Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dla ogarniętego hydraulika dodanie termostatów to nie wielki problem , oczywiście jest kilka przeszkód np pora, lokalizacja grzejnika . 

4 minuty temu, GrzegorzSG napisał:

noc temperatura spada tylko o 2-3°

I te pare stopni trzeba później nadgonic czyli cieplo wcisnąć w sciany . Co oznacza gonienie kotla na wiekszej mocy . 

Ale doskonale cię rozumiem bo oszczędzić trzeba a jak ogólny rachunek dla ciebie wychodzi na plus to trzeba się tego trzymac .

Opublikowano (edytowane)

Jesli jakos moglbys sterowac ukladom,grzal stalo spalalbys mniej,niž 30kg przy tak samej sredniej,nawet wiekszej temperaturze w domu i cieplny komfort nieporownywalny.

Na grubym ukladzie nie beda glowice až tak fajne,dla ich ilosci može wychodzi taniej 4d zaraz z pompka.

Edytowane przez bercus
Opublikowano

Teraz piec dostaje dawkę paliwa co 12,5 minuty i na te 14 godzin spala mi 30kg. A maksymalnie w sterowniku mogę ustawić czas podania 15 minut, więc bez ingerencji w rozmiar tłoka nie zejdę że spalaniem. No i temperatura na piecu była by dużo za niska, testowałem z mniejszym nawiewem i dawką paliwa.

Jedyne co przychodzi mi do głowy oprócz ocieplenia domu, to wywaleniem grzejników płytowych i zastąpienie ich aluminiowymi w większej ilości. Do tego zawór 3D i, mniejsza temperatura na grzejniki. Objętościowo wody w układzie będzie tyle samo lub mniej więc teoretycznie spalanie powinno spaść, a aluminiowe grzejniki lepiej oddają ciepło i przy mniejszej temperurze wody powinno ogrzać dom.

Co myślicie o takim rozwiązaniu, ma to sens?

Opublikowano

Nie widzę sensu by wywalac kasę na widzimisię grzejniki . Tak samo pojemność wodna ukladu . Duża ilosc wody to wieksza bezwładność a to niesie ze sobą mniejsze obciążenia kotla oraz ukladu sterującego temperaturami czy to zawór 3lub 4 drogowy czy inne wymysly . Po prostu wiecej wody daje cieplejsze powroty . Woda jest tylko ciecza pozwalająca przeniesc cieplo z punktu a do b . Jak b mniej bedzie potrzebowało ciepla to reszta powroci do punktu a . Ilość wody daje różnice przy starcie instalacji a to nastepuje kilka razy w roku . Reszta to sterowanie czyli zawory wielodrogowe plus czujnik pogodowy plus sterownik kotla . Lepiej zostawic te panelowce niewiele ustępujące alu a kase dac na styropian/welne lub inne bardziej poprawiajace izolacje sprawy .

Opublikowano

Dobrze Cię rozumiem ale ocieplenie domu to nie koszt kilku grzejników aluminiowych, i raczej przed następną zimą tego nie zrobię. A przeróbka instalacji jest w moim zasięgu. Tylko szukam sposobu, który pozwolił by mi zejść przynajmniej do 30kg na 24 godz.

Opublikowano

Nie reklamuje 🙂

https://www.obi.pl/welna-mineralna/ursa-welna-komfort-0-04w-mk-150-mm-6-84-m2/p/2644938

popatrz na stropy , poszukaj gdzie rozłożyć i efekt niemal od ręki . 

Opublikowano

Na stropie mam wełnę, nie wiem jak grubo bo nie mam dojścia żeby sprawdź. Pewnie 10-15 cm będzie, więc mogę jedynie dołożyć i to zrobię. Tylko nie wiem czy efekt będzie wystarczający. Dlatego szukam dodatkowych możliwości, bo domu na razie nie ocieple.

Opublikowano

Sorki nie odbieraj tego jako naciski . 

Tak się sklada że jestem współwłaścicielem podobnego klocka . Brat ma górę i robi . Dał 15 plus 10 i powiem ci zrobiło się mega ciepło .  Tam była glina i inne wynalazki a pizgalo srogo . Tak że z własnego doswiadczenia wiem że góra powinna być jak najlepiej zrobiona .

Pomijajac już te wełny . Sprawa dyskusyjna i wymagająca kilku opini .

Lecim do kotla i dajemy .

4d plus dwie pompy do niego plus sterowanie do niego .Dodatkowo wszystko co trzeba by to działało.

Dalej sterownik i mysle tu o skzp 02 plus czujnik pogodowy . Odpalamy i opieramy się o pogodowe sterowanie . Praca ciagla polegajaca na uzupełnianiu strat ciepla . 

Czy to zda egzamin i to jest pytanie 

Bo z założenia powinno 😁

 

Opublikowano
Godzinę temu, GrzegorzSG napisał:

Jedyne co przychodzi mi do głowy oprócz ocieplenia domu, to wywaleniem grzejników płytowych i zastąpienie ich aluminiowymi w większej ilości. Do tego zawór 3D i, mniejsza temperatura na grzejniki. Objętościowo wody w układzie będzie tyle samo lub mniej więc teoretycznie spalanie powinno spaść, a aluminiowe grzejniki lepiej oddają ciepło i przy mniejszej temperurze wody powinno ogrzać dom.

Co myślicie o takim rozwiązaniu, ma to sens?

Aluminiaki lepiej oddają ciepło ale na wyzszych temperaturach, na niższych lepiej oddają płytowe.

Aluminiaki  odlewane przekazują energię głównie przez konwekcję, a 4-8% przez promieniowanie

Grzejniki płytowe  70% ciepła oddają przez konwekcję, a 30% przez promieniowanie.

W instalacjach niskotemperaturowych duże znaczenie ma powierzchnia wymiany ciepła. Doskonale spisują się w nich grzejniki, które mają duże płaskie powierzchnie przekazujące ciepło na drodze promieniowania. Udział i znaczenie konwekcji w takim przypadku jest mniejsze niż ma to miejsce w instalacjach o wysokich parametrach zasilania.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Nie odbieram, ogólnie dzięki za rady. Po zimie wchodzę na strop przez dach, bo wlaz mam przyciśnięty wełna. I zobaczę jak to wygląda, ewentualnie dołożę bo te 25-30cm to dzisiaj minimum.

A co do pieca to będę musiał przerobić jeszcze podajnik tłokowy, bo podaję za duże dawki. Może był szykowany typowo pod miał, bo ekogroszek podaje mi na raz jakieś 459gram.

Opublikowano

Grzegorz jeżeli w ciągu nocy temperatura spada o 2 stopnie, to wg mnie Twój dom nie ma jakiś tragicznych strat ciepła. Jestem przekonany , że w perspektywie czasu stałe grzanie domu da efekty, skoro nie masz nic do regulowania temperatury jaka wychodzi na grzejniki ,to ja bym regulował ją temperatura zadaną. kotła. Bardzo dużo nauczyłem się czytając blog zawijanów, ludzi, którzy byli naukowcami. Oni w swoich poradach nie raz zalecali pracę kotła z zadaną np. 42 stopnie. 

Opublikowano
6 minut temu, Animus napisał:

Aluminiaki lepiej oddają ciepło ale na wyzszych temperaturach, na niższych lepiej oddają płytowe.

Aluminiaki  odlewane przekazują energię głównie przez konwekcję, a 4-8% przez promieniowanie

Grzejniki płytowe  70% ciepła oddają przez konwekcję, a 30% przez promieniowanie.

W instalacjach niskotemperaturowych duże znaczenie ma powierzchnia wymiany ciepła. Doskonale spisują się w nich grzejniki, które mają duże płaskie powierzchnie przekazujące ciepło na drodze promieniowania. Udział i znaczenie konwekcji w takim przypadku jest mniejsze niż ma to miejsce w instalacjach o wysokich parametrach zasilania.

Czyli strzelił bym sobie w kolano tym pomysłem. No nic to pozostaje mi strop i ewentualnie wywalenie powrotów z posadzek w pomieszczeniach ( mowa o pralni, piwnicy i garażu)

3 minuty temu, oxalis3 napisał:

Grzegorz jeżeli w ciągu nocy temperatura spada o 2 stopnie, to wg mnie Twój dom nie ma jakiś tragicznych strat ciepła. Jestem przekonany , że w perspektywie czasu stałe grzanie domu da efekty, skoro nie masz nic do regulowania temperatury jaka wychodzi na grzejniki ,to ja bym regulował ją temperatura zadaną. kotła. Bardzo dużo nauczyłem się czytając blog zawijanów, ludzi, którzy byli naukowcami. Oni w swoich poradach nie raz zalecali pracę kotła z zadaną np. 42 stopnie. 

Trzymając niższa temperature na piecu zejde ze spalaniem, pytanie jaka temperatura będzie w domu. Bo skoro przy 55° mam 22° to przy niższych mogę jej nie utrzymać.

Opublikowano

To ja Ci podam przykład z własnego doświadczenia, miałem dawno temu mieszkanie służbowe w starym budynku  z czerwonej cegły, nieszczelne drewniane okna . Kiedy zaczynali grzać główny  pokój , który zajmowałem zasuwał na dwóch grzejnikach przez ok dwa tygodnie. Kiedy mury się nagrzały jeden grzejnik zakręcałem i tak było gorąco.

Opublikowano
12 minut temu, GrzegorzSG napisał:

Czyli strzelił bym sobie w kolano tym pomysłem. No nic to pozostaje mi strop i ewentualnie wywalenie powrotów z posadzek w pomieszczeniach ( mowa o pralni, piwnicy i garażu)

Dlatego to napisałem, żebyś się niepotrzebnie nie wykosztował.

Dla Ciebie najlepsze rozwiązanie na obniżenie temperatury na grzejnikach, to zmniejszyć głód na ciepło chałupy, a można to zrobić, izolując dom od zewnątrz, wymienić okna, drzwi, ocieplić dach itd.

Zawołać gościa z kamerą termowizyjną i zobaczyć którędy spieprza to ciepło.   

19 minut temu, GrzegorzSG napisał:

Trzymając niższa temperaturę na piecu zejde ze spalaniem, pytanie jaka temperatura będzie w domu. Bo skoro przy 55° mam 22° to przy niższych mogę jej nie utrzymać.

Co do temperatur w kotle to trzeba skoncentrować się do prawidłowego spalenia paliwa, żeby wycisnąć jak najwięcej z paliwa i prowadzić kocioł  w takich mocach, nie obniżać na siłę, wtedy dochodzi do przewietrzania wymiennika, (za dużo powietrza w spalinach) wychładzasz kocioł a paliwo tracisz,  a obniża się temperatury poprzez pomieszanie albo wstawia bufor.   

Opublikowano
10 minut temu, oxalis3 napisał:

To ja Ci podam przykład z własnego doświadczenia, miałem dawno temu mieszkanie służbowe w starym budynku  z czerwonej cegły, nieszczelne drewniane okna . Kiedy zaczynali grzać główny  pokój , który zajmowałem zasuwał na dwóch grzejnikach przez ok dwa tygodnie. Kiedy mury się nagrzały jeden grzejnik zakręcałem i tak było gorąco.

Możliwe że dom mam wygrzany i dlatego nie spada mi za mocno temperatura w nocy( paliłem wcześniej 24h przez 2 tygodnie), a ciągłym rozpalaniem utrzymuje ten stan.

Opublikowano (edytowane)

Tak.Jesli grzejesz-niegrzejesz 12/12 wystarczala by dužo nizsza temperatura do grzania stalego.U mnia jest to jakstaks- 1° w CO znaczy okolo 2 kg wegla w 24godz przy srednych temperaturach okolo zera na dworze,na wiekszych jest to wiecej.Ale slabiutki wungel.U ciebie nawet jescze codzienne rozgrzanie instalacji i gonienie pauzy.Ustaw na probe kotlu 40 i niechaj 2-3 dni pomeczyc,uwidzisz w jaki kierunek sa poszybowac.

Edytowane przez bercus
Opublikowano
Godzinę temu, bercus napisał:

Tak.Jesli grzejesz-niegrzejesz 12/12 wystarczala by dužo nizsza temperatura do grzania stalego.U mnia jest to jakstaks- 1° w CO znaczy okolo 2 kg wegla w 24godz przy srednych temperaturach okolo zera na dworze,na wiekszych jest to wiecej.Ale slabiutki wungel.U ciebie nawet jescze codzienne rozgrzanie instalacji i gonienie pauzy.Ustaw na probe kotlu 40 i niechaj 2-3 dni pomeczyc,uwidzisz w jaki kierunek sa poszybowac.

40° to trochę nisko nie załatwię tak kotła? Jaka ogólne jest najniższa bezpieczna do kotła. I nie dam rady palić tak w ciągłej pracy. Z powodów technicznych nie mogę podawać dużo mniejszej porcji paliwa i powietrza. Więc pozostaje praca w podtrzymaniu.

Opublikowano

Nie to dobre dla kotla,ale pare dni jescze niezniczy kociol.Potestuj,uwidisz co zrobi z spalaniem.Nie bedzie ale tak dobro,jak na 4d wentyle i temperaturze kotla 70,CO 40.U mnia w poczatku "fachowiec" tež wlaczal kociol bezprosrednio w instalaciu,przy ustawionej 40 kociol palil wiecej,niž teraz na 4d przy 40 na grzejniki.Nawet w cieplejszie dni w domu za goracogoraco, nie chcialem juž z temperatura zejsc nižej i tež niechcialem przepalac,bo do tego podajnik nie kupowalem.Przerobilem na 4d,na kotlu 70,temp.na grzejniki  niezaležna,powrot zawsze goracy,spalanie dla temp.na dworze,w domu stalych 24....po ustawieniu juž wszystko dziala samo.

Opublikowano

Dzisiaj na noc zostawiłem włączony piec, na piecu ustawione 46° po wyjściu z podtrzymania spada do 43°.  I zobaczymy, ale podejrzewam że to za mało by utrzymać te 22° w domu.

Opublikowano

Zwróć uwagę po dobie - dwóch na wyczystkę w kotle. Ja na początku zanim zamontowałem 4D miałem przez 3 dni 38° i wiadro wody się wylało z pieca jak odetkałem wyczystkę. Ale to według mnie trafna diagnoza z 4D i dwoma pompami. Ja mam tylko jedną pompę i to źle zamontowaną, bo przed zaworem, ale już tego nie będę zmieniał, bo do końca roku tym DSem mogę palić. Ale 4D to super rozwiązanie nawet przy grzaniu tylko w nocy, bo w dzień zakręca się go całkiem i grzeje tylko CWU. A na temperaturach w okolicach 40-45° moi bracia zalatwili trzy piece 24Kw na groszek z Defro w kilka lat.

Opublikowano

Tak jak mówiłem temperatura w domu spadła na 20° ale chyba jest bliżej 21° bo wydaje się że jest cieplej niż jak wyłączałem na noc. Zmieniłem piec na 48° i zobaczymy.

Opublikowano

Koło 15 podniosłem piec na 50°, i do teraz temperatura w domu nie chce się podnieść na 22°. Nie wspomnę że spalanie według moich kalkulacji wychodzi teraz ok 47 kg na dobę. Więc raczy o zmniejszeniu spalania nie ma co myśleć, bo nawet temperatury nie mogę podnieś. Możliwe że mam za mało grzejników zamontowanych i muszę grzać wysoką temperaturą.

Opublikowano

Sa te grzejniki calkowo gorace?

Opublikowano (edytowane)

Tak są całe ciepłe, wiadomo na dole zawsze będą chłodniejsze niż na górze ale zapowietrzone nie są.

I zmierzyłem palnik od pieca (stary znalazłem) wymiary to 12x26cm, ilość otworów to 200 o średnicy na oko 2,5-3mm.

Edytowane przez GrzegorzSG
Opublikowano (edytowane)

Sprawdzilbym jescze,czy dlawiki na nich nie sa przykreczane,jesli ich posiadaja i može pompke nie na 1.bieg

55 grzejesz przy przepalaniu.To mialbys jakos dzisz w dzien"przepalac"-dopelnic stratu nocznu i cez nastepna noc ustawic okolo 45 i wytrzymac,potym jutro i drugi dzien uwidzisz z jaka temperatura tylko uzupelniasz straty.Czy utrzymasz stala,czy pozwoli bedzie padac,czy porosnie,czy jak.Twoj dom ma duža bezwladnosc i szybko nie ogrzeje,nieschlodzi.

Edytowane przez bercus

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.