Skocz do zawartości
IGNOROWANY

O jakości/naprawialności sprzętu elektycznego


o6483256

Rekomendowane odpowiedzi

Napisałeś, że "dosyć mocno interesujesz się informatyką", stąd moje pytanie. 

Jak producent nie sprzedaje procesorów to ich nie wymienisz, ja raczej obawiałbym się o wsad do niego!

Procesor kupisz, a wsad nie jest dostępny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padł mi procesor od rpi i co ? Nie da się wymienić, bo nie można kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oczekuję, od dyrektywy możliwości wymiany absolutnie wszystkiego, bo niby jak...

To jest utopia!

 

Wystarczy mi, jak do pralki będę miał możliwość dokupienia poszczególnych modułów i nie będą kosztowały połowy pralki.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmienił się styl życia, technologie produkcji. Nie naprawiamy odzieży, sprzętów gospodarstwa domowego… bo nie ma takiej potrzeby. Już nie kupujemy na lata, zmieniły się oczekiwania. Zakupy stały się przyjemnością, nie koniecznością. Sposoby nabywania dóbr odwróciły się; najpierw kupujemy, później spłacamy. Produkt stał się tematem rozmów towarzyskich. Nowości na rynku, budzą nieraz większe zainteresowanie niż inne zdarzenia.
Tak wiele składa się na obraz czasów, w jakich żyjemy.

Może to nie będzie dość wierny przykład, ale wyobraźmy sobie:
Kupujemy auto, sprzęt AGD, RTV, który przetrwa (z małymi, opłacalnymi naprawami), trzydzieści lat i nie przeszkadza nam ta sama, wiekowa już „obudowa”.
Czy przez ten czas, nowoczesny marketing nie obudziłby w nas chęci nowych zakupów; nie wzbudziłby ciekawości postępu technologicznego?
Już tu kiedyś były pogaduchy, że zakupy to nie tylko realizowanie potrzeb materialnych.

Nikt nie broni nam kupować dobrego obuwia, w którym przez lata będziemy „wychodzić na miasto”; prezentować się wśród znajomych, w tym samym, solidnym ubraniu za lat piętnaście. Nikt też nie każe nam kupować tanich urządzeń. 
Należy jednak wziąć pod uwagę, iż naszemu stylowi życia nie muszą ulegać inni.

17 godzin temu, o6483256 napisał:

Nie oczekuję, od dyrektywy...
To jest utopia!

Bardzo ogólnie... 
Historia to potwierdza. Pokusa jednak, by wywierać wpływ takimi środkami, w taki właśnie sposób, jest zbyt wielka. Związki zawodowe, usiłujące „regulować” handel (w dni tygodnia), są tego dobrym przykładem.
Rozwiązania są dwa, jednym z nich jest dalsze zaostrzanie przepisów, aż w końcu, w tym zapętleniu umknie po co rozpoczęto ten cały proces i komu miałoby to służyć.

Edytowane przez Fozgas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.02.2022 o 12:46, WesołyLesiu napisał:

Jak możesz naprawić płytę główną za pomocą zmiany oprogramowania jak masz wywalony procesor?

procesor to czesc wymienna, a zeby naprawic/pozbyc sie wynalazkow producenta/wyciagnac wiecej z danej plyty o ile nie jest fizycznie uszkodzona wystarczy wymienic bios

  

Godzinę temu, Fozgas napisał:

Już nie kupujemy na lata, zmieniły się oczekiwania

 nie moje

  

Godzinę temu, Fozgas napisał:

Czy przez ten czas, nowoczesny marketing nie obudziłby w nas chęci nowych zakupów; nie wzbudziłby ciekawości postępu technologicznego?

NIE :) 

 

  

Godzinę temu, Fozgas napisał:

Nikt nie broni nam kupować dobrego obuwia, w którym przez lata będziemy „wychodzić na miasto”; prezentować się wśród znajomych, w tym samym, solidnym ubraniu za lat piętnaście.

jeszcze powiedz gdzie takie cuda kupic bo od reki dostepne nie sa..

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bios w płycie głównej pralki, czy rpi ?  😁

 

 

Płyty główne nie zaczynają się i nie kończą na komputerach, rozbawiłeś mnie!

 

PS Bios to już historia, teraz mamy UEFI, choć stosowanie nazwy bios pozostało w języku potocznym.

Edytowane przez o6483256
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W erze lamp, później tranzystorów, elektronik – serwisant miał schematy aparatów. Stopień skomplikowania pozwalał majsterkowiczom na grzebanie w radiu, telewizorze. Z doświadczeniem zawodowym naprawa była dość szybka, niedroga.

Przy obecnym skomplikowaniu urządzeń, kluczowa okazuje się jakość podzespołów. Tu jest, między innymi, droga ku niezawodności. Stąd chyba powiedzenie: „nie stać mnie na kupowanie rzeczy tanich”.

Kol. @makow12 to dość surowe podejście do gospodarowania zasobami. Pochwalam, lecz ciekawi mnie bardziej powód. Nie jest bliskie naszej naturze, jest wbrew niej. Lubimy furać pieniędzmi, nawet tymi, których jeszcze nie otrzymaliśmy, ku uciesze lichwiarzy. Dopóki nie wyznaczymy sobie ambitnego celu, jesteśmy łatwym łupem, jako jednostka i jako grupa. To dość widoczne, zmieniły się ubrania i samochody, myślenie pozostało; zmienił się ustrój, myślenie pozostało.
Młodzi są w stanie odmienić ten stan rzeczy, jeśli nie mają narowów... Czy tak się stanie?

Edytowane przez Fozgas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, o6483256 napisał:

PS Bios to już historia, teraz mamy UEFI

heh, az musialem sprawdzic co to jest, nie jestem na biezaco..

2 godziny temu, o6483256 napisał:

Płyty główne nie zaczynają się i nie kończą na komputerach, rozbawiłeś mnie!

dla mnie w wiekszosci przypadkow tak :) 

2 godziny temu, o6483256 napisał:

Bios w płycie głównej pralki,

serio..?

1 godzinę temu, Fozgas napisał:

Przy obecnym skomplikowaniu urządzeń, kluczowa okazuje się jakość podzespołów. Tu jest, między innymi, droga ku niezawodności. Stąd chyba powiedzenie: „nie stać mnie na kupowanie rzeczy tanich”.

Tak było zawsze. Jest jeszcze gniotsia niełamiotsia i mil spec

1 godzinę temu, Fozgas napisał:

Kol. @makow12 to dość surowe podejście do gospodarowania zasobami. Pochwalam, lecz ciekawi mnie bardziej powód

bo nowe/nowoczesne rzeczy nawet ze sredniej polki cenowej zarzynam w ok kwartał :) z wyzszej wytrzymują około roku..

1 godzinę temu, Fozgas napisał:

Lubimy furać pieniędzmi, nawet tymi, których jeszcze nie otrzymaliśmy

na to co chcę jeszcze mnie nie stać :) 

a po co mam szmelc jakiś kupować...

1 godzinę temu, Fozgas napisał:

zmieniły się ubrania i samochody

na gorsze! wysilone male silniczki, karoserie niewazne jakiej marki klepane od jednej sztancy (jak dla mnie to wyglada jakby zelazka po ulicach jezdzily...) nackane zbednej elektroniki i roznego smiecia.. jakosc tez taka sobie

ubrania z podlej jakosci materialu, 90% z domieszka podlej jakosci syntetyku rozpadajace sie same z siebie

szkoda słów. kiedys robili rzeczy trwale i na lata jeszcze przed epoka rohs i planowego postarzania produktu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, makow12 napisał:

serio..?

Dobra, nie cwaniakuj, bo już wykazałeś się niekompetencją, nie zdając sobie sprawy, że procesory to nie tylko stricte komputery pc!

Jak nie wiesz, co to UEFI, tzn, że jest BARDZO zacofany (chyba okolice 2006r).

Czasami lepiej nic nie napisać, niż pisać głupoty, weź sobie to do serca!

Pozdrawiam i miłego wieczoru.

Edytowane przez o6483256
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, o6483256 napisał:

Jak nie wiesz, co to UEFI, tzn, że jest BARDZO zacofany (chyba okolice 2006r).

czyli okolice zaraz po Pentium IV co by sie zgadzalo 😉

3 godziny temu, o6483256 napisał:

Czasami lepiej nic nie napisać, niż pisać głupoty, weź sobie to do serca!

czy głupotą jest moje archaiczne podejscie i zamilowanie do sprzetow gdzie zbednej elektroniki (ktora najczesciej pada) jest jak na lekarstwo czy jednak gonienie za nowinkami technologicznymi gdzie elektronika nafaszerowane jest wszystko?

3 godziny temu, o6483256 napisał:

procesory to nie tylko stricte komputery pc!

jest to ich głowne zastosowanie no moze jeszcze smartfony ale im blizej do komputerow niz telefonow

3 godziny temu, o6483256 napisał:

nie cwaniakuj,

a Ty nie badz taki do przodu bo Ci sie procesor przegrzeje, a w tych czasach sa problemy z wymiana, sam nie naprawisz 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolegów.
Osobiście sprzęty mechaniczne AGD w typie pralka, zmywarka u mnie wytrzymują ok.8-10 lat nie więcej. Nigdy nie pchałem się w bajery i dlatego BEKO. Wyznaję zasadę amortyzacji 100zł za rok eksploatacji. Ostatnia pralka wyzionęła ducha(pompa przestała działać) po 9 latach, i zanim przyjechała nowa (ok.4godziny) stara zameldowała się w PSZOK-u. Zmywarka (beko) 11lat działała bez usterki a kosztowała wtedy ok.700zł , i w tym roku przed Wielkanocą również wylądowała na recyklingu a nowa zawitała tego samego dnia po południu.... również beko za 900zł. Żadnych fajerwerków, wi-fi czy innego syfu... ma po prostu umyć.
W/g mnie naprawy tej jakości sprzętu po 7-8 latach nie mają sensu, gdyż zazwyczaj jak piszą koledzy efekt awarii jest lawinowy.... To jak z kobietami.. lepiej zmienić co 10 lat niż co 20 .... a już ponad 40 to w ogóle zboczenie... no nie???
Pozdrawiam.YARO
Nasza Beko też chodziła z 8 lat, nawet soli zapomniałem dosypywać. Zajechała się pompa. Kupiliśmy też Beko, po pół roku też pompa się zajechała, ale sól była. Luz na pompie tak z 1.5mm szacuje, nowa zmywarka!?! Aż drżę co będzie za kolejne pół roku. Nie mogłem przeżałować tamtej starej. Była bardziej wypasiona niż ta nowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ile można używać te stare sprzęty? czasami nawet nie warto z racji zużycia prądu.

 

Poniżej porównanie (wysokie słupki stara plazma 37', niskie nowy led 43')

image.png.1407c0b2900e86b269a9e7a3130a7601.png

Plazma działała do końca super, sprzedałem bo nie miała dvbt-2 zużywała średnio 80-110W nowy zużywa średnio tyle:

image.png.41d996c8dd2ae05b0b0bbe927c8a6c8f.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, o6483256 napisał:

Tylko ile można używać te stare sprzęty? czasami nawet nie warto z racji zużycia prądu.

to troche tak jakbys powiedzial ze nie warto starym samochodem jezdzic bo za duzo pali i poduszek powietrznych nie ma..

w niektorych przypadkach sie zgodze  - potezniejsze stare komputerki pochlaniaja sporo pradu

ale np takie stare audio typu unitra mozna smialo uzywac bez odczuwalnych strat w kieszeni

jest cala rzesza fanow starszych sprzetow ktorzy je uzywaja remontuja i odnawiaja :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam stary sprzęt audio i nie widzę potrzeby wymiany. Na szczęście nie jest to Unitra, bo jakość/dźwięk hmm, była wątpliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.02.2022 o 16:40, makow12 napisał:

...na gorsze! wysilone male silniczki, karoserie niewazne jakiej marki klepane od jednej sztancy (jak dla mnie to wyglada jakby zelazka po ulicach jezdzily...) nackane zbednej elektroniki i roznego smiecia.. jakosc tez taka sobie

ubrania z podlej jakosci materialu, 90% z domieszka podlej jakosci syntetyku rozpadajace sie same z siebie

szkoda słów. kiedys robili rzeczy trwale i na lata jeszcze przed epoka rohs i planowego postarzania produktu

Nie zmienimy świata, to świat zmienia nas. Są wioski, gdzie zatrzymał się czas. Jednak, nie tyle wiedza o jakości produkcji zaciągnęła „hamulec”, co przekonania. Gdyby jakimś zrządzeniem losu grupa się rozpadła, rozjechała do miast, upór jednostek, by trwać w "solidnej tradycji", zostanie przełamany i wchłonięty przez „zachodni styl życia”.

Trzeba też wziąć pod uwagę etap, na którym się znajdujemy. Człowiek młody oczekuje zmian, dąży do nich. Koszty mają pomniejsze znaczenie. Im starszy tym cenniejsza stabilizacja, wyhamowuje, przywiązuje się do sprawdzonych rozwiązań.

Nasze pogaduchy też są współczesnym elementem spędzenia czasu. Nie są tak produktywne jak kosztowne. Pomijam porady fachowców na forum.

Wiedza o pieniądzu jest niewielka. Mamy programy o gotowaniu, remontowaniu, urządzaniu ogrodów, czyli o tym jak czerpać przyjemność z wydawania. Jest prowadzony blok o zarabianiu? Czy ktoś uczy o tym jak planować „siły na zamiary”? Zachęca ktoś do rozsądnego pomnażania oszczędności?

Przez wieki, trudy i kult ubóstwa wykuwały roszczeniową biedę, zawiść, prymitywną, krótkowzroczną chciwość; hulanki, mylono z wolnością, trwoniąc to co zgromadzono - wedle powiedzenia: „gospoda ma małe drzwi, ale zmieści się przez nie cały majątek”.
Nędza, stagnacja, opór, są przecież demoralizujące podobnie jak beztroska w bogactwie. Jednak to chęć umiejętnego bogacenia się podnosi poziom życia i do tego warto zachęcać. Ma to podobne zalety jak skromność, poprzestawanie na tym co mamy i cieszenie się tym co udało nam się zdobyć.

Edytowane przez Fozgas
  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fozgas mądrze piszesz „chłopie”… życiowo…

  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia użycia słów, by oddać to co wielu dostrzega, a zatem łatwiej nam się porozumieć.
Moją uwagę zaś zwróci ten, któremu uda się przekonać związkowców, że obrali zły kierunek. Wieści ukazują, iż niezadowolenie pomysłodawców jest coraz większe:  https://www.wykop.pl/link/6501755/piotr-duda-omijajacy-ograniczenie-handlu-w-niedziele-to-zwykli-przestepcy/
Silne rządy są przewidywalne, dają poczucie stabilizacji, silne związki zawodowe, niekoniecznie.

Edytowane przez Fozgas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.02.2022 o 11:20, o6483256 napisał:

Mam stary sprzęt audio i nie widzę potrzeby wymiany. Na szczęście nie jest to Unitra, bo jakość/dźwięk hmm, była wątpliwa.

Mi brzmienie wski na tonsilowskim zgc wystarcza ba, nawet je lubię.

12 godzin temu, Fozgas napisał:

Nasze pogaduchy też są współczesnym elementem spędzenia czasu. Nie są tak produktywne jak kosztowne.

Współczesny to jest facebook. Fora/grupy tematyczne to raczej relikt poprzedniej epoki cyfrowej :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórym wystarcza piec kaflowy, inni potrzebują PC, albo gazu. 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, makow12 napisał:

Współczesny to jest facebook. Fora/grupy tematyczne to raczej relikt poprzedniej epoki cyfrowej :) 

To bez znaczenia. Bardziej istotne jest, że internet przechowuje niejednemu większość znajomych :)
Pogaduchy przeniosły się do sieci, zmieniły formę, nabrały nowej jakości a właśnie o tym tutaj mówimy, o jakości…
Obraz jest niewyraźny, lecz to nie przeszkadza, forma dyskusji się rozwinęła. Obaj przyzwoliliśmy na to.
Czy nie tak przebiega uleganie wpływom?
Zachodni styl życia, z racji swej „mieszanki”, oferuje więcej takich „kluczy uniwersalnych”; w modzie, muzyce, kinie itp. Nowe technologie nadają temu kierunek i rozpęd.

Gdybyśmy spojrzeli na niektóre sprawy, z tej właśnie perspektywy dostrzeglibyśmy inne tło niektórych wydarzeń, pomiędzy „mocującym” się Wschodem i Zachodem.
Zachód, ze swymi „gadżetami” już jest obecny na Wschodzie. Przemógł poniekąd Wschód kulturowo, wspomnianym stylem życia. Jeśli w tym właśnie sensie, Wschód zejdzie ze sceny całkowicie, to ujrzymy „nowy porządek” w pełni, w całej rozciągłości.
Czy będziemy z niego zadowoleni? Okaże się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Fozgas napisał:

„kluczy uniwersalnych”

memów (jako podstawowy nośnik informacji 😉

22 godziny temu, Fozgas napisał:

Pogaduchy przeniosły się do sieci, zmieniły formę, nabrały nowej jakości a właśnie o tym tutaj mówimy, o jakości…

coraz więcej smartfonowych zombie to chyba efekt uboczny...

22 godziny temu, Fozgas napisał:

Jeśli w tym właśnie sensie, Wschód zejdzie ze sceny całkowicie,

to akurat nie grozi, bardzo daleki wschód przeżył swoją rewolucję kulturową dawno temu, tylko u nas jak zwykle wszystko z opóźnieniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, makow12 napisał:

...bardzo daleki wschód przeżył swoją rewolucję kulturową dawno temu...

W technologiach liczy się pierwszy i lepszy, podobnie jest w handlu. Jeśli ktoś nie spełnia tych warunków nie jest liderem. Doganiać można w nieskończoność…

12 godzin temu, makow12 napisał:

...tylko u nas jak zwykle wszystko z opóźnieniem

W pewnym zakresie, na korzyść. Nie wszystko, co zostaje okrzyknięte wydarzeniem kulturalnym, za takie winno się uznać.

A wracając, instrumenty muzyczne (np. pianina cyfrowe), posiadają elektronikę praktycznie niezawodną, eksploatowane każdego dnia, przez lata. Łatwiej o uszkodzenia mechanicznie. Ceny porównywalne do sprzętów wymienionych w tym wątku.

Edytowane przez Fozgas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.