stroze Opublikowano 15 Października 2009 #1 Opublikowano 15 Października 2009 Mam wybudowane ujęcie wody pod własnym ciśnieniem. Różnica poziomów w granicach 25-30 m. Ciśnienie wody na początku wynosiło 2,5 atm. Sostematycznie się zmniejszało, by po 2-3 tygodniach spaść do poziomu 1,0 atm. By wrócić do początkowego ciśnienia pompuje wodę w odwrotnym kierunku - z zewnętrznego zasilania - przez około 30 min i na 2-3 tygodnie mam spokój ( ciśnieni ok 2,5 atm.). Jest to trochę uciążliwe. Nie mogę sobie z tym sam poradzić. Proszę o pomoc. Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 15 Października 2009 #2 Opublikowano 15 Października 2009 zamontuj hydrofor. Cytuj
stroze Opublikowano 16 Października 2009 Autor #3 Opublikowano 16 Października 2009 Może było by to wyjście, ale chyba nie po to inwestowałem spore pieniądze i sprowadzałem wodę z górki (400m) by teraz ponownie montować hydrofor. Oczekiwałem raczej odpowiedzi, porady w zakresie zasad budowy tego typu ujęcia wody bym mógł porównać je z tym co wybudowałem i w efekcie znaleść przyczynę niedomagań mojej instalacji. Pozdrawiam. Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 16 Października 2009 #4 Opublikowano 16 Października 2009 Po prostu ciśnienie wody w źródle spada i właściwie nie wiem czy będzie ktoś mógł temu zaradzić. Cytuj
stroze Opublikowano 16 Października 2009 Autor #5 Opublikowano 16 Października 2009 Przepraszam, a co ma do spadającego ciśnienia wody w instalacji, ciśnienie wody w źródle. Ciśnienie wody w źródle wpływa tylko i wyłącznie na poziom wody w studni i nic więcej. Ciśnienie wody w mojej instalcji zależy od różnicy poziomów, studnia-dom zgodnie z zasadami grawitacji. W moim wypadku wynosi ono 25-30 metrów i stąd początkowe ciśnienie jest 2,5-3 atm. Problem mój polega na tym, że ono spada do 1 atm, a przecież nikt nie przenosi studni na niższy poziom. Pozdrawiam Cytuj
LewandowskiJarek Opublikowano 27 Października 2009 #6 Opublikowano 27 Października 2009 Myślałem, że takie ujęcia są tylko w westernach. :) Może tworzy Ci się jakiś korek z powietrza z którym grawitacja nie może sobie poradzić? Pompując wodę w odwrotnym kierunku trochę go ruszysz ale po jakimś czasie znowu się tworzy. Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 27 Października 2009 #7 Opublikowano 27 Października 2009 Niestety nie wiem jak masz zbudowaną instalację. Czy jest to układ otwarty ze strony ujęcia czy układ naczyń połączonych. Ma to istotne znaczenie dla całej instalacji. Może gdy opiszesz dokładnie na jakiej zasadzie działa twoja instalacja i źródło uda się dojść do istotnych wniosków, inaczej nikt nie udzieli odpowiedzi. Cytuj
adamasz Opublikowano 27 Października 2009 #8 Opublikowano 27 Października 2009 Chyba raczej powstaje niedociśnienie spowodowane wypływem większym niż "moc" źródła. Studnie artezyjskie mają ten sam 'problem' - może podłączenie drugiego ujęcia zwiększyłoby wydajność (i koszt :) ) całej inwestycji. Chyba jednak pozostaje prosty i niedrogi mały hydroforek. W końcu nie musi wody zasysać a tylko nieco sprężyć... Bardzo ciekawe zjawisko hydro-geologiczne swoją drogą! Adam Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.