gerix Opublikowano 21 Marca 2013 #1 Opublikowano 21 Marca 2013 http://uwaga.tvn.pl/64320,news,,duza...,reportaz.html kto oglądał ?
vernal Opublikowano 21 Marca 2013 #2 Opublikowano 21 Marca 2013 Akurat rzuciłem okiem i udało mi się cofnąć cały reportaż. Ale sobie jaja robią reporterzy. Przecież tak jest zawsze i wszędzie a nikt tego nie dodał i ludzie myślą, że może to jakiś wyjątek się trafił. Z tym badaniem też to samo... Ale reportaż spoko ;)
piastun Opublikowano 21 Marca 2013 #3 Opublikowano 21 Marca 2013 Ja oglądałem kawałek i rozśmieszyło mnie to, że robią taką aferę na 30kg węgla na tonę. Oczywiście jest to nieuczciwe ale jedna pani kiedyś nam się chwaliła przy %, że jej mąż sprzedaje węgiel i generalnie jak przywiozą 20ton węgla to sprzedadzą 25ton tyle tylko, że to byli handlarze obwoźni. Ogólnie jakby popatrzeć na ostatnie afery w naszym kraju to pokazany sprzedawca uchodzi za ideał uczciwości :). pzdr
arthi Opublikowano 22 Marca 2013 #4 Opublikowano 22 Marca 2013 30-40kg, dla ciebie to niewielka strata, ale teraz po przemnożeniu przez ilość robi się całkiem niezła suma poza tym sprzedawanie węgla 23Mj jako 32Mj
Gość lysy1l Opublikowano 22 Marca 2013 #5 Opublikowano 22 Marca 2013 Polityka jakości Fundamentem na jakim została zbudowana jest wysoka jakość sprzedawanego towaru, rzetelna kontrola nad wagą i sposobem składowania węgla, oraz miła i profesjonalna obsługa klienta. Kupując u nas możesz mieć pewność, że: otrzymasz towar najwyższej jakości - jesteśmy autoryzowanym dealerem Krajowej Spółki Węglowej, otrzymasz 100% asortymentu jaki zamówiłeś - u nas każdy rodzaj opału ma swoje właściwe miejsce w oddzielnym boksie w celu nie wymieszania poszczególnych sortów. Dbamy o to abyś kupując określoną frakcję otrzymał dokładnie to, za co zapłaciłeś, czyli towar bez domieszki tańszego sortymentu podnoszącego ostateczną wagę zakupionego towaru, dostaniesz suchy węgiel – węgiel składowany na naszych składach jest przykrywany, zapłacisz tylko tyle ile dostaniesz węgla- asortyment zapakowany na samochodzie, jest ważony i jego waga musi pokrywać się z wartością podaną na paragonie, przy zamówieniu telefonicznym, zapłacisz dopiero przy odbiorze towaru, nasi doradcy pomogą Ci dobrać asortyment najwłaściwszy dla Twoich potrzeb. Ciekawe co to jest Krajowa Spółka Węglowa?
piastun Opublikowano 22 Marca 2013 #6 Opublikowano 22 Marca 2013 Może sprzedawali węgiel do 32Mj :) a jak ogólnie wiadomo z czytaniem ze zrozumieniem w naszym kraju raczej marnie. Nie musicie mnie przekonywać, że oszukiwanie jest złe :) tylko chciałem napisać, że obwoźni sprzedawcy często i gęsto są dużo lepsi w tym procederze.
Gość bartek86 Opublikowano 22 Marca 2013 #7 Opublikowano 22 Marca 2013 Ja oglądałem.Jaja piękne. Niby 30kg ale jak ktos zamawiał 2 tony to juz 60kg.I do tego jakoś węgla nie taka oraz ze nie są dilerami he he.
Miałowiec Opublikowano 22 Marca 2013 #8 Opublikowano 22 Marca 2013 Ja też oglądałem. Niby to niewiele te 40-50kg, ale gdy ktoś kupi np. 5 ton na całą zimę po 750zł, to traci około 150-180zł. Podarowalibyście już taką stratę? Na pewno nie :wacko:
Gość bartek86 Opublikowano 23 Marca 2013 #9 Opublikowano 23 Marca 2013 Jeszcze na jakośći oszukiwali i na tym ze są dilerami. Ciekawe jak to wpłynie na ich sprzedaż teraz po takim artykule
gerix Opublikowano 23 Marca 2013 Autor #10 Opublikowano 23 Marca 2013 pewnie zmienią nazwę i będą dalej rąbać ludzi.
automatyk Opublikowano 23 Marca 2013 #11 Opublikowano 23 Marca 2013 Sprawaz błednym odważaniem to najmniejsze oszustwo które zawsze było w mniejszym lub większym stopniu natomiast z watosciami opałowymi to juz jest masakra to co sie wyrabia ... jak sypanie piasku ,jak zamiatanie placu wczesniej posypanego piaskiem i dosypaniem do miału i innymi takimi rzeczami nie wpominając o przesiewkach
gerix Opublikowano 23 Marca 2013 Autor #12 Opublikowano 23 Marca 2013 Oni nie oszukują zobacz na ich stronie ten węgiel który wzięli do badania ma wartość kaloryczną do 32 czyli może mieć 23 i jest ok, nic im za to nie zrobią :)
HP79 Opublikowano 25 Marca 2013 #13 Opublikowano 25 Marca 2013 Kupiłem w tej firmie 145 kg (tyle pokazała waga samochodowa) orzecha II w cenie 639 zł/t Cena dobra, na okolicznych składach około 700 zł/t Deklarowana kaloryczność: do 27 MJ/kg Nie potrafię się do tego odnieść - spalanie na podobnym poziomie co dotychczasowy "Piast orzech I" (mój dostawca zarzeka się, ze to "Piast"). Liczyłem na to, że będzie się palił dłużej. Firma deklaruje "u nas suchy węgiel". Faktycznie boksy przykryte plandekami. Jednak węgiel, który przywiozłem zamarzł na taczkach w jedną bryłę - musiałem rąbać łopatą. Przy zakupie wyglądał na suchy, ale dlatego, że był mróz. Węgiel wyglądał jakby był mieszany ze śniegiem i szarym pyłem (takim bardzo drobnym, właściwie grafitowym, mazało toto jak tusz kreślarski. Przypomniało mi się z "Samych swoich": "Kto mi zabroni z pastowanym kabanem po lesie spacerować") Palę w dolniaku przerobionym z górniaka. Niestety zakupiony węgiel się do takiego użycia nie nadaje: ilość żużla po jednym dniu była taka jak dotychczasowego "piasta" po dwóch tygodniach bez wygaszania. Grubszego sortu nie próbowałem, bo cena 740 zł/t. Wolałem zamówić na końcówkę zimy jeszcze trochę węgla "niewiadomego pochodzenia" za 630 zł/t.
Blackbird Opublikowano 9 Lutego 2014 #14 Opublikowano 9 Lutego 2014 Kontynuacja oszukiwania przez skladaywegla.pl - reportaż TVN http://uwaga.tvn.pl/65351,wideo,434606,skladyweglapl_wprowadzaly_w_blad__uokik_reaguje,skladyweglapl_wprowadzaly_w_blad__uokik_reaguje,reportaz.html?hashr=1mask:97563350
kozik123 Opublikowano 11 Lutego 2014 #15 Opublikowano 11 Lutego 2014 z Tymi obwoźnymi sprzedawcami to przypomina mi sie historia mojego kolegi... Zamówił węgiel gdzieś na targu, przyjechali autem ze swoja waga i dwóch gości przy nim szufluje i opdważaja kolejno po 50kg na "wanience" , zamówił 2 tony i każda z 40 "wanienek " to taka sama ilość łopat... No ale nic , zapłacił i nastepnego dnia wziął swoja wagę i szufluje... 1,2,3,4,...10 :"wanienek" i okazało sie ze jest ponad prawie 300kg w d... ;) na 2 tonach.Historia numer 2 . Znajomy zamówił 4 tony miału, nie było go przy wazeniu i przywieźli pod dom ( wtedy juz był w domu), wychodzi patrzy na auto i przed rozładunkiem mówi wprost ze tutaj nie ma 4 ton, kierowca ze na pewno jest. Więc pojechał razem z nim na wage przed rozładunkiem i okazało sie ze blisko 400kg w plecy było...
MariuszP Opublikowano 7 Grudnia 2015 #16 Opublikowano 7 Grudnia 2015 Witam,dziś zamówiłem 0,5 tony węgla ze składu w którym jeszcze nie zamawiałem,czytałem opinie na internecie niby ok. Węgiel który przywieźli jest mokry ale ok pogoda jest taka a nie inna nie mają wiat ani nie przykrywają węgla plandekami więc się nie będe czepiał jak wiadomo opał lepiej kupowac latem. Postanowiłem te pół tony wsypać do worków i przewarzyć każdy worek i zmieściło się wszystko w 14 workach które warzyły od 28 do 31 kg i tak niech średnio w każdym jest 30 kg to wychodzi 420kg ch..... mnie strzelił. Jutro tam dzwonię i zobaczę co powiedzą jak mi nie dowiozą reszty to już od nich więcej nie kupię i napewno nie polecę nikomu.Nie wiem czy tak oszukują na wadzę czy ginie po drodze ale to jest po prostu skandal, jak bym zamówił ze 2 tony to pewnie było by 1,5t.Teraz muszę poszukać w okolicy gdzie będzie można zwarzyć cały transport i wtedy będę miał pewność że płacę za tyle ile przywiozą. Pozdrawiam, i nie dajcię się oszukiwać w końcu chodzi o ciężko zarobioną kasę.
Ziolek512 Opublikowano 7 Grudnia 2015 #17 Opublikowano 7 Grudnia 2015 Dlatego ja jeżdże własnym autem z przyczepka i ładuje sobie do 1t bo tyle wytrzymuje przyczepka i jest wszystko ważone na moich oczach. Fakt może być oszukana waga ale juz nic na to nie poradzimy. Kolega kupił workowany to żaden worek nie ważył 25kg tylko 21-23kg. Taki nasz naród zlodziejaszkow.
MariuszP Opublikowano 7 Grudnia 2015 #18 Opublikowano 7 Grudnia 2015 Ja niestety nie mam mozliwosci osobiscie jechac na sklad po wegiel a wynajecie auta pewnie przekroczy koszt brakujacej ilosci wegla.Kurcze gdyby brakowalo np. na tonie ze 30kg mozna by bylo przymknac oko ale 80 kg na 0,5 tony to zlodziejstwo.Dziwi mnie troche ze szanujacy sie sklad dopuszcza sie takich praktyk ale pewnie wiekszosc klientow nie wazy ile faktycznie kupili i nie sa swiadomi ze zostali oszukani,nawet jesli trafi sie taki co nie da sie oszukac i nie kupi juz wiecej na takim skladzie to i tak inni beda kupowac i interes sie kreci.Ja mysle ze jesli kupie i wszystko bedzie ok to nawet bym polecil taki sklad znajomym i zyskali by wiecej klientow,ale widocznie to tak nie dziala.
Ziolek512 Opublikowano 8 Grudnia 2015 #19 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Tak naprawdę wolał bym zostać oszukany co do kg niż tak jak jest to na moim składzie kupujesz jakiś tam polski a dostajesz ruski za cenę 950-1050 bo takie ceny mam na moim składzie, a ruski kosztuje 650
jojoro Opublikowano 8 Grudnia 2015 #20 Opublikowano 8 Grudnia 2015 W jaki sposób egzekwujecie certyfikaty z badań węgla? Sprzedawca powinien takie udostępniać klientom, ale skąd wiadomo że ten certyfikat dotyczy tej hałdy węgla na składzie? Przecież sprzedawca mógł sobie kupić trochę najlepszego jakościowo węgla, wysłać na badania a potem sprzedawać ruska z 2x przebitką.
julo23 Opublikowano 8 Grudnia 2015 #21 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Ja mam znajomą co kupuje luzem węgiel i od razu całą rodziną workują i ważą. Przebierają go, z tego co mówią zawsze jakieś dwie czy trzy śruby się znajdą w hałdzie. Ja nie musze workować bo mam wrzutnie i pomieszczenie na węgiel, ale licze sobie zasypy do kotła, zawsze sypie do pełna i to też w jakiś sposób, może nie aż tak dokładny ale zawsze - kontroluje ilość węgla.
MariuszP Opublikowano 8 Grudnia 2015 #22 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Najlepiej jeśli ktoś ma możliwość podjechać i zważyć bo wtedy ma się chociaż pewność co do wagi, a jakość sprawdzi się przy paleniu niestety.
MariuszP Opublikowano 8 Grudnia 2015 #23 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Co do jakości to w Polsce mamy dobry węgiel to po co sprowadzać z innych krajów w dodatku gorszy,a składy mogą go sprzedawać jako krajowy.
Mario1969 Opublikowano 8 Grudnia 2015 #24 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Z życia: Podjeżdżam na skład węgla i pytam Panią w okienku : -Mogę zważyć skuter? Chwila wahania Pani pozwala: Stawiam skuter na wyskakuje 260 kg (równe) - "o w mordę", w dowodzie stoi jak byk 235, ale ok może to bez płynów. Siadam patrze na wagę, a tam równiusieńkie 400, ło Matko, ja 140 kiedy przytyłem te 14 kg. Morał z tego będę ważył skuter dzień przez zakupem.
rumunn9r Opublikowano 8 Grudnia 2015 #25 Opublikowano 8 Grudnia 2015 Co do jakości to w Polsce mamy dobry węgiel to po co sprowadzać z innych krajów w dodatku gorszy,a składy mogą go sprzedawać jako krajowy. odpowiedz jest bardzo prosta, na importowanym jest podwojna przybitka jak sprzedaje sie go jako polak. Niestety zyjemy w kraju bezprawia i oszustow ,kazdy chce sie nachapac jak najwiecej jak jest taka okazja
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.