Modernizacja Ogrzewania I Problemy Z Dwoma Przedostatnimi Grzejnikami

[AgaDolata89]

witam plec meska :) bo to glownie do was kieruje moje pytanie. Nie dawno podjelismy sie modernizacji starego ogrzewanie, tamto bylo czysto grawitacyjne z rurami 2 calowymi :P co skutkowalo duza iloscia opalu i cieplo bylo, ale palac caly dzien. Dodam ze mieszkanie jest DWUPOZIOMOWE.Wrzuce wam mnostwo zdjec zeby latwiej bylo zrzumiec uklad naszego mieszkania. Modernizacji podjal sie maz :P pierwszy raz to robil wiec dla mnie zrozumiale ze mogl popelnic gdzies blad ktory wazy nad tym, ze jednak nie jest ogrzewanie w 100% sprawne, a poniewaz jestem kobietka w ciazy licze na wasza wyrozumialosc i pospiech w udzielaniu informacji , tym bardziej ze chce zdazyc przed ewentualna korekta ogrzewania przed mrozami.A za nim zaczne szukac fachowca kory przyjdzie mi do domu i skasuje wole sie dowiedziec od was, bo sami wiecie napewno z doswiadczenia ze lubia przyjsc skasowac, a potem okazuje sie ze to co powiedzieli jednak nie dziala...chcialabym tego uniknac.

Wazne fakty:

- mamy uklad otwarty, zbiornik przelewowy w najwyzszym punkcie mieszkania

- zaden z 7 grzejnikow nie posiada termostatu czy zaworu, grzejniki sa 2 drabinkowe, 3 purmo, i 2 stare zeliwne

- piec stary

- pompka nowa http://pex.pl/p/5/36...-6-n-pompy.html

- obieg do pompki http://pex.pl/p/5/85...acze-pompy.html

- ogrzewanie jest ogolnie robione w pexie, oczywiscie w porzadnej nie tej z bricomarsche ze 1m=1zł

- bojler jest podpiety pod ogrzewanie z pieca, i maz nie wstawil nawet tam zaworu :P

i teraz opis problemu : PRZED OSTATNI GRZEJNIK GRZEJE JAK MA KAPRYS A OSTATNI TO CZASEM DRGNIE NA SAMYM POCZATKU I DALEJ NIC, OGRZEWANIE JEST ODPOWIETRZONE WIEC NIE WIEMY CO JEST PROBLEMEM ZE JEDNAK NIE CHCE GRZAC. dodam ze jak bylo tam stare ogrzewanie grawitacyjne to w tym pokoju oczywiscie byl odwieczny problem z grzejnikiem. jak juz w koncu grzal to bez zastrzezen, ale jak nie grzeje to nie grzeje, i nawet nowy grzejnik purmo nie rozwiazuje tego problemu nie szczesnego. ogrzewanie po remodelingu jest ok 2 tyg i ani razu ten zawziety grzejnik sie nie nagrzal ! nie pomaga pomka na 1,2,3 , rece mi opadaja a 20m2 nie grzane to niestety sie odczuwa...postaram sie wam powklejac zdjecia z opisami pomieszczen i moj plan mieszkania. DODAM ZE sorki za takie zdjecie, ale raz ze robione telefonem, a dwa jeszcze nie robilismy remontu po tym ogrzewaniu, a dziur mnostwo zreszta wspominalam rury byly tam dwucalowe praktycznie wszedzie dlatego takie wywrwy sa w scianach...drodzy mezczyzni staralam sie wam wszystko opisac jak blondynka potrafi i licze na to ze nie zlejecie tego tematu i mi uraczycie pomoca, bo moj maz zniechecony sie poddal...

[gersik]

I tu wychodzi oszczedność na materiale. Pozakładać zawory na bojler i na grzejniki i odpowiednio wszystko wyregulować. Pokaż jeszcze podłączenie kotła i naczynia wyrównawczego. Sprewdź czy ostatni grzejnik jest dobrze podłączony od dołu. Powrót ma być z lewej a zasilanie z prawej bliżej środka grzejnika.

[AgaDolata89]

dodaje zdjecia etapami zeby wszystko sie zmiescilo

[AgaDolata89]

ale przy poprzednim ogrzewaniu tez nie bylo zaworow, byl tylko przy bojlerze, ale teraz sie spieszylismy bo dopiero pod koniec pazdziernika bylo palenie w domu 15 stopni, kobietka w ciazy i dwulatek, a maz przeliczyl sie ze swoim pseudokosztorysem i to o sporo, dlatego pozniej juz nie bylo funduszy na inne pierdoly, a wydawalo sie ze pompka wszystko zalatwi i tu sie pomylilismy, zdjecia wrzucilam wszystkie, ps ja nawet nie wiem co to kociol?tzn.piec?

[gersik]

O teraz lepiej widać. Najważniejsza zasada najpierw zapytać a później robić. Za małe średnice rur, brak zaworów, złe podłączenie naczynia i kotła. Proponuje wziąć instalatora niech narysuje co chce zrobić i przedstawić to na forum. Na pewno wszyscy znawcy wypowiedzą się na temat "nowej, nowej instalacji" i pomogą w doprecyzowaniu schematu który narysuje pani wykonawca. Męża więcej nie dopuszczać do instalacji. Pompę obrócić aby wirnik był w poziomie.

[gersik]

Mogło nie być zaworów ale były jednakowe grzejniki i instalacja była zrobiona grawitacyjnie. Różne grzejniki mają różne opory przepływu i dlatego należy zamontować wszędzie zawory ( a w szczególności na starych grzejnikach) aby zrównoważyć przepływy i aby ciepełko równomiernie było dostarczane do wszystkich grzejników.

[AgaDolata89]

ale pisalam ze w starej grawitacji tez byl problem z ogrzewaniem ostatniego grzejnika, nie mam zamiaru brac fachowca do projektu, skoro nie mam pewnosci ze doradzi dobrze, mezowi tez doradzal ktos kto sam u siebie robil i u tej osoby dziala i powiedzial ze te rury 16 wystracza w zupelnosci .i grzejniki w starej grawitacji tez byly nie jednakowe, byly te dwie drabinki co pozostaly, trzecia drabinka w kuchni na poziomo byla, jeden tzw favier i jeden zeliwny, i caly dzien trzeba bylo palic zeby ogrzac to mieszkanie bo zanim woda sie nagrzala to szalu mozna bylo dostac, teraz po 15 min robia sie cieple, wiec szybciej sie nagrzewa tylko problem znowu z ostatnim, a uwazam ze maz jak na uczniaka to zrobil dobrze w porownaniu do wielu fachowcow, za nim zalozylam tu temat naczytalam sie na forach o fachowcach i ich madrosciach nieskutecznych.maz wlasnie najpierw pytal potem robil, ale czasem wychodzi cos dopiero w praniu a nie na wstepie.ZLE PODLACZENIA NACZYNIA I KOTLA TO ZNACZY ????? WCZESNIEJ BYLO PRAKTYCZNIE TAK SAMO!TYLE ZE ZAMIAST WYJSCIE DO WC TO SZLO DO GRZEJNIKA Z KTORYM WLASNIE BYL PROBLEM. ja nawet nie wiem po co jest wirnik i gdzie to jest i po co to obracac z poziomie ??czemu nie moze byc jak na zdjeciu??i nie chce rozmawiac o starym ulomnym ogrzewaniu ktore bylo do du.py w rzeczywisosci. pod zwgledem czasu palenia, tam zeby zagotowac wode to cud bylo tak ciezko rosla temperatura, i komin oczywiscie jest wyczyszczony.grzejnikow kiedys bylo 5 z czego 4 grzely, pozniej po prawie roku zaczal grzac 5ty , ale mial ekscezy ze nie grzal . a teraz jest 7 grzejnikow i jeden nie grzeje jak zwykle. podam przyklad dzis od godziny 11 napalilam w piecu i nadal pale pompa na 3 chodzi, byl czas ze grzejnik na 1/3 wys, byl goracy , przedostani jak i tamte byly gorace, ale potem hmm myslalam ze juz go przepcha do konca, zrobil sie letni, na tej wysok. teraz nadal jest letni. dodam ze ten grzejnik jako jedyny na pozostaly ma podlaczenie DOLNE , pozostale boczne czy ma to jakas roznice ?ZALACZYLAM ZDJECIE TEGO BOCZNEGO PODLACZENIA GRZEJNIKA

[kiminero]

Nie chcę cię martwić, ale tutaj wszystko jest źle. Piszesz, że czytaliście wcześniej fora i zasięgaliście rad. Ja się pytam gdzie widzieliście układ CO zrobiony na rurze PEX 16? No masakra i grzać nie ma prawa. PEX 16 nadaje się do podłączenia jednego grzejnika, a jeśli grzjniki są dwa, to już ich "wspólna" rura musi być fi 20. Wy macie 7 grzejników i wszystkie podpięte do tej malutkiej rurki. Czy nie wydaje się wam to mało rozsądne? To, że nie grzeje jak powinno to pikuś. Układ jako taki grozi rozsadzeniem kotła, bo jak kocioł się zagotuje to gdzie ta para ma się podziać? Znajdzie sobie najsłabsze miejsce na kotle i tam go rozp.... W najlepszym wypadku poprzestawia wam ściany, w najgorszym to kilka pogrzebów będzie. Nie straszę was dla zasady. Ja się naprawdę obawiam o wasze bezpieczeństwo. Z tego też powodu nie będę doradzał co "poprawić", bo jesteście albo mało odpowiedzialni albo nie rozumiecie powagi sytuacji. Jeśli finasowo "nie styka" to kredyt brać, bo wiosny nie dożyjecie. Poza tym do wiosny to te wszystkie skręcane PEX-y mogą lecieć, bo się porozkręcają.

 

P.S.

Absolutne minimum, to przerobienie naczynia tak by nawet gotujący się kocioł był "bezpieczny". Tak jak jest teraz to pompa cały swój wydatek tłoczy w naczynie i na grzejniki już nie wystracza. Od zaworów też nie uciekniecie, bo bez nich nikt układu nie wyreguluje.

 

Przepraszam jeśli momentami pisałem tak ostro, ale włos się na głowie jeży. Szukajcie hydraulika.

[staran]

Naczynie nie spełnia swojej roli z tego co widać to jest podłączone jak jeszcze jeden grzejnik,jesli żeczywiście jest otwarte to musi bardzo napowietrzać instalacje,grzejniki chyba połączone szeregowo w takim wypadku potrzebne kryzowanie a więc montarz zaworów.Najlepiej jakbyś narysowała schemat instalacji,napewno ktoś na forum naniesie poprawki i pomoże.Jak piszesz,że uwas fachowcy robią jeszcze gorzej i biora za to pieniądze to "klękajcie narody" Uwagi kolegi kiminero popieram nie widziałem postu

[AgaDolata89]

po pierwsze o doborze rur pytalismy w sklepie ktorzy specjalizuja sie w ogrzewaniach z pexy i tez byli zdania ze 16 moze byc a w zbiorniku ta rura najwyzej jest polaczona ze sie przelewa I JAK WODA SIE GOTUJE TO WYWALA TO RURA !!! .kredytow mamy wystarczajaco na wiecej nas nie stac, zreszta chyba usune temat bo tylko zbieram *** i nic wiecej. problem dotyczny nie grzania jednego grzejnika a ja slysze moraly, gdzie pisze ze w starym bylo podobnie do cholerki, tez mam prawo byc wkurzona skoro ktos umie tylko krytykowac...A DRUGA RZECZ PISALAM ZE PEXA JEST Z TYCH DUZO LEPSZYCH A NIE Z TYCH GOWNIANYCH Z BRICOMARCHE CZY TYCH SMIESZNYCH SKLEPOW, FIRMOWA. DALAM SCHEMAT INSTALACJI GDZIE SA GRZEJNIKI W CALYM MIESZKANIU I ZDJECIA RUR JAK IDA JUZ PROSCIEJ PRZEKAZAC NIE UMIEM

[staran]

Schemat wygląda mniej więcej tak Bez nerwów nikt nie chce żle.

[kiminero]

chyba usune temat bo tylko zbieram opierdol i nic wiecej. problem dotyczny nie grzania jednego grzejnika a ja slysze moraly, gdzie pisze ze w starym bylo podobnie do cholerki, tez mam prawo byc wkurzona skoro ktos umie tylko krytykowac...A DRUGA RZECZ PISALAM ZE PEXA JEST Z TYCH DUZO LEPSZYCH A NIE Z TYCH GOWNIANYCH Z BRICOMARCHE CZY TYCH SMIESZNYCH SKLEPOW, FIRMOWA.

DALAM SCHEMAT INSTALACJI GDZIE SA GRZEJNIKI W CALYM MIESZKANIU I ZDJECIA RUR JAK IDA JUZ PROSCIEJ PRZEKAZAC NIE UMIEM

 

Rozumiem, że teraz to ci się "gorąco" zrobiło. Bez nerwów. Co tutaj poradzić ci konstruktywnego jeśli podstawy są złe? Dom stoi na drewnianych fundamentach a ty się pytasz jak wyprostować ścianę, bo pionu nie trzyma.

 

Nie mam nic do PEX-a tylko do braku stopniowania średnic. To są podstawy, które generalnie wymagają przerobienia całości. Sprzedawca w sklepie na pewno nie miał na myśli prowadzenia całego układu rurą fi 16, tylko podpięcie grzejników indywidualnie z rozdzielacza.

 

Układ w tej postaci nie da się w żaden sposób wyregulować by uskutecznić grzanie opornych grzejników.

 

Poprzednia grawitacyjna instalacja może i grzała nie równomiernie, ale była o niebo bezpieczniejsza. Wystarczyło ozaworować grzejniki i ją wyregulować. Teraz nie ma to znaczenia i musicie się zastanowić czy nie dałoby się np. wkomponować tam gdzeiś rozdzielacza grzejnikowego. W tej sytuacji chyba najmniej kosztowo by was to wyniosło. Kotłownia jest centralnie w obrysie domu i nie powinno to być problemem. Wtedy od rozdzielacza do każdego grzejnika osobne rury muszą iść. Alternatywa jest jedna, czyli nowy układ trójnikowy z prawidłowym średnicowaniem (od kotła fi 25, później 20 i dopiero na koniec 16). Zawory też muszą być.

[AgaDolata89]

sorki ale to nie jest moj schemat i daleko do mojego zupelnie sie nie zgdza.

dalam plan mieszkania i zdjecia z opisami i nie potraficie sami sobie wyobrazic wiec jak ja na planie mam narysowac rure do gory bo az tak madra nie jestem, probowalam naszkicowac rury jak ida ale tak nie da rady narysowac w formie poziomej, coz najwyrazniej ktos musi zobaczyc to osobiscie.pozostaje szukac kogos znowu kto sie zna i nie bedzie sie cwanil a znajdzie blad. skoro ktos nie jest wstanie po zdjeciach i planie mieszkania sobie wyobrazic nie powinien sie udzielac, w temacie ze swoimi madrosciami.tak sadzilam ze forum bedzie nie wypalem.

[staran]

Podałem przykład pierwszy z brzegu abyś spróbowała coś takiego narysować z przekrojem i rodzajem rur, wtedy można nanieść zmiany i coś zaradzić.

[kiminero]

Schemat wygląda mniej więcej tak Bez nerwów nikt nie chce żle.

To jest schemat ideowy. Jest OK, ale wykonawczo może wprowadzać w błąd, ponieważ nie bierze pod uwagę charakterystyki realnego układu, ilości grzejników, materiału rur, odległości, obciążenia poszczególnych elementów itd. Można od tego wyjść, ale szczegółów (istotnych) jest do doprecyzowania cała masa. Plusem jest jasne odwzorowanie jak powinno wyglądać bezpieczne podpięcie kotła do naczynia wyrównawczego, chociaż brakuje informacji, że rura łącząca te dwa urządzenia nie może być mniejsza niż 1" (25 stal, 28 CU).

[AgaDolata89]

trudno mi zostaje usunac ten temat, ja nie jestem architektem nie umiem wszystkiego naniesc na papier, nawet na krtce ciezko mi to narysowac, dlatego wlasnie rysowalam plan mieszkania i zdjecia poszczegolne z opisami

[AgaDolata89]

podjelam sie ostatniej proby ukazania wam mniej wiecej jak idzie to nasze ogrzewanie, przy czym zaznaczam ze rysowalam to najprosciej jak rozumek mi podpowiadal, bo nie umiem wielu rzeczy nanosic.musicie poaptrzec na plan mieszkania dolaczony w pierwszym poscie i na te plany ktore rysowalam samodzielnie z podpisanymi grzejnikami w danych pomieszczeniach, oczywiscie rusunek nie jest nawet w 1/10 proporcjonalny, i kolanek ani trojnikow ani takich pierdol nie nanosilam bo nie umiem, na grubo dlugopisem zaznaczylam niby zasilanie,

[CoTo]

Nie chcą mi się wyświetlić zdjęcia.

 

Edit.Już są.

[maciej1007]

Witam.

O tym co zobaczyłem na zdjęciach to już nie będę się wypowiadał,wystarczająco zrobili to inni użytkownicy forum.

Przełóżcie chociaż pompę tak aby jej oś pracowała w poziomie.Chociaż ona się może uratuje.

Mieliście dobre ogrzewanie,proste i skuteczne.Nie wiem z jakich powodów zdecydowaliście się na zmianę.

Jeśli ktoś Wam doradzał to chyba musiał być Wasz największy wróg.

Moja jedyna rada to zaproście dobrego,uczciwego podkreślam uczciwego hydraulika to wyjaśni Wam wszystko na gruncie.

Musicie praktycznie wszystko przerobić,to co jest w tej chwili to nie jest nawet dobra prowizorka.

I uważajcie z paleniem bo może się to źle skończyć.

Sklep który Wam tak doradzał omijajcie szerokim łukiem i ciskajcie w nich największe gromy.Chociaż ja sam pracuję w sklepie.

Żeby nie być gołosłownym ja u siebie instalację wymieniałem na nową sam.I nie jest to mała instalacja.

Mógłbym jeszcze dużo tu napisać ale sobie daruję,rąk właściwie jeszcze nie mogę podnieść.

Życzę powodzenia i wytrwałości.

[staran]

Przede wszyskim podstawa bezpieczeństwa to naczynie przelewowe musi być połączone z kotłem bezpośrednią rurą bez żadnych zaworów rurą 1" i nie można z naczynia podłączać innych urządzeń.Proponowałbym zalnstalować rozdzielacz w kotłowni i z niego zasilic łazienke,kuchnie wc,korytarz, bojler najlepiej bezpośrednio z pieca.Na góre poprowadzić drugą nitke zasilania,rozdzielacz i sypialnia. przedpokój i pokój dziecka.Zachować stopniowanie rur.Dobry hydraulik uratuje na pewno część materiału, no i zawór bezpieczeństwa na kotle.Nie radze palić w takim stanie instalacji.

[maciej1007]

Przede wszyskim podstawa bezpieczeństwa to naczynie przelewowe musi być połączone z kotłem bezpośrednią rurą bez żadnych zaworów rurą 1" i nie można z naczynia podłączać innych urządzeń.Proponowałbym zalnstalować rozdzielacz w kotłowni i z niego zasilic łazienke,kuchnie wc,korytarz, bojler najlepiej bezpośrednio z pieca.Na góre poprowadzić drugą nitke zasilania,rozdzielacz i sypialnia. przedpokój i pokój dziecka.Zachować stopniowanie rur.Dobry hydraulik uratuje na pewno część materiału, no i zawór bezpieczeństwa na kotle.Nie radze palić w takim stanie instalacji.

Witam.

Ja bym raczej już nie szedł w ratowanie tego materiału.

Wykonać porządną instalację z miedzi.

Bez żadnych rozdzielaczy które są dość drogie pomijając fakt że są zbędne.W`to miejsce kupić rury z miedzi.

To jest raptem kilka grzejników.Także według mnie porządnie bez żadnych udziwnień i wodotrysków.

A i jeszcze jedna rzecz grzejniki łazienkowe nie służą do ogrzewania także ten w łazience może się okazać nietrafnym rozwiązaniem.

Ja u siebie po wymianie instalacji w domu ok.200m2 piętrowy z piwnicą posiadam kocioł węglowy,instalacje z miedzi która nawet potrafi pracować grawitacyjnie,240 żeberek aluminiowych,jedną pompę co ogrzewacz 140l dwupłasz, bez żadnych pierdół,rozdzielaczy i innych śmiesznych zabezpieczeń powrotów.

Wszystko pracuje poprawnie i zrobione tymi rękoma.

I gdybym się sugerował tymi wywodami które są w internecie to miałbym najbardziej skomplikowaną instalację w powiecie.

Ale czy lepszą?Na pewno droższą.

[staran]

Padło kilka propozycji założycielka wątku musi się na coś zdecydować,bo tak zostać nie może.

[AgaDolata89]

ja dodaje ze postaram sie poszukac kogos kto mi to sprawdzi ;] bo uwazam ze wy racji nie macie, nawet teraz siedze i czytam o ogrzewaniu w pexie, i nic nie wskazuje na to ze cos jest zle. pierwsza zasada ze min, 2m musi byc od pieca zasilanie stalowe lub z materialu podobnego miedz, u nas jest 2 calowa rura o dl.2-3 m napewno, tak samo jest z powrotem do pieca jest 2calowa stalowa rura o dlugosci tez 2-3 m. jest sterownik ktory jest ustwiony aby nie zagotowac wode, czyli pracuje nie wiecej niz do 60-70stopni, no a pompke maz wczoraj poprawil tak jak byc powinna i za te uwage jestem wam wdzieczna :)

jak znajde fachowca to poprawie o ile bedzie taka koniecznosc. napewno nie bede robic w miedzi nawet mnie to nie interesuje, od poczatku nastawialismy sie na pexe i tak napewno zostaje. mysle o ewentualnym zastosowaniu zaworow i czy mialoby sens aby od grzejnika w sypialni do pokoju dziecka na zasilaniu wstawic 20 fi(chyba dobrze pisze) i tylko na tym odcinku i czy wtedy to ostatnie bydle zacznie grzac???????

a poza tym w pprzypadku zagotowania sie wody to od pieca do zbiornika nie liczac stalowej rury to jest moze z 2m wiec ma krotka droge aby przelala sie woda z naczynia , niestety czytajac o ogrzewaniu w pexie nie znalzlam zadnych bubli u nas.

[AgaDolata89]

rozwazam zakupienie rozdzielacza, czyli jak mam 7 grzejnikow i bojler to napewno 8 obowdow musi byc ???czy dobrze rozumiem ????? a co wtedy ze zbiornikiem przelewowym on tez musi miec swoj obwod ?????czyli musze miec 8 czy 9 obwodowy rozdzielacz ?????czy przy rozdzielaczu pompa spelnia wtedy swoja funkcje, bo ja nie widze zadnego plusa rozdzielacza, mnosttwo obwodow, plataniny rur tylko po to by wszystko mialo swoj indywidualny obieg???

 

 

 

NA TE CHWILE ZAKLADAM WARIANTY DWA: 1)WSZEDZIE POWSTAWIANIE ZAWOROW I 2} OD GRZEJNIKA W SYPIALNI , PO PRZEZ GRZEJNIK NA PRZEDPOKOJU ORAZ GRZEJNIK U DZIECI ZASILANIE WYMIENIC NA 20FI.

opcja rozdzielacza napewno juz nie w tym sezonie...tlumaczyc powodow nie musze.

[gersik]

Moim zdanie pakowanie się w tej sytuacji w rozdzielacze będzie błędem. Lepiej zastosować stopniowanie rur. Jest to budynek zamieszkały i poprowadzenie dwóch, czterech lub nawet sześciu rur obok siebie może być uciążliwe.