Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich bardzo serdecznie. 

Jako że to mój pierwszy wpis, bardzo gorąco witam wszystkich użytkowników. Bardzo proszę o jakieś rady, dotyczące wymiany kotła. 

Skończyłem właśnie remont domu i teraz nadszedł czas na zmianę kotła ze starego spawanego śmieciucha na jakiś mądrzejszy Kocioł - myślałem  z podajnikiem na groszek. 

Podrzucam adres do mojego bilansu, sporządzonego na stronie cieplowlasciwe.pl 

https://cieplowlasciwie.pl/wynik/ajak

Wynika z niego, że decydując się na Kocioł na eko groszek, potrzebowałbym mocy 19-20 kW, uwzględniając oczywiście ciepła wodę. 

Czy fakt, że mieszkanie na piętrze o powierzchni uzytkowej wynosi ok. 100m2 ogrzewane jest podłogowo, ma jakikolwiek wpływ na potrzebna moc kotła? Naczytałem się opinii m.in. o przewymiarowanych propozycjach od fachowców, dlatego właśnie wolę zapytać Was wszystkich wprost. 

Uściślając, w bilansie zaznaczone jest ocieplenie całego budynku styropianem 15cm, jednak na chwilę obecną ocieplone są dwie "ściany" budynku, z planowanym dociepleniem reszty. Dach ocieplony PUR o grubości co najmniej 25cm, w szczytach min. 30cm

Bardzo zależało by mi na Waszych opiniach, jakiekolwiek by one nie były, propozycjach, poleceniach kotłów i marek. Zdaje się na Wasze doświadczenie i wiedzę. Odpowiem na każde Wasze po pytania. 

Z góry serdecznie dziękuję i serdecznie pozdrawiam

Edytowane przez DonMateo911
Opublikowano

Kolego 15kw powinno wystarczyć Ci na spokojnie. Też mieszkam w okolicy Rybnika. Dom duży nie ocieplony parter 112m2 piętro 126m2 strych 143metry nieużytkowy i nieogrzewany. Tylko na podłodze na strychu położyłem 12cm wełny i xps. Mam zamontowany piec 20kw. 

  • TIMON120777 zmienił(a) tytuł na Prośba o pomoc w doborze kotła na ekogroszek
Opublikowano

Jestem zadowolony z tego pieca. Skamp pv 20kw z palnikiem Sv200. Jest z podajnikiem. Narazie nie myślę o żadnej alternatywie, bo piec dopiero pierwszy sezon. Dom duży nie ocieplony. Spalanie węgla w zasypowcu miałem 8 - 8,5 tony. Teraz myślę że spale trochę mniej. 

Opublikowano

Ja też mam pierwszy sezon podajnik sv200 i tak myślę że ten typ podajnika jest chyba najbardziej idiotoodporny na mocne spieki przy złej jakości grochu ale to moje zdanie.Podejrzewam że są tu też mocni krytycy tego palnika

Opublikowano

Jak do tej pory mieściłeś się w widelkach 3,5-4,5tony (do 5ton) na rok, to można brać kocioł 15kW, jak wychodziło ok.5 do 7ton, to wybrać kocioł 18-20kW. Ja akurat jestem zwolennikiem SVki. Teraz od tygodnia swój spory i starszy dom ogrzewam pelletem.

Opublikowano

Powiedzcie mi jeszcze, jak sprawy się mają z Waszymi kominami? Chodzi mi o średnicę kanału i czy posiadacie zamontowany wkład kominowy? Bo podobno piece 5 klasy mają niska temp. spalin i prędzej czy później temat skraplającego sie komina i powstającego kondensatu się pojawia.

Opublikowano

Przepisy mówią,że wkład nalezy stosować, gdy temperatury spalin sa poniżej 160K + t.otoczenia

Ten zapis mówi,że w zasadzie dotyczy to wszystkich kotłów z podajnikiem od 3klasy startując.

3klasa na 30%mocy to spaliny w okolicy i poniżej 100st.C a na 100%mocy w labo było to 160-200st.C

5klasa to 100% ok 120-140 najczęściej na stanowisku i na 30%mocy okolice 60-80st.C

 

Tyle teoria.

 

W praktyce spora częśc osób ma na ceglanym, ja tak równiez od wielu wielu lat a od 2009 bodajże na podajnikach.

Aktualnie od 2016 z SVką, moje spaliny to głównie 65-110st.C

 

Co jest ważne?

* aby komin był w środku budynku jednakowo ciepły na całym odcinku. Jak masz komin na zewnętrznej ścianie radze tą ściane ocieplić.

* jak nie ma wilgotnej piwnicy, to już jest spory plus, zawsze warto ocieplić wełną sam czopuch, tym się nieco uwalczy wyższe spaliny

* jak masz poddasze nieużytkowe, to bezwarunkowo szkło wodne i na to wełna mineralna 50ka, bez tego masz jak w banku, że prędzej czy póxniej plamy wyjdą.

* jak obecny komin szczelny i masz wszystko ok, co wyżej napisane, to powinno być OK, jak jednak komin masz naruszony i już na górze gdzies cos wyszło - nie zastanawiaj się, tylko rób wkład i mimo wszystko na poddaszu radze ocieplić.

 

 

Gość berthold61
Opublikowano

Komin u mnie w domu z docieplonym dachem a spaliny max 70 stopni ,komin ceglany stary z 1936 roku o przekroju 30x30 cm a w piwnicy wyczystka otwarta na szczelinę ok 5cm i tak już 5 lat się to buja nic nie wilgotnieje czy tam .

Opublikowano (edytowane)
39 minut temu, Pieklorz napisał:

Co jest ważne?

* aby komin był w środku budynku jednakowo ciepły na całym odcinku. Jak masz komin na zewnętrznej ścianie radze tą ściane ocieplić.

* jak nie ma wilgotnej piwnicy, to już jest spory plus, zawsze warto ocieplić wełną sam czopuch, tym się nieco uwalczy wyższe spaliny

* jak masz poddasze nieużytkowe, to bezwarunkowo szkło wodne i na to wełna mineralna 50ka, bez tego masz jak w banku, że prędzej czy póxniej plamy wyjdą.

* jak obecny komin szczelny i masz wszystko ok, co wyżej napisane, to powinno być OK, jak jednak komin masz naruszony i już na górze gdzies cos wyszło - nie zastanawiaj się, tylko rób wkład i mimo wszystko na poddaszu radze ocieplić.

Komin usytuowany jest centralnie w środku domu, tak więc ocieplać go nie trzeba. 

Piwnica szczęśliwie jest sucha, nigdy nie było problemu z wilgotna piwnica, chyba że przy podtopieniach i powodziach (gdzie wode zaczęło wyciskać z ziemi), ale to jest historia. 

Poddasza nieużytkowego nie mam. Dom w 2019 roku był cały remontowany, z budową poddasza użytkowego. Komin od podłogi do sufitu cały odrapany ze starej zaprawy i otynkowany na nowo cementową zaprawa. Dodatkowo spalinowe kanały omalowane folia w płynie. Na górze 6cm tynku gipsowego.  Od sufitu do wylotu komina, komin wymurowany cały na nową z pełnej nowej cegły, na samej górze pełny klinkier. Wymagane to było z powodu zmiany więźby dachowej i nachylenia dachu. Cały dach ocieplony PUR - koło komina na pewno będzie co najmniej 30cm z każdej strony,bo komin w szczycie dachu dwuspadzistego. 

Mnie jednak cały czas nurtuje sprawa, o którą pytałem na początku. Mianowicie, jak ma się to ogrzewanie podłogowe na całym piętrze (ok. 100m2), do przyszłej mocy kotła? Czy te sugerowane 19kW nie będzie przewymiarowane, biorąc pod uwagę połowę domu właśnie na podłogówce? 

Edytowane przez DonMateo911
Opublikowano

Kocioł musi wyprodukować tyle ciepła, ile potrzebuje budynek. To, że na podłogę idzie mniejsza temperatura wody, to nie znaczy, że kocioł będzie mniej pracował. 

Opublikowano (edytowane)

Pytanie przede wszystkim do @Pieklorz

chociaż opinie innych jak najbardziej pożądane. 

Czytam cały czas na temat kotłów z palnikiem Sv200. Przeczytałem że w 2018 roku była to stosunkowo nowa konstrukcja. Zauważyłem że jesteś fachowcem w temacie - na pewno wszyscy to potwierdza - pytanie właśnie - jak w 2021 roku prezentuje się działanie, serwis i awaryjność powyższego rozwiązania. Jak z trwałością? 

Niektore źródła zarzucają tego typu palnikom krótka żywotność i zarzucają producentom niski okres gwarancyjny. 

Jak to wygląda z Twojej perspektywy? 

Edytowane przez DonMateo911
Opublikowano

Palnik jest od 2016r

Przechodził modyfikacje. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale chyba ok połowy 2018 ostatnia istotna zmiana to wyjmowana sama płytka paleniska.

Dalej to producent lekko modyfikował przesunięcia nadmuchu. Wiosną 2020 doszła oficjalnie wersja z zapalarką pod pellet a ja od tego czasu mam ją w ekogroszku.

 

Wszystkie palniki na rynku mają 2letnie gwarancje, znam tylko jeden z 3letnia.

 

Kolejny temat nie ma więcej tego typu palników, bo ten jest chroniony patentem, jakieś wuje próbowały go podrabiać, ale zostało to ukrócone z tego co wiem.

To jest palnik rurowy, gdzie pali się wewnątrz a Ty pewnie czytałeś o rynnowych a to zupełnie inna para kaloszy jak wszystkie gazy palne zaraz frugają w górę i na dach... 

Zasada palenia jest podobna jak rurowych palników pelletowych.

 

Czy może się zepsuć? Oczywiście jak każdy inny palnik na rynku, nie ma takiego urządzenia,ktorego ktoś nie zajedzie.

 

Co jest ważne? Ważne jest aby usuwać pył spod rusztu, ja to robię co ok tonę spalonego paliwa, przy wprawie robi się to kilka sekund na palącym się palniku.

Czysto pod płytka paleniska, to gwarancja, że palnik jest odpowiednio omywany powietrzem i chłodzony,gdzie trzeba.

Nieco dłużej jak co drugi raz wyciągam płytkę paleniska, aby udrożnić otworki jak trzeba (kontrola).

 

Tak jak do retorty za jakiś czas wymienia się koronkę czy kolano żeliwne, ślimak czy rurę, tak też tutaj idzie dane elementy zamówić i wymienić jak będzie potrzeba.

 

Opublikowano (edytowane)

@Pieklorz Serdeczne dzięki za pomocną radę. 

Czy znasz może jeszcze jakiś punkt dystrybucji kotła z tym palnikiem w okolicach Rybnika? Chętnie popytałbym o niego. Wydaje się bardzo interesującym rozwiązaniem... 

Edytowane przez DonMateo911
Opublikowano

Witam Pana Mateusza . Pięknie zacząłeś temat i odrobiłeś lekcje czytając lekturę Forum. 

Chciałbym Tobie doradzić kocioł MAX 12Kw. Wybór firmy należy do Ciebie. Jeśli weźmiesz cokolwiek większego będzie przewymiarowane. 

Masz małe straty ciepła. Więc polecałbym coś na pellet, aby kocioł mógł się wygasić. Ekogroszek stojąc w podtrzymaniu sadzi na wymiennik . Będziesz się niepotrzebnie męczył. A najlepiej patrz w kierunku powietrznej pompy ciepła. 

Wynik z ciepło właściwe wskazuje że w najzimniejszy dzień zimy(-20stopni) ,twój dom będzie potrzebował 45Watt /metr . Takich dni mamy trzy w roku. Albo nawet i nie. 

Dobrze czujesz nosem że to co doradzają jest za duże. 

Pozdrawiam.

 

 

Opublikowano

Cały czas jednak zastanawia mnie temat wkładu kominowego. Podobno przy tym palniku nie ma z tym problemu - tzn. do ogarnięcia. Z pelletem podobno tak ładnie już nie jest. Wójek zamontowal SASa na pellet, bez wkładu kominowego i tego pożałował. Z poddasza woda przeszła mu przez sufit, a w kotłowni jakby gdzieś cały czas zawor z wody ciekł. 

Jakoś cały czas mam to gdzieś z tyłu głowy, że Kocioł na pellet = obowiązkowy wkład do komina. 

Oczywiście nie wykluczam tego rozwiązania, bo gdybym od razu mówił że nie, byłoby to sprzeczne z moim pomysłem zakładania tematu tutaj, prosząc Was o każda opinie. 

Opublikowano

To Minertu pozdrawiam z czeskiego padlego fora..:-)

Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, DonMateo911 napisał:

Z poddasza woda przeszła mu przez sufit,

Niech zamontuje RCK

Jeśli przeliczysz koszty (kocioł+wkład) to lepiej Pompa Ciepła. 

Edytowane przez CIHYMUR
Gość berthold61
Opublikowano
W dniu 20.01.2021 o 10:01, DonMateo911 napisał:

Komin usytuowany jest centralnie w środku domu, tak więc ocieplać go nie trzeba. 

Piwnica szczęśliwie jest sucha, nigdy nie było problemu z wilgotna piwnica, chyba że przy podtopieniach i powodziach (gdzie wode zaczęło wyciskać z ziemi), ale to jest historia. 

Poddasza nieużytkowego nie mam. Dom w 2019 roku był cały remontowany, z budową poddasza użytkowego. Komin od podłogi do sufitu cały odrapany ze starej zaprawy i otynkowany na nowo cementową zaprawa. Dodatkowo spalinowe kanały omalowane folia w płynie. Na górze 6cm tynku gipsowego.  Od sufitu do wylotu komina, komin wymurowany cały na nową z pełnej nowej cegły, na samej górze pełny klinkier. Wymagane to było z powodu zmiany więźby dachowej i nachylenia dachu. Cały dach ocieplony PUR - koło komina na pewno będzie co najmniej 30cm z każdej strony,bo komin w szczycie dachu dwuspadzistego. 

Mnie jednak cały czas nurtuje sprawa, o którą pytałem na początku. Mianowicie, jak ma się to ogrzewanie podłogowe na całym piętrze (ok. 100m2), do przyszłej mocy kotła? Czy te sugerowane 19kW nie będzie przewymiarowane, biorąc pod uwagę połowę domu właśnie na podłogówce? 

Do podłogówki licz o połowę mniej , to grzeje nie wiadomo czym , u mnie jeden kaloryfer który niczego nie jest w stanie ogrzać więcej pożera energi niż cała podłogówka w domu ok 100m2 ,muszę zdjąć ten kaloryfer bo bezsensownie tylko wisi w sieni a od 5-ciu lat jest wyłączony .

23 godziny temu, pochłaniacz napisał:

Kocioł musi wyprodukować tyle ciepła, ile potrzebuje budynek. To, że na podłogę idzie mniejsza temperatura wody, to nie znaczy, że kocioł będzie mniej pracował. 

No będzie jednak mniej pobierał przy podłogówce wiem bo mam kilka kaloryferów oraz podłogówkę , jak załączę dwa kaloryfery pierwszy    160x60 drugi  120x60 to one pożerają około 8 kw niczego nie nagrzewając inaczej nie są w stanie zagrzać domu natomiast podłogówka zabiera około 3-4 kw i w domu 24 stopnie , na kotle zawsze 65 a na podłogę 30 w mrozy , dziwne ? tak dziwne ale tak to działa .

1 godzinę temu, CIHYMUR napisał:

Witam Pana Mateusza . Pięknie zacząłeś temat i odrobiłeś lekcje czytając lekturę Forum. 

Chciałbym Tobie doradzić kocioł MAX 12Kw. Wybór firmy należy do Ciebie. Jeśli weźmiesz cokolwiek większego będzie przewymiarowane. 

Masz małe straty ciepła. Więc polecałbym coś na pellet, aby kocioł mógł się wygasić. Ekogroszek stojąc w podtrzymaniu sadzi na wymiennik . Będziesz się niepotrzebnie męczył. A najlepiej patrz w kierunku powietrznej pompy ciepła. 

Wynik z ciepło właściwe wskazuje że w najzimniejszy dzień zimy(-20stopni) ,twój dom będzie potrzebował 45Watt /metr . Takich dni mamy trzy w roku. Albo nawet i nie. 

Dobrze czujesz nosem że to co doradzają jest za duże. 

Pozdrawiam.

 

 

A o czymś takim jak modulacja czy inaczej pid słyszałeś ? to co tam ma sadzić ?  kotła podajnikowego też nie trzeba dobierać aż tak na styk bo to nie dolniak .

Opublikowano

Z całym szacunkiem. Widzisz Berthold61 wiem co to PID ,i jak działa. Ja opieram się o wyliczenia matematyczne, i podałem konkretnie --max 12Kw. Ze względu na jego moc minimalną 3Kw. Weź kalkulator i policz. Program syntetyczny nie uwzględnia dobra(uzysk ciepła) jakie daje nam słońce.

Program prawdopodobnie liczy kubaturę budynku lecz nie uwzględnia ciepła i akumulacyjności w meblach. Dlatego zawsze zawyża. 

Wg. programu ciepło właściwe powinienem mieć kocioł o mocy 17Kw. A mam co mam. (w profilu)Parę dni temu przyszedł mróz -20 *C na dwa dni, i  w końcu się doczekałem ,bo czekałem na to dwa lata aby przetestować kocioł. Mój  palnik generował moc 8.2Kw . 

Jeśli pisze herezje to proszę o poprawienie mnie. Autorowi tematu, wynik w Ciepło właściwe dla pompy ciepła wyszedł 12Kw. Ciekawe dlaczego?!  ? 

    Ps. Twój post powyżej nie sugeruje  nic. Jaki kocioł byś polecił? Autor tematu stoi przed dylematem .

Pozdrawiam.

 

 

Opublikowano
5 godzin temu, berthold61 napisał:

No będzie jednak mniej pobierał przy podłogówce wiem bo mam kilka kaloryferów oraz podłogówkę , jak załączę dwa kaloryfery pierwszy    160x60 drugi  120x60 to one pożerają około 8 kw niczego nie nagrzewając inaczej nie są w stanie zagrzać domu natomiast podłogówka zabiera około 3-4 kw i w domu 24 stopnie , na kotle zawsze 65 a na podłogę 30 w mrozy , dziwne ? tak dziwne ale tak to działa .

Tak, masz rację. Podłogówka daje potężny komfort cieplny. Gdybym wiedział to wcześniej, to w pokojach też bym rozciągnął rury. A tak mam tylko w kuchni, łazience,i korytażu. Ale to już po zawodach.

Natomiast skoro budynek potrzebuje określoną ilość energii cieplnej, to trzeba ją czymś wygenerować, następnie przesłać do grzejników, czy też podłogówki. Tak czy tak, to ciepło trzeba dostarczyć. Ono się z nikąd nie weźmie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.