Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Takie wątpliwości to miałem jak nie miałem kotła - teraz  do kotła DS mam podpięty prosty ster CS-07 załączający i wył pompę ładowania bufora - start pompy - 56C, początek otwarcia zaworu 55C wył pompy 2 C  poniżej załączenia - czyli 54C.

 

Teraz dodatkowo próbuję zastosować ster różnicowy aby przy temp bufora wyższej od temp kotła wyłączała się pompa kotła .

Pierwsze próby były średnio udane - zbyt wczesne wyłączenie pompy kotła potrafiło zagotować kocioł - musi być dobrana odpowiednia histereza  lub większa szybkość reakcji na zmiany temp kotła.

Na razie wył pompy robię ręcznie - to 2-3x na tydzień, czyli nie ma tragedii .

Też chętnie zapoznam się z innymi rozwiązaniami.

 

Pozdr.

Opublikowano

ja mam opcje w ecomax 250 opcje współpracy z buforem. jak wykryje brak paliwa wyłącza pokorę pasująca. wykrywanie braku paliwa może być od temp płaszcza kotła ale może być od temp spalin i tak mam najszybciej wykryje brak paliwa i wyłączy pompe ladujaca.

Opublikowano

Sterowanie trzeba zrobić tak:

1. Instalacja:

Czujnik umieścić jak najwyżej w buforze 1 lub bezpośrednio na rurze zasilającej ten bufor jak najbliżej niego.

Pompa instalacji ma startować tylko wtedy gdy temp. na tym czujniku jest większa od 40C (lub coś koło tego, zależy od instalacji)

 

2. Ładowanie bufora/ów:

Sterownik różnicowy i czujnik1 umieszczony standardowo w kotle a czujnik2 umieszczony na powrocie z bufora, przed laddomatem/zaworem3D powrotu. Start pompy ustawić na temp. otwarcia 3D a różnica na czujnikach ma być 3-5C.

 

I już cała filozofia.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Sterowanie trzeba zrobić tak:

 

2. Ładowanie bufora/ów:

Sterownik różnicowy i czujnik1 umieszczony standardowo w kotle a czujnik2 umieszczony na powrocie z bufora, przed laddomatem/zaworem3D powrotu. Start pompy ustawić na temp. otwarcia 3D a różnica na czujnikach ma być 3-5C.

 

I już cała filozofia.

 

 

Nie zgadzam się. Na powrocie, zwłaszcza przy połączeniu szeregowym dwóch buforów niemal zawsze będzie temperatura dość niska, podczas gdy w buforze 1, na jego górze będzie dość wysoka. Jeśli woda która pójdzie z kotła będzie chłodniejsza od tej co jest na górze bufora, to narobi niepotrzebnej sieczki w uwarstwieniu (i to sporej). Moim zdaniem lepiej umieścić czujnik na górze bufora 1. Wtedy zacznie się ładować w momencie, gdy będzie to miało sens i nie niszczyło uwarstwienia. 

Opublikowano

W granicach 60-80 to niech sobie sieczkę robi. W czym to przeszkadza oprócz jakiegoś teoretycznego (i błędnego) wyobrażenia, że woda powyżej 60C ma być uwarstwiona. Pomimo tego bilans energetyczny i tak będzie na plus, bo pompa będzie dotąd ładować bufory dopóki kocioł dodaje energii do układu, nic na tym nie stracisz.

 

Jak dasz czujnik u góry, to się kocioł zatrzyma na 85 i koniec, wtedy rzeczywiście łatwo wodę zagotować.

Opublikowano

Wydaje mi się, że jesteś w błędzie. Wszystko fajnie do póki kocioł grzeje. Zastanów się co będzie gdy zacznie wygasać. Na dole bufora 2 dostaje się chłodna woda z powrotów, ma powiedzmy początkowo 70 st C, potem 60 i mniej. Góra bufora 1 ma ok. 85. Pompa w obiegu kotłowym będzie chodzić dopóki kocioł będzie cieplejszy od powrotu z instalacji, czyli do pełnego wychłodzenia kotła. Nie wiem, czy opisałem to jasno....

Opublikowano

Opisałeś jasno, tylko nie wiem czy stosowałeś sterownik różnicowy.

On oprócz pomiaru różnic temperatur bada jeszcze jaka jest temperatura zasilania i poniżej pewnej jej granicy wyłącza pompę niezależnie od tego jaka jest różnica.

Tutaj punktem tym jest moment zamknięcia się zaworu 3D na powrocie, powinno być ok. 60C. Poniżej tego pompa się wyłączy.

Opublikowano

Czyli zanim się wyłączy, to rozładuje bufor do 60 st C...

Opublikowano

To za późne wyłączenie, ładowanie buforu powinno być zakończone jak kocioł przestaje grzać ,a nie zacznie rozładowywać bufor do 60C.

Z praktyki wiem że rozładowanie przez kocioł jest stosunkowo szybkie - u mnie to ok 2x szybciej niż przez instalację .

Tam są czynniki powodujące szybkie wychłodzenie -ciąg kominowy, duża powierzchnia wymiany ciepła, przeciętna izolacja cieplna kotła.

 

Do tego celu niezłe byłyby regulatory serii CS-np CS-08 lub CS-12 tam jest funkcja grzania CWU z wyłączeniem pompy ładowania jak temp kotła będzie niższa niż temp zasobnika.

Pewnym ograniczeniem jest max temp CWU (bufora) jaką można ustawić = 80C , co jest za mało na potrzeby bufora,

Trzeba by poszukać jak taki czujnik przekalibrować na wyższe temp

 

Pozdr.

Opublikowano

Dwie funkcje o których piszesz idelanie spełniaja mi 2 sterowniki.

Ecomax 250

 

Pracę z buforem cieplnym – regulator wyłącza pompę ładującą bufor 
cieplny bezpośrednio po wykryciu braku opału nie dopuszczając do 
wychłodzenia bufora. 
 
 
1 Temp. detekcji braku paliwa od 
spalin 21 
Wartość parametru nr (21) określa 
temperaturę spalin poniżej której nastąpi 
detekcja braku paliwa na podstawie wskazań 
czujnika T3.
 
 
2 Wyłączenie pompy CO przy braku 
opału 22 
Praca z buforem cieplnym. Dzięki wyłączeniu 
pompy CO w sytuacji kiedy paliwo się skończy 
unika się straty energii wynikającej z poboru 
ciepła od bufora do kotła. 
Parametr nr (22) określa stan pompy 
centralnego ogrzewania po detekcji braku 
opału. Gdy (22)=0, wówczas pompa 
centralnego ogrzewania pracuje przy braku 
opału. Gdy (22)=1, wówczas pompa CO 
wyłącza się po wykryciu przez regulator braku 
opału niezależnie do wartości parametru 
temperatura startu pompy CO . Przy 
współpracy z buforem cieplnym zaleca się 
ustawianie (22)=1. 
 
Sterownik Tech ładuje CWU
 
 
 
 

 

post-57944-0-45069700-1398990681_thumb.jpg

Opublikowano

Czyli zanim się wyłączy, to rozładuje bufor do 60 st C...

Żeby tak było, to w tym czasie jednocześnie: powrót instalacji musiałby być cieplejszy niż zasilanie i powrót instalacji musiałby być chłodniejszy niż zasilanie (o 4C).

Opublikowano

Tym bardziej. O ile w kotle z podajnikiem rozpalasz małą dawkę paliwa to w zasypowym jak podasz za dużo powietrza to za dużo wsadu niepotrzebnie się rozpali.

Jeśli kocioł osiąga temp zadaną a temp spalin jest w granicach 200st przy węglu to po co spalac z temp 400st.

Zwłaszcza jak kocioł ma pracować z mocna nominalna kotka PID jest ok bo nie wali ciepłem w komin.

Opublikowano

Ilością podawanego powietrza przez dmuchawe.

Reguluje ilość podawanego powietrza w sposób zależny od temp spalin.

Ustalasz maksymalną temp spalin np. 200st a temp kotła np 80.

Normalnie bez PID kocioł dąży do uzyskania temp. zadanej

bez względu na temp spalin. Dmucha dmucha temp spalin niepotrzebnie rośnie tylko po to by uzyskać temp kotła.

Jak masz PID kocioł ma np 65 stopni ale już jest wysoka temp spalin np 190 to kocioł redukuje obroty albo wyłącza dmuchane i pilnuje temp spalin. Jak temp spalin zacznie spadać zaczyna znów dążyć do temp kotła zadanej.

Działa to bardzo dobrze. Kocioł czasem dłużej dochodzi do temp zadanej ale nie ma strat kominowych.

Opublikowano

To za późne wyłączenie, ładowanie buforu powinno być zakończone jak kocioł przestaje grzać ,a nie zacznie rozładowywać bufor do 60C.

Z praktyki wiem że rozładowanie przez kocioł jest stosunkowo szybkie - u mnie to ok 2x szybciej niż przez instalację .

Tam są czynniki powodujące szybkie wychłodzenie -ciąg kominowy, duża powierzchnia wymiany ciepła, przeciętna izolacja cieplna kotła.

Takie zjawisko nie ma prawa zaistnieć.

Żeby kocioł rozłądował bufor choć o 1J energii, to jego temp. wejściowa musiałby być wyższa niż temp. wyjściowa.

Sterownik różnicowy, który uruchomi pompę tylko wtedy gdy temp. wyjściowa jest wyższa od wejściowej o co najmniej 3-4C, nie jest w stanie do takiej sytuacji dopuścić, choćby nawet umiał czytać i przeczytał to, co powyżej napisałeś.

Nawet kocioł o mocy dwukrotnie większej na niskim parametrze niż cała instalacja, nie jest w stanie go do tego zmusić.

Opublikowano

U mnie istnieje, ty wiesz z teorii, ja wiem to z praktyki własnej, a sterownika różnicowego jeszcze nie mam - jestem w trakcie wyboru.

Obecny ster załącza pompę w danej temp a wył ją 2 stopnie niżej temp załączenia.

Może coś polecisz jako sterownik do takiego bufora - do nastawianej temp bufora 95C z nie do 80C jak jest w większości na rynku

Opublikowano

ja mam sterownik cwu ,i ustawiam cwu na max ,a kocioł na 85st ,i jak podejdzie po ta temperaturę to włącza sie pompa w celu studzenia kotła czyli nastepuje ładowanie ,ponadto cwu nigdy sie nie załaczy jak temp w kotle bedzie nizsza  tanie i proste rozwiązanie w sterowniku kotła ,ja mam to akurat w HG dołożony taki sterownik

Opublikowano

U mnie istnieje, ty wiesz z teorii, ja wiem to z praktyki własnej, a sterownika różnicowego jeszcze nie mam - jestem w trakcie wyboru.

Obecny ster załącza pompę w danej temp a wył ją 2 stopnie niżej temp załączenia.

Może coś polecisz jako sterownik do takiego bufora - do nastawianej temp bufora 95C z nie do 80C jak jest w większości na rynku

Mam dla Ciebie 2 wiadomości: 1 dobrą i jedną złą.

Zacznę od tej złej: u Ciebie też takie zjawisko nie ma prawa istnieć, opiszę to dosłowniej poprzez dodanie jednego słowa (wytłuszczone poniżej), może łatwiej będzie zrozumieć:

 

Takie zjawisko nie ma prawa zaistnieć.

BO

Żeby kocioł rozłądował bufor choć o 1J energii, to jego temp. wejściowa musiałby być wyższa niż temp. wyjściowa.

Sterownik różnicowy, który uruchomi pompę tylko wtedy gdy temp. wyjściowa jest wyższa od wejściowej o co najmniej 3-4C, nie jest w stanie do takiej sytuacji dopuścić, choćby nawet umiał czytać i przeczytał to, co powyżej napisałeś.

Nawet kocioł o mocy dwukrotnie większej na niskim parametrze niż cała instalacja, nie jest w stanie go do tego zmusić.

 

A teraz wiadomość dobra:

Pierwszy lepszy regulator jaki mi przychodzi do głowy ma wszystko czego potrzeba do ładowania buforów a nawet więcej i nie jest horendalnie drogi.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Bufor można ładować u mnie do 90-95C a nie do 80C  jak ogranicza wiekszość ster do CWU,

Co do teorii kolegi  Vernala to jest błędna - zakłada posiadanie sterownika różnicowego, którego nie mam  w obecnej sytuacji mam  - ster CS-07, który jak już pisałem załącza pompę w zadanej temp i wył 2 stopnie poniżej temp włączenia - zal 56C i wył 54C

 

Co do rozładowania przez kocioł  po wygaśnięciu kotła  widzę na ciepłomierzu zamontowanym na wyjściu z kotła, że spada różnica pomiędzy temp zasilającą i temp powrotną na bufor.

W pewnym momencie temp powrotna zrównuje się z zasilająca a następnie pomiar pokazuje że zasilanie z kotła ma niższą temp niż temp powrotu na kocioł i ciepłomierz zaczyna sygnalizować błąd pomiaru - normalna reakcja przy zamienionych miejscami czujnikach ciepłomierza.

To już przerabiałem kilka razy i muszę wychwycić kiedy temp zaczynają się wyrównywać i ręcznie wyłączyć pompę.

 

Aby wychwycić ilość ciepła rozładowanego przez kocioł musiałbym mieć drugi ciepłomierz zamontowany odwrotnie.  

 

 

Pozdrawiam teoretyków i praktyków.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.