a-w Opublikowano 8 Marca 2009 #1 Opublikowano 8 Marca 2009 witam,na początek kilka zdjęć z pracy, świeżo po załadunku
kazik Opublikowano 8 Marca 2009 #2 Opublikowano 8 Marca 2009 Widać, że maszyna solidna. Jak z zawieszaniem się opału. Drewno pójdzie?. Zużycie dobowe w stosunku do Kostrzewy. No i najważniejsze pytanie, czy podoba się żonie? Pozdrawiam
a-w Opublikowano 8 Marca 2009 Autor #3 Opublikowano 8 Marca 2009 testuję na razie różne węgle,zawieszanie na razie nie występuje,żona to ma alergie na słowo kocioł :)
kazik Opublikowano 8 Marca 2009 #4 Opublikowano 8 Marca 2009 żona to ma alergie na słowo kocioł :) Tym się nie przejmuj, moja też. Jesteśmy po prostu hobbystami i nasze panie muszą to zaakceptować. Panie kupują kremy i inne duperele, a my.......palimy ostro. Pozdrawiam, w tym również małżonkę. Kazimierz PS. W wolnej chwili spróbuj drewnem.
Hector Opublikowano 8 Marca 2009 #5 Opublikowano 8 Marca 2009 Witam. Ładne ,,cacuszko,, i w dodatku z dolnym spalaniem.Napisz,proszę,czy przy spalaniu drewna,komora zasypowa nie zasmolona. Pozdrawiam. :)
Neo Opublikowano 8 Marca 2009 #6 Opublikowano 8 Marca 2009 Słyszałem już prawie legendy o jego niskim zużyciu opału. Czekamy na info :)
ghost320i Opublikowano 9 Marca 2009 #7 Opublikowano 9 Marca 2009 co za potrwór :) Świetnie że fotki zamieściłeś.
a-w Opublikowano 10 Marca 2009 Autor #8 Opublikowano 10 Marca 2009 witam,drewno to raczej nie pójdzie,zbyt mały zasyp i drzwiczki,węgiel super i zużycie też małe (mniejsze jak w kostrzewie) no i cisza w kotłowni poza pomrukiem kotła :) jeżeli chodzi o wady,to mocno się kurzy przy przerusztowaniu,węgiel spalony na pył,może jakiś wyciąg wymyślę
m77 Opublikowano 10 Marca 2009 #9 Opublikowano 10 Marca 2009 jeżeli chodzi o wady, to (...) węgiel spalony na pył (...) Niejeden by pewnie dopłacił za takie wady... :)
Quasimodo Opublikowano 11 Marca 2009 #10 Opublikowano 11 Marca 2009 chyba nie każdy sklep podniósł ceny :)
Mikesz62 Opublikowano 11 Marca 2009 #12 Opublikowano 11 Marca 2009 Witam! a-w mam pytanie. Czym różni się kocioł viadrus U-24 z dużym zasypem (cały czerwony) od twojego z mniejszym zasypem (dwukolorowy)?Bo słyszałem że któryś jest ulepszony (poprawiony ale nie wiem który :/
a-w Opublikowano 12 Marca 2009 Autor #13 Opublikowano 12 Marca 2009 witam,jest trochę inny kształt komory zasypowej i spalania, łatwy dostęp do wymiennika,z dwóch stron trzecie powietrze, szufladka na popiół i kawałki węgla przesypane z zasypu), brak szybra, inne rozwiązanie wyprowadzenia wody z kotła, nie wiem czy są jakieś różnice w wymienniku, inne rozwiązanie mocowania drzwiczek (moim zdaniem lepsze) ten czerwony to stary model
kazik Opublikowano 12 Marca 2009 #14 Opublikowano 12 Marca 2009 A mówiąc wprost czy jesteś zadowolony z tego kotła? tylko szczerze. Pozdrawiam.
a-w Opublikowano 13 Marca 2009 Autor #15 Opublikowano 13 Marca 2009 oczywiście,aż miło patrzeć jak naturalnie wszystko pracuje, w dodatku bez dymu i na 12 kg węgla, :) obsługa 3x/na dobe i inaczej nie będzie, czyszczenie to chyba raz na sezon po wygaszeniu :) węgiel wysokokaloryczny się zawiesza,najlepszy to gruby groszek 2-4cm, około 24kJ czyli tańszy :) stwierdzam też,że projektant kotła dokładnie wiedział co robi,nie jest to "czysty dolniak" wspominałem o klapce skracającej obieg wprost w czopuch,jest ona nieszczelna i w fazie gazowania węgla wydostaje się część gazów dopalanych jęzorem ognia i solidną porcją trzeciego powietrza z wymiennika,są to oczywiście straty ale spożytkowane na rozgrzewanie komina i eliminacje wszelkiej smołowatości,gwarantujące czystość i kotła i komina, ciekawe jest również komora spalania,na wysokości pionowych kanałów mocno rozszerzona ku dołowi, w ten sposób tworzy się wolna niezapopielona przestrzeń a spalony już węgiel na pył opada do popielnika oraz część do wymiennika i specjalnej szufladki (widoczna na zdjęciu w prawym dolnym rogu) same ruszta mają specyficzną budowę,mocno i gęsto uzębione,pochylone znacznie w kierunku kanałów nie powodują w zasadzie zatykania się konieczne natomiast okazało się dorobienie ekranu klapki popielnika,czasem spadał odprysk węgla czy żużla wprost pod sznurek uszczelniający,powodując bardzo groźne niedomknięcie !!! zwłaszcza teraz kiedy kociołek chodzi na pół gwizdka :)
ghost320i Opublikowano 13 Marca 2009 #16 Opublikowano 13 Marca 2009 a-w Naprawde kawał dobrej roboty odwaliłeś z tymi fotami i z tym co wyżej napisałeś. Wielu przypadkowych czytelników którzy nie mająbladego pojęcia na temat kotłów wyciągnie z twojego tematu daleko idące wnioski. A tak z innej beczki to ile za niego dałeś?? 3500 zł czy więcej?? Jaki metrarz masz do ogrzania?? Pozdrawiam
a-w Opublikowano 13 Marca 2009 Autor #17 Opublikowano 13 Marca 2009 witam,ogrzewam ponad 100m, trudno to jakoś określić bo do chaty przylega nieogrzewany obecnie warsztat i są przejścia zwykłymi drzwiami i przeszklenie co powoduje straty ciepła, kosztował 3685,- na koniec lutego, może jeszcze dzisiaj przedstawie zdjęcia wnętrza,zamierzam go zgasić na wieczór i będzie dobry aparat :) ps.jeżeli kogoś interesuje konkretny szczegół kotła proszę pisać,zrobie zdjęcie
stoker Opublikowano 13 Marca 2009 #18 Opublikowano 13 Marca 2009 a-w na ostatnie zdanie nie sposób pozostać biernym,dlatego poproszę: -1- aparat włożyć przez drzwiczki zasypowe,skierować obiektywem w dół i unieść aż do sklepienia komory zasypowej i pyk w dół na oczyszczony ruszt--interesuje mnie owa 'bogatożebrowość' rusztu i wielkość komory? -2-nie potrafię sobie wyobrazić z rysunków zamieszczonych w DTR wymiennika tego kotła--jest jakikolwiek dostęp obiektywem w tą część kotła?Np.przez tą dodatkową szufladkę albo po odjęciu wyczystki? Za szczelinami spalinowymi przy ruszcie jest wolna bogatożebrowana przestrzeń?Jeśli tak to spaliny lecą prosto,oddając ciepło radiatorom,czy są one skośnie ustawione(radiatory-żebra) w stosunku do kierunku przebiegu spalin,tak aby spaliny musiały skręcać od lewej do prawej połowy wymiennika?Czy może zupełnie coś innego?Nie wiem jak tam jest:) PS.Ze wszystkich produkowanych kotłów w Europie nie widziałem tylko Roca i De Dietrich'a i . . wymiennika U24 chociaż sam kocioł widziałem i oglądałem dość dokładnie(poprzednika-'wisienkę')--stąd moje konkretne(wścibskie :)) pytania. Dzięki w ogóle za zdjęcia i temat!
m77 Opublikowano 13 Marca 2009 #19 Opublikowano 13 Marca 2009 Ze wszystkich produkowanych kotłów w Europie nie widziałem tylko Roca i De Dietrich'a i . . A może by tak parę słów o tych kotłach z "wielkiego świata", tak w formie ciekawostek, luźnych uwag...Oczywiście w innym wątku.
pawlostech Opublikowano 13 Marca 2009 #20 Opublikowano 13 Marca 2009 Aparat masz dobry tylko musisz zadbać o lepsze oświetlenie. Jakaś oprawa z żarówą 500 W i będzie ok. Swoją drogą fajny kociołek i temat. pozdrawiam
heso Opublikowano 13 Marca 2009 #21 Opublikowano 13 Marca 2009 a-w, ile właściwie spalasz teraz węgla w ciągu doby ?
a-w Opublikowano 13 Marca 2009 Autor #22 Opublikowano 13 Marca 2009 około 30kg, ale to jeszcze nie jest miarodajne,co chwile zmieniałem rodzaj węgla i musiałem pospalać wszystkie próbki
heso Opublikowano 13 Marca 2009 #23 Opublikowano 13 Marca 2009 Palisz ciągle, tzn. podrzucasz świeżą porcje paliwa na żar, czy może robisz jakieś przerwy i rozpalasz od nowa ?
a-w Opublikowano 13 Marca 2009 Autor #24 Opublikowano 13 Marca 2009 non-stop, zaraz go gasze i musze wyczyścić,węgiel jaki tu niektórzy sprzedają to materiał wręcz trudnopalny, tli sie gówno jak brykiet na grilu i dymi niemiłosiernie
Mikesz62 Opublikowano 13 Marca 2009 #25 Opublikowano 13 Marca 2009 doberek a-w piszesz obsluga 3xna dobę a te 12 kg też x 3 ? jeszcze pytanko pisales wczesniej ze glowne powietrze wpuszczasz klapka w drzwiach zaladowczych a dolna klapka steruje miarkownik, czy to dobre rozwiazanie? w innych piecach dolniakach w drzwiach gornych nie ma nawet otworu.powietrze glowne podawane jest od dolu. jak powinno byc prawidlowo aby palic wydajnie i bez dymku.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.