Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pomoc w doborze sposobu ogrzewania


plasticfun

Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, mikkei napisał:

prądu to zużywać bedzie mało

W necie jest pełno informacji w tym temacie i prądu to zużywa nie tak mało.Aczkolwiek też brałbym to pod uwagę tylko pozostanie jeszcze kwestia grzania cw i tutaj łączny koszt użytkowania może wyjść dość duży.

O wiele mniej zużywają splity,ale to nie do nowego domu.

6 minut temu, plasticfun napisał:

ale jeszcze mi się rozleniwią :-)

Zamiast witać Ciebie będą siedzieć w kotłowni i nie będziesz królem przez kilka dni:) My z żoną tak się czujemy,gdy jedziemy do swoich rodziców-zjeżdżamy pododobnie do Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, mikkei napisał:

Dbając o rodzinę - teraz tak na serio raczej na twoim miejscu nie kupowałbym kotla na pelet - czemu ?  Bo ktoś ten pelet musi ładować do kotłowni i potem do pieca - a to jest jednak dzwiganie woreczków po 20kg min.  - mało której kobiecie odpowiada przerzuanie 500kg peletu - jak np braknie w zimie a ciebie nie bedzie.  

Większej głupoty nie możesz napisać? Worki są zazwyczaj po 15kg i nawet w takim kompaktowym kotle jak mój, to w tym domku zasobnik w średni dzień zimy wystarczy mu na 5 dni. Możemy sobie podyskutować ale nie demonizuj i nie strasz ludzi.

Możemy sobie podyskutować również na temat komfortu przy ogrzewaniu nadmuchowym czy super pompie ciepła bo to nadal najdroższa i najwolniej zwracająca się inwestycja. Policz sobie do obsługi jeszcze drogie przeglądy a jak piźnie płyta to w tą cenę możesz kupić nowy kocioł pelletowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, mikkei napisał:

CENA zakupu i eksploatacji jest smiesznie niska (mozna palić bezdymnie wszystkim - wegiel czy drewno) jednak obsługa jest wymagana- trzeba by zone nauczyć  palić.

Brak problemów w przypadku braku prądu

Ze wszystkim się zgadzam. Ja mojej kobitki nie muszę uczyć palić,ona pali już od 11 lat sama :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, mikkei napisał:

Dbając o rodzinę - teraz tak na serio raczej na twoim miejscu nie kupowałbym kotla na pelet - czemu ?  Bo ktoś ten pelet musi ładować do kotłowni i potem do pieca - a to jest jednak dzwiganie woreczków po 20kg min

 

26 minut temu, mikkei napisał:
Godzinę temu, plasticfun napisał:

Właściciele kotłów DS z buforami łączcie się" 

Dajcie  jakie argumenty że warto mieć dolniaka.

CENA zakupu i eksploatacji jest smiesznie niska (mozna palić bezdymnie wszystkim - wegiel czy drewno) jednak obsługa jest wymagana- trzeba by zone nauczyć  palić.

Brak problemów w przypadku braku prądu.

Worki waza po 15 kg. Od 8 wrzesnia, gdy przelaczylem na tryb zimowy wrzucilem do kotla 13 workow pelletu.  Dolniak kosztuje w obecnej chwili 4 do 5 tys, bufor 1000 L tez do´4 tys. To jest smiesznie niska cena? Ale drewna to nie trzeba transportowac, pilowac, targac i skladowac? A wegla szuflowac? O pchaniu sie z syfem do nowego domu to juz nawet nie wspominajac. Do spalania drewna to tak naprawde najlepsze rozwiazanie to kociol zgazowujacy w polaczeniu z buforem, ktory jest oczywiscie jeszcze drozszy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, eliks napisał:

Większej głupoty nie możesz napisać? Worki są zazwyczaj po 15kg i nawet w takim kompaktowym kotle jak mój, to w tym domku zasobnik w średni dzień zimy wystarczy mu na 5 dni. Możemy sobie podyskutować ale nie demonizuj i nie strasz ludzi.

 Oj tam demonizowanie - przecież targanie worów z peletem to jest sama przyjemność ... każdy lubi uprawiać taki sport - szczegolnie że trzeba jeszcze za taki kociołek zaplacić prawie 15-20k , a jak bron boże niech żona kupić kiepski tani  pelet co nie chce sie palić .....  przecież to sama przyjemnośc wywalanie go z  nie małego przecież zasobnika. 

19 minut temu, Jamjestcichy napisał:

O wiele mniej zużywają splity,ale to nie do nowego domu.

A słyszałeś o panelach na podczerwien?  znajomy to ma zamiar montowac we współpracy w fotowoltaniką - brak rur , grzejników etc. ale koszty wykonania ok 50k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, mikkei napisał:

A słyszałeś o panelach na podczerwien? 

Sorki,przeoczyłem Twój post.

Czytałem coś o tych panelach i działa to niby tak,że pomimo niskiej temperatury w domu czuć ciepełko-coś jak słoneczny dzień zimą.

Jakie to ma zużycie,szczerze to nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, mikkei napisał:

 Oj tam demonizowanie - przecież targanie worów z peletem to jest sama przyjemność ... każdy lubi uprawiać taki sport - szczegolnie że trzeba jeszcze za taki kociołek zaplacić prawie 15-20k , a jak bron boże niech żona kupić kiepski tani  pelet co nie chce sie palić .....  przecież to sama przyjemnośc wywalanie go z  nie małego przecież zasobnika. 

Targanie worów z peletem? Ja pierdziele co za gość. Przecież napisałem wyżej że ładujesz pelet po 15kg raz na jakiś czas, zwłaszcza przy takim domku jak tutaj. Z tego co wiem to kobieta tutaj nie jest samotna ani kaleką. W ogóle jak słyszę tutaj to inwalidów jest coraz wiecej bo jak czytam takie bzdury to źle mi się robi. Na prawdę widziałem różne głupoty wymyślane na kotły pelletowe ale to przechodzi wszelkie pojęcie. A kocioł za 15000zl to już prima sort. To tak jak byś pisał że auta są drogie bo Mercedes kosztuje 300 000zl i będziesz jeździł rowerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za tą samą kasę wywalona w ds'a masz pelleciacka. Pojedziesz do sklepu na zakupy i kupisz dwa worki, następnym razem kupisz pięć. Zobacz jakie to jest łatwe. Gdybym nie miał gazu to tylko i wyłącznie miał bym pelleciaka, wygoda na maksa i brak smrodu i syfu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trochę nie na temat... Jak kilka lat temu tacy narwańcy jak ja, czy inni na tym i nie tylko forum wsadzali szamot do swoich śmieciuchów, to wielu się z tego śmiało. Teraz jak zapłacą za kocioł 10 k, to szamot ( ceramika) w nim to symbol nowoczesności i ekologii... Jest wręcz niezbędny i pożądany... Tak sobie pomyślcie za co się płaci dzisiaj w kotlarstwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja patrzę na to w inny sposób. Najdroższe zachodnie konstrukcje nie są opierdzielone szamotem, głównie robią tak nasi rodzimi magicy którzy wkładają do węglaka palnik pelletowy i walą tam 30kg szamotu żeby dobrze na badaniach wyszło. Zobacz, te najdroższe Mercedesy wśród kotłów nie są najcięższe. Taki Windhager Biowin 10KW waży 250kg, co nie znaczy jak niektórzy piszą że zrobiony jest z cienkiej blachy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, SONY23 napisał:

A ceny..

Takiej pompy ciepła to rozbój w biały dzień :)

Cieszcie się z tego co macie i nie narzekajcie bo tutaj gdzie mieszkam gazem w nowym domu już nie można grzać,węgla brak,więc zostaje pompa ciepła,fv,pellet czy chyba kocioł zgazowujący czy jak to się pisze.

Na pellet ma wejść dodatkowy podatek,więc i do Nas dojdzie ten "trend".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd wiesz o nowym podatku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drożeć też nie drożeje, chociaż widzę niektórzy by chcieli i snują teorie spiskowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Jamjestcichy napisał:

@Animus

Przy 10°C jest to 4.5,ale mniejsza o to.

Temperatura 35°C to za mało dla cwu,więc trzeba patrzeć tak dla 40°C

W każdym bądź razie koszty ogrzewania wyjdą niewiele niższe od pelletu.

Nawet jak  koszty ogrzewania wyjdą porównywalne, to  warto się nad tym zastanowić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, plasticfun napisał:

Nie lubię nowinek,technowinek itp.(wiem że to nie jest nowość,ale dla mnie jest)

W salonie będzie kominek bo okazjonalnie lub okresowo " lubię gapić się w ogień" jak słusznie zauważył Visitor1230.

 PC z kominkiem, to peleciak nie ma szans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Benton661 napisał:

Skąd wiesz o nowym podatku?

Nie mieszkam w PL,ale napisałem,że i do Nas może dotrzeć ten trend-a raczej napisałem to twierdząco,mój błąd :)

44 minuty temu, eliks napisał:

Drożeć też nie drożeje, chociaż widzę niektórzy by chcieli i snują teorie spiskowe.

Żadne teorie,czytaj powyższe-mam nadzieję,że jednak tak nie będzie.

Z tego co czytałem to piszą o podatku od emisji CO2 na biomasę.

20 minut temu, Animus napisał:

Nawet jak  koszty ogrzewania wyjdą porównywalne, to  warto się nad tym zastanowić

Zgadzam się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja śledzę poczynania PRP i wiem że ma być lepiej a nie gorzej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jeden aspekt, nazwijmy to psychologiczny. Wstawiasz do kotłowni kocioł za 15 tyś.  i powiedzmy za rok czy dwa cena paliwa do niego rośnie o 30 albo i więcej procent. Jaki masz wybór ? Przecież nie wyrzucisz nówki sztuki. Raczej nikt go też przy wysokiej cenie paliwa nie odkupi. Zaciskasz zęby i płacisz za paliwo ile Ci zaśpiewają, bo kalkukujesz, że kocioł się jeszcze nie zamortyzował a inwestycja kolejnych 15 k a raczej więcej w coś nowego się nie uśmiecha. Producenci i sprzedawcy paliw to przecież nie idioci. Oni teź potrafią liczyć i śledzą trendy i fora. Cena pelletu nie jest tylko wypadkową kosztów produkcji ale przede wszystkim wynika z popytu a ten będzie tylko rósł... Ceny prądu w końcu poszybują. Koszty grzania pompami ciepła też, więc wielu znowu może pomyśleć o pellecie. I cena wiadomo co...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.