Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Zębiec Saturn 10Kw Prototyp


Gość berthold61

Rekomendowane odpowiedzi

Gość berthold61

Zaczynają się nudy bo koniec sezonu grzewczego więc pochwalę się nabytkiem nowym który już stoi w piwnicy ze 2 miesiące . kocioł bliźniaczo podobny w zasadzie ten sam co peleciak zębiec agat 10kw .

motoreduktor - pancerpol

rura podajnika i palnik pancerpol 15kw

sterownik elster perfekt z-PID

 mam kilka pytań pierwsze o ten sterownik czy to jest sterownik sensowny czy jakiś kiepski ? 

podobno palnik pancerpol nie jest za dobry więc jak by mnie tak naszło na wymianę co co by szło dokoptować do tego motoreduktora pancerpola ?

http://www.zebiec.pl/kotly-co/agat-kociol-pelletowy/#single/0

przekrój ten sam co mój

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego pancerpol jest zły? Moim zdaniem do samego groszku najlepiej sprawdza się zwykła fajka(miałem zamontowaną orginalnie w kotle). Do gorszych opałów pancerpol obrotowy(mam teraz zamontowany) lub ardeo. A żeliwne do taki niby mocny niby wszystko w nim pójdzie  , a koniec końców usmaży strupa na palniku. Teraz  będę wymieniał właśnie ekoenergię na pancerpola duo w kotle u siostry, Ten sezon dał w kość z tym palnikiem, miarka się przebrała. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu mowa o malutkim pancerpolu pps10-15kw i to jest nie wypał te większe od 17kw są bardzo dobre. Ja miałem tego małego i naprawdę dramat wymieniłem na małego Batorego i różnica jest niesamowita.

 

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To są słowa Pieklorza i wie co mówi: pps 10-15 nie idzie przerobić na obrotowy, nic nie pasuje ani ramka ani rura ani wymiar ślimaka (mniejsza średnica)
Tu się nie da....., fajka i finał, jest tez o tyle *** ,że zostaja tylko opały o niskiej spiekalności najlepiej do 5RI a max.10RI i dobrze, aby była ciut większa zawartość popiołu, bo jest to wrażliwy palnik, który potrafi zagasnąć. Tu nawet motoreduktor był inny....
Kiszka, sprzedać to to i pokombinować montaż czegoś innego (jak pozwoli na to wymiar komory spalania, ale jak pod ten mini robiony, to w grę wejdzie pewnie tylko mały batory, bo większe pps-y mają dalej umieszczony środek paleniska i większe średnice talerzy, mały pps-ik jak pamiętam miał 22cm średnicy talerza)

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterownika na razie bym nie ruszał, jak się nie sprawdzi to wymiana na inny to minuta osiem.

Gorzej z palnikiem.

 

Teraz skoro kocioł czeka na boku to - jeśli już tego nie zrobiłeś -  rozkręciłbym go, wyjął palnik, zdjął ważne wymiary (otwór montażowy, rozstaw śrub), potem uszczelnił palnik jeśli trzeba i skręcił do kupy.

 

Jeśli z palnika nie będziesz zadowolony to mając wszystkie wymiary łatwiej będzie poszukać czegoś co przejdzie przez otwór a w razie czego żeby wycentrować palnik w środku można uspawać coś jak na obrazku.

 

 

post-44592-0-65328500-1525251274_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Tak zrobię , niby pancerpol podaje wymiary swoich palników ale zawsze wiedzieć dokładnie to lepiej , na tabliczce z motoreduktorem pisze pancerpol a na rurze podajnikowej pancerpol 15kw , to jest ich najmniejszy czy są jeszcze jakieś mniejsze np 10kw ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

No to za dwa trzy tygodnie wszystko się wyjaśni , a na sam początek chyba sobie zamówię paletę peletu węglowego varmo i zobaczymy jak to będzie banglać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Chyba sobie odpuszczę grzanie na ciepłą wodę bo przy okazji wymiany kotła wstawię grzałkę elektryczną , nie wiem czy wyjdzie taniej czy drożej , a na jesień i zimę to to varmo chyba powinno być ok tak przynajmniej to zachwalają , hm najlepiej chyba klka worków byłoby dobrze skombinować aby być pewny czy to się sprawdza .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Varmo jest ok tylko nie wiem czy ten palnik da rade. Bo jego wydajność na zwykłym ekogroszku jest około 8kg /h a na varmo trzeba liczyć połowę mniejszą około 4kg.

 

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Mógłbyś to trochę naświetlić ? to znaczy że ten podajnik jest za wydajny ? za dużo podaje czy jak to rozumieć , czy za mało wydajny ,, dodam że ten kocioł mimo że ma 10kw to i tak będzie prawdopodobnie lekko przewymiarowany bo grzane będzie tylko ok 120m2 czasem tylko 160m2 . dom stary ale docieplony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.05.2018 o 21:23, Kijasr napisał:

Varmo jest ok tylko nie wiem czy ten palnik da rade. Bo jego wydajność na zwykłym ekogroszku jest około 8kg /h a na varmo trzeba liczyć połowę mniejszą około 4kg.

 

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Bez obawy prawdopodobnie będzie pracował 0,5  - 0,8 -  Kg na godzinę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

sambor  oni wypuścili kilka kotłów potem dali je do badania pod 5-ą klasę którą oblał prawdopodobnie przez palnik pancerpola jak wyczytałem więc wystawili to na sprzedaż i między innymi ja jeden kupiłem ale to tylko 3 tys zł więc źle nie jest jak za nowy kompletny kocioł ,  sam kocioł to ten sam co zębiec agat peleciak za 9,5 tys zł który zresztą też był wystawiony po testach za 4 tys zł .

Co do niedociągnieć to w sumie nie wiadomo czy są takie czy nie bo to dopiero się okaże po podłączeniu i jakimś czasie użytkowania ale fakt faktem że wolałem dać 3 tys za nowy kocioł niż 10 tys a reszta to zawsze można coś zmienić czy to rurę podajnika z palnikiem od innego producenta i spali wszystko .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

sambor papierami to będziemy się przejmować za 10 lat bo jak dobrze pamiętam po 2018 roku już kaplica . ale jedno mógłbyś jako wybitny fachman powiedzieć   czy w kotłach z podajnikiem trzeba lub można montować zawór różnicowy ? mój fachman coś błądzi bo raz powiedział że musi być a ostatnio powiedział że chyba nie potrzebny , dodam że ma chrapkę na resztę gratów i obecny kocioł zasypowy i miałby z górki z kosztami ale co ze mną ?

u mnie główne grzanie to podłogówka z własną pompą i zaworem mieszającym oraz tylko 2 kaloryfery Czasem 4)na drugiej pompie łącznie z bojlerem która będzie chodzić nonstop jako ochrona powrotu przez bojler dwupłaszczowy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawór różnicowy ma sens jedynie wtedy jeżeli nasza instalacja jest w stanie pracować grawitacyjnie .Można go zastosować również w kotle podajnikowym jeżeli będziemy używali rusztu awaryjnego .Innym rozwiązaniem jeżeli nasza instalacja grzewcza jest uzależniona od pompy stosujemy zasilanie awaryjne przeważnie UPS z pełnym sinusem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kolega wyżej napisał, zawór różnicowy tylko przypadku możliwości pracy grawitacyjnej , z resztą grawitacyjne woda przelatuje przez pompę bez problemów, jedynym kłopotem jest filtr , zaw zwrotny  oraz zaw 3-D.

A jak kolega obejdzie zaw 3-D to puści w podłogę to co z kotła, tego to trzeba raczej unikać.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

W moim kotle nie ma rusztów awaryjnych więc nie popalę w razie braku prądu i wychodzi na to że różnicowy nie potrzebny jednak , on powiedział że zaworu 3 drogowego też nie będzie montował i reszta instalacji zostanie tak jak było dotychczas . z wyjścia od kotła jest rozgałęzienie i jedna rura 32mm idzie do rozdzielacza podłogówki w której jest pompa i zawór 4 drogowy tzw mieszacz natomiast drugie rozgałęzienie zasila kaloryfer w przedpokoju i łazience (czasem rzadko na piętrze) i przepływowo przez bojler dwupłaszczowy . w kotle pompa jest na powrocie i takie coś się sprawdzało bo temp powrotu do kotła była przez ostatnie 3 lata prawie taka sama jak na zasilaniu , ta pompa na powrocie przy kotle będzie chodziła non stop a ta w rozdzielaczu podłogówki będzie wpięta do sterownika jako tryb letni czy zimowy . tak to może być ? bo już powoli ostawiam piec i podłączenie do komina a potem tylko rurki on podłączy i dobrze by było jak by nie trzeba potem niczego już nie ruszać , dodam że fachman starej daty ale zawsze wszystko mu działa ale podobno różne podłączenie kotła może dobrze działać ale opału też różnie spalać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Jako że powoli kociołek już ustawiam na miejscu docelowym i pokupowałem rury spalinowe oraz kolanko nastawne bo w starym kotle 180mm a w nowym 160mm i w związku z tym mam pytanie czy dokupować jeszcze do tego czopuch aby szło tam jakoś coś przymykać czy to olać ? podobno niektórzy lekko przymykają i kociołek mniej pali ale to tylko słowa bez potwierdzenia , jak wy to macie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.