Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Temat poruszany był wiele razy , ale nadal mam wątpliwości czy stosować zawór 4D w przypadku gdy na wszystkich grzejnikach będę miał zawory termostatyczne , ewentualny nadmiar ciepła z pieca zostanie oddany do zbiornika CWU. Kocioł będę kupował z podajnikiem i sterownikiem zatem temperatura na kotle będzie stabilna , myślę że bez zaworu 4D instalacja będzie prostsza, tańsza i będzie lepiej działać przy braku zasilania (grawitacyjnie) .

Jestem ciekawy czy przyznacie mi rację.

Opublikowano

Witaj

 

Jeśli nie zastosujesz zaworu czterodrogowego zazwyczaj tracisz gwarancję producenta kotła, zawsze możesz tak usytuować zawór i pompę za zaworem, że bypass z zaworem różnicowym na zasilaniu omija zawór czterodrogowy i instalacja działa podobnie jak bez zaworu. Jeśli chodzi o koszty dodatkowe to około 200 zł a kocioł kosztuje kilka tysięcy.

Przemyśl sprawę.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

To nie o stabilność chodzi tylko o temperaturę powrotu wody do kotła.

Jeżeli masz zawór 4d to gdy jest ciepło na dworze zawór odcina całą instalacje i kocioł grzeje tylko mały obieg do temperatury powrotu ok 55 stopni, a na instalacje puszcza powiedzmy 30 stopni. Do utrzymania tak małego obiegu wystarczy żeby na wylocie z kotła było minimalnie więcej niż 55 stopni.

Gdybyś nie miał zaworu 4d to żeby utrzymać temperaturę powrotu 55 stopni musisz wypuścić co najmniej kilka, albo nawet kilkanaście stopni wyższa temperaturę wody. Nawet gdy termostaty na grzejnikach będą zamknięte to cała instalacja będzie grzała dom i traciła ciepło niepotrzebnie.

 

Wiec co lepsze, grzanie małego obiegu czy dużego? Co jest ekonomiczniejsze?

Opublikowano

Witaj,

 

Co jest najlepsze - zapewnienie wystarczającego ogrzewania dla obiektu przy zapewnieniu wysokiej temperatury w kotle. To jest najlepsze i najbardziej ekonomiczne. W zimie dwa obiegi czyli c.o. i c.w.u. w temperaturze kotła około 60- 70 st C a w lecie zawór mieszający zamknięty i kocioł na temp około 60 st C.

 

Pozdrawiam

Piotr

Opublikowano

Przy całkowicie zamkniętych zaworach grzejnikowych pompa nie wtłoczy wody do grzejników ani do rur a wtedy małym obiegiem będzie zasilanie cwu.

Może się mylę , ale wydaje mi się że stabilniejszą temperaturę w pomieszczeniach otrzymam mając tylko zawory termostatyczne np. ustawiam na kotle temp. 60 stopni w pokojach zawory ustalają temp. 21 stopni ale w salonie chcę mieć 23 stopnie więc podkręcam zawór na grzejniku i gotowe

a przy 4d będę musiał zejść do kotłowni i eksperymentować z ustawieniami a i tak cała robotę z regulacją temperatury wykonają zawory termostatyczne na grzejnikach.

Poza tym to nowy dom ściany z porothermu + styropian 12cm więc myślę ,że zalecana temperatura

50 stopni na piecu wystarczy aby w domu było ciepło a montując zawór 4d będę musiał podnieść temp. do np. 60st co wpłynie na większe zużycie paliwa.

 

uff.. ciekawe czy ktoś się ze mną zgodzi?

Pozdrawiam.

Opublikowano

zabawnym jest to ze dotychczas tak wlasnie działały prawie wszystkie instalacje gdyz zawóry 4d nikt nie znał

 

i to jest sprawdzone wiec powinno działać, tylko nie zgodze się że palenie na temperature 50st a nie 70 to mniejsze zuzycie opału bo jak pokazuja doświadczenia róznych osób z forum 65-70st wydaje sie byc optymalną temperaturą dla opału i żywotności kotła

 

pisanie znowuż że stratą musi byc bo nagrzewa się o 20 stopni więcej wode w c.o. jest niezbyt logicznym wytłumaczeniem gdyż ta strata zrobi się zyskiem gdy piec przestanie grzać i bedzie spadac temperatura w instalacji

 

jak rownież celną uwaga jest że małym obiegiem pozostanie bojler CWU a jako że spoleczenstwo lubi zazywac ciepłych kąpieli więc bedzie codziennie mały obieg odbieral cieplo gdy dom osiągnie wlasciwą temperature

Opublikowano
Zabawne, bo dostałeś już trzy negatywne opinie, a ty wciąż swoje.

Panowie instalatorzy!

Z opiniami na temat zaworu 4d wygladacie jak baran, ktory tryka w sciane a nie widzie, ze obok sa drzwi i mozna przejsc!!

Sam zawor nie jest panaceum na wszystko, to tylko jeden ze sposobow rozwiazania problemu.

Patrzcie na schemat instalacji!!

W niej CZESTO jest UKRYTY ten zawor, nazwalbum to rozczlonkowany.

Facet ma 2 obwody: CWU i CO, przypuszczam ze CWU na grawitacji.

Jezeli na CO sa przymkniete zawory termostatyczne, to pompa CO pobiera malo wody-duzy opor istalacji.

Wtedy nadmiar cieplej wody biegnie w malym obiego /CWU/ - CZYLI JEST REALIZOWANA FUNKCJA ZAWORU 4d.

I nie trzeba trykac w sciane i belkotac "tylko zawor 4d"- a ZACZAC MYSLEC.

Jest tylko jeden problem: CWU- pompa moze wyciagac cieplo z bojlera - rozwiazanie: zawor zwrotny w szeregu z CWU, orac

przerywana praca pompy, gdy nie ma pompy na obiegu CWU.

MYSLEC - myslenie ma przyszlosc!

Zawor 3 i 4d powstal z innych powodow: by obnizyc teperature wody do bezpiecznego poziomu w instalacji podlogowej, tam nie

mozna puszczc wody z kotla o temp. 70 oC

Opublikowano

Widzę ,że kolega "gtoni" myśli podobnie . Dziękuję za rozwinięcie tematu i sugestie. Moja instalacja jest jeszcze nie wpełni gotowa i coraz bardziej przekonuje się do nie stosowania zaworu 4d oczywiście w moim konkretnym przypadku.

Opublikowano

Kolego, z całym szacunkiem - mylisz się. Nie ma czegoś takiego jak rozczłonkowany zawór czterodrożny. Oczywiście że ten mieszacz nie jest lekiem na całe zło, ale to całe zło minimalizuje, i to znacznie. Piszesz to wszystko, a zakładam się, że nie masz zainstalowanego tego zaworu w swojej instalacji. Jestem przekonany, że jakbyś miał to Twoje opinie byłyby inne. Już niejeden po zamontowaniu tego zaworu w swojej instalacji wypowiada się otwarcie, że był to najlepszy krok czy inwestycja mająca na celu poprawić wszystkie negatywy spalania w kotłowni na opał stały ( poza samym brudem w kotłowni ). Zastanów się dlaczego wszyscy producenci kotłów nakazują montaż tego zaworu pod rygorem utraty gwarancji, skoro jest on ( pozornie ) według Ciebie rozczłonkowany, czyli nie ma ale jest. Czy wszyscy oni i my, instalatorzy ( w znacznej większości ) się mylimy a Ty masz rację?

 

Może i według Ciebie jestem baranem, który ciągle przypomina o zastosowaniu w instalacji zaworu czterodrożnego, ale ja swoją baranią głowę napełniam jak na razie doświadczeniem 15 lat pracy w branży i dlatego dzielę się na tym Forum ( nie tylko ja ) jakimś tam doświadczeniem a nie przypuszczeniami czy teoretyzowaniem lub filozofowaniem. I myślę, że jednak czasem myślę.

 

Pozdrawiam

Piotr

Opublikowano

Witam.

Też wtrące swoje 3 grosze.

Przy obiegu grawitacyjnym ogrzewanie musi być wysoka temperatura na piecu, bo woda będzie krążyć bardzo wolno. Jak założone będa cienkie rurki to będzie tylko problem.......................Radzę zastosować chociaż 1 pompę do co. 15-20 % oszczędności. /wyliczyli fachowcy jakieś 20 lat temu/. Jeśli bez zaworu 4-D przy braku odbioru /krążenia wody/ powrót co będzie zimny !!! np 20 stopni . A kiedy dojdzie powrót do ok.50 stopni??Czyli piec będzie długo pracował na za niskiej temp.powrotu - a to bardzo źle /pomijając warunki gwarancji/. Temperatura zasilania przy stosowaniu sterownika i dmuchawy będzie stabilna, ale powrót NIE...........Niestety kolego mj7j nie przyznaję Ci racji.

pompa razem z zaworem 4-D w zasadzie natychmiast podaję prawidłową temp. na powrót pieca.A o to przecież chodzi....................Pozdro

Opublikowano

Fajnie , że odezwał się doświadczony instalator i forumowicz "piotrekautomatyk" .

Wiem że producenci kotłów zalecają a nawet nakazują stosowanie zaworów 4d , ale przecież producent nie ma informacji w jakiej instalacji taki kocioł będzie pracował czy na grzejnikach są zawory termostatyczne? , czy jest obieg cwu? itp. dlatego takie zalecenia.

My rozpatrujemy konkretny przypadek i myślę , że taki układ bez 4d będzie pracował dobrze wykorzystując zasadę działania zaworu 4d jak napisał "gtoni".

Opublikowano

I to jest prawda, ze będzie działać w ten sposób jeszcze wiele lat, ale 4-D to napewno lepsze roawiązanie . A skoro ktoś robi nową instalację - to dlaczego nie chce korzystac ze zdobyczy ludzkiego myślenia i wiedzy??? Każdy ma do tego w końcu prawo , ale nie ma obowiązku...................Pozdro

Opublikowano
Witam.

Też wtrące swoje 3 grosze.

Przy obiegu grawitacyjnym ogrzewanie musi być wysoka temperatura na piecu, bo woda będzie krążyć bardzo wolno. Jak założone będa cienkie rurki to będzie tylko problem.......................Radzę zastosować chociaż 1 pompę do co. 15-20 % oszczędności. /wyliczyli fachowcy jakieś 20 lat temu/. Jeśli bez zaworu 4-D przy braku odbioru /krążenia wody/ powrót co będzie zimny !!! np 20 stopni . A kiedy dojdzie powrót do ok.50 stopni??Czyli piec będzie długo pracował na za niskiej temp.powrotu - a to bardzo źle /pomijając warunki gwarancji/. Temperatura zasilania przy stosowaniu sterownika i dmuchawy będzie stabilna, ale powrót NIE...........Niestety kolego mj7j nie przyznaję Ci racji.

pompa razem z zaworem 4-D w zasadzie natychmiast podaję prawidłową temp. na powrót pieca.A o to przecież chodzi....................Pozdro

 

 

Zasilanie cwu będzie z za pompy ( nie grawitacyjne) co do grubości rur tego zasilania jeszcze nie wiem ponieważ nie zdecydowałem jeszcze jaki będzie zasobnik płaszczowy lub z wężownicą.

Napewno powrót nie będzie 20 st. zimniejszy niż zasilanie ponieważ pompa będzie cały czas gonić wodę przez wężownicę lub płaszcz zbiornika cwu więc może być tyko kilka st. niższa.

Opublikowano

Witajcie,

 

Tak naprawdę to trochę mnie poniosło. Jednak zawór mieszający szczególnie czterodrożny został wymyślony przez kogoś i w jakimś celu. Znalazł on szerokie zastosowanie szczególnie w kotłowniach na opał stały i tu się doskonale sprawdza. Zresztą - róbta, co chceta, jak to mówił Jurek Owsiak.

 

A tak w sprawie zaworów mieszających- są zawory trójdrożne pracujące w układzie sumatora i rozdzielacza, mieszające i termostatyczne. Są zawory czterodrożne - mieszacze z podwójnym podmieszaniem. A czy widzieliście już zawory pięciodrożne? ESBE coś takiego wypuściło i jest w nowym katalogu produktów. Zamówiłem i czekam na dostawę.

 

Pozdrawiam

Piotr

Opublikowano
Witam.

Też wtrące swoje 3 grosze.

Przy obiegu grawitacyjnym ogrzewanie musi być wysoka temperatura na piecu, bo woda będzie krążyć bardzo wolno. Jak założone będa cienkie rurki to będzie tylko problem.......................Radzę zastosować chociaż 1 pompę do co. 15-20 % oszczędności. /wyliczyli fachowcy jakieś 20 lat temu/. Jeśli bez zaworu 4-D przy braku odbioru /krążenia wody/ powrót co będzie zimny !!! np 20 stopni . A kiedy dojdzie powrót do ok.50 stopni??Czyli piec będzie długo pracował na za niskiej temp.powrotu - a to bardzo źle /pomijając warunki gwarancji/. Temperatura zasilania przy stosowaniu sterownika i dmuchawy będzie stabilna, ale powrót NIE...........Niestety kolego mj7j nie przyznaję Ci racji.

pompa razem z zaworem 4-D w zasadzie natychmiast podaję prawidłową temp. na powrót pieca.A o to przecież chodzi....................Pozdro

to ja dołoże czwarty grosz

 

1. jesli zalożymy że bedzie posiadał w instalacji grzejniki z małą ilości wody w sobie to powrót zimnej wody do pieca przy nagrzewaniu instalacji nie bedzie trwał wiele dłuzej niż dla przypadku instalacji z zaworem 4D, jak rownież temperatura powrotu nie bedzie nizsza az o owe 20 stopni, bo niby dlaczego ma byc

 

jesli bedzie palił tak by mieć 65-70 na piecu to nic zlego nie ma prawa sie dziać

 

2. jak sobie przypominam to autor watku zalozył że bedą jako glowne zasilenie grube rury, natomiast od nich w doł do grzejnika bedą 1 calowe

i to bedzie działać bardzo dobrze, a grube rury bedzie mozna ukryć montująć sufit podwieszany z możliwością szybkiego demontażu jego cześci w miejscu polaczenia grubszej rury z calową, a cieńsze rury calowe ocieplając wczesniej w połowie zaglebic w scianie a reszte przykryć tradycyjnym tynkiem grubowarstwowym

 

czyli da się to zrobic i estetycznie i grawitacyjnie i z łatwym dostepem do lączeń czyli miejsc gdzie najczęsciej dochodzi do awarii (bardzo rzadkich ale i to będzie przewidziane w planie)

Opublikowano

Hmm....

Jeśli pompa bedzie działec cały czas to dopiero beda straty ...... 50 % ????

Przy braku odbioru ciepła z pieca powrót bedzia miał tylko 20 stopni......, a nie o 20 mniej niż zasilanie ......mam to sprawdzone.!

Opublikowano

raczej to bedzie dla przypadku gdy piec będzie wygasał a nie przy braku odbioru ciepla przez grzejniki bo wowczas pozostanie obieg krótki wody z bojlerze CWU a spadki temperatury na wyjsciu z bojlera CWU są bardzo małe jak podaje literatura

 

a czy czasem piece nie mają w sobie zamontowanych zaworów termostatycznycj które zamykają się gdy temperatura spadnie pomizej 50 st?

Opublikowano

to ja dołoże czwarty grosz

Ten grzejnik to tylko wtedy będzie dobrze jeśli on jest potrzebny i ma grzac na fuulllll 24 h/na dobę Kto tak ma ????

Bez zaworu przy braku odbioru powrót do pieca ma 20 stopni !!!! zapraszam sprawdzic - ma przynajmniej u mnie, jeśli mam obieg bez zaworu.!!! Z zaworem mam ustawienie powrót na 49 stopni, histereza jest 3 ; mój powrót nigdy nie jest mniejszy niż 45 stopni.

Opublikowano

Mnie zawór pomógł w utrzymaniu temperatury w domu na stałym poziomie i możliwości palenia ciągłego . Przedtem zużywałem strasznie dużo drewna i paliłem jednorazowo wieczorem mając 55 na kaloryferach.W nocy za ciepło , rano chłodno. W tej chwili dla -1 na zewnątrz mam 43 w CO , nie wyobrażam sobie takiej temperatury bez zaworu 4D tym bardziej , że nie mam zaworów termostatycznych. Poza tym stosując sterowanie zaworu mogę kliknąć w termostat i będę miał cieplejsze kaloryfery bez schodzenia do kotłowni 2 piętra niżej. Zawór ze steroaniem może też rozładować cieplnie piec w razie wystąpienia temperatury awaryjnej , braku prądu oraz zatrzymać ciepło w piecu rano gdy brakuje opału co ułatwia ponowne rozpalanie. Ja szczerze polecam.

Opublikowano

dlaczego na full?

bedzie grzał tak jak sie mu ustawi temperature na termostacie

bedzie mial podaną od góry cieplą wode a jako że to bedzie grzejnik o malej pojemnosci wodnej (np stalowy ktory ma pojemność 1/7 tego co grzejnik żeliwny o tej samej mocy cieplnej) wówczas i bedzie wracalo mało wody chłodnej z wyjść grzejników ktora zostanie zmieszana z wodą z małego obiegu czyli tutaj bojlera CWU, gdzie literatura podaje spadek o 5 stopni na wyjsciu w stosunku do wejscia: czyli chlodna z wyjscia grzenjikow w malej ilości zostanie wymieszana z woda powrotną z bojlera o temp nizszej o 5 stopni od wody goracej z wyjscia kotla

 

gdy w piecu wygasac zacznie i temperatura na wyjściu spadnie do 50 stopni to zawór termostatyczny w kotle zamknie się

 

a przy rozpalaniu w piecu czas gdy na wejscie kotla bedzie wpływac za niska temperatura nie bedzie o wiele dluzszy niz dla instalacji z zaworem 4D

 

Mnie zawór pomógł w utrzymaniu temperatury w domu na stałym poziomie i możliwości palenia ciągłego . Przedtem zużywałem strasznie dużo drewna i paliłem jednorazowo wieczorem mając 55 na kaloryferach.W nocy za ciepło , rano chłodno. W tej chwili dla -1 na zewnątrz mam 43 w CO , nie wyobrażam sobie takiej temperatury bez zaworu 4D tym bardziej , że nie mam zaworów termostatycznych. Poza tym stosując sterowanie zaworu mogę kliknąć w termostat i będę miał cieplejsze kaloryfery bez schodzenia do kotłowni 2 piętra niżej. Zawór ze steroaniem może też rozładować cieplnie piec w razie wystąpienia temperatury awaryjnej , braku prądu oraz zatrzymać ciepło w piecu rano gdy brakuje opału co ułatwia ponowne rozpalanie. Ja szczerze polecam.

podkreśliłem to co mnie najbardziej zainteresowało

 

więc nie dziwne że bylo za gorąco szczegolnie gdy nie było żadnej mozliwosci regulacji

 

teraz jest dobrze bo przejął ja zawor 4D, ale dyskusja toczy sie ze rowniez moga to zrobic zawory termostatyczne na grzejnikach

Opublikowano

Ja równiez dorzucę swój kamyczek do ogródka.

Co się dzieje z temparaturą powrotu CO do kotła przy zastosowanym zaworze 4D w sytuacji kiedy powiedzmy jest -10 stopni na zewnątrz i wieje mocny wiatr przez powiedzmy 3-4 tygodnie (taka sytuacja miała miejsce w grudniu 2002 i styczniu 2003 roku, o ile dobrze pamiętam) i siłą rzeczy zawór 4D musi być otwarty na max?

Bo moim zdaniem, zresztą popartym pomiarami, spada do ok. 20-25 stopni........

Co gorsza w sytuacji gdy sterownik kotła i zaworu 4D pracuje z czujnikiem temp. powrotu, a instalacja jest obliczona na zasilanie standardowe 60 stopni, w okresie jak opisałem wyżej w domu nisetety będzie zimno, bo sterownik zamiast zagrzać nam w domu będzie grzał kocioł, chyba nie o to chodzi.

Dochodzi do tego temperatura w łazience, jak duży musi być grzejnik łazienkowy, żeby pracując z zasilaniem 40-45 stopni zagrzał 12m2 łazienki do temperatury 26 stopni?

 

Po drugie kolego Dorecho, chciałbym zobaczyć te wyliczenia, które mówią że zastosowanie pompy CO daje oszczędności 15-20%, bo z tym się zgodzę ale wyłącznie w instalacji z kotłem gazowym/olejowym o bardzo małej bezwładności więc i żeliwne odpadają, nigdy węglowym. Stale pracująca pompa CO powoduje raczej straty niż oszczędności. Wszystko oczywiście przy założeniu, że reszta instalacji ma stosunkowo wysoką sprawność i małą bezwładność.

 

A na postawione pytanie przez Mj7j pytanie, powiniem odpowiedzieć ktoś, kto miał instalację z termostatami bez zaworu 4D i zomontował tenże zawór ale nie robił przy tym żadnych innych modyfikacji. Odpowiedź powinna zawierać informację ile opału zaoszczędził i to dopiero będzie miarodajne.

 

Podsumowując, zastosowanie zaworu 4D jako elementu regulacji temperatury w domu przy zastosowaniu zaworów termostatycznych jest niepotrzebne. Zapewnienie temperatury powrotu odpowiedniej dla kotła można zrobić bez zaworu 4D stosując kawałek rury z zaworem (bypass). Po trzecie zaś, producenci kołów wymagaja zapewnienia temperatury powrotu kotła nie mnie niż 55 stopni, a pozwala na to m.in. montaż zaworu 4D, poniżej cyctat z jakiejś DTR-ki. Po czwarte, który z panów wychwalający zawór 4D spełnia warunek gwarancyjny i ma na powrocie owe 55 stopni?

 

"W przypadku nie zastosowania się do zaleceń producenta dotyczących utrzymania

podanych zakresów temperatury wody grzewczej (tabela PARAMETRY

TECHNICZNO-EKSPLOATACYJNE str. 13, pkt 8, chodzi tu zwłaszcza o długotrwałe

utrzymywanie temperatur wody na powrocie poniżej 55°C) kocioł należy obowiązkowo

podłączyć do układu instalacji grzewczej wyposażonej w zawór trój- lub czterodrożny

zabezpieczający przed tzw. "korozją niskich temperatur".

 

Przy czym zawór 3d montuje się w tym przypadku na powrocie do kotła a nie jak robi większość na zasilaniu.

 

Pozdrawiam i przepraszam że trochę przynudziłem.

Robert

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedzi.

Doszedłem do wniosku i stanowczo w mojej instalacji nie będzie zaworu 4d , uważam że jest całkowicie zbędny oczywiście nie ze względu na jego koszt bo przy kosztach ok 10tys. całej kotłowni koszt zaworu jest niemal pomijalny, ale bez sensu jest jego stosowanie tym bardziej latem kiedy kocioł będzie wykorzystywany tylko do grzania CWU, tak więc nawet całorocznie grzejąc CWU będzie stabilna temperatura tak na zasilaniu jak i powrocie a przy okazji instalacja będzie prostsza

i z mniejszymi oporami dla wody ( mniej załamań, kolanek) przez co lepszy obieg grawitacyjny w przypadku braku prądu.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Witam

Bez urazy ale ta dyskusja poniżej poziomu forum. Jaka ochrona powrotu ? Jaki związek z głowicami termostatycznymi ? Dawniej nie używano dziś też nie używajmy ..... Opory hydrauliczne ( to nie zawór kryzujący czy odcinający a mieszacz),Tu chodzi o komfort, ( coś czego nie da się kupić a trzeba wypracować na drodze kompromisu już na etapie projektu CO) koszty żadne ( o ile nie kilku % oszczędności z tytuł mniejszego zdymiania opału i czystszej części wymiennikowej kotła). Zawór 4d to niwelowanie niedorobionych konstrukcji kotłów ( 90% rynku to kicz). Kto dziś buduje instalacje ze stali? Grube rury ? Panowie nie tędy droga Jeśli ktoś zamatuje poprawnie zawór 4d i następnie go zdemontuje stwierdzając że bez jest lepiej to ja na swój koszt pokryje wszelkie przeróbki. Więcej w wiary w to co już wymyślone na poczet rozwoju techniki a nie cofania się wstecz. Pozdrawiam i apeluje o rozsądek.

Opublikowano

ta... postęp...kiedyś tez tak mówili, nawet mieli ku temu instytuty naukowe które palcami madrych profesorów pouczały....

 

w tym postepie nie doczekalem się uczciwych i konkretnych wyliczeń ile KWh na sezon zuzyją wszystkie urzadzenia które musza pracować by zautomatyzowane c.o. działało:

a-dla zwykłej instalacji grzejnikowej

b-dla ogrzewania podłogowego gdzie trzeba przetoczyć wiele m3 wody w instalacji

 

oba wyliczneia dla kotłów z dmuchawą i podajnikem śrubowym

 

tak mi się przypomniało, ze dokladnie ci sami postepowcy teraz palcami swemi pokazują że trzeba wymienić zarowki na świetlówki co zamiaast 100W pobiorą 20W mocy i koniecznie wylączać czerwone swiatełka w RTV i komputerach

 

i jak to sie ma jedno do drugiego?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.