Skocz do zawartości

YaroXylen

Stały forumowicz
  • Postów

    1 781
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez YaroXylen

  1. To może ja coś wtrącę. Dom i instalacja jak w opisie 6 osób, 2 duże wanny + 2 prysznice, bojler 200litrów 70stopni baterie z termostatami i czasami ledwo starcza na kąpiele szczególnie wannowe. Od 15września 2016 do 15września 2017(czyli cały rok) zużycie: miał ruski (odsiewka) całkiem niezły niecałe 8 ton (480zł/t), oraz trochę drobniutkiej zrębki (ok.600-700kg za darmo od szwagra na przyczepce przywiezione) (jak mam czas mieszać). Opał zawsze suchy, gdyż nie toleruję wilgotnego czy mokrego. Na dole EUROSTER ustawiony w trybie HOLD (non stop 24h/d) na 22.8 stopnia w histerezie 0,4stopnia + drabinka z termostatem. Na górze grzejniki z termostatami również trzymają ok.23 stopnie bo moje wnusie-maluchy biegają często w samych pampersach, tylko w sypialni mają przykręcone termostaty, oraz poddasze termostaty, ale tam one rzadko kiedy się otwierają, dopiero w większe mrozy czuć że grzejniki grzeją. W lato piec to jedyne źródło ciepła C.W.U. Palę od 13lat metodą nagrzewania zasobnika do temp 92stopnie i wygaszam piec. Resztę robią pompy i zawory mieszające termostatyczne ESBE. Przy dzisiejszej temp dobowej dzień 2 stopnie pochmurno, noc -1,5stopnia zasobnik 3200litrów wystarcza na ogrzanie oraz ciepłą wodę bez pieca na pełne dwie doby. Po czym rozpalam znów nagrzewam do tych 92stopni i piec samoczynnie się wygasza. Moc palnika dosyć duża, gdyż ogrzewa z 35-40 do 92stopni ok.5-6godzin (przyznam że dokładnie nawet nie mierzyłem) , zawsze sypię miał do pełna, ale myślę że tak 40kg tego miału schodzi na raz. Nawet by się zgadzało bo w zbiornik wchodzi 225kg (9 worków) i to tak na pięć nagrzań zasobnika wystarcza(zazwyczaj). W lato tylko ciepła woda jest ogrzewana z zasobnika to do 6 dni wytrzymuje bez uruchamiania pieca. Dodam że już w kilka minut po rozpaleniu nie zobaczy się nawet obłoku dymu z komina, gdyż piec zaczyna od razu jechać dużą mocą i tak do wyłączenia. Temperaturę spalin na wylocie z pieca mam zazwyczaj 140-180stopni, gdyż przed każdym rozpaleniem ruszę zgarniaczką szary pył z wymiennika i znów jest czysty, oraz wywalę albo i nie popiół. Od wielu lat dodaję do miału czy groszku, którym kiedyś paliłem dodaję troszkę zrębki lub nawet trociny tak z 10-15% objętości(na oko).... a to w 100% poprawia czystość spalania. Od 15września 2017 do dzisiaj 26styczeń 2018 spaliłem licząc po workach 2825kg ruskiego miału odsiewki suchego (520zł/t lipiec 2017) , i około 200-250kg drobnej zrębki mieszanej sosnowej i olszowej suchej. Myślę że to niezłe osiągi czytając od kilku lat to forum będąc tylko biernym obserwatorem, ale od kilku dni zarejestrowanym użytkownikiem, do tego praktykiem wytestowanym na własnej skórze. Myślę że podane informacje komuś się przydadzą. Pozdrawiam Grześ.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.