Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Rzeczywista Sprawność Spalania Węgla.


Tom1000

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy ktoś obliczył dokładnie z jaką sprawnością spalił węgiel i odebrał ciepło?
Chodzi o rzeczywiste pomiary z ciepłomierza lub obliczenie bez naciągania na swoją korzyść a nie wróżenie z fusów lub odczytanie tabliczki znamionowej z kotła.

Ja spaliłem małą porcję węgla ładując bufor i wyszło mi:

Węgiel orzech Sośnica 29MJ/kg
Bufor 300l 
Kocioł  Seko 10kW przebudowany na dolne spalanie (mały wymiennik)

spalono 4kg węgla - 4 x 29MJ = 116MJ (mam nadzieję że ten węgiel tyle ma)
temperatura spalin 250°C (mały wymiennik i trudno zejść niżej)
Przyrost temperatury o 47°C x 300L x 0,0042MJ = 59,22MJ
Co daje realną sprawność uzyskania ciepła na poziomie 51%.
O ile się gdzieś nie machnąłem ;p

Czy to dobry wynik dla takiego kotła? Ma ktoś jakieś dane na ten temat?

Węgiel kupiony za 900 zł/tonę co daje cenę uzyskanej kW/h na poziomie 22gr
Jeszcze trochę zdrożeje węgiel i nie trzeba będzie wprowadzać zakazu palenia nim. Po prostu przestanie się opłacać ;/

Opublikowano

Mierzylem w podobny sposob co Ty, (kociol byl rozpalony i pracowal) Dodalem do obliczen jeszcze ilosc wody w kotle i rurkach oraz ciezar kotla i bufora (pojemnosc cieplna stali jest duzo nizsza ale warto wziasc to pod uwage).

Przyrost temperatury / ilosc spalonego wegla. Otrzymalem wyniki ok.70-80%

Ile tego ciepla z bufora/instalacji wykorzystalem na dom a ile poszlo dodatkowo na straty tego nie wiem.

 

Jednym slowem doopy nie urywa.

Opublikowano

Przeczytanie zalaczonego tematu troche mi zajelo

Faktycznie bez cieplomierza okreslenie realnego "ver" okreslic sie nie da. Zastanawiam sie czy ten sposob w ogole cos daje do myslenia. Ale nie o to chodzi.

To co robilem u siebie trwało... 4-6 godzin. Nie uwzglednialo rozpalenia i wygaszenia itd.

Czasem tyle tez wystarczy aby nie wierzyc w 90%!

Moze byc tylko gorzej, duzo gorzej...

Opublikowano

Myślę że obliczenie ilości energii przesłanej do bufora też jest niezłym sposobem Nie tak dokładnym jak ciepłomierz, ale pozwala określić z pewną tolerancją sprawność układu. 

No i dla mnie istotną jednostką jest kW/h, bo jak węgiel będzie szedł do góry i cena kW/h z niego przekroczy powiedzmy 28groszy to chciał nie chciał trzeba będzie przesiąść się np. na prąd w taryfie nocnej.

Opublikowano

...

No i dla mnie istotną jednostką jest kW/h, bo jak węgiel będzie szedł do góry i cena kW/h z niego przekroczy powiedzmy 28groszy to chciał nie chciał trzeba będzie przesiąść się np. na prąd w taryfie nocnej.

W tym sezonie, a dokładniej od początku grudnia "przerzuciłem" się na prąd. Mam ciepłomierze (kocioł, CO, CWU), liczniki prądu (CO, CWU) i z obliczeń wynika, że teraz prądem grzeję jakieś 30 - 35% drożej niż węglem, jednak, gdyby doliczyć czas poświęcony na palenie, czyszczenie kotła, wożenie węgla itd. to pewnie przy dzisiejszej cenie węgla 930zł/t cena się zrównuje. Dodatkowo, przy teraźniejszej ciepłej zimie i w moim przypadku dość niewielkim zapotrzebowaniu na energię palenie węglem jest nieopłacalne. Np. od 01 - 18 stycznia koszt prądu na CO to 116 zł, węgiel na ten okres kosztowałby jakieś 90 zł, a może i więcej, bo jest dość ciepło, więc u mnie ciąg jest słabszy i mimo wentylatora wyciągowego sprawność spalania mocno spada więc różnica jakieś 20 - 25 zł, a zapomniałem już nawet jak piwnica wygląda ;) Koszt CO za grudzień to 220 zł, czyli jakieś 40 zł więcej niż było by węglem.

Opublikowano

Aby to osiagnac trzeba nieporownywalnie wiecej zainwestowac na starcie odnoszac to do pradu.

Jak kazda madra inwestycja ta rowniez sie kiedys zwroci.

 

@Tomtomek znasz wstepnie swoje zapotrzebowanie energetyczne budynku. Masz podana cene @sambora moglbys obliczyc roznice przez sezon grzewczy?

Opublikowano

A u mnie na drewnie wszystko chodzi bez prądu i 5gr za 1kwh brutto.Jeśli sprawność by była nawet 50% to i tak 10 gr.

Opublikowano

...

 

@Tomtomek znasz wstepnie swoje zapotrzebowanie energetyczne budynku. ...

Nie mam obliczonego zapotrzebowania. Nawet nie wiem czy możliwe byłoby dokładne obliczenie, ponieważ to mieszkanie na poddaszu, przebudowane ze strychu. Część ścian dobudowana, część starych nie wiadomo z jakich materiałów. Mieszkanie ma około 80m2, niskie - wys. 2,43 m z czego jeden pokój jest z dużym skosem. W każdym razie w zeszłym sezonie zużyłem na CO około 4100 kWh wg. ciepłomierza. Różnica między ciepłomierzem, a licznikiem prądu to około 15% - część wynika ze strat, a część pewnie z błędów pomiarowych, czyli z sieci pobrało by 4715 x 0,265 = 1250zł Spaliłem około 1t węgla tj. przy aktualnych cenach 930 zł, czyli różnica 320zł. Nie jestem w stanie dokładnie tego obliczyć, ponieważ w zeszłym sezonie z bufora grzałem również CWU, a w dodatku zaginęła mi kartka sprzed 10 stycznia na której miałem zapisane wszystkie odczyty z ciepłomierzy oraz ilość spalonego węgla, dodatkowo w tym roku obudowałem bufor i dołożyłem trochę wełny i 3 cm styroduru.

U mnie problemem jest to, że kocioł i bufor mam w nieogrzewanej piwnicy 12 m niżej w dodatku ze względu na brak miejsca ocieplenie bufora to tylko 35 cm wełny, więc są duże straty. Przy grzaniu prądem mam dodatkowo tą oszczędność, że średnia temp. bufora to 52*C, a gdy grzałem kotłem to do średniej ponad 90*C, więc straty były dużo większe.

Ogólnie rzecz biorąc, gdyby była ostrzejsza zima i różnica wyniosła nawet 500zł na sezon to i tak wolę mieć spokój i nie zaglądać nawet do piwnicy. Nie zastanawiać się czy węgiel będzie dobry, czy się będzie dobrze palić itd.

Opublikowano

Mierzylem w podobny sposob co Ty, (kociol byl rozpalony i pracowal) Dodalem do obliczen jeszcze ilosc wody w kotle i rurkach oraz ciezar kotla i bufora (pojemnosc cieplna stali jest duzo nizsza ale warto wziasc to pod uwage).

Przyrost temperatury / ilosc spalonego wegla. Otrzymalem wyniki ok.70-80%

Ile tego ciepla z bufora/instalacji wykorzystalem na dom a ile poszlo dodatkowo na straty tego nie wiem.

 

Jednym slowem doopy nie urywa.

Kolego w ten sposób to zmierzyłeś może tylko wysokość swojego komina hehe A co to za dokładność 70-80% albo 4-6 godzin? Przecież wynik może się różnić nawet o 100%. I tak właśnie tutejsi gawędziarze tworzą mity o 15 groszach z pelettu heheh

Opublikowano

W tym sezonie, a dokładniej od początku grudnia "przerzuciłem" się na prąd. Mam ciepłomierze (kocioł, CO, CWU), liczniki prądu (CO, CWU) i z obliczeń wynika, że teraz prądem grzeję jakieś 30 - 35% drożej niż węglem, jednak, gdyby doliczyć czas poświęcony na palenie, czyszczenie kotła, wożenie węgla itd. to pewnie przy dzisiejszej cenie węgla 930zł/t cena się zrównuje. Dodatkowo, przy teraźniejszej ciepłej zimie i w moim przypadku dość niewielkim zapotrzebowaniu na energię palenie węglem jest nieopłacalne. Np. od 01 - 18 stycznia koszt prądu na CO to 116 zł, węgiel na ten okres kosztowałby jakieś 90 zł, a może i więcej, bo jest dość ciepło, więc u mnie ciąg jest słabszy i mimo wentylatora wyciągowego sprawność spalania mocno spada więc różnica jakieś 20 - 25 zł, a zapomniałem już nawet jak piwnica wygląda ;) Koszt CO za grudzień to 220 zł, czyli jakieś 40 zł więcej niż było by węglem.

Ile m2 ogrzewasz i jakiej mocy kocioł elektryczny?

Opublikowano

Napisałem, że 80m2. Bufor 1350l + grzałki 6kW

Opublikowano

Przede wszystkim bardzo ciepłe mieszkanie z małymi stratami. Napisz jakie masz w nim temperatury. I jakie masz ceny brutto za prąd w konkretnych godzinach, jaka taryfa ? No i szacunek za wiedzę i umiejętności, trochę pooglądałem temat o buforze. Robi wrażenie...

Opublikowano

Sterownik pokojowy  Euroster 2006 w środkowym pokoju + głowice termostatyczne programowalne na grzejnikach. Temp dzienna 22.2 *C, nocna 21.8 *C Taryfa G13 grzałki załączają się tylko w najtańszej taryfie.

Ceny za zł/kWh
przedpołudniowy (7 - 13): 0,4959 brutto
popołudniowy (sezon zimowy 16 - 21, a sezon letni 19 - 22): 0,7878 brutto
pozostałe godz. (13 - 16; 21 - 7 oraz całe weekendy i święta): 0,2643 brutto

Opublikowano

Kolego w ten sposób to zmierzyłeś może tylko wysokość swojego komina hehe A co to za dokładność 70-80% albo 4-6 godzin? Przecież wynik może się różnić nawet o 100%. I tak właśnie tutejsi gawędziarze tworzą mity o 15 groszach z pelettu heheh

Chlopie to nie apteka ani laboratorium, ja nie oczekuje dokladnosci do trzech miejsc po przecinku.

Dla mnie informacja ze wsypalem pol kilo wegla i podgrzalem baniak wody od x do y jest wystarczajaca.

Opublikowano

Sterownik pokojowy  Euroster 2006 w środkowym pokoju + głowice termostatyczne programowalne na grzejnikach. Temp dzienna 22.2 *C, nocna 21.8 *C Taryfa G13 grzałki załączają się tylko w najtańszej taryfie.

Ceny za zł/kWh

przedpołudniowy (7 - 13): 0,4959 brutto

popołudniowy (sezon zimowy 16 - 21, a sezon letni 19 - 22): 0,7878 brutto

pozostałe godz. (13 - 16; 21 - 7 oraz całe weekendy i święta): 0,2643 brutto

Dzięki. Przy większej ilości wody w kaloryferach przy takim rozkładzie godzin może obyłoby się i bez bufora. Tylko dom musi być perfekcyjnie docieplony. No i ciekawe jak długo dostępna by była taka taryfa, gdyby wszyscy się nagle na to rzucili ?
Opublikowano

Kolego w ten sposób to zmierzyłeś może tylko wysokość swojego komina hehe A co to za dokładność 70-80% albo 4-6 godzin? Przecież wynik może się różnić nawet o 100%. I tak właśnie tutejsi gawędziarze tworzą mity o 15 groszach z pelettu heheh

Norman ty wiesz najlepiej jak kto robi i liczy - widać po sobie oceniasz innych, ale srał ci pies, weź telefon( jeśli masz lub kalkulator i policz:

Mam pellet po 660zł/ 975kg co daje niecałe 680zł/t.

Z jednego kg pelletu mam 14,8MJ ciepła , czyli z tony jest 14,8GJ energii cieplnej

Jak to zamienisz na kWh to masz 4138,9kWh i teraz 680zł/4138,9kWh = 16,4 grosza za 1kWh

 

Moje układy pomiarowe masz np w poście 8 tematu https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/21888-ciep%C5%82omierz-w-instalacji-grzewczej-co-wydzielony-z-tematu-jaka-moc-pieca-oepm-czy-mo%C5%BCe-oe/

A ile ciepła potrzebuje , co grzeję i do jakich temp masz w temacie https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/13619-ilo%C5%9B%C4%87-ciep%C5%82a-potrzebna-do-ogrzania-budynku/page-3

 

Są na tym forum ludzie co mają lepsze wyniki z pelletem niż ja, ale to co mam wystarczy mi, grzeję już 7 rok.

 

Teraz podaj co ty grzejesz i z jakim skutkiem oraz wytłumacz mi dlaczego na Śląsku jest coraz gorzej z powietrzem pomimo tego że masz "przerobionego" GS-a na DS-a.

Zamiast pieprzyć bzdury , głownie na tematy polityczne i nie związane ze spalaniem wstaw w swój kocioł palnik na pellet zamontuj tam ciepłomierz to wtedy pogadamy

A tak to sobie możesz pomarzyć o tym aby palić taniej, lepiej i czyściej niż ty palisz.

Opublikowano

W moich warunkach nie znalazłem pelletu poniżej 1000PLN robiąc rozeznanie latem, na wielu składach było nawet wyraźnie drożej, więc nawet przy tak dobrej sprawności jak Twoja,  mam już 24 grosze. Ile kosztuje kocioł+bufor+komin? 20 000 PLN? Nawet jeśli to wszystko przeżyje 10 lat bez żadnych dodatkowych kosztów, to przy moim rocznym zapotrzebowaniu na ciepło na poziomie 15 000 kWh, mamy już 37 groszy/kwh. A to juz o 1/3 więcej, niż prąd w 2 taryfie. I w pierwszym roku zapłacę za grzałki i prąd 4 000, a nie 25000 za instalację i pellet.

Opublikowano

Ale ja wcale nie namawiam do pelletu, moja instalacja mnie kosztowała ok 10000 - bufor 800l + wymiennik kotła ze sterownikiem + izolacja rur.+ 6x pompa +mieszacz do podłogówki, reszta to demontaże lub odpad po robocie ;)

 

Palnik dostałem za 2  6-cio paki FAXA.

Opublikowano

 

Nie twierdzę, że namawiasz. Przedstawiam punkt widzenia amatora, który to wszystko musiałby kupić. 

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.