Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, 

Mam stary piec odłączony od komina, ale nadal podłączony do instalacji hydraulicznej. Trzeba podłączyć nowy piec w miejsce starego, do przerobienia kilka rur z instalacji grawitacyjnej, orientujecie się może jaki jest koszt takiej usługi? Hydraulik mi powiedział 2000zł (Podkarpacie) co wydaje mi się ceną z kosmosu więc piszę tutaj żeby się trochę zorientować.

Edytowane przez Ryszard
Dodano prefiks
Opublikowano

Z materiałem czy sama usługa plus materiały?

Opublikowano

Wprawdzie było to 4 lata temu ale u mnie za taką robotę wziął  400 zł + 100 zł za materiały.

Opublikowano

@beaksgraff jezeli to mam być tylko sama wymiana, to jak czujesz się na siłach zrób to sam. Zaoszczedzisz 2 tyś, a jeszcze na złomie zarobisz na ewentualne części. 

Opublikowano

to nie tylko sama wymiana, trzeba przespawać rury, podłączyć pompę. Nie znam się kompletnie na tych czynnościach dlatego szukam specjalisty, 600zł to dla mnie w pełni akceptowalna kwota, ale 2000 ? Ja nie wiem czy oni są poważni czy próbują mnie naciągać. Może ktos poleci jakiegoś hydraulika znającego się na tych sprawach z podkarpacia ? Dodam, że szukam kogoś na gwałt bo chłop który miał przyjść miesiąc temu leci w kulki- a ja siedzę w nieocieplonym domu, dogrzewamy się piecykiem gazowym i średnia temperatura kiedy wracam z pracy wynosi 15 stopni...

Opublikowano

Musisz szukać kolego, biorąc pod uwagę co raz niższe temperatury to nawet szybko trzeba kogoś szukać. Trochę nie w porę takie przeróbki. Polecić można wszelkie olxy, fixly i inne tym podobne. Kogoś może znajdziesz. Cena za usługę zawsze zależy od tego co obejmuje zakres prac. Często hydraulicy liczą też nie tylko roboczogodziny ale również punkt, w którym ma coś być wykonane a wtedy koszty idą w górę lawinowo. W sensie jeśli chcesz mieć założone do kaloryfera termostaty, to płacisz za termostat i punkt przecięcia rur oraz pracę w danym miejscu instalacji + ileś tam stawki godzinowej. Więc warto określić w umowie dokładny zakres prac i omówić te punkty z wykonawcą pod względem kosztowym. Chociaż rozumiem, że teraz pewnie wolałbyś kogoś na szybko byleby zrobił bez względu na koszty, o ile nie będzie zbyt drogo. Ja niestety z centralnej polski więc nikogo bezpośrednio nie dam rady polecić bo to nie moje rejony, mogę tylko współczuć. Mnie też kiedyś padł kocioł w grudniu i nie było za wesoło (przez kilka dni na szczęście) ale koszt tej operacji (ekspresowa wymiana starego kotła na nowy bez większych przeróbek) wyniosło mnie wtedy 400 zł (2014 rok). Producent nowego kotła nie oferuje usługi montażu?

Opublikowano

Ja zapłaciłem ponad 2 lata temu 2700, ale w tym były 3 pompy, zawór 3d, zawór 3d ATV, sprzęgło i reszta dupereli. Tylko że teraz cena usług to chyba x2. Dzień roboty.

Opublikowano

Przy obecnych cenach to trudno będzie poszukać kogoś za 1000 zł i to na już.
Niektórzy mają już pozajmowane terminy do końca roku i wyłączony telefon, bo nie da się pracować. Znam takiego. Ludzie non stop dzwonią i wszystkim mówi termin wiosna/lato 2022
Teraz czas żniw dla hydraulików.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

I trochę niestety potrwa, bo ludzie będą w końcu musieli wyrzucić stare kotły. U nas jest czas do końca przyszłego roku na pozbycie się bezklasowców. Potem zacznę myśleć nad swoim, bo będą jeszcze 4 lata na wymianę klasy 3 i 4. Może w tym czasie ceny trochę znormalnieją.

Sorry za wrzutę, ale dlatego też już zaopatrzyłem się w dekoder dvb-t2/hevc. W przyszłym roku pewnie z ludzi zedrą, jak nie mają odpowiedniego telewizorka, kablówki albo jakiego iptv.

Opublikowano (edytowane)

Takie podłączenie to prawie dniówka,spawanie itp. 5 lat temu kosztowało mnie to 1000 PLN/robocizna,plus drugie tyle materiał (tylko miałem jeszcze podłączenie bojlera 140 L na stali i kilkanaście metrów PP instalacji cwu). Trudno znaleźć kogoś z dnia na dzień,najczęściej kogoś z doskoku,kto ma właśnie okienko. 

PS zapodałem ci nr do hydraulika,nie wiem czy pomoże,ale zapytać można.

Edytowane przez Panstan
Opublikowano

Dlaczego zaraz spawania. U mnie lutowali. Ja mam rury 6/4", bo pierwotnie instalacja chodziła na grawitacji. Ale wszystkie łączenia są na gwintach (Do tej pory pamiętam, bo łapy mi omal nie odpadły od tego gwintowania. A było to 27 lat temu). Nic nie trzeba było ciąć, po prostu odkręcili część rur przy kotle i zastąpili je miedzią 32. Wszystko zależy jak wykonana jest kotłowania. Ale widziałem też kotłownie z takimi rurami pospawaną. I wtedy przy modernizacji faktycznie cięli, ale dospawali tylko taki stalowy lejek (redukcję?) z gwintem na końcu i dalej miedź.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.