę, że nie po to wykłada się konkretne pieniądze za montaż, by potem gość decydował jak ma być w TWOJEJ kotłowni (cały czas pamiętamy, że ten montaż jest przeprowadzony niewłaściwe i niezgodne z tym co przekazał producent kotła).

[Cyborg]

MrWolf, sprawa z hydraulikiem jest skomplikowana, ponieważ na kocioł chce dostać dotację, musiałem mieć zamontowany do końca roku. Z racji że producent dostarczył mi kocioł ponad miesiąc po terminie (17 grudnia), miałem duży problem ze znalezieniem hydraulika który podjąłby się montażu w czasie "okoloswiatecznym". Tak więc ten jedyny był z polecenia, rodzina znajomej. Byłem mu wdzięczny że w ogóle to ogarnął przed końcem roku, więc nie chcę teraz z nim walczyć bo będzie zgrzyt ze znajomą. Ogóle robotę zrobił porządnie, estetycznie, szybko. Ale teraz widzę że idzie wydeptaną przez lata ścieżką, boi się nowości i nie przekonam go

[Cyborg]

Narysowałem schemat połączeń w kotłowni, czy wystarczy że powrót z bojlera przesunę niżej a pomiędzy zaworem 4D i trójnikiem z bojlera dam pompę i zawór zwrotny?

[MrWolf]

Z tym postem leć do działu z instalacjami. Myślę, że chłopaki podpowiedzą co i jak. Tutaj mogą nie zaglądać.

[Cyborg]

Zapytam jeszcze zanim wezmę się za przeróbkę, jaka właściwie powinna być odpowiednia temperatura na powrocie? W tej chwili na kotle mam ustawione 54 stopnie, na grzejniki na zaworze 4D ustawione 49 stopni, na powrocie temperatura oscyluje mniej więcej pomiędzy 34 a 42 stopnie. Czy to jest prawidłowa temperatura? Bo sam już nie wiem, rozmawiałem z kilkoma hydraulikami, oraz ze sprzedawcą w sklepie hydraulicznym (pompę i resztę już właśnie kupiłem), i wszyscy mi mówią że tej pompy nie ma potrzeby tam montować.. Może faktycznie jak tylko podepnę CWU to już wystarczy? Same dylematy..

[Kijasr]

Nie słuchaj ich tylko montuj pompę

[bercus]

Pompku daj,nierozmyszlaj.Nieprawidlowa masz temp. na kotle i powrotu.

[gmaj22]

W dniu 16.01.2022 o 14:05, Cyborg napisał:

Narysowałem schemat połączeń w kotłowni, czy wystarczy że powrót z bojlera przesunę niżej a pomiędzy zaworem 4D i trójnikiem z bojlera dam pompę i zawór zwrotny?

 

W dniu 16.01.2022 o 16:11, MrWolf napisał:

Z tym postem leć do działu z instalacjami. Myślę, że chłopaki podpowiedzą co i jak. Tutaj mogą nie zaglądać.

Czasami zagladają....  

@Cyborg Tak, jesli przesuniesz powrót z bojlera, wystarczy ok. 60 - 65 cm, aby zamontować tam pompę z dwoma zaworami odcinającymi, filtrem i zaworem zwrotnym.

[shogunzlasa]

Opcja nr 2

Wepnij pompe cwu na stale na do gniazdka. Dostaniesz to samo co pompa kotlowa nawet z buforowaniem. Uwazac trzeba bo ciepla woda z kranu leci. Jak nie ma malych dzieci do ogarniecia. 

Jak bedziesz zadowolony z efektu to mozesz zawor termostatyczny na cwu wlozyc i tym sposobem nie ruszasz instalacji co przez zime, a temp kranu ustawisz na 45 stopni i wszyscy happy

 

Albo wyciagnij czujnik cwu niech pompanidzie caly czas... 

Edytowane 22 Stycznia 2022 przez shogunzlasa