Skocz do zawartości

YaroXylen

Stały forumowicz
  • Postów

    1 781
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez YaroXylen

  1. Witam forumowe Koleżeństwo. Mijająca doba upłynęła pod znakiem chłodu, jednak od godzin nocnych zaczęło się ewidentnie ocieplać i na godz.8:30 termometr pokazał minus-1,9stopnia. Ciekawostką jest że stałym sposobem uzupełniłem opału w koszu iiiiii........ dziś weszło 37kg... czyli więcej jak poprzedniej doby. Mimo wyższej temperatury na zewnątrz zużycie opału z 31kg wczoraj wrosło do 37kg dzisiaj. Potwierdza się zasada, że jednorazowy pomiar nie wnosi dużo. gdyż jest obarczony dużym błędem. Dlatego spróbuje uzupełniać informacje w cyklach kilkudniowych. Wynik w moim przypadku jest odwrotny do przewidywanego, gdyż w instalacji posiadam b.duży bufor, który jest w rożnym stopniu załadowania w czasie uzupełniania opału i obliczania wyników. Dlatego jednorazowy pomiar jest niemiarodajny, myślę że tygodniowe zużycie będzie dopiero bardziej obiektywne. Gdyby to był bufor 300 litrów mógłbym pominąć błąd chociaż to też nie mało , ale że bufor jest 10razy większy , no w tym przypadku tego faktu nie da się nie uwzględnić :)) Zapraszam kolegów do zamieszczania swoich wyników. Cieplutko i bezdymnie pozdrawiam.YARO
  2. I to wszystko? a temperatura szybciej dochodzi czy wolniej? skoro się zaczyna spiekać to znikają niedopały, czy jest ich więcej? napisz trochę więcej........ Ja bym z tym mokrym węglem nie przesadzał, bywało a i koledzy na forum potwierdzą, że ładowało się dosłownie gnój do leja i szło bez większych różnic. Wiadomo że strata jest na odparowanie wody, ale bym nie przesadzał ze spiekami czy kamieniami w popiele zależnej od wody w węglu......No chyba że twarda woda :))) i dużo kamienia ma :)) Generalnie węglem do d..py będzie g..wniane palenie o czym słychać głośno na forum. Dobra bez żartów teraz, wilgoć będzie miała większy wpływ w przypadku palenia miałami, i to jest oczywiste i w praktyce wykorzystywane zwilżanie miałów, a związane z powierzchnią ziaren węgla w przypadku miałów a groszków jest ona kilka tysięcy razy większa. Odmienne są również procesy przemian podczas spalania ziaren miałowych, a grudek groszku, i obecność wody adhezyjnej ma ogromny wpływ na te procesy. Podsumowując im większe ziarna węgla tym wpływ wilgoci mniejszy. Jest jeszcze aspekt korozji i obecności siarki w węglach ale tego już chyba nie trzeba "wywlekać". Pozdrawiam.YARO
  3. To otwórz ją na 3-4cm, daj mu pooddychać ...... inny opał i spieków na razie nie masz to można dmuchnąć.... i popatrz jak rośnie temperatura nie dotykaj na razie nic więcej nie zmieniaj chociaż przez pół godziny.... YARO
  4. Witam Kolegę. Ewidentnie druga opcja, przypuszczam że większość kolegów tak doradzi. A może się okazać że po porządnym ociepleniu budynku i wymianie kotła, będziesz miał w domciu ciepło i nie będziesz miał chęci nic zmieniać do czasu jak będzie już to naprawdę wymagało wymiany. Wcale bym się nie zdziwił jak wymianę instalacji zrobisz dopiero za ładnych parę lat.... Pozdrawiam.YARO
  5. Obroty podniosłeś a przesłonkę otworzyłeś? jak masz teraz zasłoniętą?
  6. Nie,... nie. Nie posiadam grzałek , pompy ciepła, kolektorów, fotowoltaiki (ale się przymierzam), mam kominek, w którym jeszcze osy mieszkają :)) od zeszłego roku,.... i żadnych innych wspomagaczy..... za to mam kochane wnusie najsłodsze.... :))) Emerytem nie jestem ...bo nie chcę... :/ Pozdrawiam wesołe grono. YARO
  7. Witaj. Pewnie że dobry wynik, fajnie ze dałeś znać, jak u Ciebie, napisz jak idzie varmo, bo niektórzy pisali że sie spieka inni ze w pyłek się spala. pozdrawiam.YARO
  8. :) Wiesz że żarnowca to ja nie mam tyko witkowskiego :)) stary jestem.... ale wieczorem muszę światło zapalać bo nie świecę:) A poważnie to wynik też nie do końca realny gdyż nie wiem w którym momencie był bufor wczoraj w porównaniu do dnia dzisiejszego. Wiesz że chodzi o deltę temp, która teraz u mnie teraz jest ustawiona 15stopni innym sterownikiem ładującym, gdyż sam sterownik Tytanic maksymalną deltę ma 9stopni. I dlatego może się okazać że jutro wyjdzie większe bo więcej doładował...także najważniejsze są wyniki nie chwilowe tylko długodystansowe.. Pozdrawiam. A ten uran Tobie się udał :)))) YARO
  9. Dzięki za "pochlebstwa" :)) .... Tak kolego jestem praktykiem ...a nie teoretykiem gawędziarzem :)) Staram się przekonywać aby podawane informację były jak najbardziej prawdziwe i obiektywne. Dla przykładu dzisiaj o 7:30 poszedłem do kotłowni patrzę na termometr a tu minus -14,2 stopnia. Wczoraj o tej porze zasypałem na przemian groszku i miału odsiewki na full i zgarnąłem w koszu listewką na równo, dzisiaj dosypałem dokładnie tyle samo groszku i efekt tego jest worek 25kg jeszcze 6 kilo z drugiego, znów jest na równo czyli 31kg na dobę w domu 23stopnie HOLD reszta info w stopce. Przyznam że specjalnie do celów informacji dla forum poczyniłem owe zabiegi aby zamieścić faktyczne zużycie. Wczoraj oceniłem (na oko) że zużycie jest większe, ale dlatego że ładował się bufor, jednak teraz stoi załadowany 77stopni czyli prawie full. Myślę ze to niezły wynik, tym bardziej ze żadnych jakiś fajerwerków z izolacjami czy instalacją nie posiadam...no może tylko ten bufor...3200litrów....i to chyba jest to.... Pozdrawiam kolegów. Yaro
  10. Kolego a gdzie ty mieszkasz? skoro pytasz gdzie kupić. Nie ma żadnego problemu z zakupem Marcel czy Rydułtowy w workach. Pozdrawiam.YARO
  11. Fajny ten wątek gdyż koledzy starają się w miarę realnie o obiektywnie przedstawić zużycie, i że zwracacie uwagę że temperatura 21 a 23 stopnie to ponad 10% większe zużycie. Tak jak pisałem interesuje mnie obiektywne porównanie zużycia np.pelletu, gazu czy grochu u innych kolegów z moim, i otrzymując wiele często nawet skrajnych wyników mogę jakoś uśrednić. To że ktoś spali malutko to tylko mogę pogratulować, a jak dużo ...ubolewać. Ze swojej strony muszę podziękować za każdy wpis. Kolego napisz jakiej powierzchni twoja chatka, a jeszcze lepiej uzupełnij profil to podstawowe informacje bez wypytywania będą w stopce to bardzo pomocne. Z chęcią poczytam :)) Pozdrawiam Kolegów. YARO
  12. Ciekawy jestem ja w skali miesiąca u Ciebie. Dzisiaj o 5:00 jak poszedłem do firmy otworzyć halę, było u mnie minus 10,7 i wiatr że po paru minutach normalnie wąsy pod nosem zesztywniały, teraz o 8:30 jest minus 8,1 i ten cholerny wiatr... U mnie ciężko określić zużycie, gdyż ładuję całe kosze, ale zaglądając do kosza to ok. 1,5worka ze 30-40kg wciągnęło tylko że bufor się naładował do pełna 82stopnie teraz kociołek odpoczywa i pewnie wieczorkiem znów zacznie sobie uzupełniać ubytki z domu. Pozdrawiam.YARO
  13. O widzisz, właśnie o to chodzi, każdy mając surowe informacje sam powinien sobie zinterpretować wyniki, ...no właśnie w domu te 20stopni = rozwód z kobietą po prawie 40 latach(trochę szkoda). Trzy baby w domu .... to jak im podgrzeję do 23stopni ...to mam święty spokój, a trzech chłopów ma czas na piwo i soczek :) Dlaczego ważna temperatura? to chyba wiadomo że każdy stopień więcej w przedziale 19-22 to ok, 3-5% więcej ciepła idzie, a 22-25 to 5-8% więcej na każdy stopień w górę. I tak jak ktoś w chacie ma 21 i np.rachunek 100zł to ten co ma 23 otrzyma nawet 113zł, Piszesz o koledze 100metrów 3 tony 22 stopnie czyli przy 23 (6%) już ok.3200kg peletu i u mnie razy 3 bo 300metrów 9600kg pelletu x średnio 850zł = 8160zł Widzisz to wszystko jest obarczone błędem tylko że błąd powiedzmy max10% daje co najmniej 7300zł to jak się to ma do grochu, który kupiłem po 690zł i odsiewki po 560zł w czerwcu tego roku. W zeszłym całym roku liczę (czerwiec 2017-czerwiec 2018) gdyż wodę tylko grzeję grochem zużyłem niecałe 3tony miału i 3 tony groszku na tegoroczne ceny 3750zł 7300- 3750= tylko 3550zł różnicy w moim przypadku. Wiadomo brud smród, ale dwa tygodnie dłuższy pobyt na Cyprze tak nie śmierdzi. Tylko czytających proszę o wyrozumiałość to są liczby szacunkowe,orientacyjne i przybliżone..... Właśnie dlatego cenię sobie informację z różnych źródeł i czekam na Twoje wyniki. Pozdrawiam YARO
  14. Witam Ciebie. Tylko na wstępie proszę abyś mnie nie potępiał jak kolega wcześniej,że chciałbym się dowiedzieć faktycznego zużycia pelletu. Widzę podobną chatkę tylko dwukrotnie mniejszą i podejrzewam że i ocieplenie podobne a i temperatura w domu 23stopnie. Wynik podany przez ciebie będzie jakimś porównaniem dla mnie. Ja wiecznie żył nie będę i palił ekogrochem też nie, tym bardziej że na starość rośnie zapotrzebowanie na święty spokój. Nawet na tym forum spotkałem skrajności w zużyciu pelletu, i "nie wiedzieć" dlaczego często i dwukrotnie. Do tego jeszcze temperatury w domach mają jakieś takie.....niskie? Dlatego będę czekał z zaciekawieniem. Również zachęcam do publikacji swojego zużycia w następnych miesiącach. Chętnie zapoznam się ja ale i inni. Dla uzupełnienia informacji przez cały listopad u mnie poszło 175+200 i jutro jeszcze ze 25kg dosypię czyli 400kg 50%ruskiego groszku i 50%odsiewki ruskiej 0-30mm. Ale widać że teraz schodzi więcej bo chłodniej. Chata jak w stopce, 6 osób(2 wnucząt ich codzienne kąpiele w wannie) i 23stopnieHOLD w całym domu. Bez kominka, bez żadnych solarów... Pozdrawiam.YARO
  15. YaroXylen

    Ekomiał Greenpal

    Tak ku woli sprostowania. Tlenek wapnia (wapno palone) CaO2 nie ulega stopieniu w zwykłych domowych paleniskach i bardziej służy do odizolowania ziaren żużla (struktury przestrzenne) kruche i łamliwe powstają. Po ogrzaniu pow. 600stopni wapno hydratyzowane Ca(OH)2 rozpada się na CaO2(wapno palone) i H2O (woda), ta reakcja jest wykorzystywana przy odsiarczaniu spalin w palenisku. Temperatura topnienia wapna palonego to ponad 2500stopni i nigdy nieosiągalna w domowym kotle, stąd jej działanie takie jak talk na rękach.. no powiedzmy nie do końca :)) Pozdrawiam. YARO
  16. Aleś mi teraz przyłożył...... normalnie wymiękam.... Zanim cokolwiek napiszesz ....pomyśl. YARO
  17. Ja też ....miałem.. i nie mam :) YARO
  18. Z całym szacunkiem ale czy ta odpowiedź dotyczy mojego pytania : To na moją chatę 300m i 23stopnie HOLD to ile bym spalił? Nie bardzo rozumiem ....że mam super ocieplony dom? super instalację? i że palę pelletem? JA? Takie rzeczy mam? Nawet nie wiedziałem, jeszcze jakbyś napisał gdzie? to może bym chociaż to zobaczył........nie daje Ci prawa do tego byś w ten sposób to przedstawiał... . przepraszam ..a co przedstawiał? Najserdeczniej Pozdrawiam YARO
  19. Witam. Kolego to znaczy że to mało? 110metrów? To na moją chatę 300m i 23stopnie HOLD to ile bym spalił? Przecież zimy niema a dopiero parę dni co chłodniej jest. Sorki ale pytanie moje nie z przekory tylko czystej ciekawości. Pozdrawiam Kolegów z forum YARO
  20. Witam kolegę. Wdzięczności kolego nie potrzebuję.... szkoda że zamiast przyjąć dobrą radę ...... nie nie... już mi się nie chce pisać. Życzę Tobie dużo ciepła w rodzinnym gronie. YARO
  21. I słusznie..... bardzo słusznie.... i nie zdziw się jak niektórzy koledzy po tym krótkim cytacie właśnie ci, którzy do tej pory tobie odpisywali i starali się pomóc na następnego twojego posta zaczynającego się mniej więcej tak....pomóżcie bo coś tam mi......... dopowiedzą.........nie chce mi się już..... Ot tak mi się coś ubzdurało... obym był w wielkim błędzie.. Pozdrawiam. Stary i może głupi.YARO.
  22. Witam. Zakładasz temat aby się spierać..... Przepraszam ale tak moje wnuczki robią..... Kopią w drzwi i patrzą jak dorosły zareaguje Ha ha ha Śmieszne jest, że tyle masz do powiedzenia w temacie.... w którym pierwszy wpis powinien brzmieć....Zdecydowanie się nie zgodzę....PALNIK RYNNOWY WITKOWSKI...problemy, spostrzeżenia itp... Lubie Ciebie masz lajka ode mnie, ale ubaw. Ha ha ha Pozdrawiam YARO
  23. Witam. Chcecie? To ze zdjęcia za 2 stówki oddam, takie tam przepychadło spaladło..... Spali wszystko i teściową w kawałkach, jakość spalania na tyle skuteczna że będzie ona dokuczała jedynie w nosie dokuczała jako pył i dużo sadzy...... i tyle. Do ciągłego palenia może być. Słabo moduluje bo słabo pali na małych mocach , na dużych nawet możliwie. Nie polecam do małych kotłów a już nie daj boże przewymiarowanych. Podatny na cofki ale to chyba rynny tak mają. Pozdrawiam.YARO
  24. Nie dzięki mnie :)) .... tylko pokazałem palcem w instrukcji część dotyczącą twojego kotła :))) Pozdrawiam.YARO
  25. Sorki ale tak jak mojemu wnuczkowi tłumaczę......w swoim kotle podawanie masz ręczne jak w zasypowcu raz na kilka godzin np15kg, czy sterownik automatyczny ...XXX...(bez PID-a) w piecu z podajnikiem... etc...itd... Pomijam szczegóły techniczne..... YARO.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.