Kocioł dla budynku Kościelnego

[pospisz]

Zrobił bym to tak kocioł 25kw z jakimś rozsądnym palnikiem np. Sv200 i sterownik skzp02, 05 mieszkanie i korytarz grzany ciągle wg czujnika i mieszacza.Druga strefa 60m2 też na mieszaczu ale tak jakby strefa nocna 19 stopni a w dniach i godzinach korzystania 21 stopni resztę zrobi ilość osób w pomieszczeniu razy 36,6. Główne pomieszczenie 150m2 x 6 wysokości musiało by być załączane na elektrozaworze 3d wg harmonogramu czasowego wyłączając grzanie pozostałych pomieszczeń na 3-4 godziny i przekazując całą moc kotła na ten czas na grzanie głównej sali + tak samo ilość osób podnosząca temperaturę. 

[user2018]

Śmiesznie i smutno czyta się takie tematy, bo człowiek jakiś przychodzi po pomoc a okazuje się, że większość udzielających porady nawet nie wysili się aby pomyśleć i zastnaowić się nad zagadnieniem i polecają "z dupy".

Jak świadomie można polecać sterownik który jeszcze nie jest w sprzedaży i nie wiadomo czy będzie lepszy, gorszy a może na złom? Kolejny temat i kolejne pie........, że ktoś ma brać 05 bo ma mieć coś itd. jednak z tego co wiem nikt z tych polecających nie widział nawet tego na żywo...

 

Nie wiadomo jakie temperatury wymagane są w poszczególnych pomieszczeniach ale ludzie się przekrzykują, że może to albo to, sala nabożeństw działa jak typowy kościoł czyli ludzie przychodzą i siedzą w odzieży wierzchniej? Bo jeżeli tak to przecież nie może tam być 20 stopni w zimę...

[eliks]

Słuszna uwaga z tą temperaturą w zimę.

[pospisz]

@user2018 to co Ty proponujesz chętnie przeczytam. Głównie chodzi o obsługę  trzech stref. Temperatury są do ustalenia już przez użytkujących, kocioł 25 kw spokojnie sobie poradzi ogrzewając w sposób ciągły 160 m2 czyli 2 strefy, trzecia strefa jest największym wyzwaniem ale nie można przewymiarowac kotła na kilkanaście godzin ogrzewania w miesiącu. 

[sambor]

W wolej chwili policzyłem i do nagrzania sali ,a właściwie utrzymania w niej temperatury 20C potrzeba ok 20kW mocy grzejnej,  przy temp w sali ok 16C potrzeba ok 16kW ciepła + ok 4kW na zaplecze.

Czyli ew kocioł musi dać  do 30kW w okresach większego zapotrzebowania i ok 6 -12kW w okresie pozostałym.

Szukamy kotła grzejącego od 6-30 kW i to chyba wszystko w temacie.

[Pieklorz]

Kolego Sambor, jak pisałem w poście #6

Widziałbym na opisane warunki kocioł Tx moc 24kW ale z palnikiem SV200-30 , sugerowałem z zapalarką i zakładałem bufor.

 

Jak jednak tego bufora ma nie być, to zostaje druga proponowana opcja

To TX 30kW, SV200-30 i dla wygody z zapalarką, nie jest to jednak warunek konieczny, zapalarka być nie musi.

[sambor]

A taki kocioł dołem tak zejdzie z mocą ?

Nawet do 5-7kW?

[Pieklorz]

Certyfikacja kotła 30kW jest w widełkach 6,8kW - 30kW. Na tym palniku można zejść na ok.6kW z dobrymi wynikami.

 

Zaczynamy tu mówić o mocy 30kW z całą pewnością jest sens dołożenia prostego analizatora ciągłego pomiaru tlenu w spalinach, kosztuje 590zł a na takiej mocy kotła i na takim obiekcie sens jego używania oraz wydatek będzie miał krótki okres zwrotu. Górę ustawić na ok.9% tlenu w spalinach to ok.7kW na widełki 12-14% w zależności od węgla i jest igła oraz oszczędności.

[sambor]

Nie znam tego kotła, ale jak będzie chodził tak jak opisujesz to będzie dobry dla tego budynku.

[Animus]

22 godziny temu, Belgarat napisał:

Fotowoltaika odpada - nie ma dotacji na Kościoły a jedynie przy machlojkach na kogoś kto mieszka w budynku.

Nasz Zbór jest Kościołem Protestanckim i nie mamy dotacji, dofinansowań i kasy z centrali czy wielkich parafii więc fotowoltaika w wielkich kwotach odpada. Może dzisiaj mamy część pieniędzy ale czy będzie za rok lub dwa tego nie wiemy.

Ale  zestaw fotowoltaiczny można rozbudowywać co roku, aż do uzyskania "równowagi" względem CO, a następnie powiększać, żeby bilansować też  zużycie energii elektrycznej w  Zborze.

22 godziny temu, Belgarat napisał:

Ekogroszek to na chwilę obecną dla nas jedyne sensowne rozwiązanie w pieniądzach dla nas możliwych.

To pieniądze bezpowrotnie stracone, z corocznym zakupem paliwa, aż do modernizacji kotłowni na gaz, czyli ciągle wywalana kasa.

Przyślij tu na forum kogoś kto ma światlejszy umysł.

[eliks]

2 godziny temu, Pieklorz napisał:

analizatora ciągłego pomiaru tlenu w spalinach, kosztuje

Widziałem coś takiego Bragera, o tym mówisz?

[pospisz]

@Animus też tak myślę nawet kocioł pelletowy łatwiej ogarnął by te strefy a wygaszając się koszty nie były by wcale większe ale takie było założenie pytającego. 

[Pieklorz]

5 godzin temu, eliks napisał:

Widziałem coś takiego Bragera, o tym mówisz?

Tak ,o tym mówię. Wyszła w zeszłym tygodniu wersja do kotłów małych mocy, przyjazna cenowo,bo to raptem 590zł brutto detal. 

Nawet jeden z naszych forumowiczów używa.

[Benton661]

22 godziny temu, Pieklorz napisał:

Wyszła w zeszłym tygodniu wersja do kotłów małych mocy, przyjazna cenowo,bo to raptem 590zł brutto detal. 

Gdzie można to kupić?

[Gość robin60]

@Benton661 596 zł brutto zadzwoń do Bragera i Ci sprzedadzą. Uważam , że fajna alternatywa dla osób które mogą poprawić swoje spalanie pelletu i regulacje palnika pomijając sondę lambda. Bez żadnego analizatora spalil ale i dla instalatorów jak ktoś ma czas to może się pobawić w ustawienia kotła i jego parametrów.

[Benton661]

Hmmm, na pewno fajna sprawa, tylko cały czas myślę, czy jest mi to na pewno do szczęścia potrzebne...

[Gość robin60]

Jak widzisz wymiennik  jego kolor i wiesz w czym , rzecz to na pewno nie , bo oszczędności będą znikome w stosunku do wydanych pieniędzy.