Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jakiej wielkości piec na ekogroszek


Mirekkss

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Dom około 200m2, parter i pietro. Rok budowy 1992r. Ocieplenie dach 15cm wełna. Ściany 6cm styropian. Okna plastik. 10 grzejników aluminiowych i około 70m2 podłogówki. Instalacja nowa na rozdzielaczach. I pytanie jakiej wielkości piec kupić? Ile kw? Na pewno coś z 5 klasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 200m+piwnica pod calym domom.Lata 80ta,brak ocieplenia 13 grzejnikow želiwnych,rury grube brak CWU.Kociol jest 25kw.W sterowniku ograniczana moc na 15 KW i jest wystarczajace na cala zime.S kotlom 15 KW osczednilem bym dužo opalu,najczesczej grzejem ok +- 5KW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.04.2019 o 21:29, Mirekkss napisał:

Witam. Dom około 200m2, parter i pietro. Rok budowy 1992r. Ocieplenie dach 15cm wełna. Ściany 6cm styropian. Okna plastik. 10 grzejników aluminiowych i około 70m2 podłogówki. Instalacja nowa na rozdzielaczach. I pytanie jakiej wielkości piec kupić? Ile kw? Na pewno coś z 5 klasy.

Ile w tym sezonie spaliłeś opału do jego ogrzania ?

Komin jest z cegieł czy z wkładem ?

Wstępnie widzę tu RBR-K 12 lub Skam-PV 20

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory spaliłem 4,5t. Licząc od października do dzisiaj. W tej chwili mam piec przewymiarowany robiony w szopie myślę że ma ponad 25kw. Komin z cegły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230
W dniu 28.04.2019 o 21:29, Mirekkss napisał:

Witam. Dom około 200m2, parter i pietro. Rok budowy 1992r. Ocieplenie dach 15cm wełna. Ściany 6cm styropian. Okna plastik. 10 grzejników aluminiowych i około 70m2 podłogówki. Instalacja nowa na rozdzielaczach. I pytanie jakiej wielkości piec kupić? Ile kw? Na pewno coś z 5 klasy.

Komin z cegly i 5 klasa to niezbyt dobre polaczenie. Chlodne spaliny wykoncza ci go w kilka sezonow. Zwlaszcza w okresach przejsciowych. Moim zdaniem  przy wyborze wegla bedzie gorzej. W przypadku montazu wkladu przy weglu tez nie wroze mu wielu lat. W przypadku ogrzewania pelletem w kwestii wkladu i komina sytuacja ma sie lepiej. Trzeba wziac pod uwage, ze pellet daje 25- 30% mniej ciepla. I wszelkie bledy w instalacji, oszczednosci na automatyce ( pogodowka itd.), zle nawyki w ogrzewaniu ( np. stosowanie obnizen nocnych) czyli nie stosowanie metody stalego rownomiernego grzania moze koszt ogrzewania podniesc dosc znacznie. 

Masz podlogowke i grzejniki. Taka instalacja musi byc naprawde dobrze zrobiona. Nie przez jakiegos "Janusza".  Moim zdaniem obecnosc grzejnikow aluminiowych to duzy minus. Takie grzejniki nadaja sie do ogrzewania gazem w budynku o niskiej akumulacyjnosci ( cienkie sciany, konstukcje szkieletowe itd. ) gdzie nie musimy wygrzewac murow a tylko samo powietrze. Sam przeszedlem z wegla na pellet i zbieram doswiadczenia po pierwszym sezonie. 

Wybor kotla tez ma duze znaczenie. Jakis smieciuch ladnie pomalowyny z wymiennikiem poziomym i dostawionym palnikiem to nieporozumienie i zle wydane pieniadze. Kotly podajnikowe nie sa bezobslugowe. Palilem w moim klimoszu ze zwykla fajka 11 lat popelniajac wszystkie bledy jakie mozna popelnic. Spalajac w pierwszych sezonach o 30% wegla za duzo. Nauka kosztuje. Potem doszly walki ze spiekami. Zona kazal mi sie wyprowadzic do kotlowni :) Jak sie nauczylem palic to sie wszystko unormowalo. Spalanie spadlo ale dzieki temu tez i poszla mi w dol temp spalin. I w tamtym roku zauwazylem pierwsze oznaki degradacji ceglanego komina. Zmienilem kociol na pelletowy i wstawilem wklad. Na razie jest dobrze.

Jezeli ma to byc ekogroszek to wybierz cos z najlapiej w pelni zeliwnym zespolem podajacym. Palnik z obrotowa korona ( np Ardeo). Dobrym sterownikiem obslugujacym mieszacze pogodowo. Koty podajnikowe moga modulowac  moca. W przypadku silnie spiekajacego wegla kociol nie powinien pracowac na mocy max. Spieki beda nie do ogarniecia. Dlatego praca takiego kotla to max 80% mocy. I tak trzeba go dobrac do zapotrzebowania. 

Jezeli pellet to musi byc konstrukcja typowa pod to paliwo. Czyli wymiennik zrobiony do spalania pelletu. Musi miec aut. czyszczenie. Palnik samoczyszczacy szufladowy lub obrotowy. Dobre sterowanie mogace obsluzyc bufor pogodowke, mieszacze itd. . Obecnosc sondy lambda ( ekonomia, czystosc kotla). Dla pelleciaka jestem zwolennikiem obecnosci bufora. Ma to tym bardziej sens dla podlogowki. Ta pracuje na niskich temp. Takie grzejniki alu dla odmiany pracuja , powinny na wysokich. Druga sprawa ze przy obecnosci bufora kociol pracuje cyklicznie na mocy max. A co za tym idzie czysto i ekonomicznie. 

Zrob sobie proste wyliczenie. Bedziesz wiedzial czego potrzebujesz. Zycze dobrych wyborow.

http://cieplowlasciwie.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Visitor1230 napisał:

... zle nawyki w ogrzewaniu ( np. stosowanie obnizen nocnych) czyli nie stosowanie metody stalego rownomiernego grzania moze koszt ogrzewania podniesc dosc znacznie. 

Nie znalazlem zadnego opracowania/artykulu w sieci ktory wskazywalby na takie teorie.

Sa opracowania ktore wskazuja na oszczednosci w energii i moge to potwierdzic.

Sa rowniez wpisy urzytkownikow jak wyzej. Widocznie "cos poszlo nie tak".

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230

Opracowania opracowaniami. Grzalem dom obiema metodami. I metoda stalego grzania okazala sie oszczedniejsza w kosztach.

Zeby bylo smieszniej. Wlasnie teraz gdy noce sa znowu chlodne kociol pracuje w nocy. W dzien nie. W ciagu dnia sterownik kotla po przekroczeniu 15 stopni na zewnatrz przelacza ´sie w tryb "auto lato". Obieg grzewczy nie pracuje. Wieczorem po spadku ponizej 12 stopni obieg sie ponownie zalacza. A kociol w nocy odpala raz lub dwa razy dogrzewajac bufor i dom. Dzieki temu utrzymuje stala temp.  

 W ramach testu na jeden dzien wylaczylem ogrzewanie calkowicie. I temp nad ranem spadla z komfortowej 21,8 do 19,8 stopni. Bylo wyraznie chlodno. Zeby przywrocic rownowage kociol musial wyraznie dluzej popracowac a mieszacz dawal dosc dlugo podwyzszona temperature na obieg ( sterowanie pogodowe z proporcjonalnym pokojowym). kociol przechajcowal jakies 2 kg pelletu wiecej niz w dni poprzednie.Nie po to mam kociol zeby marznac. Kazdy niech sobie robi jak chce. Dla mnie osobiscie obnizenia nocne zmniejszaja komfort a w rozrachunku koncowym podwyzaja tylko koszt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien/przekonany ze takie rzeczy wszyscy mozemy zmierzyc.

Zarowno przy kotle na paliwa stale jak i gaz, prad. Aby byly mozliwe jakiekolwiek pomiary musialy by istniec za kazdym razym takie same powtarzalne warunki do ich przeprowadzenia. A to sie wyklucza zarowno ze wzgledu na roznice w opale jak i srodowisko zewnetrzne/wewnetrzne. Najlatwiej przychodzi to przy pradzie czy gazie (odchodzi jedna niewiadoma). Przy pelecie juz gorzej a weglu to w ogole.

Druga kwestia to ja pisze o zuzyciu energii cieplnej co nie musi byc tozsame z jej wytworzeniem przez kociol - straty. Inaczej bedzie wygladac sytuacja przy pradzie-grzalka i "prostej" instalacji a inaczej przy pelecie. To samo z instalacja grzejniki vs podlogowka (tutaj nie bardzo widze mozliwosci obnizen nocnych).

Dlatego lepiej opiarac sie na teoretycznych wyliczeniach anizeli wlasnych wnioskach - ktore nie musza byc zle.

Milej majowki Panowie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie czasowe obniżenia temp. mogą dać jakieś oszczędności przy ścianach i stropach o niskiej akumulacji, gdy grzejemy tylko powietrze w pomieszczeniach. Szukając w necie informacji o głowicach termostatycznych wpadłem na artykuł, w którym znany ich producent twierdził, że nowy produkt jest lepszy, bo nie można zbyt mocno ustawić na nim niskiej temp.  pomieszczeń, co w ogólnym bilansie przynosi oszczędności... Dokładne przeciwieństwo tego co twierdzono przez całe lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Ja nawet tej opcji obniżenia nie tykam bo to strzał w kolano i tyle , sprawdzałem to wielokrotnie jak zasypowcem ogrzewałem podłogówke , grzanie do wychładzania i potem nadgonienie zżerało co najmniej 20-30 procent więcej niż grzanie nonstop tą samą temperaturą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ja nawet tej opcji obniżenia nie tykam bo to strzał w kolano i tyle , sprawdzałem to wielokrotnie jak zasypowcem ogrzewałem podłogówke ,"

Przyjdzie czas na zrozumienie czym jest model energooszczędny vs jej wytwarzanie. To nie to samo.

Do doputy jej wytworzenie jest tansze od konsumscji dopuki nie bedzie rozwiazan do jej  redukcji.

Ps. Szkoda ze Panowie z linku sambor'a nie prowadza juz dyskusji na forum... szkoda!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiego rzędu oszczędnościami operujecie ? 100kg opału ?

Bo to jest niemierzalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom jak z opisu słabiutko ocieplony w granicy 200m można ogrzać:

np. albo Klaster5-14,7kW na palniku ardeo obrotowym pod 5klasę i ED seria AZP-TR (to może pracować z moca max ok 16-17kW zależy od paliwa, tu palnik może nieco więcej)

tu poziome bez stada jeży z nawrotem w komorze spalania i na końcu wymiennika komora osadcza

albo z palnikiem SV200n-25 skamp-pv 20ka (ten dobieramy jak kocioł o mocy max ok.17kW), tu pionowy grill z czyszczakami do pociągnięcia co ok. 4tygodnie (na nawrocie grilla pionowego komora osadcza wybierana po sezonie od frontu kotła za popielnikiem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.04.2019 o 20:32, Mirekkss napisał:

Do tej pory spaliłem 4,5t. Licząc od października do dzisiaj. W tej chwili mam piec przewymiarowany robiony w szopie myślę że ma ponad 25kw. Komin z cegły.

Podtrzymuję więc, że widzę tu Skam-PV 20 lub RBR-K 12

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.