Skocz do zawartości

Wello

Stały forumowicz
  • Postów

    318
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Wello

  1. Żel nic nie daje. Wsypałem 0,5l podzielone na dwa szerokie, plastikowe talerzyki żeby była tylko jedna, góra dwie warstwy kuleczek. Jeden w miejscu gdzie jest popiół, drugi przed wymiennikiem. Wilgotność względna spadła o ok. 3% czyli tyle co nic. Kulki z pomarańczowych zrobiły się ciemnozielone więc wchłonęły wilgoć ale to za mało. Piec był szczelny (taśmy klejące itp). Później żel zregenerowałem w piekarniku i sobie czeka pomarańczowy w oryginalnych pojemnikach. Ponieważ i tak miałem pomarańczowe kropelki na wszystkich blachach, to za tydzień jak będę kończył sezon zrobię tak: wyczyszczę dokładnie kocioł żeby nie było grama pyłu (na szczęście nie mam w ogóle smoły), posmaruję wszystko olejem mineralnym, zamknę, i dla świętego spokoju dam 1l żelu. Po tygodniu kontrolnie otworzę żeby zobaczyć stan blach i kolor kulek, które w razie czego zregeneruję i ponownie umieszczę.
  2. Plus konstrukcja 2k no i mamy tu tani falownik.
  3. I czy z uziemieniem konstrukcji i paneli i czy z pomiarami po robocie.
  4. Samo PV to 50 x 600 (panele) + 12000 (falownik) + 3000 (osprzęt) + 10000 (konstrukcja) = 55.000 (bezpiecznie 60.000). I to wszystko montaż własny. Jeśli firma to 75.000. PC 20.000, co daje razem 95.000, bezpiecznie 100.000. Dobrze to sobie policz bo moim prywatnym zdaniem jeżeli tyle nie wydasz to albo popłyniesz, albo jak zrobisz wszystkiego o połowę mniej to i tak będziesz płacił rachunki i w przeciągu kilkunastu lat i tak niczego na tym nie zyskasz. A weź jeszcze pod uwagę ryzyko w postaci zwierząt, wandalizmu, gradu, wyładowań. Poważnie to przemyśl. Nie straszę Ciebie tylko dla Ciebie będzie to inwestycja życia, a to ma się tylko jedno.
  5. Ja bym to policzył tak: Ogrzewanie: Węgiel x Kaloryczność / J->W x Sprawność = Zapotrzebowanie domu w sezonie grzewczym wraz z bojlerem 6t x 28MJ / 3,6 x 0,6 = 28MWh Bezpiecznie przyjmiemy 30MWh. Pompa ciepła z SCOP 3,5 (również bezpieczna wartość), zużyje 8,5MWh. Elektryka: Zużycie: 6MWh / rok Autokonsumpcja średnio 20%, haracz do energetyki 20%, po 10 latach 10% mniejsza sprawność paneli, czyli: Zużycie / 0,84 * 1,1 = 7,85MWh. Bezpiecznie 9MWh. Ogrzewanie + Elektryka = Instalacja 8,5 + 9 = 17,5kWp, co daje 50 paneli. Masz gdzie to upchać? Bo to pokaźna liczba. Z przyłączem powinieneś dać radę bo 32A na fazę daje 22,08kW (o ile masz takie możliwości). Do tego odpowiednia instalacja. W przypadku długotrwałej obciążalności przewodu to wystarczy 4^2, ale biorąc pod uwagę spadek napięcia uzależniony od długości to minimum 6^2. A długość na pewno będziesz miał pokaźną (instalacja na ziemi oddalona od domu), bo tyle paneli na dach raczej nie dasz, chyba, że masz solidną stodołę :) Powyższe dotyczy rezygnacji z ekogroszku. Jeżeli PC miałaby dogrzewać w zimie to kocioł i tak będzie pracował na 20% maksymalnie, a reszta w podtrzymaniu. Czyli smoła w piecu i w kominie i problemy.
  6. Na początek https://cieplowlasciwie.pl/start Wypełnij sumiennie i zapodaj wynik. Podejrzewam, że wystarczy góra 25kW (zależy czy dom ocieplony czy nie więc tylko strzelam).
  7. Najsensowniej jest zainstalować bufor jeżeli go nie ma i w nim zabudować grzałkę.
  8. Jest jeszcze jeden aspekt z głowicami. Stukające rury od rozszerzalności cieplnej :) Przy stałej temperaturze czynnika, tego nie ma. Doświadczyłem tego osobiście, ale nie każdy musi mieć taką "podatną" na to instalację u siebie. Z mojego doświadczenia, a palę już na pogodówce drugi sezon, wiatr, deszcz, śnieg i co tam jeszcze nie powodują nadmiernego wzrostu lub spadku temperatury (czyt. ani razu tego nie zauważyłem) w domu jako pochodnej sterowania pogodówką. Pewnie kwestia konkretnego budynku, a jak wiadomo każdy jest inny.
  9. W moim przypadku nie szarpie temperaturą na kotle. mik90, być może u Ciebie szarpneło piecem bo nagle zmieniłeś temp. o 3*C, a pogodówka zmienia płynnie, tak jak płynnie zmienia się temperatura na poprawnie umieszczonym czujniku zewnętrznym. Pewnie gdybym zmienił nagle temp. zaworu o 3*C to też by mi szarpnęło. Sprawdziłem przed chwilą i wczoraj minimalna na zaworze była 39*C, a maksymalna 41*C. I mówię tutaj o całym dniu. Oscylowała w okolicy 40*C. Temperatura zaworu i tak jest stała nawet przez kilka godzin. Zmienia się +- 1*C. Czujnik na północnej stronie, gdzie Słońce nie ma dostępu od rana do wieczora. Mam ustawione 42*C@0*C, a krzywa 1*C zaworu na 2*C temp. zewn. Defro Sigma E 16kW na dom po OCZ 12-14kW. Grzeję drugi sezon i piec ani razu się nie odstawił. A na pytanie gmaja, myślę że jedynie dział R&D dowolnego kotła dużego producenta jest w stanie odpowiedzieć. Mają jak to pomierzyć dokładnie, a nasze pomiary domowe, gdzie temperatura na dworze i tak się zmienia mogą dotyczyć jedynie jakiejś średniej z tygodnia na przykład. I to pewnie z dokładnością nie lepszą niż +-10%. No i do tego dochodzi powolne zmniejszanie się sprawności w ciągu tygodniowego pomiaru przez zabrudzenie wymiennika w trakcie pracy, a przecież nikt nie będzie codziennie pieca czyścił żeby pomiar miał ręce i nogi, bo musiałby piec na godzinę wyłączyć żeby oczyścić z pyłu każdą ścianę wewnętrzną pieca. A później przez kolejne kilka godzin piec musiałby to nadrobić i pomiar do kosza.
  10. Mam na wszystkich kaloryferach głowice od dawna, a rok temu wymieniłem piec i steruję 4D przez pogodówkę. Nie mam jak porównać ekonomii, ale jak mam głowice odkręcone na 5 i jeden zawór 4D podaje wodę o ustalonej temperaturze na wszystkie grzejniki taką samą, to jest o wiele bardziej stabilna praca siłownika 4D. Jak puszczałem odrobinę wyższą temperaturę na grzejniki (ale nadal z pogodówką), a głowice ustawiałem różnie, od 2 do 4, to siłownik częściej kręcił zaworem bo głowice różnie odcinały i puszczały wodę, co powodowało szybsze i częstsze zmiany temperatury za zaworem 4D. Teraz mam wszystkie głowice na 5 i steruję tylko pogodówką. Temperatura w domu wszędzie stała. Tylko to powyższe mogę powiedzieć o tym porównaniu, o ekonomii nie mam jak bo nie mam żadnych danych aby je ze sobą porównać. Być może stabilniejsza praca zaworu 4D wpływa na zwiększenie ekonomii, ale realnie patrząc nie wiem czy są to istotne różnice. Szczególnie, że przecież do budynku i tak należy doprowadzić taką samą ilość energii, niezależnie od tego czy jest to wartość stała przez cały czas, czy raz większa, a raz mniejsza, ale średnio taka sama.
  11. U mnie najszybciej wychodzi tak: 1. Kopczyk 3cm poniżej poziomu retorty. 2. Trzy garści pelletu. 3. Polewam bioetanolem. 4. Podpalam i koniec. Gdybym się sprężył to robiłbym to minutę, ale że robię to w zasadzie góra trzy razy w roku to zajmuje mi to 3 minuty ;)
  12. Grzybkowy masz otwarty na maksa i regulujesz tylko pompą, czy zaworek masz przykręcony w jakimś stopniu?
  13. Grundfos nie ma płynnej regulacji wydajności. Wilo ma. Więc większy sens ma zastosowanie Wilo. Ja taką kupiłem z tego właśnie względu ale czekam na montaż jako tej do powrotu.
  14. Czesc Sambor. Czy posiadasz jakiekolwiek dane zuzycia energii i maksymalnej mocy w okresie z przelomu lutego i marca 2018r? Wowczas bylo ok. minus 15 stopni i jestem ciekaw jak radzila sobie Twoja instalacja. Szacunek za wykonana robote pomiarowa :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.