majek Opublikowano 31 Stycznia 2012 #1 Opublikowano 31 Stycznia 2012 Witam, mój problem to brak obiegu w układzie c.o. Na kotle 65 stopni, pompa wyje, grzejniki po dwóch godzinach na zasilaniu ciepłe, powrót lodowaty. Kilka razy cudem ruszyło, manometr spadł na zero ( czyżby podciśnienie??). Póki co instalacja stoi, pompa wyje, instalator mówi, że on już nie wie, ja za to jestem zielony w temacie instalacji ale nie podoba mi się podłączenie naczynia. Dołączam skrócony schemat, zasilane jest osiem grzejników w parterówce. Pomocy. Cytuj
baca350 Opublikowano 31 Stycznia 2012 #2 Opublikowano 31 Stycznia 2012 (edytowane) Zapowietrzona pompa albo jakiś zawór zamknięty. Daj fotki! Hej! [pompa pracuje niemal bezgłośnie, wyje zapowietrzona] Edytowane 31 Stycznia 2012 przez baca350 Cytuj
vernal Opublikowano 31 Stycznia 2012 #3 Opublikowano 31 Stycznia 2012 Albo jakiś sakramencki opór... Posprawdzaj te zawory wkoło pompy, filtr. Może też łorzech się zepsuł w zaworze różnicowym (ale wtedy chyba nie wyje tylko mieli wkoło). Instalacja odpowietrzona jak rozumiem... Witaj Baco, mrozik widzę zgonił Cię do kompa, ani pojeździć się nie da ani wyjść na dach kominy przeczyścić... Ale to mi przypomniało, że browara czas odszukać więc wznoszę i pozdrawiam. Cytuj
majek Opublikowano 31 Stycznia 2012 Autor #4 Opublikowano 31 Stycznia 2012 Odpowietrzana pompa i instalacja od tygodnia. Pompa ma ma okresy, że przestaje hałasować ale raczej kręci w miejscu bo niczego to nie zmienia - powrót lodowaty a zasilania nie można dotknąć. Cytuj
vernal Opublikowano 1 Lutego 2012 #5 Opublikowano 1 Lutego 2012 Te zakrętasy do naczynia trzeba usunąc. Rura w górę i od razu do naczynia. Wywalić zawór różnicowy, do żyda sprzedac [niech się wytłumaczy ten co to wymyślił - po co on tu jest??] Pompa w bok tak jak idzie tylko do lewej ściany, potem w górę i w lewo do instalacji - tu trzeba zadbać o jakieś odpowietrzenie w najwyższym punkcie instalacji. Tak to powinno wyglądać. Na tym co teraz jest to nie potrafię nic więcej wymyślić, może Baca nie pije... :lol: Cytuj
emus Opublikowano 1 Lutego 2012 #6 Opublikowano 1 Lutego 2012 Na zdjęciach motylki pokazują że zawory są otwarte. A może ktoś zrobił żart i akurat w takim położeniu motylka któryś zawór jest zamknięty. Instalator nie wie co robić? To niech rozkręca instalację. Na początek na tłoczeniu pompy, potem przy najbliższym grzejniku. Jak instalacji nie da się rozkręcić to instalator spartolił robotę. Mam nadzieję że mu nie zapłaciłeś. Cytuj
majek Opublikowano 1 Lutego 2012 Autor #7 Opublikowano 1 Lutego 2012 Dodam, że wczesniej instalacja była podłaczona do małego kotła elektrycznego plus kominek z płaszem z pompą na powrocie i chodziła bez zarzutu. Po montażu kotła w sposób pokazany na zdjęciu zaczęły się cuda. Wszystko został zlikwidowane, wykorzystane zostało tylko naczynie. Cytuj
MarekW Opublikowano 1 Lutego 2012 #8 Opublikowano 1 Lutego 2012 (edytowane) vernal większość rzeczy Ci wyłożył, ja sugeruję jeszcze sprawdzenie czy filtr siatkowy nie jest zatkany oraz taką drobnostę tj. czy pompa tłoczy w odpowiednim kierunku, na obudowie pompy jest wytłoczona strzałka sprawdź w którym kierunku jest skierowana Na zdjęciu nie widać czy nie ma przypadkiem zaworu zwrotnego za pompą, jeżeli on tam jest to też poszukaj na nim strzałki i zobacz czy jest skierowana w stronę instalacji Edytowane 1 Lutego 2012 przez MarekW Cytuj
konopka Opublikowano 1 Lutego 2012 #9 Opublikowano 1 Lutego 2012 Ze zdjęcia widać że NW jest po stronie tłocznej,chyba trochę za nisko.Czy po napełnieniu instalacji,rozpaleniu i uruchomieniu pompy wyrzuca wodę z NW przelewem?Gdyby tak było to ten temat był wałkowany / 0,7xHp /. Cytuj
muchrem Opublikowano 1 Lutego 2012 #10 Opublikowano 1 Lutego 2012 Miałem problem ze swoją instalacją przy uruchomieniu. Woda w piecu prawie się gotowała a na grzejniki nie chciała iść. Dopiero zacząłem upuszczać wodę na rozdzielaczu na belce powrotnej i ruszyło. Pewnie było coś zapowietrzone jak to w nowej instalacji. Jakiś czasz później chciałem sprawdzić czy przy zaniku prąd pójdzie obieg grawitacyjnie na zasobnik cwu przez zawór klapowy. Woda doszła do 90stopni i rosła a w zasobnik nie odbierał ciepła. Włączyłem pompę obiegową na grzejniki ale stało się to samo co przy uruchamianiu instalacji, czyli pompa pracuje ale woda w układzie nie krąży. Nie wiem co się stało, bo przy normalnej pracy gdy pompa się uruchamia przy 50stopniach nigdy nie miałem problemu. Może ktoś ma pomysł czemu tak się stało? Schemat ze zdjęciami są w tym temacie: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/10362-schemat-co-i-cwu/page__view__findpost__p__91634 Cytuj
vernal Opublikowano 1 Lutego 2012 #11 Opublikowano 1 Lutego 2012 Może ktoś ma pomysł czemu tak się stało? Jak rozumiem obieg cwu działa? Zwróć uwagę na umieszczenie zaworu zwrotnego pompy c.o. w tej instalacji. Jak stamtąd ma uciec powietrze? No i jeszcze ten odcinek poziomy nad pompą c.o. - czy ma odpowiedni skos? Cytuj
konopka Opublikowano 1 Lutego 2012 #12 Opublikowano 1 Lutego 2012 CWU na grawitacji nie pójdzie ze względu na to że przyłącze od pieca idzie w dół. Cytuj
muchrem Opublikowano 1 Lutego 2012 #13 Opublikowano 1 Lutego 2012 Odcinek od zbiornika cwu do pieca idzie ze wzniosem w kierunku naczynia wyrównawczego. Co do powietrza za zaworem zwrotnym to myślę ze w tej chwili jest wszystko odpowietrzone bo działa bez problemu. Zastanawiam się tylko czy jeśli znowu dojdzie do wzrostu temperatury czy nie będę miał problemu z obiegiem tak jak to się stało wcześniej Cytuj
konopka Opublikowano 1 Lutego 2012 #14 Opublikowano 1 Lutego 2012 Ten wznios o którym piszesz niema znaczenia.Przecież rura idzie w dół,tak grawitacja nie pójdzie. Cytuj
muchrem Opublikowano 1 Lutego 2012 #15 Opublikowano 1 Lutego 2012 Co do grawitacji to się domyślałem ze nie będzie działać ale miałem nadzieje ze w może minimalnym stopniu zadziała. A o wzniosie pisałem w kontekście ze jest odpowiedni spadek dla odpowietrzenia. Zastanawia mnie podłączenie naczynia wyrównawczego do powrotu instalacji. Czy przy wzroście temperatury nie tworzy się ciśnienie i dodatkowo słup wody działający na powrót nie powodują blokady dla krążenia wody. Może standardowe podłączenie naczynia na zasilaniu na jednej rurze by coś zmieniło? Cytuj
Franek19 Opublikowano 2 Lutego 2012 #16 Opublikowano 2 Lutego 2012 Witam! Masz żle podłączone naczynie wzbiorcze.W tej chwili jest po stronie tłocznej pompy,a powinno być po stonie ssącej pompy-zaraz po wyjściu z kotła rura biegnąca do NW bez żadnej armatury najprostszą drogą.Przy takim zamontowaniu jak Ci radzę to wysokość NW nad nawyżej zamontowanym odbiornikiem ciepła to 0,30 m.Pompa powinna zasysać wodę z naczynia.W Twoim przypadku może brakować wody w instalacji.Pozdr. Cytuj
Franek19 Opublikowano 2 Lutego 2012 #17 Opublikowano 2 Lutego 2012 Przyjrzałem się jeszcze raz Twojemu schematowi i.....,albo nie narysowałeś odpowietrzenia (fajki) u góry Naczynia Wzbiorczego ,..albo jej tam nie ma.Jeśli jej nie ma to by znaczyło,że woda po napełnieniu i podgrzaniu (może zagotowaniu) spłynęła do kanalizacji i instalacja jest prawie pusta-to też żadna pompa nie popchnie wody.Jeśli tak jest to powiedz temu " fachurze" co to robił niech dalej układa glazurę.Pozdr. Cytuj
INSTALKRIS1 Opublikowano 2 Lutego 2012 #18 Opublikowano 2 Lutego 2012 Witam, mój problem to brak obiegu w układzie c.o. Na kotle 65 stopni, pompa wyje, grzejniki po dwóch godzinach na zasilaniu ciepłe, powrót lodowaty. Kilka razy cudem ruszyło, manometr spadł na zero ( czyżby podciśnienie??). Póki co instalacja stoi, pompa wyje, instalator mówi, że on już nie wie, ja za to jestem zielony w temacie instalacji ale nie podoba mi się podłączenie naczynia. Dołączam skrócony schemat, zasilane jest osiem grzejników w parterówce. Pomocy. Moja porada jest następująca: Instalatora powieś za ja....ja . Tak poważnie: sprawdzić sito przed pompą, sprawdzić samą pompę czy nie jest zatkana Cytuj
majek Opublikowano 3 Lutego 2012 Autor #19 Opublikowano 3 Lutego 2012 ..."Przyjrzałem się jeszcze raz Twojemu schematowi i.....,albo nie narysowałeś odpowietrzenia (fajki) u góry Naczynia Wzbiorczego ,..albo jej tam nie ma..." Witam ponownie, fakt rysunek mało precyzyjny. Naczynie jest z kwasówy ( sześcian z pokrywką) i ma w pokrywie otwór o średnicy ok.4-5cm. Na moje niefachowe oko jest to chyba odpowietrzenie. Chyba! Za radą innego "fachowca" zrobiłem małą próbną przeróbkę własnymi siłami. Poszedłem na łatwiznę. Zlikwidowałem zawór różnicowy a pompę przełożyłem na powrót przed kotłem tam gdzie była kiedyś na starym c.o.. Tyle byłem w stanie zrobić sam. Póki co instalacja ożyła. Może tak zostać? Pytanie tylko czy przy zaniku prądu i braku zaworu różnicowego nie będę musiał szukać kotła w lesie przez dziurę w dachu? W instalacji jest sporo powietrza które zbiera się w pierwszym grzejniku. Montować automat? Jeśli tak to gdzie, zaraz za pompą czy na pionie na wyjściu z kotła? Cytuj
Franek19 Opublikowano 4 Lutego 2012 #20 Opublikowano 4 Lutego 2012 Witam! Na razie ostrożnie napełnij instal. c.o.-najlepiej przy pomocy drugiej osoby-tak by nie zalać "chałupy".Następnie rozpal w kotle delikatnie-samym drewnem.Odpowietrz grzejniki.Jeszcze uwaga- nie napęłniaj instalacji (zbiornika do pełna),gdy rozgrzejesz instalację np.do 70*C przez ten otwór nadmiar wody wyleje Ci się na pomieszczenie. A tak ogólnie : wykonywanie instalacji związanych z wytwarzaniem energii (paleniem w piecu) przez fachowców od glazury ,którzy często tylko mają za zadanie tę instalację przykryć i już uważają,że posiedli wiedzę na ten temat----Uważam za przestępstwo porównywalne do prowadzenia pojazdu bez prawa jazdy pod wpływem alkoholu.Przestrzegam wszystkich przed takimi pseudo-fachurami.No tak,ale gdyby wszyscy mieli idealne instalacje ,to nie byłoby tego forum.Pozdr. Jeszcze moja prośba -wrzuć na forum schemat instalacji z reala.Wtedy nasze porady będą trafniejsze,To jest inst.c.o.-anie zgaduj-zgadula.tu nie ma żartów.Za wszelkie porady czuję odpowiedzialność. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.