seler Opublikowano 1 Listopada 2019 Autor #26 Opublikowano 1 Listopada 2019 Oczywiście że grzeje na maxa i nawet nie mam miarkownika ciągu. Bufor nagrzewa się od góry do dołu do ok 65st a pptem temp rośnie w miarę dalszego palenia. Jest jak należy. Na początku byl jakiś problem z pompą pieca która dziwnie chodzila i wtedy gora pieca byla 85 a środek i dół 30/20 i to było nie ok ale coś się samo naprawilo. Zauważyłem też że jak już piec złapie temperaturę to lepiej zamknąć drzwi popielnika i ciągnąć tylko pw i przez klapkę od popielnika, szybciej się nagrzewa bufor i na piecu jest wyższa temp. Widocznie za dużo powietrza wychladza komorę
zaciapa Opublikowano 1 Listopada 2019 #27 Opublikowano 1 Listopada 2019 @seler Coś chyba teraz ci się źle nagrzewa ten bufor. Najpierw powinna Ci się nagrzać góra gdzieś do 80*,później stopniowo środek, a dół powinien być na sztywno jak przy rozpslaniu około (30*). U mnie przy paleniu około 5 godz, rozkład temperatur po 3 godz palenia jest miej więcej taki 85*-65*-35*.jak już dół dobije do temp 85* to wtedy już trwa stopniowe dobijanie na wysokich temperaturach, u mnie tak prawie do setki * Myślę, że u ciebie są za duże przepływy względem do mocy kotła, i po prostu woda w buforze nie potrafi się uwarstwic.. U mnie się tak dzieje jak nie wyłącze pompki obiegowej kotła, i chodzi ona jeszcze parę godz po wygaszeniu kotła..
xkubus89 Opublikowano 1 Listopada 2019 #28 Opublikowano 1 Listopada 2019 Dokładnie tak jak pisze @zaciapaja grzeje bufor w ten sam sposób, jednak juz mam tak dograne palenie, że ładuje bufor by uniknąć sytuacji o której pisze zaciapa po wygaszeniu pieca. Zawsze na samym dole zostaje woda o temperaturze 35 - 40 st natomiast pozostała część bufora ma ponad 85 st. Zmniejsz przeplyw pompy np na 1 bieg i wtedy powinno ładować wyższą temperaturą, zachowując uwarstwienie w buforze. Jak nie masz miarkownika to jak palisz? Na stałej szczelnie czy jak? Wydaje mi się, że jak miałeś "problem" z pompą to bufor były ładowany prawidłowo niż w przypadku gdy już nie masz problemu z pompą? Co masz za pompę?
mikkei Opublikowano 2 Listopada 2019 #29 Opublikowano 2 Listopada 2019 temat powinien sie nazywać - Problem z buforem z nie z piecem....
seler Opublikowano 2 Listopada 2019 Autor #30 Opublikowano 2 Listopada 2019 Nie ma żadnego problemu z buforem. Jak przedstawię 3d na zabezpieczeniu kotła na 65-70st to będzie się uwarstwial od 85st. Przy zabezpieczeniu ustawionym na 55-60 bufor uwarstwia się od 65st aż warstwami dół osiagnie 50st wtedy zasilanie na kotle rosnie i max na buforze rośnie. Pompa jest na minimum.
xkubus89 Opublikowano 2 Listopada 2019 #31 Opublikowano 2 Listopada 2019 Dla mnie jest to dziwne ladowanie bufora. Ale to moje zdanie. Czysty masz filtr przed pompą? Ja powrót do pieca ma na 58 st i cały czas bufor ładuje na min 85 st. Aż do dołu. Miarkownik na 85 st. A po osiagnieciu zadanej stała szczelina w drzwiczkach popielnika 1.5 cm. Pompa też na minimum tj. 1 bieg.
seler Opublikowano 3 Listopada 2019 Autor #32 Opublikowano 3 Listopada 2019 Może to jest kwestia opału, palę drewnem i dopiero w ten łikend ogarnąłem jak go załadować żeby się nie zawieszało i szło pełnym cugiem. Po prostu drewno nie może mieć więcej niż 5x5cm w przekroju i wtedy pali się cały czas na pełnej mocy i bez zwiech. Ale i tak trzeba czekać aż załadunek przepali się prawie do spodu żeby móc załadować bo inaczej cała kotłownia w dymie. Tak się zastanawiam a jakby na załadunek drewna dołożyć na wierzch szuflę koksu żeby po przepaleniu utrzymała się gorąca warstwa żaru żeby nie było takich huśtawek temp na piecu. Dla ciekawostki dzisiejsze palenie:
SONY23 Opublikowano 3 Listopada 2019 #33 Opublikowano 3 Listopada 2019 Skoro palisz na bufor i nadmiar mocy nie jest problemem, to może spróbuj część powietrza podawać nad zasyp. Nie będzie problemów z zawieszaniem się szczap a i grubsze się łatwiej spalą i osuną na ruszt. Oczywiście trzeba wtedy zmniejszyć odpowiednio podawanie powietrza dołem...
seler Opublikowano 3 Listopada 2019 Autor #34 Opublikowano 3 Listopada 2019 Jeśli dobrze liczę to nabił 65kWh w 4,5h co daje 14kW plus straty na ogrzewanie i w kotłowni.
carinus Opublikowano 4 Listopada 2019 #35 Opublikowano 4 Listopada 2019 Kiedyś też doszedłem do tego że gdy włożyłem do kotła drobniejsze kawałki drewna,zawieszanie nie występowało.Podawanie powietrza tylko przez zasyp,ewentualnie przy sośnie dodaję trochę przez ruszta.Komorę załadowczą masz wtedy suchą i czstą.
xkubus89 Opublikowano 5 Listopada 2019 #36 Opublikowano 5 Listopada 2019 Drobniejsze kawałki lepiej odgazowywują. Stad raczej brak zawieszania. Może jeszcze smołą sie gdzieś oblepią większe kawałki do tego sklinuja i się zawiesi. Osobiście zdarza mi się to raz na jakiś czas. A drewno różne. Grubsze cieńsze i czasem powywijane we wszystkie strony. @carinus aA czy przy paleniu na bufor to podawanie powietrza tylko przez zaspyp to nie za mało? Jakbtak patrzę na tą oryginalną rozetę to mam mieszane uczucia..
seler Opublikowano 6 Listopada 2019 Autor #37 Opublikowano 6 Listopada 2019 Ja mam zasyp gorny i nie mam w drzwiczkach rozety, musiałbym mieć je de facto uchylone a nie jestem pewien czy to dobry pomysł... Swoją drogą wychodzi mnie z obliczeń ze moj dom pochłania 40-60kWh na dobę , fakt że to pierwszy sezon i dom niewygrzany ale kurde sporo jak na kilkanaście stopni na dworze w dzień...
SONY23 Opublikowano 6 Listopada 2019 #38 Opublikowano 6 Listopada 2019 13 minut temu, seler napisał: Ja mam zasyp gorny i nie mam w drzwiczkach rozety, musiałbym mieć je de facto uchylone a nie jestem pewien czy to dobry pomysł... Uchylasz klapę, podkładasz coś, żeby była szczelina przy której pali się najlepiej i stoisz przy kotle obserwując efekty. Ewentualnie wprowadzasz korekty. Po takich kontrolowanych eksperymentach będziesz miał pewność. Czy to dobry pomysł czy nie. Inaczej pozostanie tylko gdybanie...
seler Opublikowano 6 Listopada 2019 Autor #39 Opublikowano 6 Listopada 2019 Przetestuję w sobotę i wrzucę wykresy z domoticza będzie można porównać
carinus Opublikowano 6 Listopada 2019 #40 Opublikowano 6 Listopada 2019 12 godzin temu, xkubus89 napisał: @carinus aA czy przy paleniu na bufor to podawanie powietrza tylko przez zaspyp to nie za mało? Jakbtak patrzę na tą oryginalną rozetę to mam mieszane uczucia.. Mam zrobioną dodatkową klapkę,znacznie wiekszą niż ori rozetka,albo uchylam drzwiczki.
seler Opublikowano 9 Listopada 2019 Autor #41 Opublikowano 9 Listopada 2019 Z palenia dzisiaj. Od 7:15 ok 11:30 spalił się pierwszy załadunek. szczapy drobne max 5x5 układane w pionie, dwie warstwy. Potem od razu poszedł drugi załadunek podobny tylko mniejszy objętościowo bo w rozgrzanym piecu już nie da się tak elegancko poukładać. Palenie przez drzwi popielnika i pw, palenie przez zasyp mi nie odpowiada, każde trzaśnięcie drzwiami kotłowni czy uchylenie popielnika to dym w kotłowni. Jak widać wykres idzie ostro do góry dopóki poszczególne temperatury nie osiągną temp na zaworze 3d na ochronie kotła, potem robią się jakieś schodki. Jestem ciekaw czy to może być powodowane przez zawór 3d. Jutro ustawię go na 75st i jeśli mój domysł jest słuszny to schodki na wykresie powinny wystąpić dopiero po przekroczeniu 75st.
seler Opublikowano 29 Listopada 2019 Autor #42 Opublikowano 29 Listopada 2019 Dochodzę do wniosku że to jednak kocioł nie bardzo do drewna. Palenie węglem dzisiaj, jakiś byle jaki z lerła worek 20kg 26MJ plus trochę drewna na rozpałkę w 5h jednym załadunkiem z 24C na 74C w prawie całej objętości. Czujnik górny znajduje sie na samej górze a dolny na samym dole więc to trochę jakby przekłamuje. A najlepsze że nic nie musiałem robić, nawet rusztem wiosłować rozpaliłem i po wypaleniu wyłączyłem pompę, szufelka popiołu z tego była. To samo dla drewna jak wyżej 10h palenia 4 razy dokładane i co pół godziny rusztowane... Ale ponieważ chcę palić drewnem to nie wiem czy w przyszłym sezonie na atmosa 22KW się nie przesiądę.
Gość Opublikowano 29 Listopada 2019 #43 Opublikowano 29 Listopada 2019 2 godziny temu, seler napisał: Dochodzę do wniosku że to jednak kocioł nie bardzo do drewna Nie tylko Ty, tylko że inni się nie przyznają chociaż spalają drewno w kotle mpm z kiepską sprawnością-czytaj główny wątek.
Piecuch19 Opublikowano 29 Listopada 2019 #44 Opublikowano 29 Listopada 2019 W dniu 9.11.2019 o 19:44, seler napisał: Palenie przez drzwi popielnika i pw, palenie przez zasyp mi nie odpowiada, każde trzaśnięcie drzwiami kotłowni czy uchylenie popielnika to dym w kotłowni. Problemem może być wentylacja ( kratka wentylacyjna w kotłowni) zaklej kratkę papierem, a otwórz czy uchyl okienko w kotłowni - powinno palić się lepiej. Wentylacja wyrównuje ciśnienie, a dla dobrego ciągu potrzebna jest różnica ciśnień i oczywiście duża ilość powietrza do spalania.
Gość Opublikowano 29 Listopada 2019 #45 Opublikowano 29 Listopada 2019 Słuchaj piecucha-po kilku przeróbkach i 10 latach w końcu uda Ci się spalić z zadowalającą sprawnością drewno :)
Piecuch19 Opublikowano 29 Listopada 2019 #46 Opublikowano 29 Listopada 2019 Na pewno nie należy słuchać osób z nie uzupełnionym profilem bo nie wiadomo czy mają jakieś doświadczenie w paleniu? i w jakim kotle? czy mają inne intencje?
Gość Opublikowano 29 Listopada 2019 #47 Opublikowano 29 Listopada 2019 No z pewnością należy słuchać tych,którzy dokładają sobie "wirtualnie" izolację by nie wyszło,że spala się 3.5t na ogromną chatę bez izolacji. Takie osiągnięcia a nadal każdy ma problemy...
jamato Opublikowano 30 Listopada 2019 #48 Opublikowano 30 Listopada 2019 Seler CWU grzejesz przeplywowo w buforze? Jaka wężownica ? Jak z pojemnością bufora do tej mocy kotła? Nie jest za duży ? Planuje na wiosnę montaż bufora stąd te pytania. Dzięki za odpowiedźWysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka
seler Opublikowano 30 Listopada 2019 Autor #49 Opublikowano 30 Listopada 2019 Dla jasności, sprawność na drewnie jest bardzo dobra. Problem to kształt i rozmiar komory zaladowczej która jest za mała na 35cm polana które mam tzn w pionie mieści się jedna warstwa a druga już nie. W dodatku wydłużony kształt powoduje ze drewno się klinuje. Natomiast na weglu na pełnym cugu ten piec idzie jak wsciekły. Pojemność bufora mam 2.15m3 i jak widać jednym zaladunkiem węgla nabija od 24 do ponad 70 stopni, przy jednoczesnej pracy ogrzewania. Wezownica cwu 20mb karbowanej nierdzewki fi 20mm sprawuje się doskonale.
jamato Opublikowano 30 Listopada 2019 #50 Opublikowano 30 Listopada 2019 Dzięki za odpowiedź! Też celuje w 2m3 przy MPM 19kW. A powiedz mi jeszcze proszę dennice płaskie czy tłoczone? Jaki koszt zbiornika Ci wyszedł? Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.