Bulgotanie Wody W Piecu Przy 60 Stopniach

[Marvin]

Posiadam nowa instalacje , piec uks g 12kW, 5 grzejnikow stalowych, boiler pionowy 80l.

przy dochodzeniu temperatury wody do 60 stopni zaczyna bulgotac mi w piecu. Grzejniki grzeja dobrze. Co sie dzieje? ;)

[automatyk]

masz dmuchawe?

jesli tak to niech pracuje max na 4 stopniu

[Marvin]

Mam sterownik i dmuchawe oraz pompe. Tak juz robilem to nie pomaga.

[Marvin]

Pomozcie bo niewiem co jest grane

[automatyk]

ze troche bulgoce to nie jest zle ale kociołeczek dostaje za duzo powietrza trza przysłonić dmuchawe

[Marvin]

ale bulgoce dopiero przy 60 stopniach. Dmuchawa ma klapke zamykajaca jak sie zatrzymuje.

A moze to powietrze jest w piecu? Bo to nowa instalacja.

[Marvin]

yozik wiesz moze co jest nie tak?

[heso]

Jak masz w tym kotle ruszt wodny, to właśnie w nim łatwo gotuje się woda.

[Marvin]

ale nie moge przekroczyc 60 stopni bo zaczyna coraz bardziej bulgotac

[automatyk]

a jak fachowiec był to nie ustawił i nie sprawdził czy bulgoce?

wyłacz dmuchawe i pal bez dmuchawy i zobacz co sie dzieje tylko dostarcz powietrze

[Mancio]

Sprawdź czy wylot gorącej wody z pieca jest najwyższym punktem , sprawdź odpowietrzanie pieca, przełącz pompę na najwyższy bieg celem lepszego odbioru ciepła

[AdamGuitar]

Może to być związane ze zbyt intensywnym spalaniem w stosunku do przepływu. Dochodzi wtedy do gotowania sie wody przy ściankach wymiennika (przy komorze spalania).

[mariokoto]

Sprawdź czy wylot gorącej wody z pieca jest najwyższym punktem , sprawdź odpowietrzanie pieca, przełącz pompę na najwyższy bieg celem lepszego odbioru ciepła

 

Witam

Jestem jeszcze zielony na tym forum więc jak coś napisze głupiego to proszę nie kpić .

Mam podobny objaw bulgotania i syczenia ,ale tylko w momencie kiedy wentylator podaje powietrze do pieca ciągłym dmuchem ( przy przedmuchach jest ok ) . Jak wentylator dmucha i kocioł osiągnie zadaną tempraturę to temperatura idzie w górę i stuki są słyszalne . Jak już temperatura zaczyna spadać to jest cisza . Jak spadnie o 1 stopień poniżej zadanej ( tak jest u mnie zaprogramowany sterownik ) to wentylator startuje i stuki oraz bulgot zaczyna się od nowa . Mam kocioł z Pleszewa z dmuchawą i sterownikiem "Huragan" oraz pompą CO . Kocioł ma 4 lata . Proszę o poradę .

P.S>

 

Na internecie znalazłem coś takiego i jestem mocno zaniepokojony. Poradźcie co dalej w tej sprawie . Oto tekst

GŁOŚNE DZIAŁANIE KOTŁA C.O.

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Zadaniem producentów kotłów jest zaprojektowanie urządzeń zgodnie z najnowszymi wymaganiami dotyczącymi

 

a) oszczędności zajmowanej powierzchni,

 

:P niskich kosztów,

 

c) wysokiej wydajności.

 

W rezultacie, wymagane ilości ciepła przechodzą przez mniejszą powierzchnię metalu wymiennika ciepła niż kiedykolwiek w historii ciepłownictwa. Sytuacja taka stawia nowe wymagania przed dostawcami kotłów, projektantami instalacji oraz instalatorami - kotły z odgłosami bulgotania i stukania nie tylko ujemnie wpływają na komfort życia mieszkańców domu, ale także miejscowe przegrzanie metalu kotła z pewnością skracają okres jego użytkowania.

 

Najczęstszą reakcją użytkownika na głośna pracę kotła i zbyt duże rachunki jest telefon do serwisu i zgłoszenie awarii. Niestety, w wielu przypadkach nawet kilkukrotna wizyta serwisanta nie poprawi jakości pracy kotła a na pewno nie podreperuje budżetu domowego gdyż przyczyny wysokich rachunków i głośnej pracy nie są związane z wadą czy awarią samego urządzenia lecz wpływ na to mają czynniki zewnętrzne na które żaden z producentów nie udzieli gwarancji.

 

DIAGNOZA

 

Głośne działanie kotła jest praktycznie zawsze spowodowane przez osad albo wapnia albo twardego, czarnego tlenku żelaza (magnetyt FeO). Pęknięte kotły zazwyczaj mają za sobą historię głośnego działania i prawie wszystkie zawierają zbyt dużą ilość osadu kamienia wapiennego lub czarnego tlenku żelaza lub warstwy obu. Jednakże, kiedy w instalacji pojawi się ukryty przeciek i do instalacji dostanie spora ilość wody uzupełniającej, próbki kamienia kotłowego zawierają głównie wapń. Określenie osadu po kolorze może być bardzo mylące, ponieważ białe sole wapnia mogą przyjąć kolor czarny lub czerwony, jeżeli obecny jest tlenek żelaza. Kotły większe niż domowe są zazwyczaj dobrze izolowane, w związku z czym nie słychać ich głośnego działania, które może być sygnałem ostrzegawczym.

 

Kotły wymagają trzech podstawowych warunków, które należy spełnić i utrzymać dla ochrony kotła, uniknięcia hałasów i ze względu na oszczędność paliwa.

 

1. Całkowity brak nawet najmniejszych osadów jakiegokolwiek rodzaju.

 

2. Duża prędkość wody przechodzącej przez wymiennik ciepła.

 

3. Całkowite unikanie przechodzenia pęcherzyków powietrza przez wymiennik ciepła.

 

Kotły żeliwne są zazwyczaj mniej wrażliwe niż kotły rurowe i mogą tolerować pewne odchylenia od stanu idealnego. Chropowata powierzchnia żeliwa jest zazwyczaj początkowo pokryta ściśle przylegającą powłoką czarnego tlenku żelaza. Powłoka odlewnicza jest zazwyczaj bardzo cienka i tym samym ma minimalne właściwości izolacji ciepła, ale kiedy zostanie usunięta przez późniejsze odkamienianie, kocioł może stać się bardziej wydajny, niż kiedy był zupełnie nowy

 

 

Efekty związane z najczęstszymi rodzajami kamienia kotłowego

 

 

RODZAJ OSADU

Grubość-osadu-mm Straty-wydajności Wzrost-temp.metalu wymiennika

Węglan wapnia

0,076 2,5% 31C

 

Węglan wapnia 0,102 5,0% 90C

 

Siarczan wapnia 0,229 2,5% 31C

 

Siarczan wapnia 0,457 5,0% 90C

Tlenek żelazowy 0,508 2,5% 31C

 

 

Żeliwo i czarny tlenek żelaza mają zupełnie różne prędkości rozprężenia i kurczenia się. Powłoka tlenkowa, będąca z natury twardą i kruchą, w końcu rozłamuje się i kruszy, pozwalając na wystąpienie miejscowego zagotowania się wewnątrz szczeliny, nawet jeżeli temperatura wody w obiegu jest dużo niższa od temperatury wrzenia, w małych kotłach domowych samo to może prowadzić do słabych hałasów spowodowanych wydzielaniem się pęcherzyków powietrza, zwłaszcza przy mniejszych prędkościach wody - oderwany pył tlenkowy i płatki oraz uprzednio ściśle przylegające resztki piasku odlewniczego, utworzą osad prowadzący do miejscowego przegrzania.

 

Zagotowanie wody pod i wewnątrz osadu może spowodować głośniejsze hałasy i wibracje. Dodatkowe odkładanie się kamienia i pływające zanieczyszczenia tlenkowe z korodujących grzejników, które dostają się do kotła, mogą sprawić, że hałas dobiegający z kotła stanie się nie do zniesienia. Normalna kolej rzeczy jest następująca: powłoka węglanu wapnia z twardej wody i zanieczyszczenia tlenkowe z grzejników zwiększają temperatury metalu kotła. Powłoka kotła i piasek odrywają się i tworzą część kamienia i osad. Takie warunki przyczyniają się do uszkodzenia kotła, jeżeli instalacja nie jest chroniona (patrz rys. 1 kolumna 4).

 

Kotły rurowe (domowe) są czasami opisywane jako „kotły o niskiej zawartości wody”. Ich rozplanowanie może być także rozpatrywane jako kontynuacja rur instalacji cieplnej, odpowiednio dopasowanych, z żeberkami absorbującymi ciepło, palnikiem i urządzeniem sterującym. Większość kotłów tego typu jest produkowana z cienkiej warstwy miedzi o wysokiej przewodności cieplnej. Dodatkowe fragmenty miedzi są nakładane we wnętrzu kotła dla dalszego poprawienia absorpcji ciepła lub w celu rozproszenia całkowitej ilości przyjmowanego ciepła na większą powierzchnię metalu. Inne kotły mają wkładki w celu osiągnięcia większego stopnia turbulencji wody, a także w celu uzyskania maksymalnej absorpcji ciepła, tj. wysokiej wydajności, jeżeli chodzi o podstawowy projekt. Wiele kotłów o niskiej zawartości wody jest produkowanych z aluminium.

 

Szybkość przekazywania ciepła jest wprost proporcjonalna do przewodności cieplnej powierzchni przekazujących ciepło. Obecność zarówno miękkiego jak i twardego kamienia na powierzchniach wymiany ciepła może, więc znacznie obniżać prędkość przekazywania ciepła, przy temperaturach gazu spalinowego rosnących wprost proporcjonalnie. Problem dotyczy głównie kotła, ale osady w grzejnikach i rurach także zmniejszają wydajność całej instalacji - często bardziej zauważalnie.

 

Wszystkie nowoczesne kotły są wysokoefektywne - kiedy są nowe i poprawnie zainstalowane, zużywając bardzo mało energii i mają krótki okres nagrzewania się. Miedziane kotły rurowe można opisać jako bardziej efektywne jeżeli chodzi o wagę metalu i powierzchnię wymiennika ciepła, w stosunku do ilości ciepła przekazywanej wodzie. Kotły rurowe można także rozpatrywać jako bardziej wrażliwe, z powodu wyższych temperatur powłokowych, które są nieustannie wytwarzane. Wymagają prawie klinicznej czystości wewnątrz - w przeciwnym wypadku straty wydajności mogą stać się większe niż w cięższych, żeliwnych wymiennikach ciepła.

 

Lokalne warunki odgrywają ważną rolę, szczególnie tworząc kamień związki chemiczne, rozpuszczone w wodzie. Błędne jest mniemanie, że średnio twarda woda nie ma szkodliwego wpływu na instalacje centralnego ogrzewania, nawet, jeżeli woda z początkowego napełnienia nie jest nigdy spuszczana i wymieniana.

 

Osady wapnia stają się proporcjonalnie bardziej szkodliwe przy wymianie lub uzupełnieniu wody instalacyjnej. Wszystkie kotły przyciągają i odkładają zanieczyszczenia tworzące kamień z całej objętości wody w obiegu, sprawiając, że staje się ona odpowiednio bardziej miękka (nie jest to żadną korzyścią dla instalacji, ponieważ miękka woda jest bardziej korozyjna niż woda twarda). Substancja, ogólnie nazywana kamieniem kotłowym jest najczęściej mieszanką głównie węglanu wapnia (kredy) z małymi ilościami siarczanu wapnia (gipsu). Właściwości izolujące krety i gipsu różnią się. Cienkie powłoki mogą powodować duże wzrosty temperatury metalu kotła i procentowe straty wydajności takie, jak pokazano na rys.1

 

CENNY PRZYKŁAD

 

Podczas badania domowej instalacji centralnego ogrzewania, ze szczególnie głośno działającym kotłem, stwierdzono następujące fakty:

 

Objętość wody - około 90 litrów. Całkowita twardość doprowadzanej wody - 290 mg/l. Całkowita twardość wody w obiegu zmniejszona do 30 mg/l tylko po trzech tygodniach normalnego użytkowania instalacji w czasie zimy.

 

Wynika z tego, że około 23,5 grama węglanu wapnia z wody przy pierwszym napełnieniu osadziło się w rurach kotła. Dalsza inspekcja wykazała osady o grubości od 0,25mm na mniej gorących obszarach, do 3 mm na najgorętszych obszarach. Samo to mogło być przyczyną marnowania około 20% paliwa.

 

Na niektórych obszarach, kamień poruszył się powodując tworzenie bąbelków pary w związku z „zagotowaniem szczeliny”. Dla mieszkańców HAŁAS KOTŁA stał się nie do zniesienia, natomiast nie zdawali sobie oni sprawy ze zwiększonego zapotrzebowania na paliwo, niezbędne do utrzymania w pomieszczeniach żądanej temperatury.

 

Wiele kotłów gromadzi osady powodujące marnowanie od 10 do 35% paliwa w ciągu tylko 5 lat (niewiele już wtedy brakuje do całkowitego zepsucia kotła).

 

KOSZTY zanieczyszczonych kotłów w WIELKIEJ BRYTANII mogą sięgać setek milionów funtów. Przy około 10 milionach „wodnych” domowych instalacjach centralnego ogrzewania, marnowanie nawet przeciętnie 5% rocznie zużytego paliwa, w kwocie, powiedzmy, 200 funtów, prowadzi do marnotrawstwa około 100 milionów funtów. Liczba ta nie obejmuje instalacji publicznych i przemysłowych!

 

Oszczędność paliwa uzyskana dzięki utrzymaniu czystości wewnątrz kotła wymaga znacznie mniejszych nakładów finansowych niż stosowanie innych rozwiązań oszczędzających paliwo.

 

Głośne działanie kotła nie jest spowodowane bezpośrednio przez tworzenie się pęcherzyków pary, ale jest związane z gwałtownym skraplaniem lub implozją pary w wodzie. Siły implozyjne i związany z nimi hałas są oczywiście większe, jeżeli otaczająca woda jest zimna. Ta sama reakcja skraplania jest wolniejsza i mniej gwałtowna w ciepłej lub gorącej wodzie. Nieprawidłowe warunki ciągle istnieją w kotle, ale efekty są mniej słyszalne przy wyższych temperaturach wody.

 

Identyczne zjawisko zostało zaobserwowane przez każdego, kto słyszał podgrzewanie zimnej wody lub mleka przez wtrysk pary w kawiarni. Hałas kondensacji implozji zmniejsza się ze wzrostem temperatury płynu i jest zastępowany przez ciche bulgotanie kiedy płyn osiąga temperaturę wrzenia, czyli kiedy para już się nie skrapla, ale przechodzi przez płyn w swoim pierwotnym stanie.

 

Stuki z grzejników lub zaworów odcinających może być bezpośrednio związane z gwałtownym przechodzeniem dużych ilości pary w mniejsze ilości wody podczas kurczenia się w czasie implozji. Zmiana zaworów okaże się bezskuteczna. Źródło problemu znajduje się znacznie dalej, w kotle.

 

Pęcherzyki powietrza, jak para, czasowo wypierają wodę absorbującą ciepło z obszaru stykającego się z powierzchnią metalu. Wynikający z tego miejscowy wzrost temperatury powierzchni metalu, może przyczyniać się do stopniowego zanieczyszczenia i hałasu. Duże pęcherze powietrza są gorsze, drobno rozproszone powietrze jest stosunkowo nieszkodliwe. Wyśledzenie źródła napowietrzania może dowieść niemożliwego- nie widać żadnych otworów. W wielu, skądinąd tajemniczych przypadkach, zostały wykryte przecieki do wewnątrz, po stronie ssącej pompy. Złącza i szczególnie kołnierze, mogą okazać się wodoszczelne, ale niekoniecznie powietrzno szczelne.

 

Ciepło utajone jest zatrzymywane przez kilka sekund dłużej w metalu kotła, jeżeli pompa zostanie wyłączona jednocześnie ze zgaszeniem płomienia. Części metalu kotła i na pewno sucha część kotła żeliwnego, będą miały wtedy temperaturę wysoko przekraczającą temperaturę wrzenia wody. Nieruchoma w tej chwili woda, natychmiast po zetknięciu się z metalem, zagotuje się. Wyjaśnia to syczące odgłosy obserwowane po wyłączeniu kotła. Hałas znika po rozproszeniu się nadmiaru ciepła w wodzie. Idealne jest utrzymanie cyrkulacji wody dopóki ciepło utajone się nie rozproszy.

 

Inne odpady, które mogą tworzyć osad i stają się częścią twardych osadów, mogą zawierać piasek, pochodzący z formy, w której odlewano żeliwo. Piasek odlewniczy powinien zostać usunięty przez producenta kotła, ale ponieważ jest ono mocno wciśnięty w odlew, ze względów ekonomicznych, całkowite usunięcie piasku nie zawsze jest możliwe. Piasek jest stopniowo uwalniany z powłoki odlewniczej.

 

Łuszcząca się powłoka tlenkowa i piasek tworząc warstwę, mogą wytwarzać hałas nie do zniesienia. Piasek i pył ceglany mogą także pochodzić z nieostrożnego przesuwania otwartych rur przez ściany i sufit.

 

Osady tlenku żelaza rozsadzają kocioł. Tworzenie się osadów wapna jest ograniczone przez całkowitą twardość wody użytej do pierwszego napełnienia i następnych napełnień, osad czarnego tlenku żelaza (magnetytu) jest tworzony nieustannie we wszystkich instalacjach, chyba że do wody w obiegu dodany zostanie na czas płyn chroniący instalacje centralnego ogrzewania. Mikroskopijne cząsteczki tlenku utworzone początkowo przez procesy korozyjne, skupiają się i tworzą większe cząsteczki oraz osad. W grzejnikach, miękki osad tworzy skorupowate, twarde i kruche pokłady, ale o wiele twardsze „spieczone” osady tworzą się w kotle. Tlenek jest w przybliżeniu 5 razy cięższy niż woda i wykazuje naturalną tendencję do dryfowania do najniższych części instalacji grzewczych, gdzie zazwyczaj umieszczony jest kocioł. Niższa prędkość wody prowadzi do większego wytrącania się osadu w kotle. Dopóki korozja nie zostanie opóźniona lub dopóki się jej zupełnie nie zapobiegnie, warstwy tlenku żelaza powinny być systematycznie usuwane- w przeciwnym razie kocioł będzie narażony na wygięcie i pęknięcie z powodu miejscowego przegrzania. Jednakże, gospodarka paliwowa zaczyna cierpieć na długo przed pojawieniem się uszkodzeń kotła. Cienka warstwa tylko 0,020” tlenku żelaza powoduje straty paliwa sięgające 2,5%.

 

Nowe kotły w starych instalacjach mogą stać się nadmiernie zanieczyszczone przez istniejące osady tlenku wkrótce po instalacji. Prace związane z wymianą kotła mogą naruszyć miękki osad i luźne warstwy. Wymiana pompy może wywołać różne natężenia przepływu, przenosząc miękki osad z pozostałej części instalacji. Należy usunąć cały miękki osad przed wymianą kotła.

 

KURACJA.

 

Metody zapobiegania są stosunkowo łatwe do zastosowania. Dostępne materiały pozwalają na głębsze poznanie problemu.

 

Środki chroniące instalacje centralnego ogrzewania

 

Przez wiele lat wypróbowano wiele różnego rodzaju inhibitory korozji. Można założyć, że spełniły swoją funkcję, jeżeli korozja zostanie spowolniona lub zmniejszona o 1-99%, pod warunkiem, że jednocześnie zmniejszone zostały osady nagromadzonego tlenku. Środki chroniące instalacje centralnego ogrzewania eliminują korozję, tak że nie ma ryzyka powstania osadu tlenku lub wżerów, nawet w warunkach przypadkowego napowietrzania lub zbytniego rozcieńczenia. Zapobiegają także powstaniu osadów wapna, działają przez wiele lat i mogą jedynie wymagać niewielkiego uzupełnienia od czasu do czasu.

 

1. środki naprawcze nie są takie proste. Są bardziej kosztowne i bardziej pracochłonne, niż te zapobiegające głośnemu działaniu kotła i korozji.

 

Osady tlenku można w dużej części usunąć z instalacji w każdym wieku za pomocą środków dyspergujących, po których powinno nastąpić obfite przepłukanie czystą wodą. Jest to najmniej kosztowna metoda, ale pozwala usunąć tylko, lub głównie, miękki osad. Jednakże biorąc pod uwagę, że skorupowaty lub utwardzony osad jest mniej podatny na dryfowanie i zanieczyszczanie kotła, ta metoda może przynieść wiele korzyści.

 

Oddzielne odkamienianie kotła może przynieść korzyść po usunięciu całego miękkiego osadu. Grzejniki powinny zostać odizolowane od instalacji, pozwalając ograniczony obieg, składający się ze zbiornika opadowego kotła, rury doprowadzającej i odpowietrzającej i zbiornika gorącej wody. Następnie można odkamienić instalację, wyłączając grzejniki, w okresie do 24 godzin, po czym trzeba przepłukać instalację zwykłą wodą i neutralizatorem, w celu poddania powierzchni wewnątrz instalacji pasywacji.

 

Osad piasku nie jest rozpuszczalny w normalnych kwasach służących do odkamieniania. Po odkamienieniu, wszelkie pozostałości piasku najlepiej usunąć obfitym płukaniem. Oznacza to, że jedno górne i jedno dolne połączenie powinno zostać otwarte dla wody wtryskiwanej z góry i szybkiego odpływu na dole.

 

Koszt całkowity środków chemicznych może stanowić 5-25% kosztów wymiany, w zależności od sytuacji.

 

Koszt zapobiegania korozji, osadom tlenku, osadom wapniowym i głośnemu działaniu kotła plasuje się w okolicach 0,5% kosztów wymiany, w zależności od wartości instalacji.

 

Zapobieganie korozji, osadom wapna i marnotrawstwu paliwa przy użyciu nowoczesnych środków chemicznych przyczynia się w wielkim stopniu do ochrony środowiska naturalnego.

[MałyMiki]

a ja stawiam swój ogon że masz zbyt małą ilość wody w kotle. Miałem to samo i przy 65 stopniach "bulgotało" tak jak w garnku. Wygasiłem piec dolałem wody i problem znikł.

[iryd56]

..a ja stawiam swój ogon ...

 

Co by nie było, to bym go nie stawiał, szkoda by było :P :D

 

pozdr

[mariokoto]

Witam

 

Jak pisałem jestem "zielony" ,ale dosyć "techniczny" i jak trochę na spokojnie przeanalizowałem budowę kotła ( forum oczywiście mi pomogło :P ) to udało mi się rozwiązać problem.Problemem była.... zbyt duża ilość popiołu pod wodnym rusztem!!! Czyli to po prostu moje niedbalstwo i lenistwo . Jak wywaliłem popiół to jak na razie piec pracuje cicho i wydajnie . Pozdrawiam i polecam sprawdzenie popiołu pod rusztem.

[Marvin]

a ja stawiam swój ogon że masz zbyt małą ilość wody w kotle. Miałem to samo i przy 65 stopniach "bulgotało" tak jak w garnku. Wygasiłem piec dolałem wody i problem znikł.

a jak dolewac najlepej wode do kotla

[skorpion7]

Może to być związane ze zbyt intensywnym spalaniem w stosunku do przepływu. Dochodzi wtedy do gotowania sie wody przy ściankach wymiennika (przy komorze spalania).

 

Czy to może być niebezpieczne dla kotła??

 

Mam Ceramika 200 18 kw i kociołek bulgota mi jak się zbyt szybko rozpala. Bulgotanie powstaje przy ok 75 stopniach i po chwili ustaje. Pytanie czy nie zawracać sobie tym głowy czy koniecznie to wyeliminować??

[MałyMiki]

ciągle powtarzasz że jesteś ZIELONY zawsze tak odpowiadasz gdy czegoś nie wiesz ? kolega Tobie dobrze napisał że masz zbyt mały przepływ wody w stosunku do temperatury. Dlatego albo zwiększ przepływ możesz to zrobić ustawiając bieg pompy na większy albo spróbuj zaworem 4D może zbyt dużo wody powraca ci do kotła ?

 

jak to nie pomoże zrób następny krok, wygaś piec wpuść wodę do kotła powiedzmy tak na 5 sekund i zakręć i zagrzej piec na nowo

[dzonson]

siema.w moim kotremie tlokowcu tez mam taki problem.kociolek mam od sierpnia 2010. jak mi go zamontowali to zaczalem palic w nim wedlog sprzedawcy pospolka takie cos jak groszek zmieszany z mialem.Wszystko bylo ok.Nic nie bulgotalo nawet przy wysokich obrotach dmuchawy i pompce ustawionej na drugim biegu.We wrzesniu nabylem odsiewke wegla kamiennego.I od tego momentu jak zaczalem nia palic zaczelo bulgotac przy ruszcie.Musialem pozmieniac troche parametry w piecu.Nadmuch zmniejszylem do minimum tak samo z podawaniem opalu i pompka ustawiona na 3.Temp na piecu mam ustawiona na 55s.Teraz zastanawiam sie czy to z powodu zbyt kalorycznego opalu.Denerwuje mnie to bo nie moge pobawic sie ustawieniami bo jak tylko zwieksze obroty dmuchawy i zwieksze podawanie paliwa to zaczyna bulgotac.Dziwne.