Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Dolnego I Górnego Spalania - Jak Palić?


ariel1matrix

Rekomendowane odpowiedzi

Na szybko zrób tak, połóż pod przegrodę po bokach dwie szamotki, zapchaj ich do końca, żeby upierali się w tylną ściankę, na nich poprzek przed przegrodą jeszcze jedną

post-796-0-20365500-1449849302_thumb.png

Zaślep ruszt pod przegrodą i za nią( może być byle co), ale pod poprzeczną szamotką zostaw, tędy będzie szło PW. Komorę zasypową też wypełni po bokach cegłami, wyjdzie tobie palenisko ca 18x24. Te szczeliny po bokach trzeba też czymś uszczelnić (na rysunku ciemny brąz)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób takie coś jak na rysowałem (nie rysuję najlepiej ale przesłankę widać)

bez

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Genab mnie wyprzedził :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam :) Miałem gotowy rysunek, kiedyś na muratorze wstawiałem. To była pierwsza moja modyfikacja, po przeczytaniu Czysteogrzewanie.pl,  zrobiłem to ze zwykłych cegieł, kilka dni wytrzymali. Byłem w szoku, bo czas palenia 4-5 kg węgla z 45 minut wyrósł do 4 godzin. Przed tym paliłem z dmuchawą na ruszcie ca 32x33.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz powiększ otwór o 1cm lub 2 cm i obserwuj. Po zmniejszeniu praca się ustabilizowała więc wszystko idzie w dobrym kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Podnieś przegrodę wyżej np. na 12 cm od rusztu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie zasypiesz to się nie przekonasz ;) A jaka masz teraz szczelinę od rusztu do cegły wiszącej pod wymiennikiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dymienie w komorze zasypowej w dolniakach to norma. Przez to stosuje się wezyrki lub inne kombinacje oddymiające komorę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to właśnie taki gaz o zapachu smoły, on się spala bo zostaje zasysany do "palnika" tylko jak szybko otworzysz drzwiczki to wydobywa się na kotłownię. Wcześniej tego pewnie nie było bo miałeś szczelinę przez którą zostawał zasysany do komina teraz jak uszczelniłeś to ten dym krąży sobie po komorze. jak bedziesz podkładał to najpierw uchyl pomału drzwiczki zasypowe na ok 1cm i poczekaj kilka sekund aż dym zostanie wessany do "palnika" najlepiej też jak podczas podkładania zamkniesz szczelnie drzwiczki popielnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak bym zrobił mała szczelinę u góry to nie będzie lepiej? Czy pogorsze spalanie?

 

Z tym drzwiczkami popielnika, to wgl nic nie ciągnie powietrza, albo ja teog nie widzę, bo teraz mam otwarte i tak temperatura nic nie podniosła się :(

 

ale i tak super dziękuję bardzo za pomoc!! dzięki Waszym radom przeżyje tą zime i nie bedę musiał latać co chwile do kotła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz spróbować podawać powietrze przez zasyp (drzwiczkami zasypowymi). Ja osobiście u siebie tego nie robię bo za szybko rozpalało mi cały zasyp węgla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak radzisz sobie z dymem w komorze zaladunkowej? Nie ma wybuchów i innych dziwnych rzeczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio taka różnica po dodaniu kilku cegiełek? To jaki wymiar oryginalny masz i do ilu zmnijeszyles ze aż tyle się poprawiło spalanie?

Miałem 32x33, po zmniejszeniu stało ca 20x26. Przed tym paliłem z dmuchawą. Rozpalałem drewnem, na to dwie szufli węgla ( jak zważyłem to jedna szufla mieściła 2-2,5 kg), włączałem dmuchawę i zostawiałem gdzieś na 30 min. Po temu czasu przegarniałem żar do przegrody i zasypywałem wiadro 10l węgla. Jak za długo czekałem to po 45 min. prawie nic już nie zostawało. To była jesień, na dworze 10-15°, w ten sposób grzałem CWU i trochę podgrzewałem dom, jak zrobiłem zmniejszenie rusztu z cegieł, to tych dwóch szufli wystarczało na wszystko. Dmuchawy też już nie używałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma bo przesypuję węgiel miałem. Np. 3 łopatki OII i 3 łopatki miału i na to łopatka OII. Dym i to niewielki pojawia się pod koniec palenia. Podkładam i wychodzę a kolejne podkładanie po 12h i już nie ma wtedy dymu bo jest sam żar. Nie otwieram bez potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie jest kwestia wielkości szczeliny, czy będzie miała 10x15 czy 12x15. W obu przypadkach jest ona wystarczająca. Za mało powietrza jest dawkowane. Ktoś Ci radził dobrze uszczelni drzwi załadunkowe, ale to nie jest chyba dobry pomysł. Tzn może i dobry, ale jeśli w drzwiczkach jest rozetka na powietrze, to spróbuj zadawkowac powietrze nad zasyp, by ciągneło także z tego punktu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.