tata1 Opublikowano 23 Maja 2009 #1 Opublikowano 23 Maja 2009 Witam Parokrotnie poruszałem różne tematy mojej CO. Teraz nastało lato. Wodę podgrzewam w bojlerze 250 liter. Palę raz na 3dni, bo podgrzewam wodę na 80st w zasobniku, a zawór termostatyczny na wyjściu CWU pilnuje by w kranie się nie poparzyć. Do pełnego komfortu brakuje mi pewnej rzeczy. Czasami nie da się utrafić ile opału w piecu wystarczy do podgrzania wody. W sytuacji, gdy podgrzewam wodę do 80stopni to piec muszę grzać do 90stopni, a to już wysoka temp. By nie dopuścić do zagotowania pieca, to czasami muszę puścić CO na dom, oczywiście nie na full, ale dawkować na zaworze 4d. Nagłe otwarcie na full CO mogło by spowodować awarię pieca, bo przy prawie 100stopniach piec by dostał zimną wodę z CO (lepiej nie myśleć). A tak to stopniowe dawkowanie na 4d jest bezpieczne dla pieca. Teraz mam pytanie, czy istnieje jakiś sterownik, który by dawkował siłownikiem na 4d? Sterownik pieca jest w stanie go utrzymać jak ma 60-70, ale 82-92 to już nie bo piec jest za bardzo rozbujany. A tak to powiedzmy sterownik 4d by delikatnie otworzył np. 5% zawór 4d i temp na piecu by spadła do 82stponi, wtedy by zamknął 4d, tak, aż do 92st, znowu otwiera i tak w kółko by utrzymać temp. (teraz to robię ręcznie). Generalnie chodzi o to by tak otwierać 4d, by utrzymać temp w zakresie około 82-92stopnie, oraz by za bardzo nie otworzyć aby nie puścić zimnej wody z CO pełnym przepływem na piec. Czyli kontrolować temp powrotu pieca, by była nie więcej niż kilkanaście stopni niższa niż zasilanie. Wtedy obiegi CO i kotłowy(boilera) się będą mieszać i będzie bezpieczne grzanie wody do wysokiej temp. Czyli otwarcie 4d na dom tylko w sytuacjach podbramkowych. Może to trochę zagmatwałem, ale starałam sie opisać pomysł, może ktos rozwiązał coś takiego. Może fabryczny sterownik 4d ma takie funkcje. Cytuj
yozik Opublikowano 25 Maja 2009 #2 Opublikowano 25 Maja 2009 Tata gdzieś słyszałem - nie wiem gdzie co prawda- że grzanie cwu powyżej 70st powoduje odkładanie się w zasobniku kamienia tak że z tym bujaniem pieca to ja bym nie przesadzał (tak na wszelki wypadek). Proponowałbym jednak bardziej kontrolowane palenie. Jeśli nie masz zamontuj miarkownik ciągu i piec nie powinien się tak bujac. Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 26 Maja 2009 #3 Opublikowano 26 Maja 2009 można tez zastosować takie rozwiązanie: Cytuj
reaper Opublikowano 26 Maja 2009 #4 Opublikowano 26 Maja 2009 Można również zastosować termostat przylgowy na wyjściu z pieca i ustawić go np: na 75stopni. Po przekroczeniu tej temperatury, termostat da prąd na siłownik, który zacznie otwierać zawór 4D. Niemniej jednak, proponowałbym obniżenie temperatury na zasobniku CWU do 65-70 stopni i ewentualnie palić częściej. Opału raczej więcej nie pójdzie, a oszczędzisz piec, a i koszty będą niższe. Koszt siłownika do 4D to około 280 PLN (womix) + koszt termostatu przylgowego pewnie około 100PLN. Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 26 Maja 2009 #5 Opublikowano 26 Maja 2009 Ponadto przy korzystaniu z instalacji ocynkowanej powyżej 65 st. cynk ulega zniszczeniu. Wobec powyższego należałoby stosować instalację z miedzi lub tworzywa "stabi" i zasobnik emaliowany. Cytuj
baca350 Opublikowano 26 Maja 2009 #6 Opublikowano 26 Maja 2009 Guitar, dlaczego dałeś zaw.zwrotny (zz) na ssaniu??? JA daje za pompą i bez zaw.kulowego (zk) . Ponadto pompa cwu może podsysac wodę z zasilania na grzejniki i układ stanie dęba tzn. przestanie grzać. A jak sie pompa cwu wyłączy to kocioł dostanie zrzut zimnej wody z grzejników a to uznaliśmy za niezdrowe. A ocynk z uwagi na przebiegunowanie powyżej 65stC do CO nie nadaje sie. Hej! Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 27 Maja 2009 #7 Opublikowano 27 Maja 2009 Mam powody dlaczego zawór zwrotny jest na ssaniu pompy, inne powody są bez znaczenia. Dobrze dobrane pompy nie będą zakłócać obiegu sobie nawzajem. I nic nie stanie dęba. Hej! Cytuj
baca350 Opublikowano 27 Maja 2009 #8 Opublikowano 27 Maja 2009 --każda pompa jest wrażliwa ma opór ssania bo ma do dyspozycji 1 bar podciśnienia. . Na tłoczeniu każda pompa jest odważna bo tłoczyc moze do licha i troche. --jeżeli na nitce CO jest pompa to OK. Ale na szkicu jej nie było. --masz żółtą kartke za stosowanie "Hej" bez papierów. Ja musiałem nieźle badać grawitacje roztworów organicznych i dopiero za 2-gim razem zdałem. Hej! Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 27 Maja 2009 #9 Opublikowano 27 Maja 2009 Czy ten motocykl na zdjęciu to Junak? Zdjęcie małe, ale... Aha! W układzie zamkniętym to w zasadzie wszędzie jest przed i jest za. Chodzi tu o możliwość odpowietrzania pompy. Tak, że raz zawór na wylocie pompy raz na ssaniu, w zależności od instalacji Cytuj
baca350 Opublikowano 29 Maja 2009 #10 Opublikowano 29 Maja 2009 -niby tak ale: przed pompa z reguły jest podciśnienie, za pompa nadciśnienie. (tzw. czynne lub ciśnienie dynamiczne, nie mylic z ciśnieniem statycznym /grawitacyjnym. ) . guitar, rób jak uważasz, ale bezpieczniej jest za pompą . Ponadto gdzieś powyżej jest filtr za pompą. Jeżeli tak jest naprawdę to poważny byk, bo filtr ma chronić ...pompę. A motór to Junak M 10 /1964 po zbajerowaniu odwracalnym( zero cięcia, gięcia, możliwośc powrotu do stanu fabrycznego. No prawie. A co?? Tez pyrkasz?? Hej! Cytuj
AdamGuitar Opublikowano 1 Czerwca 2009 #11 Opublikowano 1 Czerwca 2009 Nie ma to wielkiego znaczenia , a przy napełnianiu wodą nie ma problemu z odpowietrzeniem pompy, często woda blokuje zawór zwrotny od góry (zwłaszcza przy częściowym spuszczaniu wody z instalacji, lub kotła) i wtedy zawór nie pozwala na odpowietrzenie pompy i odcinka instalacji przed. Teraz już nie pyrkam ale często mnie korci. Jeździłem takim w drugiej połowie lat 70 ubiegłego wieku. Niezapomniane wspomnienia. A patrząc na zdjęcie, łezka mi się w oku zakręciła na wspomnienia. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.